Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość madzina86
no to trzymam kciuki. Oby pomogły ;) no i czekam na dobre wiadomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asbaria
A ja właśnie zaczynam 3 cykl z ziółkami ojca Grzegorza Sroki i muszę powiedzieć, że naprawdę działają, pomalutku skracają mi cykle, miałam piękne owulacje, piękny płodny śluz, normalne krwawienie podczas miesiączki, i nareszcie nie mam plamień w środku cyklu, co było to normą u mnie :) zobaczymy co przyniesie mi 3 cykl z tymi ziółkami. Ale warto też pomyśleć o zainwestowanie w suplementy dla mężów, ja już od dłuższego czasu faszeruję mojego męża Salfazinem , jest to preparat cynkowy z witaminami (A, E, C, B6) oraz kwasem foliowym, a dzisiaj na necie zamówiłam Macę BioSelen, która wpływa na ogólne wzmocnienie organizmu i poprawia płodność mężczyzny. Zdrowy organizm to zdrowe plemniki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez chcę ale nie wiem czy już
hej dziewczyny.. dziś dowiedziałam sie że prawdopodobnie mam pco... Na razie stwierdzone przez mojego gina gdyż na moich jajnikach na usg są łańcuchy z małych pęcherzyków(torbielików)...oprócz tego nieregularne miesiączki 60 dni ost musiałam czekac lekki trądzik...podwyższona prolaktyna i testosteron...gin kazał mi zrobić resztę badań hormonów i iść z nimi do endokrynologa ...Poza tym powiedział że endokrynolog prawdopodobnie weźmie mnie do szpitala i tam trochę poleżę i będą mnie badań... Staram się ogólnie 2 cykl(wiem krótko i bez porównania co do innych dziewczyn)ale jak lekarz mi powiedział że będe miała trudności z zajściem w ciążę to totalnie się załamałam... poza tym to mój 11dc a na usg żadnego pęcherzyka przypominającego pęcherzyk Graffa ...Zdecydowałam się na dziecko z nażeczonym i już przy pierwszym badaniu miałam problemy pęcherzyk przy pierwszym cyklu nie pękł tylko zmienił się w torbiel wielkości 3na4cm.... załamałam się bo człowiek chce a zawsze kłody pod nogi.... Przepraszam że tak dużo o mnie... Ogólnie chciałam sie poradzić czy mimo że długo sie nie staram to czy po takiej diagnozie mogę pić zioła ojca Sroki???? Czy mam dać sobie na wstrzymanie i poczekac na to co powie endokrynolog...?Trzeba tez wziaśc pod uwage to ze nawet jak pójdę prywatnie do endokrynologa to bede czekac z 2 miesiace.... więc w tym czasie mogłabym cos zadziałać ziołkami... Co Wy na to staraczki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stakola
A czy tę torbiel to teraz masz czy to już wyleczone? bo nie zrozumiałam. Czytając wiele forów o ziołach spotkałam się z wypowiedzią dziewczyny, która pisala że zioła usunęły jej łańcuchy torbielików na jajnikach (nie pamiętam o których ziołach pisała ale albo o ziolach o. sroki nr 3 albo klimuszki na owulację - poszperaj może coś znajdziesz. Wiem, że są też specjalne mieszanki na pco i na torbiele. zajrzyj na temat ZACZYNAMY STARANIA 2012/2013 na str. 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asbaria
to jest zaufany dostawca ziół, więc bez obaw ;) na pewno Ci pomogą, kiedyś ludzie leczyli się tylko ziołami i byli zdrowi i płodni, w tej chwili firmy farmaceutyczne prześcigują się jeden przed drugim żeby nałapac jak najwięcej klientów i wyciągać od nich kasę, podpisują z lekarzami umowy a Ci wciskają nam ta chemię na siłę, wmawiając że nam pomoże; i tak trujemy się latami bez widocznego efektu :/ ja wierzę w moc ziółek, natura nas stworzyła to i niech nas ta natura wyleczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też chcę ale nie wiem czy już
Dzięki Asbaria:) Dziś zrobiłam przelew więc w następnym tygodniu powinno przyjść:)a nie wiesz na ile starcza 100 gram? mając na względzie to że trzeba pić trzy razy dziennie kopiastą łyżkę??Muszę jeszcze zrobić badania krwi i 21 go mam do endokrynologa. Pewnie będę miała przepisane jakieś tabletki itd więc też będę się zastanawiała czy mogę łączyć ziółka z tabletkami ale to jeszcze przede mną... Wiecie może jeszcze czy to nic nie zaszkodzi jak przerwę na parę dni picie po czym znowu zacznę?? obawiam się tego ponieważ ginekolog mi powiedział że endokrynolog weżnie mnie do szpitala na badania i nie wiem czy będzie to trwało parę dni a w szpitalu to raczej ziółek sobie nie zaparzę...?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Newela
Hej dziewczynki ja mam stwierdzony brak owulki i jestem juz po 2 cyklach z CLO 1*1 od 2 do 5 dnia resztę wyników mam dobrych czy w takim razie mieszanka dr Sroki nr 3 jest dla mnie dobra?? pomóżcie bo powoli tracę nadzieję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asbaria
do też chcę...., wiesz co, Ty jesteś na etapie leczenia i chodzenia po lekarzach i to jest troche przerąbane, bo lepiej nie łączyc ziółek z żadnymi innymi lekami :/ za ziółka chwytają się osoby które mają w dupie wszystkich lekarzy i chcą się naturalnie leczyć. Do 21 maja masz jeszcze sporo czasu, a 100 gram ziółek to chyba Ci starczy na dwa tygodnie przy takim parzeniu, więc mogłabyś pic przez ten czas, no a potem zobaczysz co Ci wyjdzie na badaniach. Ja nie chodzę, po żadnych lekarzach, nie robię żadnych badań, po prostu piję zioła i prowadzę obserwację termiczno-objawową na skarbmamy.pl, dwa cykle za mną i wiem, że dzięki tym ziółkom (sroki nr3) miałam owulację. ciężko jest doradzać osobie która z jednej strony chce brać leki a z drugiej ziółka, musisz sama podjąć decyzję, albo znaleźć takiego ginekologa który będzie potrafił połaczyć chemie z naturą ;) Newela, na brak owulacji idealna jest mieszanka nr 3 o.Sroki, też ją piję, teraz zaczynam 3 cykl, dwa poprzednie były z owulacją ;) więc zioła działają, bo wcześniej miałam same cykle bezowulacyjne. Możesz śmiało spróbować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stakola
Newela, ja też potwierdzam na brak owulacji zioła o. sroki nr 3 Do też chcę... wiesz w kwestii lecenia ja jestem podobnego zdania do Asbarii, czyli aby wybrać czym się leczyć ziołami czy lekami. Moja opinia jest pewnie trochę kontrowersyjna, ale wg mnie zioła mogą pomóc Ci uregulować funkcjonowanie układu rozrodczego, natomiast leki owszem podniosą poziom hormonów, wywołają owulację itd, ale jak przestaniesz je brać to organizm funkcjonuje jak dawniej czyli źle. Też zupełnie przeciwna lekom nie jestem bo to przecież kopalnia doświadczeń i wiedzy, jednak zaczęłabym od ziół, bo wolę pomagać organizmowi niż zastępować go w jego funkcjach :) No, ale to tylko moja opinia. Ja też piję zioła o. Sroki nr 3 pierwszy cykl. Wprawdzie ja miałam regularne okresy, ładny płodny śluz, ale od 6 miesięcy się staram i nic. więc chcę się wspomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stakola
A ziół nie polecam przerywać:) zaczną Ci porządkować organizm Ty je odstawisz i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stakola
myślę że przerwanie ziół nie zaszkodzi ale przerwie leczenie - trochę szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też chcę ale nie wiem czy już
dzięki dziewczyny za rady:) sama nie wiem co mam robić ....Pewnie zacznę pić a jak mi każą się leczyć tabletami to wtedy pomyślę co zrobić i na pewno napiszę:)trochę mało te sto gram....hmmmm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stakola
rozumiem Cię to jest dylemat, a tak Ci bardzo zależy na tym żeby mieć dziecko jak najszybciej, czy dajesz sobie trochę czasu na wyleczenie się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Newela
Z tym leczeniem to też różnie bywa ją już kiedyś miałam badania też wydawców brak owu ale byłam młodsza i to olalam teraz mam 26 i chce dziecka a lekarza po 2 cyklach bez owu daje ta sama dawkę dlatego chyba kupię zioła na szczęście mam monitoring cyklu więc krzywdy sobie nie powinnam zrobic Tak jak wcześniej mówiły dziewczyny najpierw KONIECZNIE NA NADANIA samemy trochę strach bo to nie katar a można sobie nieźle namieszac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też chcę ale nie wiem czy już
chciałabym zajść w ciążę bardzo pragnę dziecka... jak mus to mus trzeba się wyleczyć....bardziej boje się faktu że przez moje pco nie będę mogła mieć dzieci lub że będą trudności z zajściem i będę musiała starać się parę, paręnaście lat...przeraża mnie ta myśl....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asbaria
Ja 17 maja kończę 30 lat, więc czas mi po pietach depta :/ wybrałam zioła i wiarę, bo tak jak pisze stakola zioła pomagają organizmowi, a nie zastępują w jego funkcjach jak to czynią leki. I również zgadzam się ze stakolą w tej kwestii, że zioła trzeba pić cały czas, lepiej nie przerywać ich picia ;) też chcę... - strasznie małe dawki sprzedaje ta zielarka, ja sobie sama robiłam mieszankę, tylko te o.Sroki to mi wyszedł 5 litrowy słój tych ziółek, zapas na pół roku, bo parzy się je tylko jedną małą łyżeczkę raz dziennie na noc, a zapłaciłam za nie 22 zł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też chcę ale nie wiem czy już
Asbaria a w jakich ilościach kupowałaś poszczególne zioła??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stakola
Ja kupowałam zioła po 50 g,r też mi dużo wyszło, mam nadzieję że nie zdążę ich wykorzystać:) kupiłam w sklepie zielarskim zazwyczaj zioła pakowane są po 50 gr, czasami po 25 ale chyba nie wszystkie Ja wolę sama zmieszać - zioła mają rożną wagę i to powoduje że po zmieszaniu jedne ustawiają się trochę wyżej (tak jest np z nagietkiem). Jak sama mieszam mam pewność że są dobre proporcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stakola
do też chcę... nie przerażaj się aż tak bardzo, dziewczyny z pco zachodzą w ciążę! stres nie jest dobry nigdy i nie pomaga. Zobaczysz że zajdziesz w upragnioną ciążę szybciej niż Ci się wydaje, tego Ci życzę. Pij ziółka one Ci pomogą :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też chcę ale nie wiem czy już
Przepraszam że tak dokładnie chce wiedzieć i pytam a ile kosztuje mniej więcej 50gram jednego rodzaju zioło??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też chcę ale nie wiem czy już
Dzięki stakola:) Sorki że może się nad soba użalam ale ciągle mam kłody pod nogi rzucane... Oprócz tego pco mam jeszczę wadę serca nie jakąś poważnie ale zawsze...Będę wierzyła w to że się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stakola
Ja zaplaciłam za zestaw 9 ziół 27 zł (6 ziół po 50gr i 3 po 25) chyba niedrogo Poważyłam zioła i zrobiłam mieszankę z połowy ( przynajmniej się nie zmarnują, będę mogła je kiedyś wykorzystać do czegoś innego, jest ich naprawdę dużo). Nie wiem jak poważna jest Twoja wada serca. Ale wiem jedno trzeba być pod kontrolą lekarza i wierzyć że wszystko będzie dobrze i że Twój organizm poradzi sobie z ciążą. Ja też mam problem ze zdrowiem (nie będę tu o nim tu pisać) i musiałam odpuścić, będzie co ma być, inaczej nigdy bym się nie zdecydowała na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asbaria
do też chcę... (zmień nicka ;P), co do ziółek to tak jak stakola pisze każde zioło które wchodzi w skład mieszanki pakowane jest po 50 gram, z tego co pamiętam tylko jedno zioło miałam zapakowane w torebce o wadze 20 gram, ale to nawet dobrze bo w przepisie była podana właśnie taka ilość tego zioła, więc nie musiałam już sobie tego dzielić, tylko wszystko wysypałam do michy ;) a cena jednego zioła? no ja za wszystko zapłaciłam 22 zł, a było w tym 9 różnych ziół, więc za jedną torebke wychodzi ok 2 zł no właśnie, jak sama sobie wymieszasz to wiesz co masz, a takie kupowanie przez internet nigdy nie da Ci 100% pewności, że masz w tej mieszance pełny skład. Ja co chwilę biorę ten mój słój i nim potrząsam, żeby mi na koniec na dnie nie zostały te najdrobniejsze ziółka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asbaria
ja wszystko wymieszałam, nie dzieliłam porcji na połowę, a jak mi zostanie dużo mieszanki to odstąpie ją którejś z koleżanek z forum skarbmamy, tak tam właśnie robią dziewczyny, jak którejś się uda zajść w ciążę to posyła tej która akurat potrzebuje i chce pić te ziółka, a takie ziółka otrzymane od ciężarnej mają wielka moc bo są naładowane fluidami ciążowymi XD ha ha ha, trzeba w coś wierzyć w końcu, no nie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stakola
Asbaria, mam wrażenie że się rozumiemy :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asbaria
:):):):) w sumie, jak ktoś ma inne poglądy to go na tym forum nie ma ;) stakola, Twoje wrażenia są takie same jak moje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekująca...
no to zmieniałam nick:)(poprzedni:też chcę ale nie wiem czy już).Dzięki dziewczyny naprawdę podniosłyście mnie na duchu i naprawdę wierze w te ziółka:):):) w poniedziałek dokupie sobie w zielarskim:):):)nie mogę się doczekać zaczęcia picia ziółek:):):) niestety zacznę pewnie od razu i nie będę czekać do następnego cyklu(a jestem przed owulką jeśli oczywiście będę ją miała...)bo jak mam cykle 60dniowe to mam cierpliwości aby czekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekująca...
miało być "...NIE MAM cierpliwości aby czekać..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stakola
No, Twój nick teraz jest fajniejszy! na które zioła się zdecydowałaś? Ciekawe czy skrócą ci cykle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×