Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Cama_85, EdZiA:) - mi lekarz tak jak Camie nie zalecał magnezu od początku ciąży, dopiero jak wspomniałam mu u skurczach brzucha to wtedy kazał sobie kupić dowolny magnez, będę chyba brać do końca ciąży aczkolwiek nie mam od lekarza konkretnych zaleceń dawkowania itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzuniaw1 kochana no czekam czekam dla mnie taka cisza spokój ... to tak dziwnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzuniaw1 no właśnie tez mi Ginekolog nie powiedział jak mam brać więc biore według tego co kjest napisane czyli 1 tabl. dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziewczyny nie biore zadnych witamin lekarz nic mi nie kazal:/ teraz juz sama nie wiem wszystkie tu cos bierzecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilcia_w
Cama myślałam wczoraj o Tobie, wieczorkiem podczas filmu smyrałam brzuch, ale odzewu nic, doła załapałam strasznego i tak zastanawiałam się co u Ciebie, czy może chociaż u Ciebie maluch mniej leniwy, ale widzę że podobnie mamy. Także chyba jeszcze musimy poczekać :( U mnie waga też 4-5 kg na plusie ale tylko w brzuchu i piersiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Źle chyba napisałam... Magnez biorę od czasu skurczów w łydkach tak jak ty Cama , mam brać już do końca ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cama - ja do tej pory tez nie miałam zaleconego magnezu (tylko witaminy), biore go dop. od 1,5 tyg. 3 razy dziennie, na skurcze macicy. Elzunia - Ty czesto masz skurcze i od kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia_mi nie bierzesz witamin (femibionu,feminatal) Kamilcia_w o jak miło ,że ktoś o mnie myśli :) to podobnie mamy z wagą :) he he a w którym tygodniu jesteś??Nie łap doła poprostu musimy poczekac i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilcia_w
Cama ja tak mocno o tobie pamiętam bo my nie dość że imiona te same to ciąża idealnie tak samo, też w każdą środę kolejny tydzień mi się zaczyna, Idziemy równiuteńko co do dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie nie biore witamin bo mi lekarz powiedzial ze mam dobre witaminy i nie ma cos ie faszerowac sztucznoscia wiec juz sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilcia_w serio ?? a skąd jesteś ?? Madzia_mi a jakie witaminy masz ? według mnie trzeba brać witaminy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn nie witaminy zle mi sie napisało, ;p mam dobre wyniki chodizlo mi o to . dwoch lekaryz twierdzi ze mam nie brac:P juz sama nei wiem podpytam jutro bo mam wizyte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilcia_w
Serio serio, ja mieszkam w Malborku. Madzia_mi jeżeli jesz dużo warzyw i owoców, szczególnie takich swojskich, nie typu "czosnek z Chin", to wydaje mi się że nie ma aż takiego ciśnienia, że musisz bo jak nie to dziecku zaszkodzisz. Myślę, że witaminy ważniejsze są w okresie późnej jesieni i zimy kiedy z tymi świeżynkami z ogrodu ciężko. Mi przede wszystkim lekarka kazała cały czas brać kwas fioliowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze a mi kazal przestac brac kwas juz w 10 tygodniu kurde kazdy lekarz gada inaczej. moze skusze sie na jakies witaminy bo nie jadam zbyt zdrowo zawsze i chipsy zjem i cole wypije takze mysle ze witaminy to dobre rozwiazanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje kochane. Ja też zaczęłam brać magnez regularnie, bo mam okropne kłócia w mostku i czasami skurcze. Lekarz mi wspomniał że mogę go brać gdyby właśnie wystąpiły skurcze. Ale żeby było widać efekty trzeba go brać przynajmniej miesiąc. Madzia_mi ja też nie biorę witamin. Mój lekarz mówi że jestem okazem zdrowia i usłyszałam to samo co Ty - że nie ma co sie faszerować chemią jak wokół tyle owoców i warzyw, które o tej porze roku zawierają mnóstwo witamin. Także się nie martw. Mi nawet jakby zlecił witaminy to nie wiem czy coś mogłabym brać bo ja na wiele leków reaguję alergicznie. Magnez natomiast popieram ale koniecznie z witaminą B6 a jak macie te skurcze łydek to najlepszy jest asmag z potasem. Cama_85 cierpliwości kochana. Mój leniuszek też nie chciał kopać a dziś jak się rozbrykał to od 5 rano co chwilę kopniaczek, ale ja dziś zaczynam już 21 tydzień. Także tak z ręką na sercu to czuję go dopiero od 20 tygodnia. Tak szczerze Wam powiem że ja już mam z 4 kg na plusie i 93 w brzuszku, ale po ramionach widzę że bardzo zeszczuplałam. Także rośnie we mnie sporych rozmiarów kosmita. Wszystko okaże sie za 2 tyg. na połówkowym - nie wiem jak ja wytrzymam do tego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguniek0121 - ja skurcze mam od początku ciąży, zazwyczaj pojawiały się w okolicach spodziewanej miesiączki (przez pierwsze 2 miesiące), teraz pojawiają się sporadycznie, 3 skurcze takie jak na miesiączkę np. co 4 dni, lekarz nie panikował, nie kazał mi niczego brać regularnie, gdy większy skurcz to nospę, magnez też kazał brać na własną rękę, teraz w ciąży zażyłam nospę zwykłą w dwóch przypadkach skurczu i bólu żołądka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia_mi - skoro masz dobre wyniki i lekarz nie zalecił Ci zadnych witamin to nie bierz. Jedz duzo owocow i warzyw. Ja tez mam dobre wyniki, ale biore dodatkowo witaminy bo moj gin je zaleca i pyta na kazdej wizycie o to. Biore Matruelle. 1 wrzesnia powtarzam badanie na toxo bo nie przechodziłam tego. A jak jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojah
hej! ja na szybko! Córa wstała i zawraca głowe;-) Wanienki profilowanej nie miałam,ale z opowieści znajomych nie polecam. Trudno przekręcać w niej dziecko i w większości jest ono powyzej wody. Moaj się kapała w zwykłej - polecam kupić te najdłuższą to długo starczy, bo my dopiero niedawno z niej zrezygnowalismy czyli,dobry rok nam posłużyła i Małą miała dużó wody,a kocha się chlapac. Mieliśmy taką gąbke -podkładke,ale dwa razy użylismy,bo się nie sprawdziła. już o higienie nie wspomnę. trudno wysycha i takie tam.. Któa się tak porodu boi. hihih.. oj każda to przechodzi. Ale gwarantuje,ze pod koniec ciąży bedzie marzyły,by już się zaczeło i skonczyło. A strach ucieknie sam. I po mnie wiem,ze mało bolało i nie ma się co nastawiać na ból. Ja tam mało odporna jestem i jak urodziłam to najbardziej mnie dziwiło,ze to tak mało bolałao,bo wszyscy straszyli,ze ból okropny. poza jedną kumpela, która orzekła - to tak jakbyś miała zaparcie i męczyła się z kupa - taki ból i ja potwierdzam hihi Co jeszcze - Agniesiulka - szoruj do lekarza - jak masz już poty,to apap może, lepiej nie czekac za długo i szybko nam napisz co i jak. Kika - ja bardzo polecam Tomee Tippee - do tej pory używamy i była to butla któą małą przyjeła bez protestu. U nas się sprawdziła i teraz też takie zakupimy. Ale jak to wiadomo, dziecko samo wybierze hihi.. Lovi miałam jedną i jakoś nie poszło... choć jak trzeba to i z niej coś tam wypiła. Mówicie o brzuchach - ja mam ogromny - 91cm i u mnie wypada to ponizej pępka. tak jest najszerzej. niedługo przestanę stopy widzieć hihi My kupilismy kocyk Lidlowy z Kubusiem - musiałam, taki był słodki. :-) Co do witamin - to moja stara ginka też ich unikała, w mysl zasady ,ze od wit duże dzieci się rodzą. (m.in.) ale jako,ze ja byłam długo bezmiśena i miałam średnie wyniki to przyjmowałam i żelazo i feminatal wtedy. magnez tez brałam pod koniec bo skurcze mnie dopadły,ale to już sama sobie kupiłam,a ona kazałą kontynuowac. dobra.. kupą zalatuje.. nie ma mocnych, dziecko zawsze wie,jak matkę od kompa oderwać! :-) Pozdrawiam, ja też dziś mam wizytę. Miłego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tojah - dziecko wie jak zwrocic na siebie uwage mamusi ;) Czekamy na dobre wiesci z wizyty. Ide robic zupe ogorkowa bo mam ochote. Miłego popołudnia mamusie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
Zgadzam się że ta gąbka do wanny jest beznadziejna. Szkoda kasy na to. Ja zastanawiam się czy nie kupić stelaża do wanienki. Wcześniej kąpałam na małym stoliczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie miałam pytać o ten stelarz do wanienki. Warto to kupić? A kąpała któraś z Was w tym wiadrze do kąpania? Ja mam starsznego stracha przed kąpaniem, mam nadzieję że nigdy nie będę musiała robić tego sama, bo ja jestem straszna niezdara i zawsze wszystko mi z rąk leci. Któraś z was pisała że ma taki brzuch że niedługo nie będzie widzieć stóp. A ja sobie właśnie wczoraj uzmysłowiłam, że z depilacją jest mega problem :-) a jak będzie później? nie wiem czy do kosmetyczki się nie wybiorę na wosk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mufi kolezanka moja ma stelaz i bardzo zadowolona jest. ale sama nie mialam jeszcze okazji wyprobowac:P co do depilacji hehe ja sie gole na czuja bo juz nie widze nic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki u mnie też problemy z depilacja i chyba męża zatrudnie :) hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w piekielnie gorący dzień (mam dość słońca). Czytam tak sobie i widzę, że większość z Was rozpoczęła już zakupy dla malucha. Ja jeszcze kompletnie nic. W listopadzie, jak będę już w Irl, to wtedy razem z Osasu będziemy chodzić po sklepach i się zaopatrzać. A tutaj w Pl mam praktycznie wszystko po córkach (łóżeczko, wanienkę, ubranka, zabawki itp itd). Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia_mi - dla mnie te witaminy sa bardzo dobre, ale nie lubie ich połykac :/ Chociaz teraz moj magnez jest jeszcze gorszy bo megaduzy hehe. Ja za Matruelle płace 35 zł za 30 tabletek, ale to w takiej taniej aptece, gin mi ja polecił bo wszystko jest duzo tansze. Pierwsze opakowanie maz kupił mi w innej aptece i zapłacił b.duzo, cos ok.60 zł. Juz myslałam ze one wszedzie tak kosztuja. Agniesiulka tez je chyba bierze i z tego co pamietam to kupuje op.60 tabletek i to sie b.opłaca, ale w tej mojej aptece takhch nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DoniaJulia - witaj:) Ja to w ogole nic nie mam dla dziecka, ani jednej rzeczy (nie liczac 4 nowych maskotek hehe). Na jesieni poswiece na to czas, teraz nie mam jak chociaz b.bym chciała. Poza tym to jest pierwszy wnuk z jednej jak i z drugiej strony wiec mysle, ze dziadkowie beda chetni do zakupow :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×