Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

Xdaisyx śliczna ta sukienka, taka nieoklepana;) a co do wózków ja też mam spory problem, nie wiem na jaki się zdecydować, a na żywo w sklepie nie bardzo mam jak może Wy dziewczyny widziałyście któryś z tych wózków, albo znajomi mają, powiedzcie mi proszę 1. już przez was wymieniany X-lander xa, dobre ma opinie w necie, ale nie wiem jak wygląda na żywo i nie ma opcji spacerówka z przekłądaną rączką do przodu lub tyłu http://allegro.pl/x-lander-xa-zestaw-16-elementow-cybex-aton-i1695102882.html 2. Maxi cosi, ale tak napatrzyłam się na zdjęcia i wydaje mi się, ze gondole ma dość nisko, potem ciężko sie tak będzie schylać http://allegro.pl/maxi-cosi-wozek-2w1-mura-3-i-4-2011-wys-0-zl-i1705925293.html 3. Implast bolder sd ecoline i przyznam, że na tego to się napaliłam:) http://allegro.pl/implast-bolder-sd-ecoline-2w1-gratisy-w-wa-dudek-i1685825518.html i mam mętlik niesamowity:( może Wy coś doradzicie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podoba mi sie ten ostatni!! ja slyszalam duzo dobrych opinii o xlanderze oraz o wozku nad ktorym tez sie zastanawiam jane nomad ale ma byc z 2009 roku model- podobno najlepszy z nich wszystkich, tylko nigdzie nie moge go znalezc, a nie chce uzywanych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erka kochana ixlandera i implasta dzisiaj na żywo widziałam babyactive balerina też. U nas sprzedają takie wózki :) espiro , micado i jeszcze jakieś ale zapomniałam a dzisiaj widziałam :o . Są duże mnie osobiście gondola sie nie podoba ale stelaż spoko nie ma tak szerokiego rozstawu kół. Bardzo fajne są wózki te właśnie co dzisia widziałam z duża gondolą i nie są ciężke koleżanka srawdzała jak obie orzypomne nazwe to napisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bylo tam zadnej spacji ale juz wpisalam sobie odrecznie:D apropo mojego pytanie z 75 str, Macie tez tak ze dziecko kopie jakby w dol macicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moonia:)
jeśli chodzi o wózki to nie mam zielonego pojęcia jaki mam wybrać ale dobrze, że u mnie w mieście są dwie duże hurtownie z wózkami więc najpierw tam się rozejrzę :) a z wyprawką już się trochę uspokoiłam mąż powiedział, że na pewno zdążymy :) Julianna a te staniki naprawdę są super a i cena jest naprawdę przystępna myślałam, że będzie gorzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie czasem tak kopnie, że się zastanawiam w co to było, czy w macice od spodu czy po prostu zongluje moimi jajnikami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moonia:)
a zapomniałam dodać suknia super taka inna :) Sweetmalenka nie wiem jak u innych ale u mnie te kopniaki tak mniej wiecej na wysokosci pepka moze troszke nizej ale nie tak calkiem na dole :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny:) u mnie w okolicy w sklepach i hurtowniach jedynie można na żywo zobaczyć x-landera, ale implast i maxi cosi już nie, musiałabym do Krakowa jechać a jakoś się nie wybieram póki co;) więc cięzko samemu podjąć decyzję a tak a propos tego kopania w dole, a też tak mam, często dzidziuś mi bombarduje nisko macicę, a czasem po prostu nie kopie tylko sobie tak bardzo nisko siedzi i czasem aż boli, tak mnie jakby ciągnie w dół, w pierwszej ciąży tak nie miałam, dziecko kopało wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się rozpisałyście :) Julianna jeśli mogę doradzić, to ten ostatni wózek najlepszy :) xdaisyx - super ta suknia, strasznie mi się podobają takie podkreślające figurę:) A ja kupiłam dziś 3-pak pajaców za 22 zł i 3-pak bodów z długim rękawem za 20 zł w tesco. A od poniedziałku będę się brała za segregowanie ubranek po małej, zobaczę co ewentualnie dokupić. Chciałabym jeszcze odświeżyć pokoik dla maleństwa, niby był malowany 2 lata temu, ale w kilku miejscach widać zabrudzenia i malowidło ścienne zrobione potajemnie za pomocą długopisu przez córcię. A co do kopania, to moja córcia kopie mnie dosłownie wszędzie, na dole też, nieraz to aż bolesne. W 1 ciąży też tak miałam, z tym że dużo później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. A ja zapomniałam wam wczoraj napisać co mi sie przytrafiło wstyd jak nic czerwona na buzi byłam :o wczoraj przyjechał tata i syna ubrałam wziełam torebke i jedziemy do tego gina i mówie do ojca "pojedź pod bank wypłace kase " wysiadam z samochodu patrze a ja na nogach mam laczki takie stare :o ale śmialam sie cały czas nawet jak przy bankomacie stałam koleś z tyłu patrzył i nie skapnął sie o co chodzi :) masakra ale mi było wstyd nie wracałam do domu tylko do ojca żeby jak najbliżej sklepu obuwniczego mnie podwiózł i kupiłam sandały normalnie masakra. ja dziewczyny zaczynam oduczać sie picia koli i jest godzina 11 a ja jeszcze nie wypiłam szklanki zobaczymy jak do wieczora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba na głowe dostaje :o . nawet mój synuś ma mnie dość bo łaże za nim i tule cały czas i całuje i mi mówi żebym sie nie zaczynała :p czy siedzimy czy leżymy : wczoraj mi powiedział mama daj spokój ja już duży jestem aż mnie zatkało troszke mi sie smutno zrobiło. Czy ja dziewczyny jestem jakaś nadopiekuńcza czy jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heja:) Do mnie dziś 'przyszła' ta paskudna pogoda, o której któraś z Was wczoraj wspominała:( Normalnie nie wiem kiedy wyłączyłam budzik i poszłam dalej spać;/ Brrrr, a chciałam na zakupy jakieś pojechać, kwiaty kupić gdzieś na targu.... Ale przy takim urwaniu chmury to się średnio chce w ogóle wychodzić :P Ja ostatnio nawet śniłam o Pepsi, czy Coli, już nie pamiętam, wiem tylko że obudziłam się autentycznie w szoku, jaki to mózg potrafi być wredny:P Ale nie dałam się :) Chłepcze litrami wszelkie herbatki ziołowe z miodem i soczki :P I jakoś wytrzymuje bez bąbelków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania- mi się wydaje, że to przez ciążę ;) Ja co chwile myziam mojego pieska, a jak facet jest w domu to jestem na nim uwieszona do tego stopnia, że ostatnio poszedł do swojego gabinetu i napisał mi sms " Wiesz jak się kończy zagłaskiwanie kota na siłę....? :P " I troszkę się opanowałam :P Ale to przecież takie trudne :P Jak się załączy miłość :P I też mi się smutno zrobiło, poczułam się tak lekko odrzucona, no ale co poradzić, nie wszyscy w domu muszą przeżywać Nasze skoki hormonów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) U mnie dzis pogoda jak dla mnie fajna bo pada i burza jest wiec jak na siedzenie w domku to idealnie... niestety znowu nocka nie przespana,zasnełam o 5 bo duszno,nogi bolały,synek bombardowała ehhh myslałam ze wyjde z siebie;/ w nd jade na zakupy i musze kupic taka poduszke do spania dla ciezarnych...ma moze ktoras z Was taka?sprawdza sie? Co do przytulania itd to ja mam tak ze np tule sie tule po chwili dostaje jakiego napadu i jestem wsciekła na wszystko!dzisiaj rano wyzywałam mojego ze to jego wina ze sie nie wyspałam...lekko to on ze mna nie ma ale widze ze stara sie jak moze mnie zrozumiec... Co do wózeczków nie doradze niestety bo sama nie mam jakiegos okreslonego typu;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lekko zaniepokojona jestem, od wczoraj jeździ mi w żołądku, dzisiaj odkąd wstałam mdłości mam, mój psiulek też się dobrze nie czuje, zwymiotowała mi w domu śliną... Chyba się czymś strułyśmy:/ Na szczęście dzidzia co jakiś czas się wierci, więc przynajmniej wiem, że u niej/niego wszystko względnie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może faktycznie przez ciąże. Ale wiecie po częśco może być też przez to że u mnie w dzieciństwie tego nie miałam i byliśmy z rodzeństwem wyróżniani ja byłam tą poszkodowaną . I nie chciałabym żeby któreś z moich dzieci sie poczuło odrzucone bo strasznie by mnie to bolało :( chyba doła złapie dzisiaj ale to przez pogode a jeszce u nas burza u karolci już pewnie przeszła bo od poznania przyszła :) a wracając do kombinezonu mam po synku śliczny kombinezon do tego kurtka ze spodniami więc akurat to mam z głowy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to u karolci burza też no bo nas dzieli jakieś 30 km :) wczoraj na wizycie sie ważyłam i waże 50.2 kg no na moje jedzenie to bardzo mało przytyłam bo jakieś 2 kilo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ostatnio od Ciebie do mnie ulewa przyszła wiec ja Ci teraz burze wysłalam:D Juliana ja mam tez cos nie tak w zołądku,nie wymiotuje ale czuje ze mi tam jeździ cały czas,wczoraj sie sliwek najadłam wiec moze od tego... Ja kochane od 6 roku zycia wychowywałam sie tylko z tatą, mój narzeczony natomiast całe życie z mama tylko wiec mysle ze bedziemy naszemu dziecku dac to cego nam brakowało i bedziemy dobrymi rodzicami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie z powodu wychowania nie chciałam mieć dzieci... Moi rodzice starali się jak mogli, ale mieli jakiegoś pecha w życiu i wszystkie inwestycje za jakie się brali padały i ciągnęły za sobą wielkie koszta, więc za dzieciaka nie raz przekonałam się co to znaczy bieda. Był taki czas, gdy rodzice nie byli w stanie ze sobą wytrzymać i były ciągłe kłótnie, straszenie rozwodem, później ciche dni. Wiadomo, człowiek to tylko człowiek, nie zawsze damy radę grać idealnych rodziców. Ale ja wiem, że w Polsce ciężko jest utrzymać poziom finansowy, państwo nie ułatwia, wszystko dla dzieci jet takie drogie.... W dodatku mój TŻ też nie miał łatwego dzieciństwa, przeżył rozwód rodziców, widział, jak matka zasuwa na 2 zmiany a ojciec się nie dokłada... Jednym słowem ciężo było i jemu i mnie. On teraz staje na głowie, żeby było dość kasy, przez co nie ma go w domu od pn do pt, a jak wraca na weekend to i tak siedzi z nosem w papierach, ma głowie tylko do zarabiania pieniążków, to jest jego główny temat rozmów, jego największe zmartwienie i największa ambicja, nie chce aby jego dziecku czegoś brakowało, ale przez to zapomina, że może i mmaluch będzie miał materialnie wiele, ale co mu po tym, jeśli tata będzie ciągle w pracy? NO ale co poradzić- wyszło jak wyszło. Więc wierzę, że jakoś to będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolcia to tak będziemy sie wymieniać pogodami :) ja też miałam ciężkie dzieciństwo sama sie wychowywałam od czasów gimnazujum latem chodziłam do bambra na buty sobie zapracować do szkoły , sama sie wychowywałam bo nikt sie mną nie interesował ale cóż tak bywa czasem i staram sie żeby moje dziecko tego nie odczuło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój narzeczony wychowywał sie tylko z matka na dodatek jest jedynakiem wiec mozecie sobie wyobraźic jak mam przerabane z tesciowa;/ no ale przynajmniej on nie jest mamisynkiem i nie staje po jej stronie...niestety tez duzo pracuje i ciagle tylko kasa kasa,oprócz tego kocha sport i jak ma wolna chwile to leci na boks czy na silownie...nie zebym teraz narzekała ze nie ma czasu dla mnie bo musze Wam powiedziec ze mimo ze ma tyle zajec to zawsze znajduje czas na posiedzenie ze mna,wyjscie jakies,posprzata itd ... Mamy juz plan mniej wiecej jak to wszystko bedzie wygladac jak sie synus urodzi zeby wszystko miało rece i nogi:) Ja natomiast całe zycie praktycznie z ojcem i ze siostra bo mama zmarła jak miałam 6 lat,wiec lekko nie było ale wiem ze na mojego ojca moge liczyc bo sam wychował dwie córki i sie sprawdził jako ojciec i jako dziadek tez sie pewnie sprawdzi:) Zobaczymy jak to wszystko bedzie bo dzidzia pewnie przewróci całe zycie do gory nogami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja też się zastanawiam, czy córcia nie będzie się czuła odtrącona jak urodzi się młodsza. Już teraz dużo z nią rozmawiam i tłumaczę, ale co innego teoria, a co innego praktyka. Ja jak urodził się mój brat, cieszyłam się, ale potem zaczął mnie wkurzać, doszło nawet do tego, że z płaczem błagałam rodziców, żeby oddali go z powrotem do szpitala :P Ja i mój mąż na szczęście pochodzimy z pełnych rodzin, ale niezbyt zamożnych, raczej taki średnich. Oboje mieliśmy szczęśliwe dzieciństwo, ale bez luksusów. Moja córka też nieczęsto widzi tatę, niestety są takie czasy że żeby coś mieć, to trzeba pracować więcej niż 8 godzin dziennie, zwłaszcza gdy pracuje tylko jedna osoba. Też chcę, żeby moje córki dobrze wspominały rodziców i dzieciństwo. Sądzę, że najważniejsze jest by dawać dzieciom dużo miłości, zainteresowania, wspierać we wszystkim, ale tez wyznaczać granice. A u nas upał i na dodatek nie ma wody do 17.00 - niby wisiała informacja, ale jakoś ją przeoczyłam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moonia:)
a u mnie dzisiaj pogoda dla odmiany ładna, ciepło, słonko świeci aż humor mam lepszy :) u mnie i u mojego męża tez nie było lekko, oboje przeżyliśmy w dzieciństwie rozstania rodziców, nasze mamy pracowały żeby tylko mogły nas utrzymać, dlatego ja teraz chce żeby mojemu dziecku niczego nie zabrakło, a mąż stara się jak może pracuje kalkuluje i często sprowadza mnie na ziemię :) ja gdzieś tam bujam w obłokach a to wakacje a może coś nowego a nie zawsze pomyślę czy w danej chwili nas na to stać szczególnie że mąż miał trochę problemów z szefem tzn szef miał problem z płaceniem na czas ale na szczęście to już się skończyło :D mam nadzieję, że bedzięmy dobrymi rodzicami i nie przesadzimy ani w jedną ani w drugą stronę. a jeśli chodzi o napady miłości a za chwilę złości to chyba większości nam to dolega ja mam tak samo :( przytulam się do męża a za chwile krzyczę na niego za jakąś głupote a za chwilę ogarniają mnie wyrzuty sumienia, że tak gwałtownie reaguje ale ja nawet tego nie potrafię kontrolować tzn robię to nieświadomie niestety.... chyba jak większość nas ciężarnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolciaa jeśi chcesz nie drogi wózek to przyjedź do sklepu z wózkami do środy zauważyłam że nowy x-lander 3w1 w poznaniu kosztuje 1800 prawie dwa a u nas 1400 -1500 np. Babyactive jet i neo, balerina 1260 zaoszczędziłabyś pare stówek no nie :) u nas wyżej jak te 1500 nie ma wózków są nie drogie a solidne i masz wybór bardzo duży wszyskiego ok 50 wózków stoi od głębokich po parasolki :) ja sama byłam nastawiona na zakup tam wózka ale znalazłam niezłą okazje w necie i zamówiłam bebecara. Wczoraj np kupiłam kołderke z podusią antyalergiczne za 55 zł. A rożek kolorino drewexa beżowy z głową misia z przodu wyszytą za 40 zł ja patrze gdzie okazje i kupuje wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny trochę Wam zazdroszczę tych zakupów :P Ja prawie wszystko mam po córci, dokupię tylko trochę ubranek, łóżeczko i kosmetyki. Z jednej strony takie zakupy to przyjemność, ja pocieszam się tym, że zostanie mi więcej w kieszeni :) Ale zrobię maleństwu piękny pokoik. Zastanawiam się też nad tymi kontami oszczędnościowymi dla dzieci.. Pisałyście wcześniej, że nie możecie żyć bez coli.. ja mam to samo, tylko z kawą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dostałam zamówioną poduszkę - duży rogal do spania, a potem do karmienia. Mam nadzieję, że się sprawdzi i będę mogła wygodnie ułożyć się do snu. Karolcia jutro zdam relacje z pierwszej nocy z poduszką. Pisałyście kilka dni temu o zakupach, więc dzisiaj ja wybrałam się na buszowanie w pobliskich sklepach. Niestety nic nie znalazłam :( Może w niedziele wybiorę się na większe zakupy, bo czytając wasze opisy zakupów stwierdzam, że nic nie mam. Boję się, że zaraz małe dziewczynki będą na świecie a ja dla nich nic nie będę miała. Finansowo na razie się nie martwie ponieważ gdy tylko dowiedzieliśmy się maleństwach założyliśmy konto oszczędnościowe na które co miesiąc wpłacamy jakieś pieniądze. Poza tym muszę poprawić sobie humor. Właśnie dostałam wezwanie do sądu, gdzie podjęte zostaną ważne decyzje. Na szczęście w dniu rozprawy ma wizytę więc będę mogła zobaczyć maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×