Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Osiemnastkaa

Dieta od 1 kwietnia.. :)

Polecane posty

Witam was kobietki ja wazyłam sie dzisiaj i jestem szczęśliwa 56.7 waga w końcu ruszyła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc ;* Nie pisalam nic bo się rozchorowalam -zapalenie oskrzeli :O i 2 tygodnie lezenia w lozku :O:O wiec "milo" spedzone swieta. Widze ze nie tylko ja choruje. Mali, zdrowiej szybko. Dziewczyny, gratuluje straconych kg, oby tak dalej. Odezwe się pozniej a narazie ide się polozyc. Buziaki ;**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki :) Chciałam się pożegnać przed Świętami i życzyć Wam przede wszystkim zdrowych i wesołych Świąt, Ja odezwę się pewnie dopiero we wtorek. Dzisiaj sobie trochę (ale tylko troszeczkę :) ) odpuściłam i mam brzuch jak balon, ale w przyszłym tygodniu znów biorę się za siebie :) Trochę to niesprawiedliwe, ze odchudzanie się trwa wieczność, a przytyć można w zaledwie kilka dni :( Pozdrowionka. Do wtorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki ja również wam życze zdrowych i pogodnych Wesołych Świąt jeszcze sie pewnie odezwe:) boje sie że w świeta przytyje oby nie dam rade :)) postaram sie :) ale trudno sie oprzeć jeszcze jak ja gotuje w domu hehe to zawsze spróbuje:)ale okaże sie po świetach:) ja juz powoli dochodze do siebie ale jeszcze strasznie kaszle i ten katar mnie męczy ale jakoś radze sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nw wzajem :) No i dzięki :) Tez sie troche boje tych swiat.. Mam nadzieje ze az tak zle nie bedzie.. U mnie dzisiaj fatalnie.. Na wadze 50,5 ;/ 0,5 kg wiecej niz wczoraj.. do tego od wczoraj jestem jakas bardziej glodna, nie wiem czy to przez ten rower ? ;/ Dzisiaj tez dosc duzo zjadlam.. do tego z 600 kcal samych slodyczy.. ;l/ i nie cwiczylam.. Do tego poklucilam sie z chlopakiem... i farbowalam sobie wlosy.. z tym ze kolor wyszdl mi za ciemny, kiedys nosilam czarne ale sie przefarbowalam na jasniejsze.. i normalnie mi sie beczec chcialo.. ;/ co za dzien.. a chcialam lepiej wygladac...;/ a u was jak tam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja waga naszczęscie sie nie zwkiększa i będe sie pilnować max 700 kcal dziennie:) u mnie jest tak ze rano zjem troche i pózniej juz nie jestem głodna dziisaj na sniadanie 2 kiwi i kawałeczek babeczki bo przygotowywałam swięconke nie umiałam sie oprzeć i dzisiaj pewnie woda bedzie do 17 moze jeszcze cos zjem jak zgłodnieje zobaczy sie:) zaraz ide włoski prostować malowac sie bo na 14 wybieram sie do koscioła:) mysle ubrac dzisiaj spudniczke wkoncu jest na mnie dobra i super w niej wygladam maakra jak ja sie ciesze ze juz tyle schudłam wkoncu sie udaje :))) odrazu sie człowiek inaczej czuje:) Pozdrawiam was kobietki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie waga waha sie od 60 do 60,5 :o liczę że to tylko chwilowy zastój:) dziewczyny ładnie chudniecie, ładnie trzymacie wagę. Gratulacje:) Ja dziś kupiłam sobie wspaniały żakiet, sukienkę na poprawiny , zwewną i dość krótką :P ale co tam :) jestem mega zadowlona:) Osiemnastko, kolor pewnie zaraz Ci się zmyje, podobno mycie szamponem przeciwłupieżowym zmywa kolor:) a z chłopakiem nie tylko Ty się pokłóciłaś:( Wesołych Świąt wszytskim:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! :* Klaszczę, współczuję z powodu utraty znajomej, Dusia zdrowia życzę i calej reszcie, Osiemnastka życzę utraconych kilogramów :) U mnie to 56,6 kg od kilku dni, więc chociaż tyle, że nie rośnie, organizm się do tego przyzwyczaił, na razie nie będę próbowała tego zrzucić dalej bo święta, więc dopiero od maja :) możemy nawet na pocieszenie i odświeżenie założyć nowy topik od 1 maja, i się tam wszystkie przeniesiemy :p:p :) Co o tym myślicie?:) Ja przez święta bardzo rzadko będę się odzywała, bo nie mam czasu. Przygotowania i tak dalej :) Buziaki i Smacznego śniadania jutro :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj wybralam sie na solarium hehe :)) i kupiłam karnecik będe chodzic 2 razy w tygodniu hehe:)) ja myśle że nie przytyje w świeta oby nie:) Tomska dobry pomysł:) od 1 maja można założyc :)) Pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki szampon dziala ale nie odrazu ;p dlatego wallam sobie rozjasniacz na glowe ;p i mam jasniejsze ;p U mnie dzisiaj bylo troche slodyczy ale bylam godzine i 30 min na rowerze i od 18 nic nie jem.. Dziewczyny mam taki problem, mama mojego chlopaka zawsze w swieta robie obiad i wszystkich zaprasza,z tym ze on jest o 14 a oni siedza do 9 albo nawet 10... fakt ze jest tam babcia mojego chlopaka i rodzenstwo siostyra z mezem i 3 braciz zonami no i jego rodzice... ale problem w tym ze jego rodzenstwo ma 37 albo po 41 lat w tych granicach... no i tez zostalam zaproszona.. powiem ze nie przepadam za takimi imprezami.. i bardzo ich unikam, nie lubie siedziec ze swoja rodzina a co dopiero z osobami ktorych nie znam.. w boze narodzenie te zbyla taka impreza i przez jakies 4 h siedzielismy przy stole... do tego prawie nie gadalismy wcale... powiedzialam chlopakowi dzisiaj ze moge isc ale ze chwile tam posiedzimy i pojdziemy do niego do pokoju.. to on twierdzi ze jak to bedzie wygladalo itd... wiec bedzie tak ze znowu bedziemy caly czas tam siedziec i gapic sie w sufit... wiec powiedzialam mu zeby sam poszedl... to sie troche ''obrazil'' co o tym myslicioe ? dodam ze jego rodzice maja po 60 lat... wiec same rozumiecie ... co byscie na moim miejscu zrobily ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noi juz po sniadanku zjadłam żurek i kiełbaske białą i nie wiem czy cos jeszcze zjem dzisiaj tak sie spaliłam na tym solarium ze masakra wszystko mnie szczypie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czmu sie nie odzywacie ? U mnie wczoraj na wadze 50,2 to chyba zalezy od tego ile zjem ;p Wczoraj sie troche ''najadlam'' zelek... ale pocwiczylam chwile na orbitku i spalilam 100 kcal zawsze cos ;d dzisiaj jak narazie tylko sniadanie i chwila na orbitku;p moze potem jeszcze na rowwer z chlopakiem skocze ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tu tak cicho? :) Ja dopiero dzisiaj lepiej się czuje bo ostatnie dni to praktycznie caly czas lezalam i nic mi się nie chcialo a juz napewno nie cwiczyc :p U mnie na wadze juz wiecej o 2 kg ale spodziewalam się tego wiec nawet mnie to nie zdziwilo :) a jak tam u Was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak Osiemnastko obaid minął?:) ja z doświadczenia wiem, że właśnie z takimi ludzmi po 60 się najlepiej rozmawia:) w okresie świąt zapomniałam co to dieta:o to kontynuujemy dietę od dziś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka u mnie po świętach na pewno więcej...jadlam dużo, i słodycze takze. w post odrzuciłam słodycze całkowicie, i przecież nie trzymałam diety całkowicie a i tak chudłam, boję się że teraz jak zacznę, to znowu przytyję. ale też tak sobie myślę, że tylko 1 raz w tyg mogę sobie pozwolić na coś słodkiego i wtedy bedzie dobrze.. ok uciekam o solarium a jak bede w domu to napisze jak waga po swietach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przytyłam ponad 1 kg ale od jutra juz dieta :) bo i tak ide do dętysty zęba wyrwać to i tak nic nie bede mogła jesc ale sie żle czuje chyba z przejedzenia ale damy rade od jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ja juz po solarium i po wazeniu.... 63,3kg. nie jest zle, wsumie to zadowolona jestem - do 10 maja chcialabym miec 62 murowane, ale zaczyna mi sie teraz baaardzo duuuzo imprez, takze mam motywacje zeby schudnac, ale bedzie tez tam duuzo pysznego jedzonka i tu jest zagrozenie:) buzki, piszcie jak tam Wy po Swiątach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Już wróciłam, ale 2 kg cięższa. To były pełne wszelkiego jedzenia dni :) Teraz powoli staram się wrócić do moich dietetycznych nawyków, ale łatwo nie jest :( Mam nadzieję, że szybko wrócę do formy. W sumie pierwszego dnia wszyscy mówili mi, że mam super figurę, ale w niedzielę przestali ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coraz mniejszy ruch tutaj i coraz mniejsza motywacja do diety😭 też sobie pofolgowałam w święta na wagę nie wchodzę, ponieważ się mogę zdenerwować i całą dietę diabli wezmą:o od dziś na nowo pora zacząć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo... ja przez swieta az tak duzo nie jadlam ... ale za to wczoraj 4 kawalki ciasta i princessa... Ostatnio milaam wiecej chceci, i cwiczylam ostatnio w sobotE.. jakos kiepsko to widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od dzisiaj zaczynam ! trzeba sie wziąść do roboty a zważe sie może pózniej zobacze ale boje sie ważyć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra dziewczyny nie ma co narzekac ;) bierzemy się do roboty i trzeba rozkrecic na nowo topik bo tu cos pusto ostatnio. Ja mam teraz 2 -3kg do zrzucenia zeby bylo rowne 50. Niby nie duzo ale wole dzialac odrazu niz czekac az zrobi się 2 razy tyle. Milego dnia ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Ja wczoraj znów zgrzeszyłam... zjadłam pół paczki paluszków i trochę marcepana. Pokłóciłam się z mężem i ze złości, to zjadłam :( Jestem beznadziejna... A tak nam wszystkim dobrze szło. Teraz znowu będzie długi weekend, zaczną się grille, imprezy, wypady na piwo i lody. Nie wiem jak dam radę. Musimy się wspierać. Zaraz biorę się za sprzątanie, może dzięki temu uda mi się spalić trochę kalorii. Pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja narazie zjadłam miseczkę musli z kefirem a na drugie śniadanie 2 jabłka:) na obiad spróbóję warzyw na patelnię:( kurcze, nie jem dużo a waga przez prawie miesiąc spadła zaledwie o 2 kg:( to niesprawiedliwe 😭 ale może będzie lepiej w maju:D ja proponowałabym zrobićjednak tą tabelkę, tam będą najlepiej widcozne efekty naszej diety:) Więc: NICK...WIEK...WZROST...WAGA STARTOWA...KOŃCOWA...OBECNA klaszczę u rubika...21....170.......62........56.....60 Dawajcie:D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat jest koniec miesiaca to będzie wszystko jasne ktora jakie ma efekty w odchudzaniu :) NICK...WIEK...WZROST...WAGA STARTOWA...KOŃCOWA...OBECNA Dusiaaaaaa...19...165cm...58kg...50kg...53kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja waże 58:/ przytyłam kilo w świeta ale dzisiaj nic nie jem od rana bo wyrwałam zęba i nie moge nic jesc dzisiaj cały dzień ale biore sie znowu za diete mysle ze będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzisiaj : Bialy ser z rzodkiewka ogorkiem i pomidorem ale tylko troche bulka z szynka i pomidorem i salata kisiel (130kcal) piernik (150 kcal ;/) jogurt (150) no i niestety potem pol majej bulki z szynka ;/ kilka zelek.. i troche paluszkow bylam godzine na rowerze i po 18 ostatni posilek.. no i wypilam te cale aqa slim dzisiaj.. ale nie pilam tego codziennie ;/ Na wage tez sie boje wejsc ;/ Do tego jakos mi checi opadly, jestem glodna, caly czas mam na cos ochote.. brakuje mi juz slodyczy zwlaszca czekolady.. ;/ itd... a pewnie waze ponad 50 kg.. wiec to juz wogole mi checi odbiera ;/;/;/ porazka na calego... Jutro sie moze zwaze..Ide spac odezwe sie rano, buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×