Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

belle de jour 1982

Mamy w UK podajecie swoim dzieciom wit D?

Polecane posty

Gość Mama Nikoli
Ja nie podawalam. Ta witamina jest ze slonca, (jest tez w mleku modyfikowanym, a jesli sie karmi sama piersia to tez mozna podac) moja corka urodzila sie latem wiec slonca mila duzo i uznalam ze nie ma takiej potrzeby, trzeba sprawdzac czy ciemiaczko sie zarasta prawidlowo (czego tutaj nie badaja) bo zbyt wolne zarastanie moze byc objawem braku tej witaminy. Ale jesli dziecko rozwija sie prawidlowo to moim zdaniem jest ona zbedna i w przypadku Polski to tylko naciaganie na koszty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Nikoli
A ile miesiecy ma twoj skarb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijabuba
A w Irlandii doszli do tego ,że to jednak Deszczlandia:) Mało słońca jednak :) Od tego roku wprowadzili wit. D3 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkamamaAniolka
Ja nie podaje , poniewaz wit. D3 jest w mleku modyfikowanym synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja podaję tak kazał pediatra z
polski...w koncu słońca w UK jak na lekarstwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podawałam choć moje dziecię urodziło się bez ciemiączka. Brak wit d3 może doprowadzić do krzywicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za opinie. Wiem, ze niedobor powoduje krzywice, ale tak patrze na te angielskie dzieci, ktorym nie podaje sie tej witaminy i jakos wydaja sie zdrowe. No nic bede podawac dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxyyy
Ja nie podawalam , bo mam dziecko wiosenne i sie balam o zbyt wczesne zarosniecie ciemiaczka i okazalo sie, ze bardzo dobrze, ze nie podawalam bo w Polsce pediatra po badaniach stwierdzil, ze u niej i tak jest zbyt duze stezenie i musialam szybko wprowadzic obiady by zmniejszyc ilosc mleka mod. w wit. D. Na wlasna reke ja bym dziecku nic nie podawala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie ja nie podaje na wlasna reke. Bedac w Polsce poszlam z nia do pediatry. Ale zadnych badan, nic tylko tak. Bo my dostawalismy to dlaczego nie podawac naszym dzieciom. No ok, dostalam zapas i podaje. Tylko zastanawialam sie jak dlugo. Teraz jak pojedziemy tez pojde do lekarza i zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poruszyla mnie Twoja niewiedza
Moje dziecko urodzilo sie w listopadzie i wit.D3 nie podawalam i nie podaje,a maly rozwija sie bardzo dobrze zadnej krzywicy nie ma,ama juz 3 latka.Mysle ze podawanie wit.D3 nie powinno byc hurtowe,dla kazdego dziecka,tylko dla tych ktore tego naprawde potrzebuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poruszyla mnie Twoja niewiedza - ja kilkakrotnie byłam u polskiego pediatry w klinice w Coventry i syn był pod opieką specjalisty (jakoś nie ufam tutejszym lekarzom) i właśnie pod okiem polskiego pediatry miał podawana witaminę d3. Zdaniem naszego pediatry nie ma tak pokrzywionego narodu jak Anglicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do annnnnnna
zwlaszcza Szkoci sa pokrzywieni:) Ja tez nie ufam tutejszym lekarzom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×