zioła ojca Sroki nr 3

Talia_85 Serdeczne gratulacje :)

Talia_85 Gratuluję Ci z całego serca i też dziękuję że napisałaś. Takie posty jakoś zawsze podnoszą mnie na duchu. Czytając czułam jakbyś trochę opisywała i mnie. W tej chwili jestem w połowie drugiego cyklu z ziołami, ale niestety nie zauważyłam owulacji, test owulacyjny który myślałam że być może jest pozytywny jednak nie był pozytywny - wmówiłam sobie tą drugą ledwo widoczną kreskę :) W pierwszym cyklu też nie miałam owulacji i też dostałam miesiączkę po 28 dniach (szok). Mam nadzieję, że niedługo pójdę w Twoje ślady :) Pozdrawiam

2 krechy jak nic!:)

Gunia Też myślę, że to ładne dwie kreski (też bym chciała, żeby ta druga u mnie choć raz była taka wyraźna) Powodzenia!!

dzięki dziewczyny :) anilove doczekasz się i Ty dwóch kresek na teście owu a potem na ciążowym, trzymam mocno kciuki! a robisz testy codziennie, czy tylko w wybrane dni? mierzysz jeszcze temperaturkę? ja zamówiłam termometr na allegro i czekam na przesyłkę.

Gunia Testy mam dwa rodzaje, paskowe z allegro (nie wiem czy są miarodajne, bo takie kupiłam taniochy) i testuję od 11 dnia cyklu. W zeszły cykl codziennie prawie do miesiączki :) Ale cykl okazał się być bezowulacyjny. Dodatkowo od początku terapii ziołami mierzę temperaturę, obserwuję śluz i szyjkę macicy. Na początku zapominałam o badaniu szyjki wieczorem, teraz już mi powoli wchodzi w nawyk i zaczynam nawet zauważać że faktycznie zmienia się ona w czasie cyklu. Kto by pomyślał, że po 30 będę się takich rzeczy uczyć :)

anilove, kup sobie testy owulacyjne z Rossmana, ja tez miałam z allegro i pokazywały mi jedną kreskę a testy z rossmana 2 kreski, są droższe ale lepsze. Oczywiście z rossmana nie kłamały bo faktycznie owulacja była a te z allegro pokazywały, że jej nie ma:(

Kurcze, dzięki za radę, tak coś czułam że te testy są jakieś lipne. Jutro zaopatrzę się w te o których piszesz :)

Hejka dziewczynki u mnie nic ciekawego czekam na okres jajniki bolą, piersi spuchniete jak co miesiąc nic nowego:-) właśnie oglądałam program na tlc o in vitro i para starała sie długo wreszcie podjęli się in vitro i sie udało ciąża bliźniacza płakałam razem z tą kobietą że jej sue udało kiedy ja się w końcu doczekam:-(

gość Hej nie pije już ziół 12 dni odstawiłam bo miałam silne bóle brzucha do tego stopnia że jak mnie chwycił ból to musiałam usiąść nawet na schodach gdziekolwiek. Dziś natomiast miałam ranne mdłości ale test jest negatywny.

Ewpcoo a który masz dzień cyklu dzisiaj?

Ewpcoo sorki ale wydaję mi się że nie jesteś w ciąży masz jakieś problemy hormonalne gdybyś była test już by na pewno pokazał po takim czasie.

dziś to jest 42 dzień cyklu. zapisałam się na 18 grudnia do swojego lekarza bo nie wiem sama co się dzieje. a może ziółka rozregulowały cykl. bo duł brzucha to mnie ciągle pobolewa jak na okres.

To może przyjdzie w końcu okres. Mnie boli dół brzucha tydzień przed okresem i tydzień po okresie . Mi zioła bardzo rozregulowaly okres i poszłam do ginekologa to musiałam brać tabletki na wywołanie miesiączki bo tak to nie wiadomo kiedy by przyszła.

Kobiety a może jak Wy macie hormony ok. to u Was zioła mają odwrotny skutek, typu zatrzymanie miesiączki, warto może sie tego dowiedzieć.... ja też pije ziółka od ponad m-ca ale u mnie @ przyszla w terminie. Ja mam niestety problemy z hormonami lecze się na tarczycę:(

Kobiety a może jak Wy macie hormony ok. to u Was zioła mają odwrotny skutek, typu zatrzymanie miesiączki, warto może sie tego dowiedzieć.... ja też pije ziółka od ponad m-ca ale u mnie @ przyszla w terminie. Ja mam niestety problemy z hormonami lecze się na tarczycę:(

ja nie mam problemów z hormonami i @ przychodzi w terminie, a pije zioła już jakiś czas. Hmm, ale rożnie bywa. Ja moge te ziółka pic litrami i nic mnie boli, ani nie mdli.

Anilove ja kiedyś próbowałam badać szyjkę macicy, ale nie to nie wychodziło... moje testy owu też są najtańsze takie z allegro, we wcześniejszych cyklach były negatywne, ale w końcu był pozytyw. ale spróbuj może jakiś innych, nic nie zaszkodzi :) ja wszystkie hormony miałam w porządku, może warto zbadać po jakimś czasie brania ziółek

ja badam szyjke macicy sama i wiem kiedy okres dostane i kiedy będe mieć owulacj***ardzo prosto.

dziewczyny co tak tu cicho :)?

Wraz z nadchodzącymi świętami czekamy na cud a w naszym przypadku cud ...fasolki:) Wszystkim tego życzę :)

A mi jakoś nie chce się pisać,bo robię badania w przygotowaniu na wizytę do nowego ginekologa w styczniu i odbieram coraz to ciekawsze wyniki. Dziś odebrałam AMH 11,7 - ogromniaste tak samo jak moje PCO. Załamka troszkę mnie dopadła :(

A u mnie super dziewczyny... rewelacja po prostu. po dwóch latach starań o dzidziusia mojemu mężowi albo się znudziło, albo musiał udowodnić, że jest prawdziwym 100% facetem. Nie zapłodnił żony to zapłodnił osobistą sekretarkę... Tylko nie wiem, czy tak bardzo pragnął dziecka, że zdecydował, iż może je mieć byle z kim - byle mieć! Gdyby mu zależało i byłby dojrzały to może bardziej wspierałby swoją żonę w robieniu badań a nie jeszcze strzelał fochy, że proszę aby się przebadał... No cóż i takie piękne zakończenia są... i w tym roku moje święta będą udane, ciepłe, rodzinne... a od dobrych wieści aż się roi... zwłaszcza od "najlepszych, współczujących" przyjaciółek... Można się dowiedzieć, że super, ze nie mamy dziecka, sama se poradzę lepiej - podobno... Po takich słowach pocieszenia, nie zostaje już nic więcej, tylko się pociąć... W końcu, wszystkie te łzy przepadną jak krople deszczu - pora umierać!

Mam nadzieję, że jakoś sobie poradzisz. Czasem jak słucham o takich przypadkach to aż mi się coś dzieje w środku. Takiego sorry palanta wypadałoby powiesić za jaja...

Gość Wiem co czujesz bo przechodziłam to samo... nie skończyło sie na dziecku ale na zdradzie:( Koleżanek i wszystkich dookoła nie mogłam słuchać, rzygać mi sie chciało od ich głupich pocieszeń i rad... płacz, złość i jeszcze raz płacz było moim lekarstwem... az pewnego dnia powiedziałam"dość" bo to nie ja miałam problem tylko on który jest totalnym dupkiem tak więc powoli małymi krokami jakoś stąpam po tym świecie i o dziwo zaczynam żyć....

Witam wszystkie staraczki serdecznie. Pisałąm na tym forum kilka miesięcy temu i miałam napisać jak coś się wykluję więc pokrótce moja historia. Zacznę od tego, że miałąm problemy z zajsciem w ciążę (przygotowania jakieś 12 miesięcy i 8-9 starania). Podejrzenie policystycznych jajników, za wysoki androstendion brak owulacji. Piłam zioła ojca sroki przez 3 miesiące potem miesiąc przerwy i cały czas nie miałąm owulacji więc zdecydowałam razem z moją lekarka że wezmę clo. Chodziłam na monitoring co drugi dzień od 9dc i 15 dc miałam pęcherzyk 30mm i pani doktor stwierdziłam że już nie pęknie i na zastrzyk tez za późno. Załamałam się ale stwierdziłam, że następnym razem się uda, musi się w końcu się udać i czekałam na okres, który się nie pojawił. Teraz jestem w 6 tygodniu ciąży i modle się żeby wszystko dobrze się skończyło. Pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia

hej okres przyszedł i teraz się zastanawiam czy pić od początku ziółka ale raczej będę piła okres nie jest już tak bolesny nie do wytrzymania także chociaż na to pomogły i zaczynam kolejny cykl z ziółkami z nadzieją na owocny cykl.

ewpcoo i jak twoje ranne mdłości??

Myślę że to musiało być przed okresem po prostu te mdłości bo dziś tez rano zbierało mnie na wymioty przed śniadaniem nieraz tak miewam przy okresie. zdecydowałam od dziś znowu cykl z ziółkami

ja jestem przed okresem i nigdy nie miałam mdłośc**przed okresem doszukiwałaś przyczyn. idz do ginekologa po takim czasie nie mieć miesiaczki to problemy masz z owulacją( albo masz puste najprawdopodobniej) i progesteronem!!