30 letni, wykształcony, niebrzydki i znów sam :(

tylko ja buziaka dostałem :) widać zasłużyłem :D Aniulka, a co z Tobą? zmykasz?

V to pewnie za to kuszenie :P w sumie Morfi chyba sie zbliża w moją stronę ale jak na razie mu się opieram :D a Ty zmykasz juz?

Green dobranoc:) nie, ja jeszcze chwile :)

cięzki dzionek jutro?

anula mialaby przepuscic taka okazje i isc? teraz wreszciemoze z siebie zrobic gwiazde i pokazac swoja desperacje w pelnej krasie. hihi

ona predzej tu padnie niz odpusci i pojdzie, hihi

dalej anula pipisuj sie. czekamy!to takie smieszne jak robisz z siebie idiotke, hihi

raczej do przeżycia, a u Ciebie?

u niej jak zwykle. duzo klientow, niestety niektorzy sie myli, a ona lubi tych cuchnacych. kilka razy policja ja przegonila ze nie zaplacila za miejsce handlowe.

mam nadzieję, że również :) obadam pisanie na kafe przez phona :) chociaż chyba musiałabym zainwestować w nowy phonik :D

co mam ci powiedziec? stara dupe to stara bida. a po robocie tak od niej walilo rybom ze jechala w tramwaju jak krolowa tak sie wszyscy od tej desperatki odsuwali, hihi

ty anula to sie sama obadaj. na syfa czy nie zalapalas.

morfeusz i mnie nawiedził Aniulka, więc chyba się pozegnamy, co?

si :) zmykam też, dobranoc V :)

anula do roboty w krzaki, hihi

Spij dobrze :)

przeciez ona nie idzie spac, tylko ssac. cos ci sie pomyslilo. ona teraz idzie w krzaki, bo jest ciemno i moze sie ktos na nia skusi. jak jej nikt nie zapnie od tylca to pozniej wyje przez pol nocy z tej desperacji

Dzień dobry, miłego dzionka

Jack - miałam nadzieje, na jakiś mail od Ciebie :(

Dzień dobry :) i miłego dnia :)

cześć Kochana, wczoraj wieczorkiem nas opuściłaś :( co tam słychać?

hej Green A wiesz...do przodu :) kurcze nawet nie wiem kiedy zleciała ta prawie połowa roku. U mnie dobrze, choć generalnie każdy kolejny dzień zbytnio nie różni się od poprzedniego, czyżby to ta proza życia?

Masz rację, czas biegnie nieubłaganie. Mam nadzieję tylko, że nie przecieka między palcami, bo z tym uczuciem nie chcialabym się nigdy obudzić :) Proza życia - oby tylko to nas spotykało. Ja czasem za taką prozą tęsknie, bo dookoła mnie dzieje się wiele nieprzewidzianych tematów. Jedne pozytywne, drugie mniej. Dla mnie i tak najważniejsze, żeby było zdrowie, co niestety nie zawsze się udaje ;) Ale co tam - smutki zostawiam za sobą :)

No tak, w życiu jest tyle sytuacji...różnych, pozytywnych jak i negatywnych. Najgorsze jest to, że nie z wszystkimi sobie radzimy :( Dzisiaj zaszaleję, wypiję kawkę :) \_/b

Ja staram sie radzić sobie ze wszystkim tylko cena za to jest bardzo wysoka. Z drugiej strony mam przyklady w rodzinie, jak mozna siąść na dupie i nie radzic sobie z niczym - to mnie skutecznie dopinguje do działania. Kawa, kawka, kawusia - ravija nie poznaje koleżanki :)

Oj tam nie poznajesz. Juz trochę doszłam do siebie, choć jeszcze nie do końca. :) miłego popołudnia

ravija buziaki i miłego popołudnia, czas już lecieć na miacho ;) dziś mega spacer mnie czeka i deszczyk nie spadł hura :)

Baw się dobrze, spaceruj, dotleniaj się...podrywaj!

chyba mam doła :O

A czemu masz doła??