STYCZNIÓWKI 2012

my tez z mezem nigdzie nie bylismy zostalismy w domku. W nocy bolaly mnie miesnie i skurcz w prawej lydce juz sie zaczyna. Jutro lece do Polski a we wtorek mam egzamin na prawko, oby sie udalo... Pogoda straszna milej niedzieli zycze

Sylwka- jeżeli Ty rodzisz jeszcze w grudniu to nie będą Cię obowiązywać te zmiany,bo one są dopiero od stycznia,no chyba,że złożysz dokumenty dopiero w styczniu to wtedy już na nowych zasadach mimo,że dzidzia w grudniu się urodzi.Może masz w okolicy jakąś mame z ostatnich miesięcy to by Ci powiedziała jak ona to załatwiała,jakie dokumenty i skąd potrzebowała.A jak nie to możesz spytać położnej czy lekarza na najbliższej wizycie o to zaświadczenie.A jak wiesz gdzie się załatwia to becikowe czy w MOPS-ie czy jakimś urzędzie gminnym to możesz juz przy okazji jak będziesz w pobliżu podejść,zabrać dokumenty i zapytać jak ma wyglądać to zaświadczenie od lekarza,później tylko wypełnisz,dorzucisz zaświadczenie i jeszcze w grudniu mąż Ci te papiery złoży.

elzuniaw 1- u nas na forum czytałaś,bo jakiś czas temu na ten temat właśnie odpisywałam:-) No i masz racje,jak tylko lekarz nie będzie robił problemów to niech Ci już na ostatniej wizycie wystawi zaświadczenie,bo przecież byłaś pod jego opieka i czasu już nie cofniesz,a po co masz czekać dopiero jak maluszek się urodzi i znowu na wizytę się umawiać,tracić czas którego i tak pewnie będzie brakowało i do tego znowu płacić kase.Ja pewnie tez jeszcze przed porodem jak się już styczeń zacznie będę załatwiac dokumenty na to becikowe,żeby wypełnić,przygotować i później tylko wysłac męża z nimi,żeby złożył:-)

Mój syn tez jest z 2006roku i w tym roku jako 5latek chodzi do zerówki,w przyszłym roku miał iść do szkoły,ale parę dni temu zmienili zdanie i dopiero w 2014roku dzieciaki pójdą obowiązkowo do pierwszej klasy jako 6latki.A ten rocznik 2006 w przyszłym roku nadal będzie w zerówce,drugi rok,bezsensu,ale co zrobić.O ile to się jeszcze nie zmieni,bo jak tak mieszają to nie wiadomo co wymyśla do tego 2014roku.

Sylwka- rodzące w latach 2010 i 2011 muszą mieć zaświadczenie że miały przynajmniej jedną wizytę u lekarza, myślę że jeśli wypisuje się to na odpowiednim papierku to lekarze go mają, ale zadzwonić do MOPSu czy GOPSu nie zaszkodzi . Karta ciąży zostaje w szpitalu , przynajmniej u mnie tak było , myślałam że mi ją oddadzą , żałowałam potem że sobie jej nie skserowałam na pamiątkę . A co do wolnego , to po CC dostałam w szpitalu Opiekę dla męża, są dwa dni z "okazji" urodzenia dziecka , i potem mąż chodził do mojego lekarza rodzinnego i on wypisywał mu jeszcze Opiekę , może ginekolog też mógłby wypisać i jeszcze są dwa tygodnie urlopu ojcowskiego , który można wybrać do roku od urodzenia dziecka . Jak coś namieszałam to niech mnie fachowcy poprawią :) Ja się dziś coś kiepsko czuję :( Ale Wam życzę miłej niedzieli :):):):):):):):)

Julka Z- a ja myślałam,że tylko ja taka "super zgrabna" jestem i nawet sie nie przyznawałam,że wywinęłam orła,ale skoro nie jestem sama to też sie pochwalę:-) Też oczywiście na prostej drodze,zero śniegu ,ani lodu chociaż,żeby jakieś wytłumaczenie mieć;-),przed przedszkolem poleciałam i dobrze,że się płotu złapałam to tylko kolana do krwi zdarte.Śmiałam się,że następnym razem to dyrektorka będzie na mnie z alkomatem czekała w przedszkolu czy aby na pewno trzeźwa te dzieci zaprowadzam:-)

..............aktualizacja 27.11.2011................. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? -Aniela6............02.01.2012...............36 -Sylwka.............02.01.2012...............36 -Miśka_22..........03.01.2012...............37 -Kika79.............03.01.2012...............37 -elzuniaw1.........04.01.2012...............38 -Ivona82...........04.01.2012...............38 -Natel111..........05.01.2012...............39 -Aguniek0121.....05.01.2012...............39 -Fasolka 99........06.01.2012...............40 -martini657........06.01.2012...............40 -camilla2011.......08.01.2012...............42 -Madzia_mi........08.01.2012...............42 -kajek20...........08.01.2012...............42 -Sandra 11.........08.01.2012...............42 -smeffetka.........10.01.2012...............44 -Groszek 25.......10.01.2012...............44 -Mufi................11.01.2012...............45 -Lisabell............11.01.2012...............45 -goha24............11.01.2012...............45 -jagódka_1984....12.01.2012...............46 -monia_1983.........13.01.2012............47 -Gapp...............14.01.2012...............48 -docia1986.........15.01.2012...............49 -bagatelka11.......15.01.2012...............49 -kokosznel.........15.01.2012...............49 -Aless...............15.01.2012...............49 -betinka1..........17.01.2012...............51 -Alka28.............22.01.2012...............56 -agniesiulka.......22.01.2012...............56 -zoooja............22.01.2012...............56 -ira1................24,01,2012...............58 -rozsan............27.01.2012...............61 -Cama_85..........27.01.2012...............61 -tika27.............27.01.2012...............61 -ZUZIA_K...........29.01.2012...............63 -pati1784..........30.01.2012...............64 -JulkaZ..............30.01.2012...............64

sylwka widzisz do dupy z tą naszą służbą zdrowia ... ten brak konkretów w sprawie mojej cesarki spędza mi sen z powiek i stresuje, mam nadzieję że w tym tygodniu jakoś coś się już wyjaśni, fajnie że ty już masz wszystko jasne - zazdroszczę a na imprezie domówkowej faktycznie byłam , mąż mi się zważył i taki był szczęśliwy że nawet jak dziewczyny powiedziały ze super w ciąży wyglądam i tylko w brzuszek idzie to on wyjasnił że to wszystko to jego zasługa bo to on tak świetnie wszystko zrobił :) a co do tego L4 dla męża po cc to ono płatne 80 % ? ira 1 brzuszek super ! :)

Madzia_mi ja tez jestem zdania że zakupy dobre na wszystko :):):) no i jeszcze lody :)

Madzia_podziwiam Cię za to jak szybko robisz zakupy. Ja z mężem jeździliśmy za kanapą 2 miesiące bo nie mogliśmy się zdecydować. Najgorzej że oboje tak wydziwiamy i tym sposobem mieszkamy na swoim już rok a cały czas coś kupujemy, to znaczy jesteśmy w procesie zakupowym :D Pokój Maluszka to pewnie będzie największe wyzwanie. Na razie zdecydowałam się na szafę dla niego, ale nie mam koncepcji jak półki mu rozmieścić. Smeffetka to my w mniejszości jeśli chodzi o te co mogą korzystać :P A do fotelika to się jeszcze upomnij. Ja tez mam dostać dopiero na święta i się tym stresuję, bo jak urodzę wcześniej to mąż będzie musiał na szybko od kogoś pożyczyć. A co do tego linku odnośnie diety karmiącej matki to ja się tam ze wszystkim nie zgadzam, ale wyjdzie w praktyce. Jeśli mój Synek będzie wszystko tolerował to nie wiem jak ja zrzucę tą wagę. Ale muszę się Wam pochwalić że od miesiąca prawie nic nie przytyłam. Moja księgowa mówi że wyglądam rewelacyjnie, ale troszkę mi słodziła bo zaczęłam narzekać jak to typowy Polak. Fasolka info ze strony ZUS odnośnie opieki: "Zasiłek opiekuńczy przysługuje w wysokości 80% wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru zasiłku." To jeszcze może tak uporządkuję tą wiedzę na temat "wolnego" z którego może skorzystać tatuś: -każdy z 2 dni urlopu okolicznościowego - do wykorzystania w okresie rozliczeniowym którym urodziło się dziecko, okresy rozliczeniowe są różne w zakładach pracy, macie wpisane w umowach o pracę- pracodawca nie może odmówić udzielenia tego urlopu -2 tygodnie urlopu ojcowskiego- do wykorzystania do pierwszych urodzin dziecka- nie ma obowiązku korzystania z tego urlopu i wbrew pozorom niewielu ojców z niego korzysta w obawie o stratę pracy -mąż może też otrzymać zwolnienie lekarskie na opiekę nad żoną "Zasiłek opiekuńczy przysługuje ubezpieczonemu, który jest zwolniony od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki" ten zasiłek wypłaca ZUS, także nie idzie z kieszeni pracodawcy, zwolnienie wypisuje lekarz, w roku przysługuje 14 dni płatnego zwolnienia, po CC zwykle lekarze wypisują, jak sie okazuje u nas w szpitalu nawet po SN otrzymuje się takie zwolnienie. Jak już pisałam wyżej jest ono płatne 80% Jakbyście miały jakies wątpliwości to piszcie, spróbuję odpowiedzieć

Ja ostatnio byłam w miejscowym MOPS-ie, gdzie dostałam formularz do becikowego i karteczkę dla ginekologa, na której musi on napisać kiedy była pierwsza wizyta i kilka innych informacji. Kobieta mi tłumaczyła, że pierwsza wizyta powinna być przed 10. tyg. ciąży, ale już dwa lata temu tak było. Tylko wtedy sama drukowałam z internetu formularz dla lekarza.

Dziś doszedł katar:( wiem. że już pisałyście co brać na przeziębienie ale napiszczie jeszcze raz co może mi pomóc. Narazie wzięłam na gardło faringosept. Kaszel też się zaczyna.

Smeffetka, tu czytaj: http://tnij.org/od9f A ja kupiłam wczoraj Lactacyd -powoli jakoś kompletuję rzeczy. Dziś puściłam ostatnie pranie dziecięce.

Od siebie powiem że polecam te samodzielnie robione syropy z artykułu -bardzo mi pomogły.

Dziś doszedł katar:( wiem. że już pisałyście co brać na przeziębienie ale napiszczie jeszcze raz co może mi pomóc. Narazie wzięłam na gardło faringosept. Kaszel też się zaczyna.

Mufi- Ale ta kanapa faktycznie nam sie podobała:) pozatym chce juz być po tym remoncie i przeprowadzce , ja co do zakupów jestem szybka:D, jakoś nie mam w sobie jakiegos specjalnego niezdecydowania;) chociaz wiadomo ze potem moge załowac:) hehe Fasolka 99- wiem co to znaczy zyć w niepewności;/ ja sama nie wiem czy bede miala cc czy sn:( wszystko zalezy od malucha czy sie obróci czy też nie, ale ta niepewnosc mnie juz dobija. dowiem sie o wszystkim za 2 tygodnie. ale to dla mnie jest strasznie długo:P i codzien o tym myśle. po prostu zadreczam sie:(

kurcze to ja nie wiem co mam zrobić odnośnie becikowego, na pierwszej wizycie byłam w 8 tygodniu (z OM) u lekarki, którą natychmiast zmieniłam, do mojego lekarza prowadzącego trafiłam w 10 tygodniu, i zastanawiam się czy mój lekarz prowadzący wypisze mi pierwszą wizytę przed 10 tygodniem skoro wtedy do niego trafiłam, z kolei nie wyobrażam sobie iść do tej pierwszej lekarki, jak myślicie? ja dziś prawie nie spałam, 5 wieczór z rzędu zakładałam na noc gałki na tego paciorkowca i dostałam takiego chamskiego pieczenia o 2 w nocy, że myślałam, że się za przeproszeniem zesram przeszło mi całkowicie po ciepłej kąpieli i wypiciu wapna, ale cholera nie rozumiem skąd to bo przecież to był już 5 dzień kuracji, chyba ewentualne uczulenie powinno mi wyjść mniej więcej od razu, a nie tak pod koniec, dziś mam ostatni dzień kuracji i aż się boję zakładać to na noc....

Elzunia ja tez mam zmiane lekarza na innego i w dodatku w 16 tc ale mam nadzieję ze obecny nie będzie robił problemów i da zaświadczenie nawet na podstawie karty ciąży. Przecież chodzi o sam fakt żebyło pod opieką lekarską a nie u kogo. Osobiście też nie wyobrażam sobie iść do mojego pierwszego gin. Nie chce go widzieć po tym jak mnie totalnie olał jak leżałam w szpitalu( zresztą on w tym szpitalu pracuje) Pati zobaczymy co jeszcze wykombinują z tymi naszymi dzieciakami. Do tej pory było ok bo idą i już a teraz to znowu zamieszanie i nie wiadomo czy puszczać wcześniej czy nie. Dzieci w grupach zżyte. A znowu jak zostaną to przedszkola będą przeładowane. Mój brat ma starszą o rok i pomimo że mieli wybór nie dali wcześniej a teraz tego żałują. Ja też Wam pozazdrościłam zakupów i wczoraj na allegro dużo pierdułek kupiłam ale raczej takie rzeczy higieniczne no i pościel. Zrobiłam tym samym przysługę mojemu mężowi bo nie będzie musiał latać po sklepach,aptekach. Już i tak ma dosyć pewnie cały dom na głowie od 6 m-cy. Na szczęście nie narzeka na taki obrót spraw :-)

elzunia1 - a co Ty konkretnie bierzesz na tego paciorkowca? Bo ja kurna w tej ciąży nie miałam w ogóle zapalenia a teraz po tych globulkach to mama wrażenie że coś się mnie czepiło, bo czasami piecze albo to taka reakcja po nich.. Ja mam globułki robione w aptece (Augumentin, Ac. borici, but. cacao). Nie dzwonię na razie do swojego lekarza bo jutro i tak mam wizytę. Fasolka99 - tak trąbili że jak otworzą porodówkę na borowskiej to trochę będzie luźniej na porodówkach.. a tu lipa. Ja niestety nic nie wiem nt. klinik na chałubińskiego. Rodziłam wcześniej na brochowie (odradzam) a moje koleżanki rodziły na kamińskiego (różne opinie). Ja myslę że możesz próbować się "wbić" na borowską a dopiero jakby się nie udało to wtedy do innego szpitala. Ja sama nie wiem czy dla mnie będzie miejsce jak będzie przeładowanie. Tylko ja poród SN..

youstta - ja mam doustnie duomox, a dopochwowo mam też gałki robione w aptece, które w składzie mają erytromycynę i nystatynę (to chyba raczej ochronnie przeciw ewentualnemu grzybowi?), no i kończę kurację a tu takie buty no nic przemęczę się jeszcze dziś, może to ten paciorkowiec zapiera się rękami i nogami w przedsionku pochwy i wyjść nie chce :D

Elzuniaw dziwna sprawa że dopiero teraz taka reakcja, ale powiem Ci że ja po nystatynie miałam to samo, musiałam użyć irygatora żeby się oczyścić bo myślałam że zwariuję.

Mufi ja po nystatynie to samo.... irygator i inne leki bo nic nie pomogło :( ale mam lenia... ogladam filmiki o kapaniu, ubieraniu, zmienianiu pieluch karmieniu itd. ...

http://misioweopowiesci.o2.pl/mis,1246.html wejdz i zagłosuj na mnie i moją opowieśc z góry dziękuję :))

Sylwka bo z tego co zerknęłam to ty masz termin na sam początek stycznia , a na jakiej podstawie masz tak szybko cesarkę no bo piszesz że już 15.12 ? zawsze mi się wydawało ze cc planowane to tak z tydzień przed terminem a u ciebie widzę szybciej Mufi dziękuję ci bardzo za rzeczowe informacje :) a ten urlop ojcowski to jak płatny ? 80 czy 100 % ? Mufi to zadręczanie się jest straszne - no sił już nie mam , a mój mąz zamiast mnie mocno przytulić wesprzeć i pocieszyć że będzie ok , to pretensje ma że ja w kółko to samo i ileż można - i już awantura wisi w powietrzu ... elzuniaw1 nie przejmuj się , lekarz na pewno ci bez problemu wypisze , przecież to nie jest jakieś wielkie halo a on tez człowiek i pewnie takie sytuacje też mu się zdarzają nie raz :) dziewczyny a wymaz z na tego paciorkowca to skąd się pobiera ? bo jutro mam youstta szkoda gadać z tymi szpitalami :( czy ty się już zorientowałaś co tam ci na borowską będzie potrzebne ? no dla ciebie i dla dziecka ? to tak pytam na wszelki wypadek , jakby coś mi się jednak w tej kwestii udało ; bo jak u mnei zacznie się akcja to mam wszystko w dupie , gnam 40 km na borowską i czekam na cc i się stamtąd nie rusze choćby nei wiem co , wolałabym takich jazd jednak nie ryzykować i normalnie bez stresu dac pokroić się na termin , tak będzie bezpieczniej ze wzg na kręgosłup itp

ten 2 tyg ojcowski jest płatny 100% poozdrowienia dla wszystkich co sie dzis słabo czuja i walcza z łapiącym przeziebieniem i grypą, trzymajcie sie dziewczyny...

ja też się kiepsko dzisiaj czuję.. nogi mi się ze zmęczenia rozjeżdżają jak psowi Pluto. Mnie dobija to, że jak już pokonam bezsenność to za chwilę dzwoni budzik o godz. 1 żeby wziąć fenoterol a późniaj zasnąć nie mogę i przewracam się z boku na bok. Jak już mi się uda zasnąć gdzieś o godz. 2-3 to o godz. 5 kolejny budzik na fenoterol i znowu walka do 6 żeby sen przyszedł. O godz. 8 wstaje Maja więc o spaniu nie ma mowy, zresztą o 9 kolejna dawka. I jak tu nie narzekać :D Fasolka99 - ja pytałam na borowskiej położnej w październiku co dla dziecka, to mówiła żeby wziąć swoje ubranka, ale jak ktoś nie ma to dają też szpitalne. Pytałam koleżanki, to ona jak rodziła w maju to miała wszystko dla dziecka, łącznie z rożkiem, chociaż mówiła że po porodzie dziecko dostała w szpitalnym rożku. Dla siebie też miała wszystko. Ja też tak robię że biorę wszystko, żeby nie łazic do położnych i nie prosić. Jutro jeszcze zapytam mojego lekarza co warto wziąć. Ja za 2,5-3 tyg. odstawiam fenoterol i lekarz powiedział że przed świętami jak pójdzie zgodnie z planem powinnam urodzić. Bo mam nakaz żeby wytrzymać jeszcze 3 tyg :D Wymaz na paciorkowca jest z pochwy i odbytu. elzunia - no to ja mam tylko antybiotyk w globułkach, doustnie jeszcze nic nie dostałam. Pewnie będziesz miała powtorzony wymaz żeby sprawdzić czy pozbyłaś się tego intruza. smerfetka- spróbuj syrop Prenalen. Na gardło płukanka z szałwi albo z rozcieńczonej wody utlenionej.

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=2414839 Zapraszam na moje aukcje gdzie sprzedaję ubranka po moich dzieciach ale także wózki, zabawki, foteliki, chusty

Fasolka urlop ojcowski i okolicznościowy płatny tak samo jak urlop wypoczynkowy. Czyli 100% średniej z ostatnich 3 miesięcy. Dobrze jak premie wchodzą do podstawy to fajna sumka wtedy wychodzi. A opieka jeszcze dodam że jest liczona średnia z ostatnich 12 miesięcy i z tego 80%.

Mufi super że ten urlop ojcowski jest płatny 100 % , ale to jest coś zupełnie innego i odrębnego niż ten tacierzyński ? Jak mój mąż weźmie na mnie opiekę to nie dośc że zapłacą 80 % to jeszcze w tej chorej firmie zabiorą mu premię bo dla nich to jak L4 :( youstta jeszcze chwile wytrzymasz :) i tak jesteś dzielna ze swoim małym "zestawem" :)

youstta a jak nazywa się twój lekarz prowadzący ?