ciekawe czy znow tepaki pojda zaglosuja na PO a pozniej beda sie dziwic ze sa p

"To zwykli populiści i demagodzy, bez żadnych pomysłów na gospodarkę." no ale skoro tak bluzgasz na ten pis to rozumiem że PO wprowadziło masę rewelacyjnych pomysłów i dlatego cukier jest po 6 zł, benzyna ponad 5 i kilkaset miliardów długu. możesz mi przybliżyć te rewelacyjne pomysły PO? bo bluzgać na pis i mówić że kaczyński pójdzie do piekła to każdy potrafi.

" A czy to Tusk wywołał światowy kryzys, czy on " ale tusk odpowiada za aferę hazardową i za przemowy sekuły do pustych krzeseł. odpowiada za usunięcie ścigającego korupcję kamińskiego i wsadzenie wojtunika który się telefonicznie umawiał z rosołem na przeszukanie. nie uważasz że to jest żenujące? nie uważasz że szalejąca korupcja niszczy nasz kraj? nie uważasz że 10 km autostrady s8 za 2,2 MILIARDA zł to przegięcie skoro w niemczech autostrady kosztuja 8 mln eur za kilometr?

sld, lpr, teraz po i pis - w polsce jeszcze nie było normalnej partii rządzącej

"wprowadziła zawodowe wojsko" przypomnę tylko że nasze "zawodowe wojsko" jest jedynym chyba wojskiem w którym nie ma żołnierzy. tusk nie "wporwadził zawodowego wojska" tylko zniósł pobór. w ten sposób nie mamy armii w ogóle bo na zawodowych żołnierzy nie ma pieniędzy.

może pan, panie pawlis, skoro z pana taki "spec" od ekonomii wyjaśni mi jak to jest że w niemczech ten cukier jest tańszy niż w polsce? czyżby niemcy były w jakimś innym świecie? w takim co kryzysu ani mniejszych zbiorów nie ma? bo wszystko to się na biednego tuska jak pan twierdzi uwzieło. a tuż za granicą mamy kraj w którym zarabiają 4 razy tyle co my a za cukier płacą mniej niż my. jakoś za pisu tak nie było o ile pamiętam. to są panie pawlis bezczelne wykręty. trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, PO to partia hohsztaplerów i malwersantów która myśli tylko o tym jak sobie napchać kieszenie. to co pan uważa za "dobre pomysły" to jest po prostu łupienie polaków po kieszeniach. jak to kiedyś przeczytałem na jakimś forum: polityka PO polega na wywróceniu nam kieszeni a następnie złapaniu za nogi i potrząsaniu żeby najdrobniejszy grosz się nam nie ostał.

mówi pan że tusk nic nie może poradzić że ropa droga. ale ja przypomnę panu że ropa była jeszcze droższa. na początku 2008 roku ropa kosztowała prawie 150 usd za baryłkę. teraz kosztuje 110. a jakimś cudem benzyna była wtedy tańsza. ale wtedy standard and poor's nie straszył inwestorów obniżeniem ratingu polski ze względu na długi. bo te długi to "cud tuska". i dlatego złotówka była znacznie mocniejsza. a teraz, po 3,5 roku "cudów", mamy: "Jeżeli po jesiennych wyborach parlamentarnych rząd nie przeprowadzi strukturalnych reform finansów publicznych, ratingi Polski mogą się znaleźć pod presją na ich obniżenie - wynika z raportu agencji ratingowej Standard and Poor's."

tego też nie wprowadził pis, prawda: "Podwyżka stawek VAT to niejedyna zmiana w podatkach, która czeka nas w najbliższym czasie. Wcześniej, bo już jesienią, rozpocznie się cała seria podwyżek podatku akcyzowego. Ministerstwo Finansów chce jeszcze w tym roku wyciągnąć z kieszeni podatnika dodatkowe 3 mld zł." do tego likwidacja odpisów za "auta z kratką" podwyżka opłat za użytkowanie wieczyste, miała być "likwidacja podatku belki" i będzie likwidacja, ale "lokat antybelkowych". rozbój prowadzony na narodzie przez ekipę tuska po prostu nie mieści się w głowie. mówienie że ktokolwiek może być od nich gorszy to jakaś kpina. jak chcesz sobie poczytać co o tusku myślą prawdziwi liberałowie to zachęcam: http://www.kapitalizm.org/?action=show_article&art_id=6619

offerma to ciekawy przypadek. Twierdzi że nie popiera PISu, a rzuca się z pięściami na każdego kto krytykuje Kaczyńskiego.

chyba niedokładnie czytasz. ja się rzucam z zębiskami na każdego kto chce glosować na tę bandę malwersantow zwaną platformą obywatelską. bronię kaczyńskiego tylko dlatego żeby ludzie poszli po rozum do głowy i z powodu "wojny z kaczyzmem" nie zafundowali nam kolejnych 4 lat afer, długów i podwyżek podatków bo możemy skończyć jak grecja. nie chcę kaczyńskiego ale jak sobie pomyślę że są ludzie gotowi glosować na PO tylko dlatego "że to nie kaczor" to mi się nóż w kieszeni otwiera na taką głupotę. kaczyński miał niewiele pomysłów na polskę. ja mogę mu przyznać że miał 2, z tego tylko jeden realizował. ale tusk nie ma żadnego. jedyne co robi to trwa a jak pojawiają się problemy z kasą to wpycha łapę do kieszeni podatników.

Trzeba być niesamowitym idiotą debilem bez rozumu by iść i zagłosować na P i S

od 3,5 roku rządzi PO. wybrana nie ze względu na program gospodarczy tylko dlatego "żeby odsunąć pis od władzy". od czasu jak pis od władzy odsunięto wszystko się zmienilo na gorsze. jest drożej, wyższe podatki, więcej długów i więcej samowoli urzędników. więc nie opowiadaj mi jakim to straszliwym złem jest pis.

kocham PiS

ja namawiam wszystkich do głosowania na LIBERAŁÓW. tylko takich prawdziwych którzy chcą znosić bariery gospodarcze a nie nakładać nowe podatki. nie opowiadać bajek o podatku liniowym tylko wziąć się za prawdziwą deregulację gospodarki. podatek liniowy może być co najwyżej wisienką na torcie. bo podatki nie muszą być wcale liniowe tylko muszą być niskie. a nie mogą być niskie gdy deficyt wynosi 8 proc PKB (tak naprawdę więcej ale od czego kreatywna księgowość). dlatego zamiast grzebać przy podatkach trzeba się wziąć za deregulacje gospodarki i jej odbiurokratyzowanie. czyli trzeba robić dokładnie coś przeciwnego niż to co robi PO. no ale jak już się upieracie przy tych socjalistach to niech to już będą socjaliści w miarę uczciwi a nie banda dobrze zorganizowanych złodziei.

Każda partia ma coś za uszami. Szkoda że Kaczyński oskarża jak by był bez grzechu.

"ja namawiam wszystkich do głosowania na LIBERAŁÓW. tylko takich prawdziwych " OK. Zaglosuje, tylko podaj mi palancie chociaz jedno NAZWISKO. Pan Liberał Prawdziwy ? Nie ma takiego w spisie kandydatow.

Nie szalej offermo bo liberalizm to dla ojca Rydzyka synonim zła. A chyba nie chcesz podpaść swojemu religijnemu guru.

ale jest różnica między "cosiem" w postaci dorsza za 8 złotych czy pobrania 300 zł diety a innym "cosiem" czyli wpędzania całego narodu w spiralę zadłużenia. tusk się tak chwalił tymi autostradami. ze w prawdzie długi rosną ale to dlatego że inwestycje i infrastrukturę idą całą parą. a teraz sam, w słynnym artykule w wyborczej, przyznał że przez 3,5 roku oddano ledwo 200 km autostrad a kolejne projekty z braku pieniędzy wypadają z planów. w niemczech km autostrady kosztuje śednio 8,5 mln euro. tusk zadłużył nas na 300 MILIARDÓW i zbudował 200 km autostrad. tych autostrad które przecież miały być priorytetem na euro. to jest śmiech na sali po prostu. a przecież trzeba pamiętać że wszystkie te budowy były w dużej części finansowane z unii więc te 300 mld długów to tylko część pieniędzy które zmarnował. skala malwersacji jakich dopuszcza się PO jest po prostu niesłychana. skończy się tak że z wielkiego tuskowego "programu budowy autostrad" zostaną nam tylko długi. wypada też wspomnieć że te 8,5 mln to jest caly koszt jaki niemcy ponoszą bo tam autostrady są bezpłatne. my płacimy za ich wybudowanie a potem płacimy za jeżdżenie po nich firmom "krewnych i znajomych" tuska.

"OK. Zaglosuje, tylko podaj mi palancie chociaz jedno NAZWISKO." tomasz sommer http://www.youtube.com/watch?v=Xxbot3Pw4s4 http://www.youtube.com/watch?v=8vatNz97EqE&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=3X0cEnoagE0&feature=related

O "turystyce cukrowej" z Polski do Niemiec pisze w czwartek agencja dpa. Ponieważ cukier jest w Niemczech tańszy niż w Polsce, Polacy chętnie zaopatrują się w niego u sąsiadów. W rezultacie w pobliżu granicy z Polską wprowadzono w Niemczech... racjonowanie cukru.

Sommer? To nie przejdzie, bo to nie jest polskie nazwisko.

"Nie ma takiego w spisie kandydatow." nie ma jeszcze "spisu kandydatów" ale trzeba się po prostu przyglądać kandydatom i to nie tym bynajmniej których promują olejnik i lis, nie tym którzy szaleją w mediach i opowiadają jak to konieczne jest żeby nas tymi podatkami łupić i konieczne jest żeby państwo wszystko kontrolowało bo to jest "postęp". tutaj macie przykład "postępu". tym razem zawdzięczamy go unii: "Sześć miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata to wyrok dla bacy z Zębu za wyrabianie oscypków bez unijnego certyfikatu. Kontrolerzy odkryli, że w jego bacówce wędziło się jedenaście niekoncesjonowanych serów. Wojciech G., w rodzinie którego bacowanie jest przekazywane z pokolenia na pokolenie, zastanawia się, czy w ogóle wyjść na halę." http://www.kapitalizm.org/?action=show_article&art_id=6907 całe życie jadłem oscypki bez certyfikatów a teraz się okazuje że to potworna zbrodnia takie coś produkować i państwo polskie zamiast ścigać i osądzać choćby stadionowych chuliganów ściga i sądzi bacę. no żenada do potęgi 72.

strzelam z palca pod plakat z niesiołem

oferma- najdziwniejsze jest, że sam ze sobą dyskutujesz, a właściwie to prowadzisz monolog. No a do tego masz słownictwo typowe dla PISu-rynsztokowe, ile emocji, a jak mało treści. Gratuluje PISowi takiego elektoratu.

moja matka to tania kurrwa :o

ratuje nas wobec tego twój "treściwy i merytoryczny" post. cóż byśmy bez treści zawartej w twoim poście wiedzieli, nic zgoła :D

ech fajny podszyw-widać PISowi brakuje argumentów...i jak zwykle pokazali "klase"

Panie Ofermo, od razu zaznaczam, że PO nie jest partią idealną i ja mam do niej także pretensje za brak kilku reform. Uważam, że w Polsce konieczne jest zrównanie i podwyższenie wieku emerytalnego, reforma KRUS, zlikwidowanie przywilejów górników, karty nauczyciela, ograniczenie rozpasania związków zawodowych, zmiejszenie biurokracji w administracji rządowej i samorządowej, uważam też, że powinno zlikwidować się powiaty, bo to ogromne koszty na urzędników, a ich zadania mogłaby z powodzeniem przejąć gmina. Tylko że obracamy się w określonych realiach i na takie zmiany, choć konieczne, żadna partia się nie zdecyduje, bo Polacy nie chcą reform. Oni chcą, żeby państwo rozdawało im pieniądze, równocześnie obniżając podatki. A że to niemożliwe, to mało kto się przejmuje. I teraz pytanie - kto jednak wprowadzi jakieś reformy - PO czy PiS i SLD? PiS i SLD to populizm, obie głosowały przeciwko reformie emerytur pomostowych, chociaż wiedziały, że to konieczne dla finansów państwa. Obie na pewno nie kiwną też palcem, by zreformować system emerytalny. Będą wymyślać podatek drożyżniany, podatek bankowy itd., nie mówiąc, jakie to przyniesie skutki - zwiększenie deficytu czy przerzucenie i tak kosztów podatku bankowego na klientów. W Polsce nie ma poważnej siły politycznej, która byłaby naprawdę proreformatorska. I tak, to prawda, PO jest w tej sytuacji po prostu najmniejszym złem. Co do benzyny - jej cena rośnie na całym świecie, to przecież nie tylko polski przypadek. A cukier? Spekulacja, no i "mądrość" Polaków, którzy dali się podpuścić i ruszyli do robienia zapasów. Kto by z tego nie skorzystał w takiej sytuacji? Podbijano cenę, nieźle się ktoś na tym obłowił.

oferma nie musisz mnie obrażać, tylko dlatego, że myślę inaczej. Uwierz mi nie macie patentu na racje.

"Uważam, że w Polsce konieczne jest zrównanie i podwyższenie wieku emerytalnego, reforma KRUS, zlikwidowanie przywilejów górników, karty nauczyciela" no to diametralnie się różnimy. bo pomysły na to żeby jeszcze mocniej wycisnąć ten i tak już biedny naród, jeszcze im przykręcić śrubę żeby więcej oddali do budżetu a mniej i później z niego cokolwiek wzięli bo przecież administracja przeżre wszystko co dostanie w łapy i zawsze jej będzie mało to najgorsze pomysły jakie można sobie wyobrazić. podnieśmy wiek emerytalny do 100 lat, to wtedy na pewno "uratujemy zus". tylko że dla mnie państwo ma być "bogate bogactwem obywateli" a nie budżetem który wyciska z obywateli ostatni gorsz zgodnie ze słowami szpotańskiego "trzeba doić, strzyc to bydło, a jak zdechnie zrobić mydło". "Oni chcą, żeby państwo rozdawało im pieniądze, równocześnie obniżając podatki." i dlatego właśnie głosują na PO, pis i sld. PO się akurat pod tym względem od nich nie różni niczym a te "tłumaczenia" to są dosłownie jak za późnego gomółki:"wicie rozumicie, towarzysze, partia chciała dobrze ale kryzys nadszedł podstępnie i nieoczekiwania więc cena cukru musi wzrosnąć" i dokładnie tak samo najbardziej winni wszystkiemu są spekulanci. ty naprawdę nie widzisz że to jest identyczne tłumaczenie czy nie chcesz tego zobaczyć? "kto jednak wprowadzi jakieś reformy - PO czy PiS i SLD?" no właśnie namawiam was do tego żebyście spojrzeli nieco szerzej niż na pokazywane w tv pis sld i po. to że oni są ciągle promowani nie oznacza że są jedynym wyborem. spójrzcie na konserwatywnych liberałów z kolibra, spójrzcie na ludzi związanych z centrum im adama smitha, spójrzcie na UPR. ale jeżeli upierasz się ze są tylko trzy możliwości sld, pis i po (rozumiem że nie jesteś rolnikiem) to od PO znacznie lepszy jest jednak pis. dlaczgo? bo pis widzi pewne problemy które są istotne a których PO albo w ogóle nie dostrzega albo (raczej) nie jest zainteresowane ich rozwiązywaniem. PO jest zainteresowane tym co ty piszesz na początku. żeby "doić, strzyc to bydło a jak zdechnie zrobić mydło" czyli właśnie podnieść wiek emerytalny, zwiększyć składki zus (reforma krusu) itd itd słowem wycisnąć z tego narodu ile tylko się da. to jest zbrodnia a nie rządzenie krajem.

Jest kandydat. Korwin Mikke i jego WiP i UPR. Jedynie oni mogliby cokolwiek zmieniec. Cala reszta to jeden chuj. Banda przyglupow chcaca wszystko regulowac. Przeciez ta walka z hazardem, dopalaczami to po prostu zenada. Jak mozna w ogole wpasc na pomysl aby zabronic ludziom spozywania tego, co chca spozywac. Tu nie chodzi o jakies tam smieszne reformy, tylko o kompletnea zmiane systemu, w ktorym czlowieka nie traktuje sie jak bydlo, ktore trzeba opierdolic do ostatniej zlotoweczki, wytresowac w szkolach z jedynie slusznym programem, mowic mu co ma kupowac(zarowki np), co sprzedawac i za co placic haracz(chociazby CO2). Te debile sie szczyca iloscia ustaw, ktore wyprodukowali. Teraz kazdy z nas jest przestepca i nawet o tym nie wie. Dzienniki ustaw, rozporzadzenia to kilkanascie tysiecy stron ustaw, zmieniajacych sie pare razy w roku. Nikt normalny nie jest w stanie tego sledzic i stosowac sie do tego, wiec kazdego mozna udupic, bo paragraf znajdzie sie na wszystko. Same prawo o ruchu drogowym zmienia sie co kilka miesiecy, wiec czlowiek aby byc w porzadku co do prawa musialby tylko siedziec, czytac i pilnowac nowych wypocin poslow. Zreszta sama koncepcja, ze panstwo ma sie zajmowac gospodarka jest totalna glupota. Cukrem sie kurwa tak zajeli, ze teraz go brakuje, bo wedlug urzednikow za duzo bylo cukru produkowanego wiec nalozyli limity. Panstwo nie jest od tego aby zajmowac sie tym, co kto i jak ma produkowac, sprzedawac, kupowac i czego maja sie uczyc dzieci w szkolach. Ministerstwo edukacji - wspaniale ministerstwo, wymysla czego sie uczyc, ile ma byc studentow(np medycyny, a teraz placza, ze lekarzy brak). Ministerstwo kultury - obmysla co jest kultura, a co nie i komu kaski dac z pieniedzy podatnikow, ktorzy maja to w dupie. I tak mozna by wyliczac. Banka ta jednak musi peknac, bo tego uczy historia. Wszystko wskazuje na to, ze bedzie co raz to wiecej regulacji prawnych dotyczacych pewnie niedlugo nawet puszczania bakow. A jeszcze bym dodal do tego koncesje, publiczna tv, za ktora to trzeba przymusowo placic, a ktora jest narzedziem rzadzacych do siania propagandy. Finansowanie partii. PO obiecywalo zniesc to ustrojstwo ale jest oczywistym, ze nie zniosa, bo tylko w ten sposob moga sie utrzymac u wladzy. Zeby dojsc do wladzy trzeba miec pieniadze. Ci co sa w sejmie je dostaja, inni nie, wiec ci inni nie maja szans na konkurowanie z aktualnie zasiadajacymi w sejmie. Takze to wszystko to jeden wielki syf, ktorego nie nalezy reformowac tylko rozpierdolic w pyl. Wedlug mnie jedyni, ktorzy chca kompletnie zmienic system to WIP i UPR, wiec na nich bede glosowac. W poprzednich wyborach glosowalem na mniejsze zlo czyli PO ale w chuja to mozna raz sie dac zrobic. Szczerze mowiac, to uwazam, ze PiS byl lepszym rzadem niz PO, az kurwa przykro to mowic ale taka jest prawda. PO skompromitowala sie totalnie.