Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasandra**

tęsknie za kochankiem

Polecane posty

Gość Potencjalnie_zdradzany
Najbardziej przeraża mnie fakt, że każda z was, niewierne, może okazać się moją żoną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bozon Higgsa
Ale przynajmniej o miłości piszą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego ma to takie znaczenie o czym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iw34
Hej;)jestem nowa na forum ale mam ten sam problem;(czyli tesknie za moim eks kochankiem.Wyjechalam nawet z kraju ale to nic nie dalo a nawet pogorszylo sprawe.Ratujcie bo zwariuje...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iw znajdz sobie drugiego a gdzie jestes teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja szukam kochanki w oslo jest jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc malinka
Witam jestem nowa, tez tesknie za swoim kochankiem. Znamy sie jakies 15 lat i wtedy robilismy glupie podchody ale jakos tak wyszlo ze kazde poszlo w swoja strone. Nigdy nie zerwalismy kontaktu bylismy przyjaciolmi, wiedzialam o wszystkim , o wszystkich jego kochankach. 4 lata temu zaczelismy robic jakies podchody, ale zawsze gdy mial wpasc na kawe zapraszalam kogos jeszcze zeby nie narobic czegos glupiego. Podchody na zasadzie krok do przodu dwa do tylu. Jakies 3 miesiace temu nie upilnowalismy sie i wyladowalismy w lozku ( a raczej na siedzeniu samochodu). Daleje przyjaznimy, i nasza wspolna znajoma wykumala ze cos sie stalo i zapytala nas po co bralismy sluby skoro od zawsze chcielismy byc razem. Tylko zrozumielismy to dopiero teraz. Niestety nasze malzenstwa sa zagmatwane i nie mozeby wziasc rozwodow bo sa zobowiazania. On wlasnie spedza urlop z zona z okazji 10 rocznicy slubu a ja siedze i tesknie:-(. Tesknie za przyjacielem i kochankiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezaaaaaaa
ja również jestem tu nowa... i tak jak poprzedniczki tęsknie za kochankiem ;( spotykaliśmy się 6 lat :) to było cudowne 5 lat :) a teraz 5 lat już za nim tęsknię ;( ktoś mądrze tu napisał, że po rozstaniu musi być żałoba, niby to rozumiem, ale myśli o nim ciągle powracają :) kiedyś sobie obiecaliśmy, że jak będziemy mieli po 50 lat, to się spotkamy :) nie pozostaje mi chyba nic innego jak czekać do 50-tki :) oby jak najszybciej ten czas upłynął :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nuki
Hej wszystkim . Hm tak sobie czytam wasze odpowiedzi i uważam że każdy ma tutaj po trochu racji.. też mam taki problem dotyczący kochanka.. bardzo za nim tesknie spotykamy się już od ponad roku.. ma żonę która właśnie jest w ciąży i to jest najgorsze nie chcę żeby ktoś prze ze mnie cierpiał dlatego ze ja się zakochałam w facecie który jest moja bratnia duszą i był by moim ideałem.. gdybyśmy tylko poznali się wcześniej.. ale to i tak by nic nie zmieniło bo między nami jest różnica wieku 11 lat.. znam takie związki z taką różnicą wieku i na prawdę są szczęśliwi tylko jest jeden plus ich związku ze nie muszą się z niczym ukrywać .. A ja nie mogę przestać o nim myślałeś .. on też Za mną tęskni piszemy czasem SMS mamy kontakt i chcemy się niedługo spotkać .. nie chcę tracić z nim kontaktu.. on tak samo ze mną ale nie możemy wiecznie Wszystkich oszukiwać .. boję się ze to wszystko wyjdzie na jaw i to bedzie całkowity koniec .. :-( A Wy co o tym myślicie ? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak będzie, on nigdy żony nie zostawi, nie łudź się. Zastanawia mnie jedna rzecz jak on może mieć kochankę kochając żonę, bo bardzo ją kocha jak zrobił jej dziecko, podły egoista...To jest typ faceta, który zawsze będzie miał kochanki i to czasem kilka jednocześnie, ale nigdy nie odejdzie od żony, wykorzystuje te głupie dziewczyny, a gdyby coś się wydało to się wyprze wszystkiego i zachowa sie w stosunku do Ciebie jak cham. Uciekaj od niego jak najprędzej, choć myślę, ze i tak nie posłuchasz, ale wspomnisz moje słowa i bedziesz wtedy cierpieć okrutnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty kóórvo co robisz na erotycznym, pisdę sobie trzepiesz, bo mąż u kochanki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nuulki
Wiem że masz rację .. I wiem ze kocha żonę .. tylko boli mnie to ze nie potrafię przestać o nim myśleć gdy to widzę uśmiech San pojawią się na twarzy .. rozmawialiśmy szczerze mówił mi ze nigdy nie spotkał takiej dziewczyny jak ja bo była bym dla niego ideałem ale kocha swoją żonę i jej nie zostawi potrzebuje żebym była chcę mieć komu się zwiedzać przez chwilę zapomnieć o problemach nie chcę wyłącznie sexu .. I ogóle mnie do tego nie namawia .. chcę przestać o nim myśleć .. nie potrafi i już przez to cierpię .. :-( ! Nigdy nie myślałam ze mnie to spotkać kiedyś patrzyłam na takie symulacje z boku a teraz sama się w takiej znalazłam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nuki
A ty tak zamknij pysk jak nie masz nic mondrwgo do powiedzenia bo krytykować z anonima ton każdy potrafi.. niektórzy zawsze będą krytykować dlatego krytykę nauczyłam się mieć głęboko w D..E . Więc wyjdź. Jak nic w tym temacie nie masz do powiedzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nuki, jak już pisałam bedziesz cierpieć. Pomysl sama, kocha żonę, więc po co Ciebie potrzebuje, jak się ma osobe, którą się kocha, to znaczy, że ma się u niej to na czym zależy i się jej nie zdradza, bo jaki to miałoby sens? On siej***ajer, nie jest taki jak Ci się wydaje, uwierz, a mówi, ze kocha żonę, żebyś nie miała jakichś nadziei i mu nie narobiła bigosu, bo przecież Cie uprzedzał. Egoistyczny d**ek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a tobie szmato czego się chce, skoro siedzisz na erotycznym, psycholko pirdolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zepsuta rypka
W umyśle kryją się pułapki niczym w średniowiecznym lochu -cuchnące zapominki, cele o butelkowatym kształcie wykute w skale, z zapadnią na górze. Nic stamtąd się nie wydostanie. Trzęsienie ziemi, zdrada strażników i iskry pamięci zapalają trujące gazy: stwory więzione przez długie lata wylatują na wolność, gotowe eksplodować bólem i popychać nas do gwałtownych czynów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nuki
Wiem no tym masz rację tylko po co nadal się chcę spotykać raz nawet mówił mi ze powiedzial żonie ze się znów zakochał i nawet zrobił sobie tatuaż z na piersi z który przestawia moje zdjęcie i nie wiem po co to dlaczego on mnie tak krzywdzi tym wszystkim ? Nie chcę cierpieć o co mu chodzi ? Czy mam z nim się spotkać i szczerze porozmawiać ? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nuki
Nie mam pojęcia co robić gdy z nim jestem po prostu wyłączam myślenie i nie patrzę jakie to może mieć konsekwencje .. za bardzo i za szybko przywiązuje się do ludzi a nie potrafie zapomnieć nie potrafie :-( dlaczego musiało mnie to spotkać :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ja mam powiedzieć. Zakochałam się w niedoszlym kochanku , fizycznie na szczęście do niczego nie doszło ale emocjonalnie. . Wiem co czuł. Po ok roku znajomości zdystansował się. Widzimy się i mamy kontakt tel ale to sprawy powiedzmy służbowe i relacja kolezenska, z tym ze ja nie potrafię do końca zapomnieć. . Dlatego tez zrywam kontakt całkowicie. Nigdy więcej takich relacji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich.... choć temat stary dla mnie jak najbardziej na czasie.. właśnie jestem na etapie rozstania z "kochankiem" nie nawidzę tego słowa.. wolę napisać "ze swoim facetem". Boli tak bardzo, że nie mam ochoty na nic, zawalam pracę, znajomości, rodzinę na szczęście mam na wakacjach (2 córki i mąż) - specjalnie wybrałam taki termin rozstania (bo to ja chcę odejść) bym mogła popłakać w spokoju bym nie musiała grać.... Proszę o wsparcie.............. błagam o kilka słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj szukasz wsparcia? oszalałaś chyba Tutaj wyzywamy i gnoimy takie jak ty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu mamy okazać Ci wsparcie? kłamiesz. oszukujesz niszczysz życie Twojego męża i dzieci i oczekujesz wsparcia? Trąca hipokryzją...Twoje popłakiwanie to i tak "promocyjna cena" w sosunku do uczynków których sie dopuscilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem święty i nigdy nie będe ale moim zdaniem powinnaś zasanowić się jak naprawic swoje szkody, a nie sie nad soba uzalac...brzydze sie slaboscia dlatego powinnas sie cieszyc ze zakonczylas cos co Cie pewnie wewnetrznie wykanczalo i rozpoczac nowy etap katharsis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mango2016 zaglądasz tu jeszcze? Tutaj jest wiele kobiet takich jak ty. Tez bylam w takim "związku" ale powoli on sie wypala. Wiele razy chcialam odejsc ale jakos zawsze wrcalismy do siebie cos nas ciagnelo :). Teraz coraz rzadziej odpisuje na jego wiadomosci. Rozstanie z kochankiem jest trudne ale do zrobienia :). Tez chodzilam smutna, zawalalam wiele spraw przez to ale pomysl to MĄŻ zawsze jest przy tobie jak jest ci zle albo jak jestes szczesliwa wiec przypomnij sobie jak bylo kiedys miedzy wami i dąż do tego zeby odbudowac wasze relacje. Nie mowie ze teraz nie cierpie bo jest cholernie ciezko bardzo tesknie za "kochankiem" ale rozum zawsze bierze gore nad sercem. Trzymam kciuki za ciebie :). Za pare miesiecy bol minie po rozstaniu zobaczysz :). Odezwij sie jak to czytasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam taki problem zakochałam się a teraz cierpię bo trzeba było się rozstać on został za granicą ja musiałam wróćić do polski ciężko bardzo ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I bardzo dobrze szmatawice tęsknijcie cierpcie i wyjcie jak te suki jak rozumu nie macie i same się nie szanujecie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pewnie dlatego, że nie chodzicie razem do ginekologa. A tak poważnie, to powodem może być to przekonanie, które większość z nas (facetów) ma gdzieś w tyle głowy i którego nawet mimo chęci niełatwo się pozbyć, że nasza stała partnerka (żona, matka naszych dzieci etc.) ma być "porządna" a od pozastandardowego seksu są inne. To głupie, wiem, ale po prostu tak jest. Inny możliwy powód, to obawa że seks z kobietą spodoba Ci się za bardzo i w końcu go porzucisz. Trzeci (najmniej prawdopodobny, bo zakładający daleko posunięte przewidywanie konsekwencji przy jednoczesnej kontroli instynktów, której przeważnie nie mamy a nawet nie chce nam się o nią na takim poziomie starać), to obawa, jak Ty będziesz się zachowywać po wszystkim, jeśli się okaże, że jemu bardzo się taki seks spodoba; może też podejrzewać jakiś podstęp z Twojej strony. To wszystko przy zastrzeżeniu, że jednak sytuacja jest bardzo zastanawiająca, ponieważ bycie uczestnikiem czy nawet tylko obserwatorem seksu dwóch kobiet, to standardowa fantazja pewnie jakiś 99,99% heteroseksualnych mężczyzn i większość z nas, mając taka opcję, po prostu by z niej skorzystała, nie zastanawiając się nad tym zbyt długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 26
Mango2016 jak sobie radzisz?lepiej zapomniałaś już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie kochanek zostawił Znudził się mną Jakoś przeżyłam ale nigdy więcej zaufać takiemu dupkowi Palant i małpa prosto z drzewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×