Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

CZEŚĆ DZIEWCZYNY. Miło czyta się dobre wieści z wizyt lekarskich. Ja tez powtórzyłam tą toksoplazmozę i wyszło dobrze - IgG i IgM mi spada. Bl - mam ten sam termin porodu, ja miałam ostatnią wizytę 21 września, więc dzień przed Tobą i wtedy mój maluszek ważył o 420g czy 430 g i lekarz powiedział, że wszystko gra, także się nie martw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja tylko na chwilkę bo za godzinę mam piknik rodzinny w szkole u dziewczynek. Totalne nuuuuuudy, nie lubię takich imprez. Co do śpiworka, jako mama styczeń 2001 i styczeń 2005 nie miałam śpiworka. Miałam kombinezon i tradycyjny zwykły becik z pierza (który wykorzystałam później na chrzciny). Nasze maleństwa urodzą się w zimie, więc na początku będą w głębokim wózku i tu jest wiele możliwości, aby dziecku było ciepło. Więc tak naprawdę to od was zależy zakup odpowiedniego wdzianka. Co do pierwszego spaceru, to zależy od temp na zewnątrz. Jeśli nie ma dużego mrozu, można już po kilku dniach. W pierwszej ciąży pierwszy spacer miałam dopiero po 3 tyg, ale to było zalecenie lekarza, gdyż Lilianna urodziła się w zamartwicy. Pierwszy spacer odbył się do szpitala na usg głowy, gdyż miała po porodzie torbielka. Z drugą córką, pierwszy spacer odbył się jak Emilia miała tydzień. Można wcześniej oczywiście dziecko "werandować" czyli ciepło ubrać i stanąć przy otwartym oknie lub na balkonie. Zobaczycie, że po urodzeniu, same będziecie wiedzieć, co jest odpowiednie dla waszego dziecka. To jest automatyczny, wrodzony instynkt macierzyński :) Buziaki dla was i istotek w brzuchach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się wagą maluszka aż tak nie przejmuję, mam tylko takie pozostałości myślenia, że najlepiej mieć wszystko największe itd. :) lekarz - jak już pisałam - mówi, że wszystko ok i oczywiście wierzę, że tak jest, witaminy biorę, wkurza mnie tylko rozjazd terminu z OM i USG, mam przez to ciągle wrażenie jakby dziecko się źle rozwijało a nikt tak na prawdę nie wytłumaczył mi nigdy czemu tak jest - lekarz zawsze mówi tylko, że jest ok, w normie itd. ja mam hemoglobinę tuż poniżej normy, lekarz powiedział, że to nic takiego, ale trzeba suplementować żelazo, poza tym może te moje zawroty głowy są właśnie przez to? w sumie nie wiem czy sama sobie tego nie nazwałam lekką anemią, nie pamiętam co lekarz powiedział, może że żelazo trochę za niskie, nie chcę znowu zrobić z siebie kaleki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natel111 - ja przytyłam 10 kg, startowałam z 65 kg (przytyłam niestety przed ciążą), przy wzroście 163 cm. Więc teram mam już 75 kg - no dużo.... Dziś byłam w pracy na chwilę i pytali (tak w żarcie) czy już na porodówkę jadę :), brzuch mam wielki, ale ponoć wszystko poszło mi w brzuch i tak ogólnie to tych kg nie widać - ale może to kwestia dobrego stroju :). Duży ten Twój maluch, ponad 1 kg - nieźle :). a w którym jesteś tygodniu? Mufi - ja za bardzo nie wiem, który wynik wskazuje na brak żelaza, oto wyniki mojej morfologii: obniżone wyniki mam w : LYM, BASO, RBC, HGB, HCT podwyższone wyniki mam: NEUT JEŚLI CHODZI O ŚPIWOREK, TO JA BĘDĘ MIAŁA W KOMPLECIE Z WÓZKIEM I DOPIERO W PRAKTYCE OKAŻE SIĘ CZY SIĘ PRZYDA. a TEN ŚPIWOREK FAJNY, BO PASUJE DO GONDOLI, SPACERÓWKI (JAKO MATERACYK), ORAZ DO FOTELIKA BY MALUSZEK MIAŁ CIEPŁO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzuniaw1 ja też mam niezgodne terminy, lekarz mówi że miałam pewnie nieregularne cykle i faktycznie tak było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki ja właśnie myślałam czy nie zrobic gdzies USG bo nie wytrzymam chyba z ciekawości kto w mym brzuszku gości :) i się chyba gdzies zapisze prywatnie :) pozatym jakoś słabo się dziś czuję nogi wczoraj mi spuchły dziś to samo ale ciśnienie w normie całe szczęście ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry na wieczor:-*dzis meczacy byl dzien.bylam w pracy,potem na zakupach.kupilam body,kocyk,i stroj wyjsciowy dla malego;-).caly dzien mialam jakos napiety brzuch zjadlam 3 porcje magnezu i nic,pozatym maly kopal caly czas gdzies na dole,i czulam ze tam sie wypina takie dziwne uczucie,troche mnie martwi czy tak to ma byc?czy to cos innego... A dziewczyny jakie kupujecie roz ubran dla dzieciaczkow?mi kolezanka mowi ze pare sztuk mam kupic 54,a reszta 56.bo lepiej za duze niz zamale.w wtorek ja mam wizyte u lekarza,wiec zapytam o te dziwne uczucie w brzuchu.pozdrawiam:-*pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie sie wydaje, że 54 rozmiar to dla wcześniaków bardziej...normalnie to 56 powinno sie raczej, ale pamiętaj, że po trzech miesiącach - dzidziuś wskakuje już w 62 ;-) to tak w ramach wtrącenia się :-) czytam was dzielnie, bo mi leci właśnie 27 tydzień ciąży :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupuję ubranka na 56 i 62, kombinezon mam od 3-6 miesięcy czyli chyba właśnie 62, rozmawiałam z mamą i potwierdziła, że nie ma sensu mieć za dużo tych najmniejszych bo faktycznie po 3 miesiącach wyrośnie, no ale przez te 3 miesiące nie będę ubierać w jedną i tę samą rzecz bo będzie się brudzić czy to kupą czy mlekiem itp. więc nie oszczędzam, zwłaszcza, że te pierwsze ciuchy wszystkie kupuję używane za 3zł/szt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim... Ja jestem tak dziś wymęczona..:( padam na łeb i szyję. Ale byłam dziś na urodzinkach siostrzeńca a przy okazji odwiedziliśmy znajomą. I dostaliśmy wózek i łóżeczko. Tylko teraz się tak głowię co tu zrobić. Bo ten wózek to Jane slalom. 3kołowy z tych starszych wersji i to niestety tylko spacerówka. Niby można dokupić gondolę ale kosztuje (250-700zł - o zgrozo!!) myślałam też że może nie warto mi kupywać gondoli skoro jak się skończy zima to już dzieciaczka przerzuci się na spacerowy. wiec może wystarczy sama taka miękka gondolka? No i materiał wypłowiały więc trzeba byłoby go wymienić.. i tak właśnie siedzę i przeglądam. Może coś taniego znajdę bo niestety fundusze zerowe, a kompletować już trzeba. Co do śpiworka to ja kupiłam używany kombinezon zimowy za 10zł. Śliczyny nie zniszczony więc to juz chyba powinno starczyć. Pozdrawiam cieplutko;) i dobrej nocy życzymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sparking - tak, mam usg 3D z 13 i 19 tc nagrane na płytkę. 40 minut radochy. Lekarz uchwycił nawet moment w którym chłopiec całował w główkę swoją siostrę, mamy fotkę. Cuda takie dwa :) Fasolka - ja nie będę kupowała śpiworka, kombinezon, gruby gocyk wystrczy.. martini - po urodzeniu Majki lekarz powiedział że po tygodniu zacząć wychodzić na spacery. Ale w zimie to pewnie będzą krotkie, no chyba że zima będzie cieplutka. elzunia - jak zrobiłaś glukozę to teraz ew. morfologię i mocz można kontrolować. Dzisizuś już nie taki malutki.. Ja nawet nie wiem ile moje skarby ważą bo mi lekarz ostatnio dokładne usg robił w 19tc. A co do żelaza to możesz sobie zrobić badanie krwi na Fe, ja płaciłam ok 11 zł. tika27 - ja kiedyś też pisałam że czuję ruchy jednego dziecka na samym dole i po boku. W środę na usg okazało się że jedno dziecko ułożone jest pośladkow (tzn. pupą do dołu) i dlatego tak nisko je czuję. może u Ciebie tez jest takie ułożenie dziecka? Drugie ułożone jest główkowo i kopniaki czuję pod żebrami. Socjofobique - w zimie to szaleć ze spacerami nie będziemy.. więc może rzeczywiście nie opłaca Ci się kupować.. Co innego jakbyśmy rodziły na wiosnę czy lato, to wtedy większośc czasu na dworze się spędza. Ja sama mam dylemat czy może nie wstrzymać się z zakupem podwójnego wózka.. i na początek używać pojedyńczego po Majce. Ja dla Majki do szpitala miałam 56 i resztę 62 i było git, bo jak się urodziła to ważyła 3,65 kg. Wg. mnie nie ma co kupować ubranek mniejszych niż 56..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati1784
Moi chłopcy jak się urodzili mieli oboje po 57cm i te ubranka na 56 to raczej tak na styk były i bardzo napięte więc nie ubierałam,tylko odrazy te na 62cm.Nie ma sensu kupować za dużo tych malutkich,bo moga się wcale nie przydać tak jak u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati1784
Cama_85 ja też mam tak jak Ty,że mnie aż z ciekawości zżera ale jak do tej pory na czterech USG nie dało się zobaczyć,bo tak dziecko było ułożone i coś mi się zdaje,że na kolejnym było by to samo.Więc odpuściłam na razie a rzeczy dla maluszka to takie uniwersalne kupuje.Na forum gdzieś czytałam ,że niektóre mają tak do końca ciąży,że dziecko lubi być takie skulone i nie pokaże co tam między nóżkami ma:-) Mam nadzieję,że może tak przypadkiem się ujawni,że może jeszcze mi lekarka będzie robiła jakies USG i dzidziuś odważy się pokazać,bo prywatnie to już mi szkoda kasy,lepiej za to coś maleństwu kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pati1784 no własnie ja kolejne USG będę mieć dopiero po 30 tygodniu ciązy.... troszke długo :( ide zaraz do sklepu i będę robić ciasto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawno nie pisałam, bo mężuś w delegacji i teraz wszystko na jednej głowie :D yousta czy ty pisałaś o łucji? jeśli tak, to my to imię braliśmy pod uwagę dla córci, można je bardzo ładnie zdrobnić, my byśmy wołali na malutka lusia :D co do śpiworków to ja kupiłam dopiero jak tesia miała 9m-cy czyli na drugą zimę. w gondoli świetnie sprawdzał sie gruby koc, ale jak mała przeskoczyła w spacerówkę to ten koc ciągle spadał i kupiliśmy śpiworek, który miał wyjście na szelki i trzymał sie idealnie. a teraz chyba wykorzystamy ten śpiworek. zobaczymy. chyba, ze skuszę się na niebieski śliczny kocyk :D jeśli chodzi o rozmiarówkę ubranek, to ja zrobiłam tak: wszystkie ciuszki kupowałam na 62 (bo mi bratowa powiedziała, ze jej synek niby mały miał mieć 3800g a wyskoczył 4500! i w żadne 56 nie było mowy, by go upchnąć - dodam, że ona przytyła tylko 6kg) więc ja poszłam z mamą do sklepu, pokazałam jej coś w rozmiarze 56 i porosiłam, ze jak sie urodzi w miare mała, to mi kupi, upierze i wyprasuje. i tak też sie stało. łącznie ubranek na 56 miałam 3 spiochy , 2 body i kilka "starszych" kaftaników po kuzynce. starczyły na m-ąc, potem tesia chodziła juz w 62. socjo nie przejmuj sie wózkiem. jeśli nie macie pieniążków, to naprawde nie ma sensu wydawać ich na coś co juz dostaliście. czy to ważne w jakim wózku bedziemy woziły maleństwa? wiem, wiem. chciałybyśmy aby był super i w ogóle. ale powiem ci, ze ja po córci będę miała też "zużyty" wózeczek i wcale sie tym nie przejmuję. oczywiście z wielką zazdrością patrzę na linki, które wklejają dziewczyny :) ale nie będę wydawać kasy na coś co mam. wczoraj była u mnie położna. słuchałyśmy bicia serduszka synusia, tesia była wniebowzięta, ale oczywiście powiedziała położnej, ze mam w brzuszku siostrzyczkę :o :D:D:D tak sie uparła, ze jeszcze na porodówce sie okaże, ze ma rację i że to lekarz sie pomylił :P:D położna powiedziała mi, ze jak będzie ładna pogoda (bo można założyć, ze w styczniu/lutym będzie np 0st to już nastepnego dnia po porodzie wyjdziemy na spacer :) mówiła, ze do -5st spokojnie będziemy latać na spacerki, z tesia też tak chodziłam (jak była starsza to do -10st) i myślę, że jest dość dobrze zahartowana. zwróciła mi uwagę, zeby w razie czego przypilnować lekarza, aby miedzy 32-37tc zrobił wymaz z pochwy w kierunku paciorkowców. ponoć jest to teraz wymóg. dała liste co zabrać do szpitala. pogadałyśmy troszkę o tym jak to wyglądało wszystko z tesią i z cecylką. jak przebiegała do tej pory ta ciąża... na każdej wizycie będziemy słuchać serduszka. rozmawiałam z nią o tych domowych wizytach i ona powiedziała, ze jest to normalna praktyka. po prostu chodzi o to, by pomóc kobiecie przygotować sie do porodu i potem pomóc w tym okresie poporodowym. po porodzie rozpisze mi też dietkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzunia moja bratowa ma ciążę liczoną od owulacji, bo miała ją dopiero w 30dc, więc termin porodu z usg a nie z OM. może i u ciebie tak sie własnie stało. dodam, ze bratowa miała zawsze cykle jak w zegarku 28-29dni. no i ten jeden... przez co zaliczyli wpadkę :D a termin z usg pokrywa się z datą owulacji (ona tak jak ja prowadzi obserwacje). ale na początku sie załamała, bvo rozbiezność 2-3tyg, ale jak poszła z kartą obserwacji to lekarz jej wszytsko wytłumaczył :) miała skok owulacyjny (nawet testy owulacyjne wskazały owulację) ale z jakiś przyczyn do tej owulki nie doszło, dopiero jajeczko uwolniło sie 30dc. to jest ten 0,01% nieskuteczności tej metody :D edzia cieszę sie że chlebek wyszedł. ja zaraz zabieram sie za bochenkowy :) cama co pieczesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fasolka 99
kurcze dziewczyny poradźcie coś bo mam stracha wczoraj wieczorem wychodziliśmy ze znajomymi i ubierałam pończochy do sukienki bo rajstop to nie moge na brzuch wciągnąć, no i przymierzałam jedne potem stwierdziłam że jednak inne no i tak trochę je mierząc uciskałam na brzuch bo inaczej to się nie da schylic, i w pewnym momencie coś tam dziwnego zaczęłam czuć tak minimalnie poniżej pępka takie jakby wewnątrz szczypanie czy pieczenie nie wiem jak to opisac jakby coś naderwane było, nie wiem czy to możliwe ale trudno to scharakteryzować, ale po chwili było już lepiej i wyszliśmy wróciliśmy jednak wcześniej bo przy nei których pozach lub ruchach nadal towarzyszyło mi to dziwne szczypiące uczucie , myślałam że chociaż jak się rano obudzę to wszystko wróci do normy a tu niestety , no i mam stracha co to ...? proszę doradzcie coś może ktoś miał podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cama przestań :) normalna ciężaróweczka jesteś. ja mam podobne jak ty rozmiary i wcale sie gruba nie czuję. każda z nas jest inna, każda startowała z innej wagi, przy innym wzroście. czego więc oczekujemy? żeby każda nagle miała z tyłu rozmiar 36 a z przodu tylko ładną piłeczkę? no proszę cię, nie dołuj się. ja z tesia miałam zamiast brzucha "oponkę" bo tak mi sie to wszystko rozkładało. i co miałam płakać? teraz mam nawet jeszcze wciącie w talii, mimo, że nie jestem taka chudzina jak donia :P ale brzusiol duży. u ginka dowiedziałam sie, że i macica duża i wód dużo i dzidzia ma miejsce, i pan doktor kazał sie z tego cieszyć. a przeciez takie duże wnętrze gdzieś na zewnątrz musi sie też pokazać :D fasolka sądzę, ze zakładanie pończoch ci nie zaszkodzi. gdybyś ty wiedziała co ja ostatnio w łóżku zrobiłam :D no, chwila zapomnienia :D:P potem bolała mnie lewa strona brzucha, ale po 2 dniach przeszło. jak depiluję nogi czy bikini to też sie nieźle nazginam i zawsze jest dyskomfort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka 99 - to z pewnością nic takiego, nie przejmuj się, ja również mam sporo przygód na kocie związanych ze ściskaniem brzucha, np. gdy sprzątam kupę po psie i kucam a psina mnie ciągnie do przodu, też raz stracha miałam bo myślałam, że mnie przewróci i że właśnie na brzuch polecę bo jakoś niefartownie się ułożyłam, wiadomo, że przy takim ściśnięciu jakiś dyskomfort jest, ja też czasem czuję jakbym miała zakwasy z prawej strony u dołu - pewnie wszystko się tam rozciąga agniesiulka - no ja miałam nieregularne cykle, czasem jak w zegarku, a czasem miesiąc bez okresu, w sumie pewnie dlatego tak późno zorientowałam się, że jestem w ciąży - byłam przekonana, że znowu mi się okres spóźnia, i jak dostałam bóle i krwawienie to myślałam, że to okres... a to był jakby początek poronienia bo macica zaczęła się oczyszczać i kosmówka się odklejała... no moja wina :( ale już wcześniej miałam tak, że przyleciałam do lekarki gdy spóźniał mi się okres o 2 tyg. i myślałam że to wczesna ciąża, a tu nic, dlatego moja czujność została uśpiona, po tych doświadczeniach w przyszłości będę robić test zaraz gdy okres mi się zacznie spóźniać :) nawet został mi jeden wolny test ważny do 2013 roku ;-) dziewczyny, jak wy sobie radzicie z łykaniem witamin i innych lekarstw? żelazo mam przyjmować raz dziennie na czczo i mam go nie łączyć z witaminami, 2h odstępu, no to przed śniadaniem, jakieś 30 min. łykam żelazo, teraz po 2h łykam witaminy i już się 11 zrobiła, i nie wiem jakim cudem mam brać 3 razy dziennie magnez, z magnezem też muszę poczekać 2h więc już się 13 zrobi, strasznie to skomplikowane, tak samo nie mam kiedy mleka pić bo go nie można z żelazem łączyć bo żelazo się nie wchłonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fasolka 99
to chyba coś poważniejszego bo nawet jak smarkam noc to czuję tam to pieczenie i szczypanie, nie wiem czy nie podjechać do szpitala na ostry dyżur, maluch się kręci , sama nie wiem , mam stracha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Od jakiegoś czasu staramy sie z partnerem o dziecko i to tej pory nic z tego nie wychodziło.Wczoraj zrobiłam hcg i wynik to 7,7 czy to oznacza że wreszcie nam się udało czy coś jeszcze może się zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fasolka 99
Cama_85 wyglądasz rewelacyjnie !!! aż miło popatrzeć :) malgos_jg nie mam pojęcia o hcg więc nie pomogę na izbę przyjęć do szpitala pojechałam bo już miałam stres , zbadał mnie lekarz , zrobił usg ale wg niego wszystko ok , nie potrafi okreslić co też moge tak dziwnie czuć, i odpoczywać do domu, a objawy pieczenia i szczypania w brzuchu nie ustają , przy najmniej mnie uspokoił że z maluchem ok i łozysko się trzyma ale to nie zmienia faktu że nie się u mnie polepszyło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam brzuchatki :) Jesień mamy piękną. Dziś byłam z córkami i synkiem w brzuszku na dłuuuuuuuugim spacerze. Lilianka i Emisia nawlokły do domu pełno skarbów jesieni. A ja przywlokłam zmęczenie...hihihihi. No, ale cóż takie uroki ciąży. Póki jeszcze wychodzę na swoje trzecie, a mamy czwarte piętro to nie jest źle. Teraz sobie wcinamy kolorowe kanapeczki. Oj przydałby się już ten styczeń.... Miłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cama_85 - co ty tam podpisujesz zdjęcia, że jesteś wielka? wyglądasz naprawdę super, jesteś w ogóle bardzo ładna, to oczywiste, że jeśli założymy worki pokutne to będziemy wyglądać jak idź i nie wracaj,a tu w sukieneczce wyglądasz bardzo ładnie DoniaJulia - ty też laska jesteś ja dziś też na spacerku, siedziałam dziś w słoneczku na wybiegu z psiną i mężem, piękna była dziś pogoda Fasolka 99 - dobrze, że podjechałaś do lekarza skoro nie byłaś pewna co Ci jest, zawsze lepiej sprawdzić, no takie uroki ciąży, że coś zapiecze, coś zaboli, ja na te objawy przestałam reagować, ale obiecałam sobie, że jeśli zacznie mnie brzuch boleć jak na okres lub będę mieć jakieś regularne skurcze to wtedy do szpitala bez gadania póki co mój gin chwali, że wszystko dobrze, dobrze, że również u Ciebie potwierdziło się, że jest OK, ja też przy smarkaniu czułam brzuch - wtedy on się napina i czuć u mnie właśnie te zakwasy malgos_jg - kochana ja Ci nie pomogę, nie pamiętam jak to jest z tymi wynikami hcg ponieważ ja robiłam tylko test ciążowy w 6 tygodniu i już było po ptokach ;-), trzymam kciuki żeby to było TO! luknij może na jakieś forum staraczek, tam pewnie dziewczyny na bieżąco są bardziej niż my

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was dziewczyny :).Ale mialam dzisiaj dzien.Pierw zaspalismy z mezem,i moj brat obudzil go do pracy (coz jestem tylko czlowiekiem,przez chrapanie meza nie umialam spac to nad ranem mi sie przysnelo.Jego pech ze sam nie potrafi wstac :P:P)A potem caly dzien sie objadalam,obiad u mamy,urodinki syna szwagierki.jestem tak objedzona,ze az mi niedobrze łeeeee. Byłam dzis w sklepie dzieciecym,juz nie umiem sie doczekac kiedy zaczne kupowac male ubranka,kocyki itd.Ale wstrzymam sie jeszcze tydzien do usg. Fasolka-to dobrze ze wszytsko ok,najwazniejsze, ze u malucha wszystko dobrze. Cama i DoniaJulia- wygladacie kwitnaco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej witam ja po wizycie u lekarza. powiedzcie mi czy któraś miała jakiś problem z nadczynnoscią tarczycy? i jakies niebardzo wyniki z przeciwciał??? prosze napiszcie jak cos wiecie na ten temat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×