Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Osiemnastkaa

Dieta od 1 kwietnia.. :)

Polecane posty

Ok, zmotywowałyście mnie. Od dzisiaj będę ćwiczyć przynajmniej 20 minut dziennie ( wiem, że to nie za dużo, ale na początek nie chce obiecywać, że godzinę, a potem po 15 minutach dam sobie spokój ;)). Dziękuję za miłe słowa, może z czasem trochę bardziej w siebie uwierzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomska kupiłam sobei sukienkę kremowo czarną do połowy uda, taką jakby koronkową , ale bardzzo elegancką ( przyjęcie weselne jest w restauracji ), bez ramiączek, tuba, maszczona na biuście ( nie będę straszyć moim zanikającym biustem 😭) byłam z chłopakiem na zakupach i na mój widok szczęka mu opadła :) dosłownie :classic_cool: jestem z łódzkiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To musisz naprawdę pięknie wyglądać, bo chłopakom zazwyczaj coś się nie podoba. Przynajmniej mi się tak wydaję. Jak już mój mąż powie, że wyglądam w czymś super, to znaczy, że musi być wyjątkowo dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malina-ja Ciebie rozumiem, bo też nie wierzę w to że nie mam tragicznej figury, mimo zapewnień. ale Tobie naprawdę niewiele! brakuje do fajnej sylwetki :) 20 min. na początek to też dobrze, ważne, żeby przez pierwsze kilka dni być systematycznym, a później samo wejdzie w nawyk. klaszczę-pokażesz sukienkę? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kremowa koronkowa, musi byc śliczna, na pewno będziesz wyglądała w niej znakomicie :* a chłopaka masz niesamowicie cierpliwego, faktycznie, skoro tyle z Tobą na zakupach wytrzymał, ja mam koleżanki które nie mogę ze mną dwóch wytrzymać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Cie Malina i reszte kobietek:) dzisiaj zaczynam głodówke:) jeszcze nic nie zjadłam dzisiaj sie musi udać:)) napisze wam jutro czy sie udało czy nie:)) ale sie ciesze cały dzien na zakupach byłam kupiłam pare ciuszków:)) i tak zleciało:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Właśnie wróciłam. Kupiłam sobie spodnie dresowe i koszulkę z krótkim rękawem. Strój do ćwiczeń mam :) Tak jak obiecałam dzisiaj na pewno z 20 minut poćwiczę, tylko najpierw trochę odpocznę, bo strasznie mnie te zakupy wykończyły. Mali21 trzymam kciuki, ja bym bez jedzenia nie wytrzymała chyba długo. Życzę silnej woli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Tomaska mialas racje, to ja zalozylam ten temt, a caly czas narzekam, i jako jedyna nic nie robie zeby schudnac.. Od dzisiaj zaczynan na nowo, oby bylo lepiej. Od dzisiaj pije aqa-slim, powiem wam ze w smaku jest ochydna, mam nadzieje ze bedzie dzialac ;p U mnie na wadze 52.. nie wiem czy przytylam, czy to przez okres... Okaze sie :) Wczoraj bylam na solarze ;d trzeba sie troche opalic przed latem ;d do tego kupilam sobie balsam ujedrniajacy z garniera ;d uzywacie jakis kosmetykow ? A i dzisiaj tez sie wybieram na zakupy :D:D wiec powinno byc okey :) a u was jak ? Warzycie sie dzisiaj ? :P Buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, U mnie dzisiaj na wadze 52,3kg :) Mam nadzieję, że do Świąt będzie 51kg. Wczoraj trochę poćwiczyłam, ale nie za dużo, bo musiałam mężowi pomóc przy podwieszaniu sufitu ( w sumie to też jakiś wysiłek fizyczny). Zazwyczaj w weekendy śpię do 10-11, a dzisiaj już od 8 jestem na nogach. Zjadłam już otręby granulowane z jogurtem i wypiłam zieloną herbatę. Życzę Wam udanego dnia dziewczynki!!! Na pewno się jeszcze dzisiaj odezwę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) właśnie, kurde, co z tą tabelką? :P robimy poprawki i aktualizację? Malina-podwieszanie sufitu? To pewnie się powyciągałaś:P czy jak?:P dobra kochane, spadam robić kotlety na obiad, ja natomiast sobie zrobię pulpeciki :D miłego dnia ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Osiemnastka, witaj spowrotem! :* :D powróciłaś, z taką motywacją jak na początku mam nadzieję :) 52 najprawdopodobniej przez okres :) Jak się komuś chce to fajnie byłoby zrobić tabelkę a jak nie to obejdzie się bez :p ja pewno będę teraz tu rzadziej zaglądać, wiecie, święta nadchodzą wiele spraw na głowie :) Buziaki Wam :* Malina, bardzo ładne śniadanie :) ja zjadłam, jabłko starte z pieczonym ziemniakiem i zieloną herbatą :p :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Mali, jak tam na glodowce? :) Osiemnastka, tez wlasnie kupilam balsam ujedrniajacy i tez z garniera ( taki zolty ) Co do wagi to nie waze się juz (przynajmniej narazie ). Wczoraj z kolezanką wieczorem oczywiscie po kebabie bo jakze by inaczej :D a teraz dopiero wrocilam do domu bo bylam u rodziny to tez 2 kawalki ciasta zjadlam i kilka ciastek.Troche sobie przez weekend odpuscilam ale co tam -raz się zyje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dusiaa nie tylko Ty sobie odpuściłaś:D dziś skusiłam się na kiełbaskę z grilla i colę:o byłam ze znajomymi na zlocie samochodów i akurat był grill😭 nie mogłam się nie skusić:) ale jeden dzień nie zaszkodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj cały dzień w domu. Szkoda, bo taka ładna pogoda, ale w sumie to nie zjadłam nic zakazanego :) A teraz idę robić brzuszki i skłony. Ciekawe jak głodówka Mali21. Dusia i Klaszczę u Rubika , ja też pewnie skusiłabym się na coś dobrego gdybym miała taką okazję :) Tomska, jabłko starte z pieczonym ziemniakiem - ciekawe połączenie ;) Dobranoc dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dusia - moja głodówka niestety nie powiodla sie doszłam do wniosku ze nie da sie przy dziecku byc na głodówce poprostu na nic bym nie miala siły ani sie zająć nią bo mąż pracuje wiec przeszłam na diete 500 kcal:) bede ja stosowac 2 tygodnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mali Kochana nie wchodz w zadne diety 500 kcal:) uwierz mi ze duzo nie wazysz i lepiej chudnac na diecie 1000-1200 kcal, bo nie będziesz miała efektu jojo, nie będziesz sie męczyć a schudniesz spokojnie 1 kg w tydzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaszcze u rubika ja tez kupiłam dzis sukienkę, tez kremową, i ze wstawkami koronki:) i tez jestem z łódzkiego. byłam w słynnym "ptaku" , ale chodziłąm krócej- bo tylko 4 godz. czuje sie w kiecce dobrze ale jescze mogłabym ze 2 kilo do mnie schudnać to byłoby super. ja kiecke kupiłam na 2 komunie i poprawiny na wesele. ale na swoje poprawiny nie wybrałam nic:) a moze to i dobrze bo pod koniec czerwca musze juz wybrac kiecke na poprawiny a przynajmniej jeszcze 4 kilo musze schudnac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jesli aktualizujecie wage to u mnie pokazuje-64,1 mały spadek wagi ale to zawsze cos:0 do Swiat musi być 63:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam na tych zakupach ;d;d i tez se kiecke kupilam ;p bardzo obcisla czrna a gora jest kremowa ;d;d powiem wam, ze na tych zakupach jakos bardzo dziwnie sie czulam, bardzo rozbolala mnie glowa, straszni ciplo mi bylo i duszno do tego niedobrze.. myslalam ze sie przewroce... tak zastanawiam sie czym to bylo spowodowane, dita, okresem bo dzisiaj dostalam czy tym aqa-slimem wypilam niecaly litr tej wody wlasnie do poludnia a potem pojechalam na te zakupy... jak myslicie ? u mnie dzisiaj : platki z mlekiem troche bialego sera z jagurtem naturalnym i szczypiorkiem tego jogurtu tylkot roche, danio, banan no i o 18 jogobella z bulka i to tyle... Lece spac :) Odezwe sie jutro :) I o dziwo nie zjadlam nic slodkiego, itd, a bylam nawet w mc donaldzie dzisiaj ;d do tego jeszcze chlopak kupil mi moje ulubione zelki i sie nie skusilam na nie ;d az jestemw szoku hehe ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirkat, jak Ty pięknie chudniesz:) tez często jeżdzę do "ptaka", nie raz, nie dwa kupowałam tam jakąś kreację:) będziesz piękną Panną Młodą:) kiedy masz ślub?:) Osiemnastko jesteśmy z Ciebie dumne:) może po prostu trochę za mało zjadłaś? a może i ten aqua slim:) daje on jakieś efekty w ogóle?:) U mnie nadal @ i zastój wagowy na magicznej 60 😭 mam nadzieję że trochę sięruszy ta waga do świąt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malina, ja wychodze z głodówki, więc nie dużo rzeczy mogę jeść, z tąd takie połączenie:D Mali, Rubik ma 100% rację :) Idź za jej radą. Osiemnastka, mi się wydaję, że od tego, że za mało zjadłaś, bo też tak czasem mam. Gratuluje tych żelek i Mc!:D Ja kurde wczoraj miałam 55,5 a dziś 56,1 kg:( mam nadzieję, że to wina przyrostu mięśni a nie wzrostu tkanki tłuszczowej albo powracającej wagi po głodówce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No sama nie wim, bo az tak malo nie zjadlam wczoraj... ale zobacze jak bedzie dzisiaj.. Wydaje mi sie ze wzrostv wagi jest spowodowany tym ze wczesniej nic nie jadlas,a teraz jakis pokarm w sobie masz, i to pewnie przez to na wadze jest wiceje :) glowa do gory ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj na wadze 52,1 (0,2kg mniej niż wczoraj). Śmieszna jestem z tym ciągłym ważeniem się, ale co tam :) Mali21 ja tez myślę, że czasem lepiej się chudnie przy spożywaniu większej ilości kcal. To dziwne, ale tak jest naprawdę i udowodniono to naukowo. Podobno organizm spala cały czas tłuszcz, a nie własne rezerwy i dlatego nie ma efektu jo-jo. Zastanów się jeszcze nad opcja 1000 - 1200 kcal. Ja zaczęłam szybciej chudnąć, jak wprowadziłam do swojego ubogiego menu grejpfruty. Staram się codziennie zjeść przynajmniej 1-2 sztuki. Jeden między śniadaniem, a obiadem i drugi jako kolacja. Gdzieś przeczytałam, że mają mało kcal (nawet jakieś ujemne kcal - cokolwiek to znaczy) i spalają tłuszcz. Spróbujcie dziewczyny :) Osiemnastka, ja tez kiedyś piłam to Aqua Slim, ale nie miałam żadnych efektów ubocznych, a smak był prawie nie wyczuwalny. Wydaje mi się, że to jest takie zagranie producenta. Ten proszek trzeba rozpuścić w wodzie (chyba 1 saszetka na 1,5l) i mimowolnie musisz wypić ten płyn. A wiadomo, że pijąc duże ilości wody też chudniemy. No nie wiem, to są tylko moje przemyślenia. Dzisiaj znowu piękna pogoda, wystawiamy pranie na balkon i biorę się do pracy :) Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×