STYCZNIÓWKI 2012

Mufi - a próbowałaś kieliszkiem go poić? mi w szpitalu po urodzeniu Majkę tak karmili żeby butli nie dawać. Dobra jest herbatka "ulatwiająca trawienie". kushion - no, tak, można powiedzieć że to naruralny brawnik w tych jogurtach;) a spróbuj położyc Dominika na brzegu łóżka, tak żeby trochę go zmusić do ćwiczeń z główką. Moje poleżą 15 min i wrzask. wiosna7575 - no faceci lubią się nie przemęczać, zwłaszcza jeśli chodzi o domowe prace. Może pochwal go jak już coś zrobi to będzie bardziej zmotywowany. Niektórzy faceci są jednak próżni ;) ja 12,5 godzin jechałam pociągiem do domu jak na studiach byłam. Teraz jak jeździmy autem to tam 8,5-9 godzin. Też nas wywialo z rodzinnych stron, Ty to w ogóle pojechałaś z tym szczecinem :D Ja w połowie wrzesnia wracam do pracy no i też nie wiem co z dziećmi.. do żłobka niechętnie. Edzia - moje też główki nie dźwigają Gapp - trzymam kciuki żeby obyło sie bez jakichkolwiek komplikacji :)) tika - moja bratowa zachorowała na coś z żołądkiem i jelitami. Za tydzien ma być chrzestną u nas i mam nadzieję że wyzdrowieje. Zdrówka w takim azie życze. Sparking - aaaa.. na studiach robiłam tą dietę. Ale oprócz tej zupy to jadłam słodycze i nie podziałała. To powodzenia życzę! kika - nikt nie licytuje się z chorobami, to nie zawody. Niektóre maluchy nie urodziły się idealnie zdrowe i po to jest forum żeby się radzić ale też wspierać. Przepraszam, ale zabrzmiało to tak jakbyśmy mieli nie pisać i nie przezywać na swój sposób chorób maluchów bo powinniśmy się cieszyć że je w ogóle mamy. Wstałam dzisiaj lewą nogą, to może dlatego tak to odebrałam :) mancia_ewacia - ale co, Ty juz do pracy wróciłaś? kajek20 - mój mąż jest z cz-wy :) ale chyba za wcześnie z podnoszeniem do siadania. Dziewczyny Wy tu porównujecie swoje dzieci, a moje bliźniaki pomimo że Kinga jest zaledwie o minute młodsza od Konradzia to rozwijają się zupełnie inaczej.

Hej :-D.nocka minela ok.nie bylo kup,wymiotow.nad ranem tylko goraczka.cale szczescie ze go zaszczepilam na rota,moze lagodniej to przechodzi.milej niedzielki i zdrowka dla waszych pociech

youstta I tak i nie, ja pracuje na uczelni, a w zasadzie nie pracuje tylko robię doktorat..no i tam jest tak, że jak macierzyński to po prostu przerwa na pół roku, bez kasy, a ja na tej uczelni zarabiam więcej niż mój m więc taka opcja odpadała.. Także sytuacja wygłada tak, że od konca lutego miałam dwa razy w tyg zajęcia ze studentami, przez 8 tyg i do pazdziernika to jest koniec ze studentami:) - reszte pensum wyrobilam jeszcze w ciazy:) A tak to pracuje zdalnie w domu nad moimi badaniami, czasami ide na uczelnie na seminaria, wlasnie jutro mam swoje wystapienie, ogólnie polecam rodzenie dzieci na doktoracie, prof, który jest szefem zespołu dodatkowo wykazuje postawe wielce prorodzinna wiec moze bez złoba narazie się obejdzie:)

Kajek nie panikuj na podnoszenie się ma jeszcze dużo czasu :) Mufi jak karmisz piersią to do znudzenia jabłka, sok jabłkowy, musli - błonnik błonnik błonnik :) a herbatki zawsze Ty możesz pić i też się dostanie do pokarmu :) Dziewczyny jeszcze raz dzięki za wsparcie a ja nie pisze po to by się licytować tylko ostrzec- może Wasze maluchy też mają takie rzeczy zwłaszcza jeśli takie "znamiona" rosną trzeba to sprawdzić a większość lekarzy powie czekać- ja żałuje ze słuchałam bo Mała by brała szybciej leki i mniejszy ślad a tak nie wiadomo czy po leczeniu lekiem nie będzie jeszcze plastyki... zobaczymy :) trzeba być dobrej myśli :) Co do żłoba to dostaniemy miejsce pewnie za 3 lata :P więc nie wiem jak będę szukać pracy :/ od tego jak Mała będzie dostawać te tabletki co 6 godzin (a na razie na to się nastawiam) to nie wiem co zrobimy...

Witam w niedzielne popołudnie. My zaliczyłyśmy południowy spacerek słoneczko pięknie przygrzewało a teraz mała sobie śpi. EDZIA- krzesełko super też się na nie zdecydowałam. KUSHION-Lena jest z końca stycznia i podnoszenie główki ma daleko w nosie tak samo jak leżenie na brzuchu. Jedyny trik to jak włącze tv i jak widzi reklamy to od razu główka w górę. Tak więc potrafi, świetnie jej to wychodzi ale leń niesamowity!

Dzięki dziewczyny. Dziś udało się mężowi podać 20ml herbatki właśnie tej z hipp. Do tego biogaja i masaże. Gapp chyba pójdę za twoimi radami dzięki. Youssta czasem daje z kieliszka ale więcej jest na body niż w brzuszku. Właśnie śpi na mnie wymeczony i nawet nie myślę go odkładać żeby się nie obudził bo jak płacze to serce.mi pęka.

no wczoraj wytańczyłam sie troche :) jedynie małego szkoda bo było za glosno i spac nie umiał, ale za to wnocy spał jak Anioł Edzia fajne te krzeselko, warte zastanowienia kushion z ta główką to zmiana jest z dnia na dzień i nagle podnosi a wczesniej leniuszek mufi hmmm wlasnie to dziwne co Twoja mama mowi bo my tez na moim mleku i kupka codziennie co najmniej jedna a czasem 5-6 fasolka miala tez problem i wiem ze dala czopek a teraz jak jest to nie wiem u ans w szpitalu dawali jedzenie strzykawką, moze serio herbatke łyzeczką spróbuj? kajek moj tez sie do siedzenia nie garnie i nie martwie sie na razie mufi fajnie ze piszesz, trzymam kciuki za brzuszek Wiktorka :) zdrowia dla dzieciaczków

jak się ogarnę to wieczorem biorę sie za czytanie a póki co to mam pytanie do marci chyba co ma to krzesełko http://allegro.pl/nowe-krzeselko-do-karmienia-dodatkowa-wkladka-i2277277927.html chciałam się dowiedzieć czy ta podstawka pod nóżki jest regulowana bo na stronie nie pisze a ty podobno je już kupiłaś , no i czy malucha który jezcze sam sam nie siedzi wrzucę w takie krzesełko czy ta opcja rozkładania oparcia jest dla właśnie takie dziciaczka co jeszcze sam nei siedzi

Dobry dzionek, Ja dzisiaj przegladam szafe szkraba i juz spakowalam cala walizke zamalych rzeczy. Nosimy juz duze ubranka. Nie sadzilam, ze maluszek bedzie tak szybko rosnac, ale takie zycie. Niesamowicie sie zmienia. Jak skoncze przeglad wszystkiego bede wiedziala co nalezy dokupic, choc rozmiery to jedna wielka niewiadoma. Nie wiem czy widzialyscie, ale w sklepach SMYK jest promocja. Przy zakupie ubranek w rozmierze 80 do chyba 110, dostaje sie malutki zestaw LEGO DUPLO - zwierzatko lub postac i trzy klocki. Ja kupilam kilka rzeczy i mamy pierwsze klocki dla szkraba. Zakupy robilam kilka razy bo klocki dodaja po jednej paczce do zakupow, zatem jak chcecie kupic kilka rzeczy w tych rozmiarach to warto to rozdzielic, bo daja zestaw do zakupu. Mam nadzieje, ze zrozumialyscie, bo troszke pokrecilam. Niestety za zawsze musialam sie upominac o zestaw, bo sprzedaczynie zapominaly, a informacja o tym byla rozwieszona w sklepie przy zabawkach na malych ulotkach, zatem pewnie nie wszyscy doczytali, a jezeli robi sie zakupy to warto. Normalnie takie zestawy kosztuka ok 30 zl., wiec fajny gratis:-) Odnosnie krzeselek my mamy takie, ktore rosnie z dzieckiem firmy STOKKE i turystyczne , ktore po zlozeniu jest wielkosci kosmetyczki i pasuje chyba na wszystkie rodzaje krzesel z oparciami firmy TOTSEAT. Wyglada to obiecujaco a czas i codziennosc to zweryfikuje. Oba krzeselka nam polecono i widzielismy je u znajomych w praktyce. Zmykam prasowac i przegladac szafe naszego smyka. Wasze dzieciaki tez tak szybko wyrastaja z ubranek. Na chwile obecna najbardziej uniwersalne sa kocyki i pieluchy tetrowe:-) Odnosnie pieluch my jeszcze na 3, ale pewnie juz nie za dlugo. Zmykam.

a czym spieracie marchewkę z ciuszków i pieluch ? wiosna7575 ja z wrocławia :) i jak podajecie np. marchewkę bo u nas dziś był pierwszy raz , dostał tak 2-3 łyżeczki i co dalej jutro to samo ? a kiedy więcej albo coś nowego ?

Fasolka siedzonko ma trzy pozycje jedna jest taka powiedzmy półleżaca ze ja juz swojego wsadzam czasami jak robie obiad np i on sie przyglada:) a podnozek nie jest, przynajmniej ja takiej opcji nie widze..no zobaczymy jak sie ono spisze w praktyce bo poki co mi sie podoba:) a no i materiał jest taki ławozmywalny na nim

Hej, herbatkę można tez podać maluszkowi strzykawką, czasem są takie fajne dołączone do syropków dziecięcych. My kopiliśmy małą strzykawkę w aptece jak Mania piła wodę koperkową. Miała kilka tygodni więc powolutku jej wstrzykiwałam, czekałam aż przełknie i znowu "psik" do buzi i ładnie piła:) Fasolka 99 - w tym tygodniu jadłyśmy pierwszy raz słoiczek- jabłuszko z Hippa, 2 razy dziennie po 1 łyżeczce. Pisało na opakowaniu żeby zużyć w ciągu 3 dni, resztę ja dokończyłam - mniam:) Dzisiaj była dynia z ziemniaczkami - ale to niedobre - tak około 3 łyżeczki podgrzałam. Trochę wypluwała na początku języczkiem ale jakoś poszło. To było koło 15, teraz po kąpieli położyłam ją na brzuszku i ulało jej się trochę mleczka razem z połową tej dyni - więc chyba sobie ją jutro odpuścimy i weźmiemy coś innego. No i chciałabym jakaś kaszkę z glutenem spróbować ale te, które widziałam są od 5 albo 6 miesiąca. A Wrocław piękny:) Chyba 3 lata temu w wakacje po drodze od szwagierki do moich rodziców zatrzymaliśmy się tam na 2 dni. Mąż spotkał się z kolegą (studiował tam przez rok). Wszyscy zachwycają się rynkiem w Krakowie ale mi się ten wrocławski chyba bardziej podoba. I tak siedzieliśmy sobie na rynku a tu patrze idzie mój kuzyn z żona, a potem na dworcu spotkałam chłopaka ode mnie z miejscowości, który mieszka w sąsiedniej klatce:) Chcieliśmy zapisać Manie na basen dla niemowlaków. Za tydzień startuje nowa grupa. Dzwoniłam dzisiaj ale mają już komplet więc jesteśmy na liście rezerwowej. Moja siostra chodzi z synkiem (ma 9 miesięcy) i bardzo mu się podoba. To biegnę jeszcze coś poprasować - dobrej nocy.

Youstta- to nie tak, pewnie że po to mamy to forum żeby pisać o wszystkim , o małych i wielkich rzeczach i każde dziecko coś tam ma, a każda matka przeżywa wszystko i wszystko jest dla niej ważne , czy to coś bardzo poważnego czy mniej, a ja jakoś dziwnie odebrałam to wyliczanie: moje dziecko ma to i to , a moje to ma to i to i tamto , a moje ma jeszcze tamto itd ale to może przez to że jestem taka zdechła:P

wiecie co moze być powodem krosteczek malutkich szorstkich na bokach na udach i po łokciami (zewnetrzna strona reki)??

Wiosna ostatnio w faktach mówili o najnowszych doniesieniach na temat basenu ma być zakazany dla niemowląt.

Dlaczego? Wlasnie w tym tygodniu mialam isc zapisac maluszka. Do tej pory slyszalam same pozytywne rzeczy a nasz maluch kocha wode wiec myslalam ...

Nasz mały bardzo chętnie podnosi główkę jak jest na brzuszku, z tym nie ma problemu, ze 3 razy dziennie to go położę na chwilkę. Nawet pani doktor pochwaliła jak pięknie główkę trzyma. Widać że mu to pasuje :) no i od kilku dni zauważyłam że chce się podnosić do siedzenia, tak się nieraz siłuje, wydaje mi się że 3 miesiące to trochę szybko boję się "mu pomóc podnieść" nie chce mu zrobić krzywdy. I o tych całuskach piszecie :) a mój ich nie lubi, jak był mniejszy to się krzywił a teraz zero reakcji... mufi pamiętam jak kiedyś pisałaś że Twój malec nie chce butli, szkoda że wtedy się troszkę nie pomęczyłaś i go nie nauczyłaś, dość szybko się poddałaś my też mieliśmy taki problem i dopiero po dwóch tygodniach mogę powiedzieć że zaczął ładnie pić z butli. Najlepiej to chyba teraz łyżeczką podawać, są takie butelki z łyżeczką ale to chyba na jakieś kaszki. A i też na basen chcieliśmy iść jak pół roku skończy, tyle że woda chlorowana to nie za bardzo dla takiego malucha... może o to chodziło ?? jagódka nie mam pojęcia ooo i o sąsiadce miałam napisać, moja też jest zajebjaszcza :D 3 lata temu kazała swojemu mężowi wejść na nasz ogródek i wyciąć drzewo (jedne z dwóch jakie rosły) bo korzenie jej rurę odpływową przebiją. Szkoda że zapomniała zapytać nas o zgodą :/ no i przez 10 lat nie przebiły a teraz jej nagle przebiją no comment, ... to nie koniec :D u nas w ogródku jest nie duże oczko wodne, zawsze na zimę spuszczaliśmy wodę do tej samej rury odpływowej przez którą nam te drzewo wycięła :/ no i zapowiadali mrozy zimą, przychodzę z pracy patrzę przez okno a w oczku pełno desek, kartonów bo jej odpływ zamarznie i co ona zrobi... to tak się z nią pożarłam że aż mi się kobita popłakała :/ no ale sorka za dużo sobie już pozwalała. To na drugi rok na jesieni przyniosła mi 8 rybek do oczka żeby wody nie spuszczać.

zamotałam się , za dużo jest tych krzesełek .... które kupić - jesli chodzi o kolor to na pewno zielone ale jaki model ? :) http://allegro.pl/nowy-model-krzeselka-ruch-podnozek-tkanina-fotel-i2268612283.html http://allegro.pl/krzeselko-z-oddychajaca-tkanina-ruchomy-podnozek-i2288476073.html http://allegro.pl/nowe-krzeselko-do-karmienia-dodatkowa-wkladka-i2277277927.html nie wiem czy warto przepłacać ... i czy opcja z ruchomym podnóżkiem to coś z czego będe korzystać

Zvtych do ktorych dalas linki wybralabym to pierwsze.

Dziewczyny próbowałam znaleźć to wydanie faktów w którym o tym mówili, ale niestety nie pamiętam dokładnie kiedy to było, gdzieś przed świętami. Z tego co pamiętam to badania udowodniły że chlor może spowodować uszkodzenie delikatnych płucek dziecka i jest przyczyną też nasilania się wielu alergii. Jest mase artykułów na ten temat. Ja też żałuję bo już wybraliśmy nawet basen dla Młodego, ale w tej sytuacji zrezygnujemy - nie ma co ryzykować.

zawsze mozna wybrac basen z woda ozonowana gdzie nie stosuja chloru. bez przesady dziewczyny

na stronie mojego basenu napisali tak: Woda w basenie jest uzdatniana hipoalergicznymi preparatami, jednak w niecce basenowej znajduje się pewna ilości chloru, bo tylko chlor zapewnia mikrobiologiczną czystość wody.

U mnie w mieście jest jeden basen z niby ozonowaną wodą i okazuje się że tylko z nazwy jest ozonowany a tak naprawdę to i tak dodawany jest do niej chlor - w nieco mniejszym stężeniu, ale jednak. Na szkole rodzenia mówili nam że w Polsce ozonowanych basenów jest tylko kilka - oczywiście większość w stolicy. Więc kiepskie pocieszenie.

hej.powiedzcie mi kochane jak zaczelyscie podawac jabluszko i obiadki w jakich porcjach i czy kupowalyscie czy robiliyscie same moja malutka za tydzien konczy 4 miesiac zaczyna 5 i chce jej wprowadizic jabluszko i zupke jarzynowa karmie mlekiem modyfikowanym moja niunia pije mleko bebilon HA 1 i robi takie dziwne kupki papkowate i zielone taka jasna zielen troche w nim sluzu martwie sie juz nie wiem co robic...

u nas w mieście dwa baseny i chlorowane także nici z rodzinnego wypadu

dziewczyny kierowniczka mi się zmieniła :( :( :( buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu ja nie chce nigdy wracac do pracy :( nie napisze niczego ciekawego bo mam kupe roboty w domu,wpadłam sie przywitać i do widzenia Laura dziś o 5 mnie obudziła, coś kupka niefajna była, wymęczyła się i mnie przy okazji

Ja z takimi maluchami na basen się nie wybieram, trochę poczekam jeszcze, boję się infekcji.. przeziębienia itp. Ja biorę prysznic, wskakuje w strój kąpielowy, nalewam wody do wanny i pluskam się z maluchami, prawie jak basen :)) A artykuł jest o tu np. http://www.edziecko.pl/male_dziecko/1,79339,3019235.html O tym co Mufi pisze z tymi plucami to słyszałam. Ale nie wiem jak często trzeb z maluchem chodzić, bo chyba raz na jakiś czas 30min to mu nie zaszkodzi. Fasolka - ja żadnego krzesełka nie znam, może poczytaj co inne mamy piszą na forach o nich? ja jeszcze nie w temacie z rozszerzaniem diety, w przyszłym tyg. cos podam dopiero. JulkaZ - kręgosłup malucha jest bardzo delikatny, to faktycznie musisz uwazać skoro Ci taki siłacz rośnie jagódka1984 - a dawałaś coś ostatnio nowego do jedzenia? zmieniłaś proszek? może to atopowe zapalenie skóry, alergia.. ja smarowałam EMOLIUM krem i zniknęło, widac jakies podrażnienie tylko było. ZUZIA_K - byłam wczoraj w smyku i nie zauważyłam tej promocji, ale zapytam, bo idę w środę kupić zabawkę to może dostanę gratisa :) a dzieciaki w pierwszym roku to rosną strasznie szybko..moje w 74 wskakują, pół szafy już spakowałam bo za małe. Gapp - a ona długo będzie brała te tabletki? może na pół etatu coś znajdziesz, albo niania trochę by popilnowała? kika79 - no to trudno z tym że źle odebrałaś to wyliczanie. Ja nie wiedziałam że tyle mam zmaga się z wodniakiem albo z naczyniakiem. Nie zdawałam sobie sprawy z tego że ktoś może źle to odebrać, bo niby dlaczego ktoś ma to dziwnie odebrać jak pisze o chorobach czy dolegliwościach moich maluchów, nigdy nie myślałam w ten sposób jak to ktoś "odbierze", bardziej oczekiwałam pomocy, wsparcia czy porady. OK. koniec tematu :) A czemu jesteś zdechła? coś Ciebie bierze? docia - ja daję nestle nan i nie mamy sluzu. A pediatra nie mówiła nic że trzeba np. zmienić mleko? Odrobinę śluzu nie jest niczym złym, tylko wtedy gdy są w kupce "skupiska" śluzu, takie - przepraszam za określenie :) - gluty, to oznacza że jelito jest podrażnione. Taki śluz wtedy może oznaczać objawy jakieś nietolerancji pokarmowej. wiosna - ja tez podjadałam resztki słoiczków, ale deserki. Zupki są już bleee, ale dzieci je lubią :) Wrocław jest ładny, ale daleko mu do zamojskiej starówki :)) no... to może zlot we wrocku zrobimy jak kiedyś dojdzie do niego :) A do plam po ubrankach to używam odplamiacza: BIO SHOUT Odplamiacz do Tkanin 500 ml Płyn, pięknie schodzą plamy. dobrego dnia :))

jeszcze wklejam artykuł o skokach rozwojowych, bo chyba nas teraz dopadł: http://wiki.28dni.pl/doku.php?id=7_skokow_rozwojowych_-_1_rok_zycia_dziecka&s

Fakt że dla Malucha tylko ozonowana... Z drugiej strony przecież w wodzie z kranu też jest chlor... ale nie wiem jak się ma stężenie w basenie z wodą ozonowana do wody z kranu :) Ehh chyba się dziś przejdę do mojej pediatry to się dowiem ile Mała waży bo i tak muszę iść z kartką o ten nosek :) Zaraz Wam na maila wyślę dwie fotki :) Jedna jest mega zabawna wg mnie a druga... pochwalę się jak wyglądam w szpilkach i sukience krótkiej :P pomimo moich ponad 70 kg się tak ubieram i jak komuś nie pasi to cóż... niech to powie mojemu Mężowi który mnie męczy żebym się tak ubierała cały czas :D

youstta no właśnie nie wiadomo jak długo tzn jak znalazłam wypowiedzi na forum to około 10 miesięcy minimum... kwestia jak się będzie wchłaniać :) nie wiem może poszukam czegoś w domu albo na pół etatu- wiesz jak to jest z nianiami... albo oleją albo na dobra nie zarobię :P a przy takich lekach systematyczność jest bardzo ważna ale nie ma co gdybać pojedziemy do szpitala i się wszystkiego dowiemy :) może są jakieś nie wiem kapsułki o spowolnionym wydzielaniu albo coś :)