Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pasiflora30

szczepIenie ODRA-ŚWINKA-RÓŻYCZKA

Polecane posty

Gość Nie zamierzam być wulgarna
Przepraszam, miałam napisać świnki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rocznemu bąblowi nic nie grozi, jeżeli chodzi o płodnosć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świnka u chłopców jest niebezpieczna po ukończeniu 10 roku życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to samo rotawirus szczepienie nie chroni dzieci moich znajomych wylądowały w szpitalu z ciężkim przebiegiem, a były szczepione, ciekawe nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LunaLunaLuna
a co ty na to ze nam lekarz pediatra zalecił zeby NIE SZCZEPIC? bo sam nie szczepi swoich dzieci? i uwaza ze cały kalendarz szczepien obecnie to jedna wielka sciema? ze nikt nie ma z tego zysków tylko koncerny farmaceutyczne? pracuje w szpitalu i na co dzien widze jak lekarze sa maipulowani przez firmy farmaceutyczne:O za kase, wycieczke i inne przyjemnosci zrobia wszystko:O niekoniecznie bez szkody dla pacjenta:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze cos dzieci naświnkę do 2 roku żcia chorują baaardzo rzadko, bo maja przeciwciała nabyte od matek - więc po co szczepić w wieku 13 miesięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luna no właśnie, mój wujo to samo sory, ale szybko piszę, bo nie mam czasu i łączą mi się wyrazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zroznicowana A tak jeszcze jedno pozwole sobie wtracic,nie wiem czy wiecie,ale najwieksze epidemie zaczely wybuchac wtedy gdy rozpoczeto masowe szczepienia....Daje to do myslenia prawda? No moze nie wszystkim tym z klapkami na oczach pewnie nie " taaaaaaaa szczególnie epidemia czarnej ospy czy dżumy kilka wieków temu... mi sie wydawało że to wtedy były największe epidemie ale pewnie mam klapki na oczach ;) Że nie wspomne o innych chorobach typu polio, gruźlica, choroba Heinego-Medina albo odra która ostatnio wraca bo coraz mniej dzieci się na nią szczepi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciorek-ek
szczepić należy, ale z głową. Jaki sens szczepić malucha na świnkę, odrę i różyczkę? Ile ten "kalendarz szczepień" pakuje w maleństwa świństw to przesada!!!! Tak jakby nie można było szczepić, np. po skończeniu 3roku życia. Ja przerwałam szczepienia przed MMR- nie chcę ryzykowac i nie daj Boże, do końca życia się zastanawiać "co by było gdyby". A swoją drogą to zauważyłam ciekawą zależność pomiędzy chorobami a rodzajem szczepień. Z mojego otoczenia wszystkie dzieci, które były szczepione skojarzonymi i dodatkowo na pneumokoki, meningo i inne mają alergię, duszności, chorują. A te po szczepionkach pojedynczych jakoś są zdrowsze. Nie uogólniam, pisze o moich obserwacjach. I jeszcze jedno- lekarze są niedouczeni- taka prawda. Ja uparłam się, że będę szczepić pojedynczymi, ale w odstępach czasu!! Jedna szczepionka- a nie trzy wkłucia w jednym dniu. Pół przychdni się ze mnie napieprzało- a przecież to ma sens. Ale czego się spodziewac po lekarzach w kraju, gdzie odpowiedzialność za błędy lekarskie jest praktycznie zerowa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajot
Ja nie pozowlę mojemu kochanemu dziecku wstrzykiwać żadnego świństwa do krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iglajhgfd
to dziwnych lekarzy macie skoro dla kasy zrobią i powiedzą pacjentom wszystko. do jakich konowałów wy dzieci posyłacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaaaaaa szczególnie epidemia czarnej ospy czy dżumy kilka wieków temu... mi sie wydawało że to wtedy były największe epidemie ale pewnie mam klapki na oczach Że nie wspomne o innych chorobach typu polio, gruźlica, choroba Heinego-Medina albo odra która ostatnio wraca bo coraz mniej dzieci się na nią szczepi ... nic dodac nic ująć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiciorek masz rację ale skojarzone, czy nie, to to samo rówieśnica mojego syna szczepiona jest pojedyńczymi i choruje na wszystko co mozliwe, oczywiscie bez przesady, z alergią włącznie i jeszcze nie wzieła ostatniej dawki dtp, a ma już 14 miesięcy zresztą mój syn też nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no porównywanie do czarnej ospy czy dżumy, rzeczywiscie trafione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tata Asi (18-mcy)
Przestałem szczepić przed MMR-II. Ufam NATURZE, że dała nam wspaniały SYSTEM ODPORNOŚCIOWY. "Dlaczego nazywasz MNIE DOBRYM ??? - Nikt nie jest dobry tylko BÓG." Te słowa otworzyły mi oczy. ZŁO ukrywa się pod pozorami dobra w białych ubraniach z zatroskaną mina o nasze zdrowie. To jest wielka wojna umysłów. Ludzie (nasze dzieci) są poprzez szczepienia upośledzane umysłowo, modyfikowane genetycznie, aby były lepiej sterowalne przez potężnych właścicieli koncernów farmaceutycznych i mediów. Ostatnio w trosce o ilość wytwarzanego CO2 - Bil Gates przeznaczył miliardy dolarów na szczepienia w krajach najbiedniejszych aby zmniejszyć ilość ludności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi o wielkie epidemie. choroby jek karzda inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zamierzam być wulgarna
Tak naprawdę nikt nie może być do końca pewien swej teorii, ani ja nie mam 100% gwarancji, że szczepionka jest bezpieczna, ani matka nie szczepiąca swego dziecka nie może mieć pewności i gwarancji,że nie robi szkody dziecku nie szczepiąc.Tak że i w jednym i drugim przypadku szanse przykrych powikłań są jednakowe, z tym że w przypadku szczepienia będą to powikłania poszczepienne, a w przypadku nie szczepienia powikłania pochorobowe. I nie ma dowodu na to, że powikłania po chorobie są mniejsze niż w przypadku powikłań po szczepieniu. Każdy z nas wystawia się na ryzyko po równo. Z tym że ja jednak wolę chronić przed chorobą, niż wystawiać dziecko na ryzyko złapania wirusa odry, świnki czy różyczki. Ospę sobie chyba odpuszczę,ale pneumokoki wolę zrobić, bo to zmniejsza ryzyko groźnych chorób bakteryjnych np. sepsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zamierzam być wulgarna
Tato, ja nie wierzę w te teorie spisku przeciw ludności i masowemu wybijaniu ludzi czy sterowaniu ich chemicznie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też szczepię małego, ale w duuuzych osdstępach czasu i nie na wszystko i nie chodzi o to, żeby wcale nie szczepić tylko po co noworodkkom wzwb to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zamierzam być wulgarna
A system odpornościowy jednak z niektórymi wirusami sobie nie radzi i w niektórych przypadkach odporność na nic się zdaje.I w 21 wieku trzeba się niestety wspomóc szczepionką, by orzedłużyć sobie zycie i by ludzkość mniej chorowała i by uniknąć epidemii. To nie średniowiecze, gdzie pozwala się na masowe dżumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmr można przesunąć o kilka msc, by mieć pewność odnośnie autyzmu, który ujawnia się w tym czasie (dla matek ślepo wierzących w związek między autyzmem a szczepieniami), ale szczepić trzeba!!! to przez mamuse, które nie szczepią swoich dzieci coraz częściej te choroby atakują. swą bezmyślnością, żeby nie powiedzieć głupotą, narażacie zdrowie nie tylko swoich ale i cudzych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmr tak zwane, proponowałabym po ukończeniu 3 roku życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zamierzam być wulgarna
Kiedyś nie szczepiono i co się działo, ludzie bardzo szybko się starzeli, umierali, zapadali na choroby, które dziś są rzadkością dziąki szczepieniom. Nie ma już takich masowych epidemii, ludzie mają szansę żyć dłużej unikając wielu chorób, a wracając do tych średniowiecznych metod cofamy się do czasów epidemii i ciężkich chorób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taajasne ty sie
nie wypowiadaj bo jestes farmaceutka wiec wypeird..stad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co noworodkom wzwb? trzy każdym przerwaniu ciągłości tkanek organizm jest narażony na złapanie tego cholerstwa. pobieranie krwi, szczepienia, zadrapanie? jesteś pewna że nie jesteś nosicielem? albo mąż? zarazić się jest prościej niż Ci się wydaje. ja pzreszłam wzwb. pewnie zaraziłam sięw pracy. naszczęści organizm sam to zzwalczył. ale wiem że jeśli jestem w stanie uchronićdziecko, to zrobie to, by póżniej nie pluć sobie w brode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zamierzam być wulgarna
Tylko skoro to jest takie szkodliwe w wieku roczku, to dlaczego Waszym zdaniem nie wpisuje się to w kalendarz szczepień w wieku 2-3 lat ? Skoro byłoby takie szkodliwe, to chyba nie zalecaliby tego w wieku 13-14 miesięcy.Przecież koncerny by zarobiły, tyle że szczepionoby w innym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tata Asi (18 m-cy)
Kochane Mamy i Taty - Miejcie świadomość, że niektóre osoby - które nie są wulgarne - a wręcz przeciwnie - bardzo miłe - mogą zachęcać do sczepień ponieważ są opłacane. nigdy w zyciu nie spotkałem tak miłych ludzi jak ci którzy chceli wstrzyknąć całe te świństwa mojej kochanej Asi. Zło ukrywa się pod pozorami dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co noworodkowi szczepienie na wzwb-tak miało być hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×