Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fischer1974

Pisuję opowiadania erotyczne - kobietom się podobają ;)

Polecane posty

Gość tamara28
bardzo fajne te Twoje opowiadania , masz talent;) też pisuje podobne ... mam nawet założony blog w necie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze jeszcze wkleję tutaj o Oli, ale reszta na maila, jak ktoś chce - ok? Ola Siedziała w McDonladsie na wylocie z miasta. Były wakacje, gorący lipcowy dzień. Jej ekipa od kilku dni balowała w Mielnie, a ona dopiero teraz mogła do nich dołączyć. Koleżanka matki właśnie jechała służbowo do Piły i Ola skorzystała z okazji darmowego przebycia większej części drogi. Ostatni odcinek postanowiła pokonać autostopem, ale nie chciała łapać okazji w tradycyjny sposób. Zdawała sobie sprawę ze swojej atrakcyjności a dość skąpy ubiór w połączeniu z jej urodą mógł sprawić, że zatrzymałby się nieomal każdy, a już na pewno każdy napalony wariat. Chciała sama wybrać samochód i osobę, z którą będzie podróżować. Jej uwagę przykuł facet koło trzydziestki, nie był może superatrakcyjnym typem, na widok, którego pod kobietami uginają się nogi, ale całkiem przystojny, a co najważniejsze zadbany i dobrze ubrany a jego czarny Peugeot 407, który stał zaparkowany tuż pod oknem, przy którym siedziała Ola, gwarantował komfort podróży. Do tego koszalińska rejestracja wskazywała duże prawdopodobieństwo dotarcia do celu. Obserwowała go, gdy jadł kanapkę. Złapała jego wzrok, którym przeciągnął od jej zgrabnych aż po piersi. Gdy zorientował się, iż został przyłapany na gapiostwie spuścił wzrok i strasznie się zaczerwienił. Trzydziestoletni facet, typ biznesmena, żonaty (miał obrączkę) czerwienił się spotykając wzrok 18-letniej dziewczyny poczuła dreszczyk podniecenia, lubiła nieśmiałych facetów, a ten wydawał jej się wyjątkowo uroczy. Czekała z plecakiem przy jego samochodzie. Kiedy ją zobaczył zawahał się na ułamek sekundy by po chwili podejść do samochodu. - Przepraszam pana, jadę z Bełchatowa do Mielna a widzę, że ma pan koszalińską rejestrację, czy mogłabym się zabrać? - Yyyy, mmmm był wyraźnie zmieszany - Oczywiście! prawie odkrzyknął, czerwieniąc się przy tym jak burak. - Dziękuję bardzo, ratuje mi pan życie - Drobiazg odparł, opuszczając spojrzenie na jej nogi, po chwili zmieszany odwrócił wzrok i pomógł jej umieścić plecak w bagażniku. „Słodziutki, pomyślała Ola, a jej myśli zaczęły wędrować nie tylko ku komfortowemu spędzeniu podróży. Jej wilgotniejące krocze dawało wyraźne sygnały chciała zaznać większych przyjemności od podróży czarną „czterystasiódemką ze skórzaną tapicerką i pełnym wypasem. Po kurtuazyjnej wymianie informacji Ola dowiedziała się, że jej „kierowca ma na imię Przemek, ma 33 lata, żonę (o tym zorientowała się wcześniej) i dwoje dzieci. Odpowiadał na jej pytania krótko i rzeczowo. Przeszli na „ty i mimo, że Ola zachowywała się dość kokieteryjnie a Przemek co raz to zerkał na jej gładkie opalone uda i kolana to był bardzo speszony tą sytuacją. Z każdym przebytym kilometrem u Oli narastało podniecenie w myślach kochała się z tym nieśmiałym facetembył od niej 15 lat starszy i każdy inny po otrzymaniu dość wyraźnych sygnałów starałby się ją przeleciećwtedy może ona by nie chciała, bo przecież nie była „pierwszą lepszą, ale ta sytuacja podniecała ją do granic. Mimo, że generalnie była przeciwna zdradzie to niesamowicie kręciło ją to, że mogłaby właściwie „zgwałcić takiego niewinnego facetapostanowiła działać. - Zatrzymaj się gdzieś proszę w ustronnym miejscu muszę do lasu, no wiesz -udała zakłopotanie. - Oczywiście. Kiedy zjechał w leśną dróżkę poprosiła, aby pojechał z 200m w las, bo nie lubi tak przy drodze jak ktoś inny może się zatrzymać. Spełnił jej życzenie. Gdy się zatrzymał popatrzyła na niego i położyła rękę na jego nodze, aż podskoczył z zaskoczenia, przytrzymała mocniej i zapytała: - Zdradziłeś kiedyś żonę? - Nie, - odparł bez namysłu Ola podciągnęła spódniczkę i zaczęła ściągać majtki - Co robisz? jego pytanie miało błagalny ton. - Jesteś fajnym facetem, lubię starszych, a do tego takim nieśmiałym. Nawet nie wiesz jak mnie to podnieca moje majtki są całe mokre ja też jestem mokra szepnęła możesz to sprawdzić. Ujęła jego rękę i położyła na swoim udzie. Zacisnął lekko dłoń, jego dotyk był bardzo przyjemnymiał delikatne ręce, długie palce - Nie mogę, nie powinienem powiedział cofając rękę - Ale chcesza na pewno on tego chce szepnęła spoglądając na wybrzuszone lniane spodnie w okolicy jego krocza - nic złego się nie stanie, odsuń fotel, a ja się wszystkim zajmę. Przemek wykonał jej polecenie. Ola nachyliła się i rozpięła jego spodnie, zsunęła bokserki i wydobyła dłonią jego twardą męskość - Proszę, nie - wydawał się ciągle być zażenowany, ale tylko mówiłnie odepchnął jejbył normalnym facetem a ona prześliczną młodą dziewczynąmarzeniem 33-latka. Wzięła do ust jego penisa i objęła go swymi pełnymi cieplutkimi wargamiPrzemek tylko westchnął. Ola była tak podniecona, że czuła śluz ze swojej gorącej cipki aż na udach...chciała mieć go natychmiast w sobie. Chciała panować nad sytuacjąwiedziała, że go „gwałci - Rozłóż fotel koteczku - Oluś, a zabezpieczenie? - Nie martw się. Biorę tabletkijestem rozsądną dziewczynką Wykonał jej polecenie. W jego oczach widziała pożądanie a jednocześnie obawę. Usiadła na nim okrakiem. Chwyciła twardego kutasa i nadziała się na niego swoją mokrą szparką. Była tak mokra, że penis Przemka wsuwał się w nią bardzo gładziutkopowoli pochłaniała go swoim wnętrzem aż wniknął w nią cały. Przemek złapał jej uda, ale nie przejmował inicjatywy, powiedział tylko - Cudownajestem twój Nadziewała się na niego bardzo powoli, rozkoszując się uczuciem ulgi i przyjemności wypełniającym jej pochwę, uzmysławiała sobie każdy ruchpochłaniała go i gwałciłabył jej... ku swojemu zaskoczeniu poczuła, że nadchodzi orgazm, niezmiernie szybko i gwałtownie, przyspieszyła ruchy, objęła jego szyję a po chwili jęknęła przywierając do niego tak mocno jak to było możliwePrzemek w tej samej chwili zacisnął dłonie na jej udach, westchnął i wypełnił jej srom swoją spermąsiedziała tak na nim, dysząc ciężko aż opadło podniecenie. Sporo z tego, co w nią wytrysnął wyleciało teraz i Przemek spanikowany wycierał to, co ściekło na siedzenie. Nie odzywali się po dobrych kilku minutach wyszedł do lasu. Gdy wrócił, otworzył drzwi od jej strony i powiedział: - Wychodź maleńka, - Ale co? O co? - Wyjdź proszę z samochodu Kiedy stanęła przed nim powiedział, że nigdy nie zdradził, że jest nieśmiały i nigdy by sam się nie posunął do czegoś takiego, że jest taka piękna, młodajak marzeniea co najważniejsze, powiedział: - Oluś, Kwiatuszku nie wiem jak Ci dziękowaćto było cudowne - Wiesz jak wiesz doskonalebądź tygryskiem, mój nieśmiały misiaczku - puściła oko, odwróciła się do samochodu i oparła ręce o karoserię. Wypięła tyłeczek a Przemek podciągnął jej króciutką dżinsową spódniczkę. Tym razem się już nie wahał. Rozpiął spodnie i wszedł nią od tyłuOla wciąż podniecona pojękiwała cichutko a Przemek był w siódmym niebieon, taki nieśmiały, posuwał właśnie prześliczną osiemnastolatkę miał w dłoniach jej tyłeczek a jego kutas, który dotąd znał tylko cipkę żony penetrował tę młodziutką dziureczkę. Kiedy znów jechali, Przemek już nie był tym samym nieśmiałym „tatusiem zamienił się w mężczyznę wiedzącego, czego chcerozmawiali z Olą o jej chłopakach, o jego żonie, o seksie. Kiedy do Koszalina pozostało już tylko niespełna 30 kmpowiedział w zamyśleniu: - Zgwałciłaś mnie właściwie to ty mnie zgwałciłaś - A nie podobało Ci sięprawie każdy chciałby być zgwałcony - Ty tez? - spojrzał na nią - Oczywiście nie w parku, przez jakiegoś zbiraale to jest marzenie wielu kobiet. Zahamował prawie gwałtownie i zjechał w leśną drogę. Kiedy się zatrzymali wysiadł, otworzył drzwi po jej stronie i szarpnął ją za rękę - Wyłaź! Wyciągnął ją z samochodu pchnął na maskę dość mocnozirytowało ją to trochę i chciała się bronić, ale nie pozwolił - Nie obronisz się suczko, teraz ja zrobię z Tobą, co zechcę! Rozpiął spodnie i wydobył swój, ponownie sztywny, instrument. Zacisnęła nogi, złapał ją mocno za kostki i podniósł je do góry. Zerwał buty i rozchylił mocnoOla nie protestowałaprzecież też tego pragnęła - No to zerżnij mnie fiucie, pokaż czy jesteś taki mocny - Żebyś wiedziała malutka, Zdecydowanie mi mocno wdarł się w jej cipkęleżała na masce bezbronna, jej nogi trzymał za kostki unosił do górylizał jej stopy, przygryzał paluszki i wdzierał się w jej wnętrze z całej siły mocnymi pchnięciami wypełniał swoim kutasem całą jej pochwę było słychać jak ślizga się w jej wilgotnym wnętrzu, jego jądra i biodra obijały się o jej pośladki z cichym plaskaniemjako, że był to jego trzeci stosunek w niedługim czasie mógł ją rżnąć dość długo zanim się spuściłOla jęczała z zachwytu, dłońmi dodatkowo pobudzał łechtaczkę i szczytowała na długo przed jego finiszem kiedy kończył pchnął ją tak mocno, że aż ją zabolałozajęczał niskim głosem i wywrócił oczy z rozkoszy nie miał już za bardzo czym tryskać i czuł jak bolą go jądra Wyszedł z niej i powiedział z uśmiechem: - No to jesteśmy kwita. - Tak, odpowiedziała i choć czuła lekki ból po tym ostrym pieprzeniu była usatysfakcjonowana. Gdy się rozstawali nie wymienili maili, numerów telefonów. Przemek powiedział, ze to było tak cudowne, że mogłoby być niebezpiecznepragnąłby się z nią spotykać gdziekolwiek i kiedykolwiek za wszelką cenę Ola też uznała, że to nie najlepszy pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara28
pisze swoje , ale poprosze o Twoje opowiadania na maila:tamara.31@o2.pl może się czegoś nauczę;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ftynsisii
Fiszer dobrze piszesz ,ale mnie te opowiadania nie biora ,tak jakbyś pisał do wszystkich czyli do Nikogo(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy ma inne odczucia, nie wszystkim się podoba - to jasne :) akurat opowiadania "Ania" i "Ola" były pisane do (a właściwie dla) konkretnych osób - to ich fantazje podane w zarysie a ja opisalem całość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ftynsisii
A kiedy bedzie autor w opowiadaniu ? i ktos jeszcze i nie przeczytałam całego tematu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moriska
mi też się podobają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość extanska
ja też bardzo bym prosiła;) extensa20@wp.pl pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a a mnie
sie nie podobaja. Za malo (w zasadzie brak) gry wstepnej, tego "gonienia kroliczka", za malo meskosci przy opisywaniu samego seksu, a na sformulowania "- Rozłóż fotel koteczku - Oluś, a zabezpieczenie? - Nie martw się. Biorę tabletkijestem rozsądną dziewczynką" albo- Oluś, Kwiatuszku nie wiem jak Ci dziękowaćto było cudowne - Wiesz jak wiesz doskonalebądź tygryskiem, mój nieśmiały misiaczku " przyprawiaja mnie niemal o mdlosci :O I nie zazdroszcze twojej kobiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora!!!!
super opowiadania jestem mokra i taka podniecona . może masz opowiadanko coś o ciężarówkach w 8 m-cu , oj bardzo by mi się one przydały dziś jestem napalona i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora!!!!
pisz tutaj na pewno się przydadzą opowiadania nie jednej ciężarówce i nie tylko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i grono wielbicielek opowiadan Robertafischera sie powieksza w zaskakujacym tempie;) dobre sa prawda ?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×