Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość smyku83
Owulacja powinna być w przeciągu 24-36 godzin od pozytywnego testu.Ja bym poprawiła jutro ale jak nie dacie rady to pojutrze od rana.Mi zostały testy i tak dla checy zrobiłam po owu w 20 i 21 dc....i szok...pozytywne.Owu miałam 13-14dc.wiec coś chyba u mnie szwankuja albo znów cysta albo test do d***y.Kupiłam z Hydreksu i się dziwie bo ogólnie chwale sobie ta firmę a tu taki klops.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chudzinka84
Smyku, a może jesteś w ciąży??? Testy owulacyjne wychodzą pozytywnie jak kobieta jest w ciąży, Pozytywnie już po owulacji oczywiście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smyku83
Chudzinka84,bardzo w to wątpię bo w ciąży podobno testowa musi być ciemniejsza od kontrolnej,a ja w 20 dc.miałam testowa minimalnie jaśniejsza od kontrolnej a w 21 dc.równe.Bardziej stawiam na cyste bo jajnik mnie pobolewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtorkowa
Niestety po 1 cyklu picia ziol przyszla @ :( A juz mialam nadzieje, bo gin zaobderwowal pecherzyk 19 mm, co mi sie wczesniej nie zdarzalo-zwykle max 16mm. Może chociaz fsh spadlo? Zrobie jutro badanie. Troche mi sie cyskl od ziol wydluzyl bo zwykle 27 dni a teraz 31 (nawet nie wiecie jaka mialam nadzieje przez te 4...:()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja97
Ja też się boję żeby mi się cysta albo torbiel jakaś nie przyplątała. Trudno mi na duszy. Myślę że mi się już nie uda. Czasami czuję się taka pusta, jałowa. Owulacji jeszcze nie miałam. Dziś jest 10 dzień cyklu. A więc jest szansa na skok tempki. Ale ja już nawet nadziei nie mam. Moja kuzynka właśnie urodziła maluszka- a ja się nawet do niego boję podejść żeby się nie rozpłakać. A tak bym go chciała do swojego serca przytulić. Dolorcia- ja nie potępiam nikogo. Bo tak to jest, że nie zawsze jesteśmy gotowe. Ja najpierw studia bardzo chciałam skończyć. Potem pogoń za pieniędzmi, bo kredyt, bo budowa domu. Trzeba było wyjechać za granicę. Potem kłopoty osobiste. Pogubiłam się, zatraciłam. Ciężko mi było bardzo. Cały czas była praca praca i praca. I wtedy pamiętam jak bardzo bałam się ciąży. Strach że sobie zwyczajnie nie dam rady z życiem. A tym bardziej nie poradzę z dzieckiem. Nie byłam gotowa, i gdybym w tamtym czasie zaszła w ciążę nie wiem czy bym się z tym pogodziła. A teraz czas nagli... . W sercu pustka... Tylko praca, która nie daje satysfakcji została... Czasami sobie myślę że w następnym życiu inaczej sobie to wszystko zaplanuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja97
aha! zapomniałam wam napisać.10 lat prawie się staram. Do lutego sobie dałam czas. Potem wypada się już tylko pogodzić. Chcesz rozśmieszyć Pana Boga? Zaplanuj sobie coś - któraś z nas na jakimś forum napisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja97
Wtorkowa- życzę Ci z całego serca żeby Ci się w następnym cyklu udało. Zresztą każdej z nas tego życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kaja ją tym wszystkim pustkę próbuje zapełnić bo czuję, że inaczej nie dam rady. Strasznie się boję tego że nigdy się nie uda, ją też czuję taka pustkę i ciągle wydaje mi się że jak kupię nowe buty to choć na chwilę uda mi się ją zagłuszyć. Naiwne myślenie. Powiedzcie mi czemu ją nie potrafię sobie z tym poradzić? Przecież powinnam. pracuje z ludźmi i ich problemami a dac sobie z własnymi nie potrafię. My po ślubie idziemy do kliniki może in vitro będzie rozwiazaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gunia10
viola przykro mi... dziewczyny łączę się z Wami :( nawet nie wiem co napisać... ja się staram dopiero pół roku a dla mnie to wieczność. jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że życie jest strasznie niesprawiedliwe :( z tego co u mnie, to dziś powinna być @, ale nie widać nic. bolą tylko piersi i dół brzucha, podejrzewam że się przesunie... na ovufriend wyznaczyli mi termin spodziewanej @ na 23, czyli poniedziałek więc czekam.... ostatnie 4 cykle miałam 33 dniowe, więc ziółka chyba wprowadzają jakiś zamęt ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smyku83
Viola bardzo mi przykro.Miałam nadzieje,ze bedziesz miała niespodziankę na święta.Ja latam jak opętana za wszystkim i dostaje szału w marketach.Pobolewa mnie brzuch lekko wiec @ daje znac o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja97
Gunia ovufried wyzacza termin @ na podstawie danych statystycznych. Jesli wczesniej mialas co 33 dni to przyp tak ci wyznaczy. Mi wyznaczylo @ na 30 dzien cyklu a dostalam w 20. A bylam w poczekalni u gina. Dobrze ze toalety poszlam. Teraz licze na owulacje. Dzisiaj mialam skok tempki. Oby sie utrzymal!!!!. Piersi mie bola. Moze ???? Ja maze o dniach plodnych zwyczajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 97
I jeszcze wyjdę na analfabetkę. Oczywiście mialo być marzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gunia10
Kaja mam nadzieję, że Twoje marzenia się spełnią w tym świątecznym czasie :) co do ovufriend to mój pierwszy cykl, więc nie do końca się nim sugeruję, ale z tego co się orientuję to po prostu odlicza 14 dni od owulacji i dlatego mu wychodzi na poniedziałek. w każdym razie mój normalny termin wychodził na dziś ale @ nie widać, bolą piersi i dół brzucha no i czasem zakują jajniki, więc myślę że się po prostu przesunęła. To niezłą niespodziankę miałaś u gina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja97
Gunia, mialam cyrk, zwyczjnie poszlam do domu. Dzisiaj mam 12 dzien cyklu. No i mam plamienia. Do gina dopiero w styczniu moge. Mam nadzieje ze z pracy uda mi sie jakos wymiksowac. Bo ja kurcze do 19 pracuje. I tu mam najwiekszy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gunia10
Kaja może to owulacja? Dzień taki prawdopodobny. Godzina niestety późna. A może znajdziesz jakiegoś co przyjmuje wieczorami? Chyba że do swojego jesteś przywiązana :) to zostaje coś w pracy pomyśleć. Jestem padnięta po całym dniu sprzątania :( ciągle boli mnie brzuch i jajniki, nie wiem czy mi tam coś się dzieję czy co ;/ od razu mam czarne myśli, że jakieś torbiele albo inne cholerstwa... @ dalej nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny, jestem tu nowa... po krótce o mnie: 1,5 roku staran, niedoczynnosc tarczycy, hashimoto, insulinoopornosc. Pije ziolka, mieszanke nr 3- miesiaczki sa mnie bolesne, ale nie moge natrafic na 2 pozytywne kreski testu owulacyjnego- czy to mozliwe? powinnam je miec co miesiac? moze to kwestia tego ze czesto pije b. duzo wody, juz sama nie wiem. Dodam ze stosuje testy z allegro, byly dosc tanie a duzo sztuk. Juz nie chcialam stosowac tych co 5 sztuk za 30 zl. Jest mi tak smutno Dziewczyny, mialam nadzieje na ciaze na swieta. Kupilismy choinke, jest tak pieknie, rodzinnie , i dalej we dwoje. Jest mi tak strasznie przykro... nawet nie mam z kim o tym pogadac...:((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Kasia :) mnie tez sie nie udalo zobaczyc 2 kreski :( na pocieche masz mile swieta rodzinne :) niech to oslodzi ci smuteczki,u mnie nie ma cieplej atmosfery swiatecznej (maz i moja mama szczera nienawisc ) wiec trzymaj sie kochana i nie smutaj los przyniesie i nam wszystkim szczescie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtorkowa
Kasia, tutaj każda z nas ma nadzieję na ciąże co miesiąc...Nie każdy cykl jest owulacyjny ale u mnie niestety też coraz częściej brak kresek na testach:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, życzę Wam wszystkiego naj!!!! nie wiem jak Wy, ale ja za rok o tej porze będę już miała w brzuchu moje małe bejbi, jestem tego pewna na 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtorkowa
Dziewczyny, miesiąc picia ziół za mną. W ciąże niestety nie zaszłam,ale za to FSH z 26 spadło do 12:))) Oby tak dalej!!! Życzę nam wszystkim upragnionych fasolek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gunia10
Dziewczyny, wesołych Świąt :) mam nadzieję, że każda z nas w nadchodzącym czasie doczeka się swojego małego szczęścia. Zdrowych i spokojnych świąt :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, ja również Wam życzę Wesołych Świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku, aby pod sercem każdej z nas biło malutkie serduszko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama foksika
Kasiu jak czytalam to co napisalas to jakby bylo o nas. Tez co roku jak ubieramy choinke mowimy ze nastepnym razem bedziemy ubierac we trojke.Wczoraj powiedzielismy to osmy raz. Dziewczyny zycze Wam wesolych i spokojnych Swiat i Tego Upragnionego Cudu pod serduszkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie,ja tez zycze Wam wszystkim Radosnych Swiat,i spelnienia marzen :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME23
Hejka dziewczynki ja również wam życzę Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku:)):):):) PS. I oczywiście bobaska:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smyku83
wszystkim życzę zdrowych,radosnych świąt oraz szczesliwego nowego roku 2014.....niech spełnią sie wszystkie nasze marzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atena80
wesołych świąt i spełnienia tego niespełnionego marzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×