Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hgjvkcx

Dlaczego wszyscy faceci mają krótkie włosy?

Polecane posty

Gość afdsfafasfaffgdh
bo facet z długimi E to ja mam trochę dłuższe jak Pit,ale obcinam się z reguły mniej więcej do takiej długości jak on na tym zdjęciu-tylko grzywki nie mam tak do góry :P To co mnie straszysz że mam za długie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo facet z długimi
Nie straszę :-D A co myślałeś, że krótkie to takie 3 milimetry :-D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afdsfafasfaffgdh
Nie że 3mm ale takie że nie da rady ich złapać ręką :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo facet z długimi
nie, za takimi nie przepadam (ale chyba i tak lepsze to niż długie włosy). Cenię u mężczyzn elegancję i właśnie męskośc. A długie włosy wykluczają i jedno i drugie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afdsfafasfaffgdh
To ja z moim bałaganem na głowie raczej elegancki nie jestem ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo facet z długimi
Są kobiety, którym taki "twórczy nieład się podoba :-) nawet wiele takich jest. Chyba że jesteś brzydki jak noc i do tego z IQ porównywalnym do temperatury pokojowej - ale wnioskując z poziomu twoich wypowiedzi to ci raczej nie grozi. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afdsfafasfaffgdh
Wow dostałem komplement na kafe :) Brzydki jak noc nie jestem,chociaż za Brada Pita też się nie uważam :P To cześć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
długie włosy nic nie wykluczają... włosy są domeną męskości, facet powinien mieć włosy na torsie, nogach, mile widziane na brodzie w rozsądnej ilości i na głowie też jestem za. po za tym męskości nie liczy sie chyba w długości włosów :P. znam wielu męskich długowłosych, o męskich rysach twarzy, dłoniach czy sylwetce, którzy są naprawde wyględnymi przystojnymi facetami. po za tym to chyba dobrze , że różne osoby mają rózne gusta, ale po co powielać stereotypy. ps. kiedyś wierzono, że mądrość jest we włosach, dlatego władcy nosili długie ;P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałem długie włosy zaczęły mi wypadać więc sciąłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ErtixPoke
Ja mam średnio długie (do ramion, ale niestety cienkie) i planuję zapuścić do łopatek, by mieć długie, lśniące (tzw. ''lustrzane'' jak ja to nazywam) i proste. Nie ma to nic wspólnego z muzyką jakiej słucham (pop, nie żaden metal czy hard rock), a z delikatną osobowością i charakterem. Mam do tego prawo, i nie mam zamiaru ich ścinać tylko dlatego bo komuś by się nie spodobały. Oczywiście nie wyobrażam u siebie długich włosów bez zarostu, ale z tym jest ciężej bo ten mi słabo rośnie. Jestem zwolennikiem długości samej w sobie, nie tylko jeśli chodzi o włosy. Dla mnie im coś jest dłuższe to jest lepsze (poza kolejkami rzecz jasna, i innymi rzeczami :P). Co do krótkowłosych to się zgodzę. Zero polotu, zero fantazji, zero czegokolwiek bo zaraz zostanie to uznane za ''niemęskie'' (beznadziejny argument jak na XXI wiek, no ale widać konserwatyści i patriarchat wiedzą lepiej, strasznie żal mi ludzi którzy myślą w tak płytki sposób -_-). Wszyscy wyglądają jak rekruci lub bandyci, kopia kopią kopię pogania. To nie dla mnie. Źle bym się z tym czuł. Poza tym przypomnijcie sobie czasy samurajów, wojowników, spójrzcie na Jezusa czy chociażby na niektórych obecnych sportowców. Posiadanie długich włosów dawniej nie budziło takiego niezrozumienia jak dzisiaj. To właśnie teraz ludzie skretynieli i stali się zbyt przewrażliwieni na czyimś wyglądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważasz, że fantazję można ujawnić jedynie za pomocą długości włosów...? :P Btw. co to za moda ostatnio wśród gejów, włosy do łopatek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ErtixPoke
Uważam, że krótkie włosy nie dają żadnych możliwości na jakiekolwiek większe eksperymentowanie z nimi. To jest dla mnie właśnie zero fantazji bo faceci decydują się zawsze na krótkie fryzury z tej racji, że uważają je za normalne, tak jakby długie włosy u facetów było zupełną sensacją i nowością w świecie. To właśnie ci krótkowłosi nie mają na tyle odwagi by nosić się tak jak by chcieli bo zaraz padają ofiarą presji społeczeństwa. Poza tym ja osobiście nie widzę nic ciekawego w klonach chodzących po ulicy. Po drugie to nie określałbym długowłosych facetów jako homoseksualistów. Każdy jest inny, i każdy ma inną osobowość. Nie można wrzucać ludzi do jednego worka i żyć stereotypami czy generalizować. To jest bardzo krzywdzące i niesprawiedliwe spostrzeganie drugiego człowieka przez co my sami potem stwarzamy wizerunek kraju nietolerancyjnego i negatywnie nastawionego na jakiekolwiek zmiany. A potem się dziwimy, że się o nas źle mówi. Po trzecie to kto powiedział, że facet koniecznie musi mieć krótkie włosy, a kobieta długie? Że facet musi być taki, a kobieta taka? W jakiej ustawie/konstytucji jest to niby napisane? Oczywiście Korei Północnej tu nie liczę bo to zupełnie inna sprawa. Każdy powinien chodzić tak jak jemu, a nie pozostałym pasuje bo ten ktoś żyje dla siebie, a nie dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedz- bo wiekszosci z nich nie chce sie rano spedzac wiecej czasu przy ich pielegnacji , ukladaniu fryzury itd. Mnieosobiscie podobaja sie takie dluzsze , nudza mnie od dawna sciete tuz przy skorze i najgorsze sa na lysola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Po trzecie to kto powiedział, że facet koniecznie musi mieć krótkie włosy, a kobieta długie? Że facet musi być taki, a kobieta taka? W jakiej ustawie/konstytucji jest to niby napisane? Oczywiście Korei Północnej tu nie liczę bo to zupełnie inna sprawa. Każdy powinien chodzić tak jak jemu, a nie pozostałym pasuje bo ten ktoś żyje dla siebie, a nie dla innych.'' 100 % racji,podpisuje sie pod tym! w ogóle cała twoja wypowiedź mi sie spodobała :) Ja uważam,że fajne są długie włosy u mężczyzn...niektórym bardzo to pasuje. Np indianie mieli długie włosy i nie pasowałyby im krótkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda ze mezczyzni posiadajacy geste ladne wlosy preferuja fryzure a la rekrut, tlumaczac swoj wybor praktycznoscia, mogliby jeszcze nacieszyc oczy wielu kobiet ukazujac bardziej oryginalna twarz. Krotsze sciecie ma sens gdy wlosy sa rzadkie albo zaczynaja sie znaczaco przerzedzac. Jednym slowem oszlifowanie glowy golarka to wg mnie brak indywidualnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kszyszowiec
no jak wszyscy,wczoraj widzialem takiego pajaca co Szpak ma na nazwisko,wlosy dlugo dlugo za ramiona,bródka,wąsik,pedalskie uśmieszki,psychol i idiota,ja dla takich tylko w komorach gazowych widzę miejsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani pyza
i ja Go widziałam,c***owate g...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B_K
A co Was to obchodzi jak się on ubiera? Jakąś krzywdę Wam przez to robi? Człowiek ma swój styl, ma odwagę by być tym kim chce być, a nie postępuje tak jak narzuca mu społeczeństwo. I bardzo dobrze. To się powinno chwalić, a nie jeszcze krytykować. No co za nietolerancyjny i zacofany naród..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ErtixPoke
''inaccessible89: Btw. co to za moda ostatnio wśród gejów, włosy do łopatek'' Wypraszam sobie. Nie jestem żadnym gejem. Typem niemal każdego osobnika innego niż alfa owszem, ale na pewno nie gejem. W ogóle to wiesz jak krzywdzące jest dla takich osób określenie ich orientacji seksualnej jako wyzwiska? Daj lepiej żyć innym po swojemu, i się nie mieszaj w cudze życie. Poza tym to co to za chory pogląd oceniać facetów na podstawie długości ich włosów? W ogóle żeby oceniać facetów na podstawie tego, że chcą o siebie dbać. Jest w tym coś naprawdę złego i niedopuszczalnego do bycia ze sobą szczęśliwym? Że faceci zatracają agresję i ignorancję na rzecz tematów naprawdę ważnych i życiowych jak opieka, zdrowie, uroda (bo umówmy się, ale bez względu na czasy czy okoliczności to ZAWSZE byli faceci którzy interesują się modą i urodą, a, że teraz jest to przechodzenie ze skrajności w skrajność to już inna sprawa, ale ja akurat się z tego nawet cieszę bo do wizerunku Adonisa czy Rambo nigdy nie pasowałem, i nie byłem na takiego wychowywany)? Że to coś ''niemęskiego''? Co to w ogóle znaczy? Rozumiem, że jeśli znajdzie się męski mężczyzna wzięty ze stereotypów, ale mający długie włosy, jakąś chorobę i wysokie poczucie empatii to już nie zasługuje na zainteresowanie, a tylko na potępienie? No to jak to w końcu jest? Nie powinno się ludzi dzielić na męskość i kobiecość, a to co kto ma w majtkach nie świadczy o tym, że jest 100 procentowym/wą mężczyzną/kobietą, bo to nie płeć biologiczna, a właśnie psychiczno-emocjonalna decyduje o człowieku. Możesz być kobietą tylko na zewnątrz, ale wewnątrz albo się nią stajesz i to eksponujesz, albo nie, i masz do tego takie same prawo. To samo w przypadku facetów, i osób o odmiennej orientacji płciowej. Kiedy ludzie w końcu przestaną żyć tak konserwatywnymi poglądami?! Zasady jak ta na przykład ''słabszej płci'' od zawsze mnie denerwowały, i nie zgadzam się z takim szufladkowaniem. Z takim podejściem można założyć, że Jezus to satanista, metalowcy, samuraje i ci z czasów starożytnych to homo, krótkowłose kobiety to chłopczyce, a faceci z tatuażami to albo kryminaliści, bezwzględni samce alfa, albo też homo ''no bo jak śmią mieć jakieś obrazy na ciele, to takie baabskiee, meeeh, gdzie ci faceci?!1one!1one!one!1''. Fajnie by było gdyby to Was ktoś tak oceniał bo nie pasujecie komuś do obrazka? Czy gdyby bycie - jak to napisaliście - ''niemęskim'' (tudzież: kruchym, empatycznym itp. itd., ale ja tak nie twierdzę) było wręcz wskazane, a ludzie stroniliby od facetów-agresorów to uważalibyście tak samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ErtixPoke
Długie włosy zawsze były, są, i będą, i ani czasy, ani żadne przepisy, ustawy czy stereotypowe poglądy tego nie zmienią. To samo z postępowaniem ludźmi i z ich orientacją seksualną. Taki jest świat, musi być różnorodność, i czy ktoś tego chce czy nie to musi to przyjąć do świadomości i to zaakceptować. Grunt tylko by nie robić innym krzywdy i nie przymuszać do robienia czegoś czego nie chcą. Wiem, że brzmi to tak jakbym bronił homoseksualistów, ale ja wychodzę po prostu z założenia, że każdy ma prawo być ze sobą szczęśliwym bez względu na wszystko. I tolerancja<->akceptacja. To jest najważniejsze. Człowiek akceptujący siebie i innych na pewno zawsze lepiej wyjdzie na plus niż ten co to innym narzuca swoje zasady opierając się na stereotypy. I tacy przyszli rodzice także powinni o tym pamiętać. A długie włosy zapuszczam bo nie chcę wyglądać jak każdy, zwykły facet na ulicy. Czuję się w nich źle, nieswojo, nawet jeśli nie jestem kobietą (czego bardzo Paniom zazdroszczę, cieszcie się z tego, naprawdę) to pewna ''kobieca'' cząstka musi we mnie jednak pozostać bo po prostu taki jestem, i nie jest to moja wina (chromosomy?). Nie chcę udawać samca alfa czy kogoś kim nie jestem, a odporności na tak bezzasadną krytykę dopiero się uczę. Ktoś by pewnie w takiej sytuacji powoływał się na służbę wojskową, ale ja mam to po prostu w d***e bo to jest chory i zbyt prostacki pogląd w ocenie drugiego człowieka. Niech najpierw inni o sobie pomyślą, a dopiero potem niech się biorą za zmianę innych. Naprawdę myślicie, że po wojsku faceci by nie nosili rurek (o ironio..), czy długich włosów? To chyba ludzi nie znacie. A kobietom w wojsku to już niby wolno? No i gdzie tu sprawiedliwość i równość płciowa ja się pytam? Człowieka można zmienić, ale nic nie jest w stanie zmienić jego przekonań jeżeli się ich ściśle trzyma. To dla mnie właśnie stanowi o ''męskości'', czyli wyznawanie swoich wartości i poglądów, trzymanie się ich, akceptacja cudzych poglądów i przeciwstawienie się tym z którymi się nie zgadzamy (ale nie przymuszanie innych do ich akceptowania pod groźbą pobicia), a nie to czy ktoś nosi krótkie czy długie, megginsy, rurki czy dżinsy, błyszczyk czy tylko naszyjnik bo przez coś takiego to połowa facetów by pewnie podpadła w kompleksy i zarzucała sobie brak wolności. Każdy ma swój gust i powinien się trzymać własnych zasad, powinien czuć się ze sobą dobrze. Świat nie jest czarno-biały, i może niektórzy powinni się z tym w końcu pogodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ErtixPoke
Jak wspomniałem, długie włosy nie mają nic wspólnego z moją orientacją seksualną czy muzyką, choć nie zaprzeczę, że owszem, jestem maniakiem długaśnych, kolorowych, święcących, różnych rzeczy (tudzież: ciuchów), a co do moich włosów to mam trochę takie podejście jak za czasów starożytnych, tzn. że skoro krótkie włosy były uznawane za symbol biedoty umysłowej i zwykłej ignorancji, to i ja myślę mniej-więcej tak samo. Długie włosy to nie koniecznie władza bo tak nie myślę, ale jednak coś w tym jest i musicie to przyznać. Bo niby czemu niemal każdy krótkowłosy wygląda jak jakiś osiłek i tak zresztą jest przedstawiany, a długowłosi z gęstym zarostem wzorem królów zawsze są przedstawiani jako ci z większymi skłonnościami władczymi? Pogląd rzeczywiście może i stereotypowy, ale jednak coś od zawsze było na rzeczy. Zastanawialiście się kiedyś nad tym? Oczywiście nie myślę tak bezpośrednio o ludziach którzy noszą takie, a nie inne fryzury bo nie chcę tu kogoś urazić czy generalizować, ale martwi mnie to, że zdecydowana większość się na takowe krótkie włosy decyduje zasłaniając się przy tym praktycznością czy ''prawdziwą męskością''. Zgoda, krótkie włosy są praktyczne podczas upałów, facet może i wygląda w nich poważniej, ale ani ich dotknąć, ani nie czuć w nich wiatru, nie ma w nich różnorodności poprzez kombinowanie z nimi, że o bawieniu się nimi nie wspomnę .... Nie, ja się na to nie piszę, to nie dla mnie. Może... kiedyś, ale to chyba w daleeekiej przyszłości. Spójrzcie też na to z pozytywnej strony. Jeżeli widzicie faceta z długimi, zadbanymi włosami to to może świadczyć o tym, że dany osobnik nie stroni od dobrego wyglądu i zawsze znajdzie czas by o siebie zadbać. Tych którzy się wyłamują ponad schematy powinno się cenić właśnie za to, że nie idą ślepo za tłumem, a nie karcić za to, że są ''inni''. Zresztą, to co to kogo obchodzi kto ma jakie włosy czy ciuchy? Czy w ten sposób ktoś komuś robi przez to krzywdę (jeśli nie liczyć tu chorych kiboli i dresów)? No ludzie, pomyślcie! :/ Jak to ktoś kiedyś powiedział - ''Wy się śmiejecie ze mnie, bo jestem inny, a ja się śmieję z Was bo wszyscy jesteście tacy sami.'' I tego się trzymam. Co prawda nie powinienem był się tłumaczyć ze swej decyzji bo wiem, że za pewne spotkam się z opinią trolli czy gimnazjalistek które zawsze wszystko wiedzą najlepiej, ale po prostu musiałem to napisać bo ludzie lubią tak oceniać każdego pod swoim kątem nie znając człowieka, a niektórzy sądzą, że takich ludzi jak ja jest jak na lekarstwo. A przecież nie każdy facet chce przynależeć do tego samego obrazu z tym samym obramowaniem, i to właśnie piszę w ich (naszym) interesie. A Wy długowłosi lub ci którzy mają własny styl - nie poddawajcie się! Nie każdy facet musi być takim jaki stereotypy go sobie tworzą. Cieszcie się z tego, że czasy są teraz bardziej łaskawe dla takich osób jak my. Pozwólmy wyzwolić się także samym sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super jesteś :) rację masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jestem prawie lysy i co ?? od lasek się opędzić nie potrafie. Jak mnie widzą cieknie im dosłownie po nogach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×