Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

hej mamuski co tu taka cisza???!! moje dziecko wyjątkowo śpi od 13:30 a wcześniej po karmieniu o 12 leżała w łóżeczku i sie rozglądała myslałam że śpi więc sie wziełam za prasowanie i pranie dopiero jak teściowa przyszła to sie skapnęłam że ona nie śpi :) tak ciuchutko leżała moja niunia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały od 12 spał do 15.30 teraz zjadł i leży w łóżeczku patrzy na karuzelke a jak konczy sie melodyjka i przestaje mu sie tam krecic to sie tak wkurza ze szok mały nerwus;) Ja miałam troche czasu to zrobiłam porzadek w ciuszkach małego i juz mam cała siate za małych,wystawiłam na gumtree i juz ma Pani przyjechac po te ciuszki wieczorem wiec sie ciesze bo nie bedzie mi zalegac a za to kupie małemu nowe;) A jak wasze maluszki rosna??mi dzisiaj mija 3tygodnie od porodu a o 00.04 bedzie mały miał równe 3 tgodnie i jak go wczoraj zmierzylismy to wyszło ze ma 63cm cos koło tego a jak sie urodził miał 56cm...a jak wasze maluszki rosna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja niedawno zjadła leży w łóżeczku i sie kręci od paru dni kiedy kłade ją na bok ona sie przekręca na plecy i główke trzyma prosto i nią kręci :) śmieszna jest :) ja jej jeszcze przekręcam tą główke na bok bo sie boje że jak będzie chciała ulać to sie udławi.... :( co do wzrostu to też troche urosła widze po ubrankach już mam pełno poodkładane bo sie nie mieści..dobrze że mam zapas ubranek do 6-9miesięcy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny takie ruchy rączkami nóżkami to jest naturalne na początku moja też przez sen to rączka ruszy to noga . Też przekręca sie z boku na plecki ale ja ją przekręcam pokolei raz na prawa raz na lewą raz na wznak bo chce żeby główka była ładnie uformowana a nie żeby miała jakoś główke odciśniętą od leżenia na tym samym boku . mała już zaczęła sie uśmiechać jak tylko słyszy mój głos i muzyke. Zauważyłam że jak puszczam muzyke tą co w ciąży puszczałam to sie uspokaja wycisza i zasypia . a małej nie mierzyłam mieści sie jeszcze w 56 ale to zależy bo mam 62 i sie też w to mieści na styk więc jakaś moja niunia nie wymiarowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiuleczka Michas cudowny i jaka ma czuprynke ładna:D Wiki tez sliczna dziewczynka:) U mnie mały po kapieli,nakarmiony i kima wiec do 22 gdzies mam luz;) Teraz mój wrócił do pracy wiec wszystko robie sama , dzisiaj drugi raz to ja kapałam małego bo na pocztaku jakos sie bałam,ale jest oki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas w końcu cisza... dzieci śpią, niezłe wyzwanie ogarnąć tą dwójkę i przygotować do spania :) Zobaczymy co dzisiaj Zośka wymyśli ze spaniem w nocy. Zdecydowanie widać, że mała rośnie, chociaż w ubranka jeszcze wszytskie się mieści, a te w rozm. 62 są jeszcze dużo za duże, bo nasz kurczak jak się urodził, to miał zaledwie 50cm. Dobrej nocki życzę wszytskim mamusiom i maluszkom :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolciaaa24, u nas tez była krew w pępuszku parę dni po odpadnięciu kikuta. Akurat zbiegło się to z wizyta u pediatry więc obejrzał i powiedział że to nic takiego, po prostu strupki po kikucie jeszcze jakieś były i odpadły. Kazał rozrobić spirytus z wodą (70 do 30) i zalewać tam w środku 2x dziennie. mówi że to lepsze niż leko bo woda wleci wszędzie, w każdy zakamarek a wacikiem to po wierzchu tylko. Co do nocek to u nas jest pobudka co 2 godziny zazwyczaj, czasem zdarzą się 3.. czyli łatwo nie ma :) Do tego nad ranem, czyli jak ma pobudke 6-7 to trudno już o szybki powrót do snu. Szymon ma oczy szeroko otwarte i najwyraźniej jest wyspany. Co do rośnięcia to mały w 3 tygodniu był 4 cm na plusie :) Za to wagowo kiepsko mu idzie ale pewnie jeszcze nadrobi :) Dziewczyny, postanowiłam małego dokarmiać mm na noc -jedna porcja. Strasznie ciężko nam szło usypianie po kąpieli a karmienie trwało ze 2h :/ i któregoś dnia ściągnęłam wieczorem pokarm do butelki żeby zobaczyć ile one tego zjada i udało się tylko 60ml ściągnąć a potem klops, już nie chciało lecieć z żadnego cyca :( Mały wciągnął to w 3 minuty chyba i dalej głodny więc ja już się nie dziwię czemu te wieczory takie ciężkie. Nocą i w dzień najada się moim mlekiem ale widać wieczorem mam go mniej albo mały bardziej głodny...Nie wiem, może to był akurat ten kryzys laktacyjny i teraz jest lepiej, jeszcze to sprawdzę ale mam pytanie: jakim mlekiem wy karmicie? Bo ja kupiłam Humane Plus (poleciła mi znajoma) i mały jadł już 3 razy i na razie jesteśmy zadowoleni tylko chyba musimy kupić butelkę z mniejszą dziurką bo mały się tym mlekiem zachłystuje i wylewa mu się z buzi w trakcie karmienia, nie nadąża połykać tego co wyleci z butli :) Może co do butelki/smoczka mamy wcześniaków mogą coś też polecić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kellyj... ja mam ten sam problem z butelką, mamy tomme tippe, avent i medela i z każda jest to samo. Mi się już pomysły skończyły... mała przy tym krzyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dopiero zjadłam śniadanie...ogólnie masakra nawet nie chce mi sie rozpisywać.. kellyj i magslom moja mała jak piła z tt to też jakby nie nadążąła pić bo jej torche po bródce leciało..teraz mam butelki dr brown's i już nie leci ale nadal baaaardzo sie krztusi już nie mam siły jak przychodzi pora karmienia to mnie pot zalewa...tak strasznie łapczywie pije..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały dzisiaj kończy 3 tygodnie!niby tak malo a mi sie wydaje ze juz jest taki duzy;) U nas sprawdził sie avent jesli chodzi o butelki,raz spróbowałam nuka i mały sie dusił bo chyba za duza ta dziurka była,a z aventu ładnie pije nic sie nie wylewa bokami i nie dusi sie ale to wszystko zalezy od dziecka... kellyj no własnie mój mały takie strupki ma w tym pepeuszku teraz przemywam mu tylko woda przegotowana zeby oczyscic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja używam Avent złote butelki ze smoczkiem 1. Jest dobrze, nie ma żadnych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny:) Mój Maluch jutro skończy 7tyg:) mamy już za sobą szczepienie, szczepiłam 5w1 i Filip dobrze zniósł tą szczepionkę troszkę tylko marudził wieczorem. Byliśmy też na usg bioderek i niestety wyszła nam dysplazja lewego biodra- już jestem umówiona do poradni preluksacyjnej na 28.12 więc szybko. Muszę jeszcze z nim zaliczyć neurologa bo strasznie wygina główkę do tyłu. Zmieniliśmy mleko na bebilon ha bo po bebilonie comfort nie mógł biedaczek zrobić kupki i był straszny krzyk, teraz tez się troszkę namęczy ale juz robi sam. Używam butelek tommee tippee, Filipowi tylko te pasują z butelek Aventa nie chce jeść w ogóle. Po tym mleku więcej ulewa wczesniej nie miałam takiego problemu ale przerywam karmienie co jakiś czas i ulewa mniej. W nocy mały budzi się co 1,5-2h na karmienie, choć dziś ku mojemu zdziwieniu jak usnął o 21 tak obudził sie o 4.30 az nie wierzyłam własnym oczom :) Ostatnio dopada mnie jakiś kryzys... nie mam siły na nic... marzy mi się w koncu wyspać :D pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pępuszka, to moja Zosia tez miała pozostałości, położna pokazała nam jak czyścić, mianowicie na patyczek od ucha nalać wodę utlenioną i tam wytrzeć delikatnie i podzałało dość szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie mam pytanie do mam które uzywaja aventu o co chodzi z tymi numerkami na smoczkach bo ja w zestawie mam 1 i 2 teraz mały je z 1 ale jaka jest roznica bo ja nie widze zadnej;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) karolcia tu chodzi o właśnie te dziurki 1 to jest dla noworodków , 2 już dla 6 miesieczniaków masz różne smoczki do butelek są nawet trójprzepływowe dla kaszek . moja ma tt ze smoczkiem 1 i jest ok nie leci nie krztusi sie jak pije herbatke czy plantex :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) karolcia nie ma za co :) była położna troszke jeszcze żółtaczki jest ,ale schodzi . i stwerdziła że mała rośnie w oczach :) zobaczymy sie dopiero po świętach i to będzie ostatnia wizyta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej... Wiecie co jestem zdziwiona.. zadzwonilam dzisiaj do poradni ortopedycznej z bioderkami malymi i mnie juz zarejestrowała na 22 grudnia. bylam zdziwiona jak mi powiedziała... poniewaz z córcią czekałam ponad miesiac na jakas wizytę a tu juz szybko... Jutro idziemy do pediatry zobaczymy ile maluszek mój przytył... bo juz jemy teraz kaszkę... A wasze maluszki tez są głodomorki? chodzi o dzieci karmione mm :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wklasnie dziewczyny-mowicie ze dajecie kleik ryzowy, ale wyczytalam ze on jest od 4 msc...kasiuleczka99 pisze ze kaszke je jej malenstwo-a kaszki chyba tez od 4 msc wiec o co chodzi?moja je tylko mm i troche mojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SweetMalenka13 kaszki i kleiki sa od 4 miesiaca ale moje dziecko jest tak glodne ze zwykle mleko mu nie wystarcza i mógłby pewnie zjesc z 200 i dalej bylby glodny wiec mi go szkoda.. dodaje mu do mleka 2 plaskie miarki i jest gesciejsze.. oczywiscie wlasnej lekarce sie nie przyznaje ze dodaje bo by mnie zjadła... wiem ze moje dziecko jest chociaz teraz najedzone... zjada 120 - 130 i przesypia mi ponad 5 godzin..np. wczoraj zjadl po 20 i dopiero o 4 się obudził...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Cie bron Boze nie krytykuje, tylko zastanawiam sie czy sama moge podawaac takie kaszki i kleiki Julii. Julcia je ok 90 m w nocy a 60 w dzien mm-bebiko, ale jak sie zmeczy wieczorem(np wczoraj nie spala od 20 do 23 i marudzila) to spala od 23 do 6 rano:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiuleczka99 jak ja ci zazdroszczę tych godzin snu! :) Szymon śpi 2h max w nocy a po przebudzeniu karmienie trwa godzinę, plus przewijanie i jakieś minimum pół godziny usypiania często...:/ Na pocztę wrzucam nowe zdjęcia mojego nocnego terrorysty ;) a słuchajcie, czy wasze dzieciaczki wzdrygają się tak nerwowo w trakcie snu? rzuca gółką prostując przy tym rączki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki :) ja mm jeszcze nie używam więc się nie wypowiem :) ale zazdroszczę tych przespanych godzin jednym ciągiem :) u mnie Amelka jedynie się wierci w trakcie snu ale to normalne, nie rzuca się :) ale mam pytanie z innej beczki czy Waszym maluszkom też tak uszka sie zagniatają jak śpią na boczku?? no masakra jakaś z tym, jeszcze trochę i mała będzie miała spiczaste uszy jak elf... staram się jej poprawiać jak się da ale zaraz się powierci i ucho znowu się "składa" na pół :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlaMamusia
Ktoras z dziewczyn pisala, ze wybiera sie do neurologa, bo jej dzidzia wygina glowke. I zauwazylam, ze moja niunia tez tak robi, ale nie bylas swiadoma , ze to o czyms swiadczy, myslalam, ze tak jej sie po prostu dobrze spi. Potrafi spac tak jak dziecko na tym zdj: http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSqAx71Wffl5lAQe4LE2i_JulH9fIemCN2ujrvI62qulpXVHJ9DGw nie zawsze, ale czasem tak spi ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlaMamusia
Kurde, wiecie co/;/ Moja mala skonczy 5 tyg za chwile i prawdopodobnie ma skaze bialkowa, masakra po prostu, a teraz jeszcze to napiecie miesniowe;/ Ech, tyle zmartwien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj Kuba tak spi:) rozmawialam z pediatra taka jego uroda tak mu wygodnie i tak sie uklada napiecie u niego w porzadku ,szpital nie widzial zastrzezen wiec spokojnie to zaden objaw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, u nas jak zwykle nocka kiepska, młoda imprezuje zawsze w nocy po 3,4 godziny i to najczęściej między 12 a 4, tak więc z powodu braku snu w nocy coś nerwowa się staje. My też od wczoraj na bebilonie peptii, bo przy butelce odstawia takie cyrki (wygina się, pręży, wylewa, krztusi się i krzyczy), że stwierdziliśmy, że może podczas picia boli ją brzuszek, i być może to skaza białkowa, zobaczymy efekty. Mogłaby przynajmniej co 3h się budzić, to by była rewelka. A teraz małpeczka moja śpi, zmęczona ciężką nocą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczorajszy dzień był dniem grozy. Mała podczas spania zakrztusiła się i nie mogła oddychać. Trwało to około pół minuty ale dla mnie to była wieczność. Zakrztusiła się nie zaraz po jedzeniu tylko 3 godziny po. Bylismy pediatry, wszystko Ok, skierowała nas do neurologa żeby sprawdzić czy jest ok - na szczęście jest ok, a dzisiaj byliśmy u pobrania krwi, bo dała nam skierowanie na masę badań, tak dla pewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×