zioła ojca Sroki nr 3

dzięki xrozza ;) Tobie też tego życzę ;) jak zaczęłaś pić ziółka to daruj sobie tego wiesiołka, z tego co wiem, to większości dziewczyn on nie pomaga na śluz, a jak juz któraś chce coś w tym rodzaju brać to podobno lepszy jest Linocomplex, kapsułki z olejem lnianym i witaminami ja już się staram 1,5 roku, miałam jakie zaburzenia hormonalne bo cykle sięgały mi do 70 dni nawet :/ ziółka skróciły mi je do 40 dni, więc jak dla mnie jest postęp kika, ja chodzę prywatnie do gin, więc te wszystkie badania musiałam robić też prywatnie, a robi się je w laboratoriach analitycznych, w twoim mieście na pewno jest ich kilka, znajdziesz adresy na google, nie musisz mieć skierowania, pobierają Ci krew i z niej robią badania. Prolaktynę powinno się robić dwa razy, na początku cyklu i w drugiej fazie, żeby stwierdzić, czy jest prawidłowa, na początku cyklu nie może byc za wysoka, bo blokuje owulacje, a w drugiej fazie powinna byc wysoka bo podtrzymuje ewentualną ciążę. LH i FSH to hormony i ich stosunek musi być prawidłowy, LH nie powinno być wyższe od FSH bo wskazuje to na PCO (ja tak miałam :( ) ale mam nadzieję, że @ do Ciebie nie przyjdzie , trzymam kciuki ;)

Więc staram się od 2 cykli dopiero ale mam podejrzenie pco i tymi ziółkami chcę sobie oczyścić jajniki i skrócić cykl:) Ziółka w smaku nie za smaczne ale jak się wypije na duszka to mało co smaku się poczuje:) Dziś byłam na monitoringu i z wynikiem badań hormonów i oprócz podwyższonej prolaktyny i testosteronu wszystko jest ok. No i mam dominujący pęcherzyk 12,3:)W poniedziałek endokrynolog po nim ginekolog i już będzie wszystko jasne co w związku z moim leczenoiem

zaczęłam od połowy cyklu bo stwierdziłam im szybciej tym lepiej, dosyc czekania i w następnym cyklu zaszłam. Nic nie powinno się rozlegulowac podczas picia ziółek bo one same w sobie mają za zadanie ci uregulowac to co nie działa, że tak powiem. Normalnie nie mogę się nadziwic,że tak chętnie chodzicie po lekarzach sprawdzac co jest nie tak. Ja na samą myśl o rozpoczęciu badań i tych różnych pierdół miałam nerwa więc szukałam po necie czego się tu chwycic żeby ten cały stres ominąc. Chociaż wy już wiecie co tam wam dolega, nie myślcie o tym. Może przez to udało mi się po półtora roku starań, w ciągu dwóch cykli picia zajśc bo po prostu sobie olałam lekarzy i zdałam się ziółka. Nawet te z allegro mi pomogły a nuż się uda ;)

Dziewczyny a jak tam u Was z psychiką? W sensie czy nakręcacie się czy bierzecie wszystko na luz? Powiem szczerze że ja tak bardzo staram się nie myśleć o tym ale nie bardzo mi to wychodzi... I to samo pytanie do tych dziewczyn które juz są zafasolkowane,jak to u Was było???

Ja mam dola ilez mozna sie starac???:( z kazdym miesiacem czuje napiecie.....to moj pierwszy miesiac z ziolkami ale coz czuje ze tonie wypali:( trace nadzieje tak naprawde

Hej! Tak bardzo trudno jest o tym nie myśleć...bo mimo to w podświadomości gdzieś to cały czas siedzi. Ja od stycznia, po 3 latach odpuściłam sobie i starałam się nie myśleć i nie zawsze to wychodziło. Nie zapisywałam 1dc więc było "coś", jak się zachciało. I tak do maja, bo zaczęłam pic ziółka...i tak się nakręciłam aż się boję... Byłam dziś na USG: jajeczkowanie z prawego jajnika pęcherzyk dominujący 23mm, endometrium 10mm. Tak czułam, że z prawego, bo od dwóch dni boli mi prawe podbrzusze, jeszcze tak mocno to mnie nie bolało. Gin mówi, żeby pomęczyć trochę męża :) Boję się, że będzie wielkie rozczarowanie......

bola mnie dalej jajniki moze to fasolka a moze @ ehhhh i jak tu o tym nie myslec jak tak bardzo by sie chcialo:(jeszcze 3 dni i bedzie wiadomo

Joleczka....a moze sie uda :)!!!! trzymam kciuki:)

Dziewczyny i jak wam idzie picie ziolek??? jak sie czujecie??? Asbaria mialas moze po ich piciu ze cie bolala glowa???? bo mnie od 3 dni bardzo boli a nigdy tak nie mialam :/

Kika, ja sie po nich bardzo dobrze czuję, a piję je już bardzo długo, jedyne co, to działają strasznie moczopędnie, jakieś pół godz. po wypiciu muszę lecieć siku ;P a tak po za tym to nie, głowa mnie po nich nie bolała. W sumie to każdy organizm jest inny i może tak właśnie na nie reagujesz, ale mam nadzieję że Ci przejdzie. A Ty pijesz te o. Sroki i jedną małą łyżeczkę zaparzasz? Bo co niektóre to jechały ostro na początku bo myślały że się parzy dużą stołową ha ha ha :)

Hej dziewczyny a powiedzcie mi czy zioła o. Sroki nr 3 pomagają zajść w ciąże przy pco?

Ja tylko jedna na noc:) nie przepadam za tym smakiem ale da sie przyzwyczaic:)w ten weekend spodziewam sie @...sprawdzimy czy ziolka zadzialaly :)mam taka cicha nadzieje ze tak a jak nie to nic sie nie stanie bedzie nastepna szansa:)

załamana nie wiem czy zioła ojca sroki działają na pco myślę że napewno w jakiś sposób tak poczytaj sobie od początku ten temat i jest dużo wypowiedzi że jajniki się oczyszczają... Ja też mam przypuszczalne pco ale pije zioła benedyktyńskie na pco zrosty niepłodność... Jakoś idzie to picie smaczek niezbyt dobry ... Ale czego sie nie robi:):):)

Nie udalo mi sie tym razem...przyszla ta zołza @ :( ale tak latwo sie nie poddam !:) i teraz sie zastanawiam brac dalej castagnus do owulacji i pic ziolka caly czas czy tylko ziolka jak myslicie dziewczyny??????

kobietki a jak te ziółka zamawiałyście to w jakich opakowaniach je dostawałyście ? pyta bo też zamówiłam i nie ma tam żadnej ulotki a zioła są w woreczku z piekarni, też staram sie o dzidzie :)

misiekwwwwwww Jeden składnik tylko na allegro zamawiałam i dostałam go w papierowej torebce, na której było napisane jakie to zioło. Długo się starasz?

w środe jak dostane @ to zaczne 7 cykl

mam 29 lat troche sie martwimy że nam sie nie uda mam prl wysoką

wiecie dziewczyny ja jestem w 1dc ide we wtorek go gin i bede meczyc o badania zeby mi dala skierowanie juz mam dosc tzekania.wlasnie pije ziolka i oby tym razem stal sie cud:)

Misiek musisz byc dobrej mysli:)

oczekująca... a powiedz mi długo pijesz te zioła i czy jesteś z nich zadowolona? Ja na początku spróbuje ziółek o. Sroki n3 trzy i mam nadzieje że pomogą:)

załamana piję od jakiegoś tygodnia narazie nie mogę nic powiedzieć na ich temat ale napewno jak jakąś poprawę zauważę to się podziele obserwacją:) ja te ziółka dostałam też w torebce papierowej z jakiejś piekarni i dołączoną karteczkę ze składem. Piję je niecały tydzień a te które mi wysłano już się skończyły...dobrze że sobie dokupiłam w sklepie zielarskim i mam jeszcze pełen wór:)

Haj, jeśli chcecie przygotować sonie same mieszankę o Sroki nr3 to wszystkie ziółka znajdziecie na stronie http://www.doz.pl/apteka/Czasem trzeba tylko pokombinować z nazwami wstawiam linki do każdego zioła: http://www.doz.pl/apteka/p1260-Ziola_do_kapieli_ziele_ruty_50_g http://www.doz.pl/apteka/p1240-Ziele_rdestu_ptasiego_ziolo_pojedyncze_50_g http://www.doz.pl/apteka/p56768-Ziele_nostrzyka_ziolo_pojedyncze_Kawon_50_g http://www.doz.pl/apteka/p1236-Ziele_macierzanki_ziolo_pojedyncze_50_g http://www.doz.pl/apteka/p48357-Ziele_lebiodki_herbatka_ziolowa_50_g http://www.doz.pl/apteka/p1233-Ziele_dziurawca_ziolo_pojedyncze_50_g http://www.doz.pl/apteka/p1208-Lisc_pokrzywy_ziolo_pojedyncze_Flos_50_g Kwiat rumianku, zioło pojedyncze, 50 g http://www.doz.pl/apteka/p1191-Kwiat_nagietka_ziolo_pojedyncze_50_g z tego samemu można zrobic mieszankę koszt ok20zl i do odbioru w aptece doz

oczekująca... a długo się staracie o bobaska?

A A WAM POWIEM TAK...MA MAŁE WĄTPLIWOŚĆI CO DO TYCH Z ALLEGRO.....BO ZAMÓWIŁAM TE ZIOŁA.....ALE W MIĘDZY CZASIE STWIERDZIŁAM ZE ZROBIE SAMA MIESZANKE....KUPIŁAM POSZCZEGÓLNE ZIOŁA I ZMIESZAŁAM....WG PROPORCJI....A TE KTÓRE POTEM PRZYSZŁY POCZTĄ WYGLĄDAŁY MI TROCHE DZIWNIE....JAKIEŚ DZIADOSTWA I ATYKI CAŁKIEM INACZE NIŻ TE KTÓRE SAMA ZMIESZAŁAM.....A TOREBKA JAK JUZ KTÓŚ PISAŁ Z PIEKARNI.

załamana staram się drugi cykl z tego pierwszy trwał 60 dni... z tego powodu poszłam do lekarza i prawdopodobnie mam pco...

My to już 10 cykl się staramy i nadal nic się nie udaje:(

kobiety:/ nie straszcie, bo już prawie cały cykl macham te zioła z allegro:/ i jeszcze M tym poje... tez doszły w paczce z piekarni:/ no cały moze nie bo od 3 dc zaczęłam, ale jeszcze 2 dni i niby powinnam dostać @ (wg terminów - a kiedy przyjdzie to czas pokaże). porównując do castagnusa, to bardziej czuję piersi jednak, i bardziej nerwowa teraz jestm...przy castagnusie to jak ręką odjął, natychmiast efekt był (przynajmniej co do PMSu) mam pytania do Was, a jak się uda to przestać pić te zioła? wierze w nie, ale jakoś nie liczę na jakikolwiek efekt...przynajmniej w tym cyklu :)

Ja mam akurat te z allegro i też dostałam w torebce z piekarni a jakoś mnie to nie przeraziło. Piłam twardo bo mi się nie chciało latac po zielarniach. Teraz od tych ziółek z torebki mój mały brzdąc kopie niemiłosiernie mi w brzuszku a za 8 tygodni zawita na tym świecie. Ryzyko czasem się opłaca ;)

ja też jestem tego zdania że to że ziółka są dostarczane w torebce z piekarni to o niczym nie świadczy.. ten kto je sprzedaje napewno nie żyje z tego że sprzedaje ziółka tym sobie pewnie dorabia a kwestią tego jest kupienie i zmieszanie wszystkich ziółek a jak się komu nie podoba to niech sam kupi i ma spokój:)