Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

ahh no wlasnie co do zdjec tez obiecalam ze wrzuce i moje pierwsze zdjecia z brzuszkiem powstaly na weselu i chcialam je dodac a tu walek :/...kabel usb z aparatu zapadl sie pod ziemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia32- to mnie nastraszyłaś z tym karmieniem piersią:( bo ja nie bede karmila ze wzgledu na leczenie:( i co mleka mojej małej nei podadzą?:( o matko. a z tym leżeniem na korytarzu to tez tyczy sie osob po cc? i jak to jest z maluchem? po cc moze tatus od razu sie zająć dzieckiem czy zabieraja na noworotkowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki, ja juz po KTG zapis idealny jak to stwierdził gin, na moje pytanie "czyli jaki" odpowiedział, że tętno dziecka super, a na zapisie widac kilka stawiań macicy, ale ogólnie jest świetnie bo "nic się nie dzieje", a skoro gin jest zadowolony to i ja jestem zadowolona, trzymamy sie do stycznia, za tydzień mam ponownie się pojawić na ktg, to już będzie 3.01.w sumie mogłabym wtedy zacząć rodzic bo mój gin ma wtedy dyżur :D aless - a ty nie wiesz jak jest czy w narutowiczu zgłasza się poród rodzinny, kiedy i jak? ja mam totalna sklerozę, mogłam dzis dopytac o wszystko i jak zwykle nie wziełam ściągi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i zapomniałam dodać, że w krk otworzyli nowa biedronke na łepkowskiego i na otwarcie jest promocja pieluch dada za 19,99zł (3-5kg 78szt.), normalnie kosztują 29zł więc się super opłaca, ja jestem ciul bo przed świętami kupiłam jedną paczkę, ale dziś wysyłam męża żeby dokupił kilka, promocja jest do wyczerpania lub do 31.12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kokosznel - wysłałam do Ciebie wiadomość z prośbą o namiary do naszej skrzynki. Jak tylko będę mogła zamieszczę kilka fotek. Natel - turlaj się i niech Ci się nie spieszy ;) Masz jeszcze troszeczkę czasu, poza tym to forum Styczniówek więc wypadałoby, żeby jednak było ich więcej. Grzecznie czekać i nie wyrywać się ;) Dziewczyny - dziękuję Wam za wszystkie gratulacje i miłe słowa, czytałam sobie wszystko w szpitalu i było to b.miłe. Po porodzie mam -8 kg, zostało mi 4-5 kg na plusie. Brzuszek już jest prawie płaski i w sumie te dodatkowe kg mogą u mnie zostać ;) Miłego dnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elzunia - u nas też była taka promocja w nowo otwartej Biedronce i również skorzystaliśmy. W ogóle pieluszki miały wtedy wzięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i przy okazji powiedzcie mi, na ile mi starczą te pieluchy 3-6kg bo nie wiem ile kupić paczek, a chcę skorzystać z tej promocji na maxa i zrobić zapas, wprawdzie mąż nogą się przeżegna i stwierdzi, że gracę dom, ale co tam, myślicie, że tak 4 paczki będą spoko czy za mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia_mi - nie chciałam Cię nastraszyć. Wydaje mi się że jeśli od razu powiesz, że nie chcesz karmić piersią to powinni to uszanować. Ja na razie mówiłam, że będę karmić i może dlatego wdrożyli takie procedury... Potem jak w 2-3 dobie mała darła się w niebogłosy z głodu to ja wkurzona poszłam do pielęgniarek, oświadczyłam, że rezygnuję z karmienia piersią i proszę o mleko. To pielęgniarka powiedziała, że ok, szanują moją decyzję, ale muszą mi podać jakieś leki na zanik laktacji. Na razie nie biorę tego leku, a pokarm odciągam. Nie mam go tyle aby ją karmić wyłącznie moim mlekiem więc jest dokarmiana mm. Co do leżenia na korytarzu to może faktycznie osoby po cc są traktowane inaczej, że to w końcu operacja. Nie rozmawiałam z nikim z korytarza (bo to inne piętro) jak rodziły, ale na moim piętrze w pokojach były też osoby po porodzie sn. Więc nie wiem jak oni to kwalifikują. Ja pierwszą noc spędziłam w sali przy sali operacyjnej bo nie było innych miejsc - ponoć tam normalnie się nie leży. Ja urodziłam wieczorem, więc tata został wysłany do domu, ja na tę salę, a malutka do noworodków. Po jakiś 2 godzinach przynieśli mi ją na chwilkę, a potem na pierwszą noc zabrali. Dopiero w tym pokoju na 3 piętrze następnego dnia dostałam małą na stałe i do końca była już ze mną. Nie wiem jak wygląda to przy planowanym cc, które robią rano - być może tata może się od razu zaopiekować. Więc o tym korytarzu może faktycznie niepotrzebnie pisałam, bo tak sobie teraz myślę, że po cc może jest inaczej. Nic się nie martw na zapas! A jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny!!! Milea - gratuluję cudnej córeczki!! Strasznie szybko te święta minęły, teraz mąż w pracy a mi smutno bo sama siedzę w domu:( Byłam sobie trochę pochodzić po sklepach , ale prawie wszystko dziś jeszcze zamknięte. Jak mąż wróci z pracy mamy zamiar jechać do takiego dużego Bobo centrum i kupić resztę potrzebnych rzeczy - mam nadzieję, że tam będzie otwarte. Zobaczę jak wygląda ta komoda kąpielowa na żywo - na razie widziałam ją tylko na necie. Jak będzie fajna to pewnie się skuszę:) Dostałam trochę pieniążków od Dzieciątka i postanowiłam wszystko wydać na moje:) Zamówiłam sobie tą herbatkę z liści malin na allegro i od 1 stycznia będę ją piła. Tak już zazdroszczę rozpakowanym mamusiom - ja strasznie się boję porodu:(. Nie byłam nawet oglądać szpitala, w którym chce rodzić bo boję się, że już w ogóle nie spałabym po nocach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa znacie może jakiś sprawdzony przepis na pyszną szarlotkę???Jutro mają wpaść do mnie przyjaciółki i obiecałam, że coś dobrego im upiekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia32- to ja od razu im powiem ze nie bede karmić. , a twoj mąż był przy cc?? i do której odwiedziny? do 19.30? moze jakoś np. siedzieć 3 h pod rząd ze mną czy wyganiają? Czuję się w miare dobrze, ale już mnie strach obleciał:P Boje sie hehe:) a jednoczesnie doczekac sie nie moge:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia_mi - odwiedziny są od 8.00 do 19,30 i można siedzieć cały czas. Ale tylko 1 osoba, nie chcą wpuszczać więcej. Dopiero jak jedna wyjdzie to może przyjść następna. Mój mąż był przy cc, ubrali go w strój szpitalny, zielony i wyglądał jak lekarz, hihi. Z tego co wiem to jak ktoś uczestniczył w ramach projektu Mama, zdrowie i ja (czy jakoś tak) to obecność męża jest za darmo, a jeśli nie to opłata 200 zł. Nie stresuj się (wiem łatwo mi powiedzieć :)), ale cc naprawdę jest ok, zabiegu nie czułam, a potem... no cóż, to jednak ingerencja, kilka dni musi poboleć. Ale to też zależy od osoby, np. dziewczyna z którą leżałam, już po 2 dniach nie brała leków przeciwbólowych i śmigała jak młody bóg, a ja na tabletkach ledwo z łóżka schodziłam. Ale widzę, że z każdym dniem jest lepiej, więc naprawdę tragedii nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia32- nie uczestniczylam w tym projekcie wiec na te 200 zł sie szykuje:) ale wszelkich opłat dokonuje sie po?:) czyprzed zabiegiem bo nie wiem czy mam miec już przy sobie te 200 zł czy jak bede wychodzić ze szpotala? staram sie nie mysleć za dużo ale jednak samo myslenie człowieka nachodzi hehe:) ciekawa jestem jak beda mnie przygotowywać do samego ciecia bo przeciez do szpitala musze sie zgłosić wieczorem dnia poprzedzajacego:P bo ty nagle mialas ta cesarke prawda? już sie doczekac nie moge:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzuniaw1 nie trzeba nic wcześniej zgłaszać, po prostu przyjeżdżacie na porodówkę i tyle. Gratuluję wzorowego ktg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do madzia-mi
madziu,nie bój sie cc.ja rodziłam w innym miescie niz Ty,ale zniosłam cc bardzo dobrze.cc mialam rano w paitek(palnowana)a w sobote z rana dostalam ostatnia dawke przeciwbolowej kroplówki.wiecej srodkow nie potzrebowalam.pytano mnie,kilka razy czy chce cos,ale ja nie potzrebowalam,bo nic mnie nie bolalo.najgorzej bylo wstac-nie czarujmy sie,ciagnie,ale nie est to bol nie do wytrzymania.za to moglam siedziec po turecku:)a mamy po sn w wiekszosci nie byly w stanie usiasc na pupie.za to lepiej szlo im chodzenie,bo ja szlam bardzo wolno.ale wazne jest aby duzo chodzic.jak poczujesz,ze znieczulenie odpuszcza to ruszaj palcami u nóg(to poprawia krazenie)pozniej bedziesz czula jak polowi nogi wracaja do siebie,to tez radze Ci,ćwicz sobie.to latwiej bedzie wstac.mi najgorzej bylo podniesc sie jak lezalam.ale jak juz wstalam,to nic mnie nie ciagnelo.generalnie dla mnie cc,to byla super sprawa.nie bolalo mnie.czulam jedynie dyskomfort przy wstawaniu.po 3-4 dniach nie pamietalam ze mialam cc.tak wiec widzisz,to zalezy od kobiety.zycze powodzenia i smaych miłych chwil z dzieciatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia_mi - niestety nie wiem jak przygotowują do cięcia w przypadku przyjęcia dnia poprzedniego - nie udało mi się tego doczekać :). Ja byłam przyjmowana w trybie "nagłym". Ale np. golenia dokonała położna tuż przed. No i ja niestety mialam założony cewnik jeszcze przed znieczuleniem, ale ponoć przy planowanym zakładają go już po podaniu znieczulenia. My zapłaciliśmy następnego dnia, jakiś kwitek pani zapisała na IP - więc wydaje mi się, że lepiej być przygotowanym na tę kwotę już w dniu przyjęcia. Jeśli chodzi o opiekę to w większości ludzie są tam bardzo mili i pomocni, szczególnie w pierwszych dniach. Potem trochę sobie odpuszczają i trzeba poprosić o wszystko, ale naprawdę jest ok. Ja przed cc też non-stop myślalam tylko o jednym i byłam strasznie zestresowana i może dlatego mi się przyśpieszyło. Ale jadąc do szpitala byłam niewiarygodnie spokojna, nawet męża uspokajałam, że zdążymy :). I jak już weszłam do szpitala to całkowicie się wszystkiemu poddalam. No cóż - wyjścia nie było :). Czyli Ty już za 3 dni :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nareszcie wózek :) kupiliśmy kadexa elips http://www.kadex-poland.pl/wozki_dzieciece_elipse_promocje.html numer 41 zdjęcia, kolor zielony, prowadzi się dobrze, dla większości minus taki że jest ciężki ale dla mnie nie miało to znaczenia bo mieszkam w domku nie muszę go targać na któreś tam piętro. Koła pompowane i duże, fajnie się prowadzi ogólnie jestem zadowolona daliśmy 1250,- a jutro mamę wyciągnę po takie drobiazgi typu kosmetyki, wanienka, ręcznik i dla mnie co do porodu mam na liście szpitalnej i jutro biorę się już za pranie. I jestem gotowa że tak to powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny w BB jest taka hurtownia gdzie po taniochu mozna wszystko kupic dla siebie i dziecka wystarczy pojechac z lista oni wszystko podadza zapakuja i juz gotowe zakupilam u nich wszystko :) http://www.agdperfect.pl/shop/pokaz_podkat.php?idkat=80 poza tym maja konto na allegro i mozna przez internet wszystko zamowic :) http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=4222926 Polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszkowa83 - ja u tego użytkownika juz 3 raz robię zakupy i też polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, mało tu się udzielam, ale ślędzę wątek od początku. Mam do was pytanie, jak długo czekałyście na wynik posiewu na paciorkowca? Ja zaczynam 39 tydzień i dziś miałam pobrany wymaz. Trochę się boję, że mogę urodzić zanim będzie wynik...naczytałam się jakie to świństwo niebezpieczne dla dziecka i trochę się zestresowałam, że mogę nie doczekać wyniku. Przy okazji gratulacje dla wszystkich rozpakowanych ;) Zazdroszczę Wam, że macie już maluszki przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i znowu moje kochane sie rozpisały odrazu lepiej :) jest co poczytać itp :) Tak wogóle cześć kochaniutkie :) widzę ,że święta łądnie przebiegły bez niespodzianek :) no u mnie tylko w 1 dzien świąt strasznie brzucholek rozbolał i strasznie twardy był i tak miałam z 3 razy w ciagu dnia takie silne twardnienie a tak to dziś zauważyłam ,że brzuszek mi opadł bo jak siedzę to już mi lezy na udach pozatym nogi puchna aż ponad łydki i wydają się takie ciężkie w czwartek ide robić badania potrzebne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aless, dzięki serdeczne za info. Zapomniałam zapytać w labolatorium o to kiedy będzie wynik. Jakaś taka zakręcona jestem w tej ciąży. Mam nadzieje, że to przejściowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×