Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

kropka na razie to zbadam jak będzie kazał resztę to tez zrobie dziś mi zasugerował, że jak uregulujemy prolaktynę i tarczycę to szybko się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś po owulce możesz zbadać estradiol i zobaczysz, czy jest ok. Ważne, żeby tpo i tg nie były ponad normę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropka ale co one badają? to daruje sobie estadriol na razie i tak mam jeszcze zrobić krzywa cukrową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dolarcia, to są Przeciwciała przeciwtarczycowe. Jeśli są za wysokie, to nie jest fajnie. Ale nie martw się tym na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropka ale mi tarczyca wyszla na granicy normy heh a nastolaki zachodzą w ciążę czasem od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też wyszła na granicy normy, a jednak dostałam lek. Pojawienie się tych przeciwciał już swiadczy o problemie z tarczycą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też wyszła na granicy normy, a jednak dostałam lek. Pojawienie się tych przeciwciał już swiadczy o problemie z tarczycą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxim77
Hej, nie było mnie trochę...koleżanka była u mnie na winku ;) Osa 1985 nie porównuję Was do siebie, absolutnie. Tylko pragnę zaznaczyć, iż samo zajście w ciąże, za pierwszym razem czy za setnym nie daje gwarancji sukcesu. Po prostu nie róbcie błędu takiego co ja, że od początku ciąży snułam plany, chwaliłam się wszystkim ciążą, a tak na prawdę nie przyjmowałam do wiadomości, że wszystko może się skończyć tak jak się skończyło. Magdalena1984 ma racje, wolałabym w ogóle nie zajść w ciąże nawet przez trzy lata niż przez sześć godzin w bólach ronić swoje dziecko i widzieć potem to co z niego zostało. Może to brutalne ale prawdziwe. Magdalena1985 jestem z Tobą!!!! Trochę niepokoi mnie fakt, że lekarz Ci powiedział o tych 3% szans na zajście ponownie w ciążę...ja tez dopiero po ziołach mam dni płodne, wcześniej nic a nic na ich występowanie nie wskazywało. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena1984
Dzięki dziewczyny. Maxim77 - powiedzmy, że wolałam poznać brutalną prawdę, niż piękne kłamstwo. Może i dobrze, że lekarz dał mi małe szanse, ale to nie znaczy, że nie popadałam w paranoje dot. zajścia w ciaże :( Pisałam już wcześniej, że w pewnym momencie co stosunek robiłam test ciążowy, czy to już. Strasznie się czułam, ale miałam duże wsparcie w mężu i mimo tych "nikłych" szans wierzymy, że nam się uda... Przeczytałam CAŁE forum od początku i gro dziewczyn, które zaczęło pić ziółka też przechodziły przez to co my wszystkie i też miały chwilę załamania...ale po 2-3 miesiącach pisały, że się im udało... Dlatego wierzę, że z tygodnia na tydzień coraz więcej nas będzie przyszłymi mamusiami :) Maxim77- Najgorsze, że mamy z mężem po 30 lat i podobnie jak Ty cieszyliśmy się ciążą. Mąż całą (daleką i bliską) rodzinę po-obdzwaniał - taki był szczęśliwy. Wszystkim się pochwaliłam... A potem dzień przed własnym ślubem poroniłam... Dla nas to była tragedia, jak wszyscy goście (nieświadomi) życzyli nam zdrowej dzidzi itd. Dopiero na poprawinach najbliżsi dowiedzieli się, że dziecka nie ma.... Początkowo atmosfera, jak na stypie... Ja już pokój dla dziecka przygotowałam, ciuszki pokupowałam... obecnie pokój zamknięty i siły wejść tam nie mam... Masakra :( Ale uwierzcie dziewczyny, że pomimo tego co nas spotkało wierzymy, że się uda i nie zamierzamy się poddać. Dopiero od miesiąca stosuję ziółka i już widzę zmiany... Co z tego, że przytyłam, co z tego, że mam napady głodu... robię to dla dziecka i wierzę w to, że się uda :) I to nie tylko mnie, ale nam wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej i jak nastroje? Memi testowalas? Ją kupiłam witaminy i zaczynam walkę o większe endometrium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dolarcia, a ja czekam na okres, bo już mi tempka spadła, więc zbliża się dużymi krokami :) tak więc po 3 cyklach picia ziół ciąży nie ma. Trudno. Teraz najważniejsze, żeby jajowody wyszły drożne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka ją też czekam na @ jeszcze 2 tyg. Wiem że w tym cyklu nic no mam endo tylko 5 a już po owulacji. Też odstawiam ziola ciąży nie ma ale będzie wiem że pomagają i to najważniejsze oby moje endo wzrosło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ziół na razie nie odstawiam. Jeszcze jeden cykl będę pić i odstawię w grudniu, łącznie po 4 miesiącach. Może wtedy się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chudzinka84
Witam wszystkie Kobietki, od kilku dni zaczęłam leczenie hormonami Euthyrox 25 i Dostinex, kupiłam sobie również zioła O. Sroki nr 3, tylko nie wiem czy mozna je pić jak jestem na tych tabletkach? Zapomniałam zapytać lekarza:( Czy któraś z Was może wie cos na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dolarcia, zioła to nie chemia, więc nic się nie stanie od picia jeden miesiąc dłużej. Chudzinka z euthyroxem możesz pić zioła, ja też to łykam. A ten drugi lek na co jest? Coś kojarzę, że chyba prolaktyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chudzinka84
Kropka 80, tak dobrze kojarzysz:) Dostinex stosuje raz w tyg. pół tabletki na zbicie prolaktyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chudzinka84
Kiedy najlepiej zacząć pic te ziółka? Jestem w polowie cyklu i zastanawiam się czy nie poczekać az zacznie sie nowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chudzinka, ja biorę bromergon na prolaktynę, więc myślę, że możesz pić zioła spokojnie. Poczekaj do nowego cyklu i wtedy zacznij. Tak chyba będzie najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chudzinka84
Kropka, dziekuje bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23
Hej dziewczyny odebrałam wyniki miałam zrobić prolatyne z obciążeniem ale nie zdążyłam i jutro zrobie. TSH- 1,15 FSH-6,08 LH-5,68 ESTRADIOL-32,10 PROLAKTYNA-18,85 sama nie wiem czy są dobre czy złe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Razem z wynikami powinnas miec obok normy, ale z tego co widzę to TSH masz piękne, ostatnio byłam u lekarza i wyjaśnił mi, że jak Kobieta stara sie o dziecko to najlepiej żeby TSH było w granicach od 1 do 1,5, nie wiem jaką masz norme w Prolaktynie u mnie wynik był ponad 400 i dlatego musze ja zbić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lancome, wyniki piękne! Prolaktyna w normie, ale trochę wysoka. Źle zrobiłaś badając ją dziś, bo jutro znowu powinnaś zrobić zwykłą, a po godz. z obciążeniem. Tego badania nie robi się na raty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23
mi też sie wydaje że prolaktyna za wysoka ale biorą castagnus i czytała że ona obniża prolaktyne. tak sie bałam że cos nie tak będzie,jeszcze jutro odbieramy wyniki nasienia i z nowu nie bede mogła spać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23
normy mam takie: TSH-1,15 (0,27-4,2) FSH-6,08 FAZA FOLIKULARNA (3,50-12,50) FAZA OWULACYJNA (4,70-21,50) FAZA LUTEALNA (1,70-7,70) LH-5,68 FAZA FOLIKULARNA (2,40-12.60) FAZA OWULACYJNA (14,00-95,60) FAZA LUTEALNA (1,00-11,40) ESTRADIOL-32,10 FAZA FOLIKULARNA (12,50-166,00) FAZA OWULACYJNA (85,80-498,00) FAZA LUTEALNA (43,80-211,00) PRL 18,85 (3,4-24,1)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×