Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Gość do quanty
Pa "gluptasie kochany"❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim!!!!Od rana gotuję przetwory z cukinii z przepisów babci63 i pikle mojego przepisu.Na dworze przyjemne podeszczowe,rześkie powietrze.Za oknem świerszcz daje koncert,mam takiego lokatora w ogródku i bardzo go lubię.Przemogłam ostatnio niechęć do lekarzy i za kręgosłup się wzięłam.Wczoraj odebrałam wyniki prześwietleń z odcinka szyjnego oraz barków-wychodzi na to,że na tym odcinku nic mi nie jest,dziś następne zdjęcia.Prosiłam p.doktor ,żeby zrobić prześwietlenie całego kręgosłupa , to ona nie! będziemy robić etapami.A ja nie wiem czy to tak dobrze się naświetlać?No ale skoro się już zdecydowałam , to skończę,bo mój kochany kręgosłup znów o sobie przypomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też i ja też was
Siemacie dziewczyny:D - Margo,Margo co my się z tobą mamy!!!!!!!! Pewnie znów jakiejś harówy się podjełaś,to i kręgosłup doskwiera?Dokończ te badania,bedziesz wiedziała na czym stoisz!!!!:o -jeszcze jedną uwagę chce wtrącić!!!!! nie podoba mi się jak nowy nabytek"do qanty" pisze sobie do naszej ulubionej koleżanki "głuptasie kochany"-ty se aby na za-wiele nie pozwalasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuźniar do pracy po długim urlopie dzisiaj wrócił i ogłosił, że od Czech i Słowacji jakiś masakryczny niż nadciąga. Podobno bez kawy i prochów na ból głowy żyć się nie da. Kawę mam, więc dam. O tablety niech każdy we własnym zakresie się stara, bo nie wiem kto co preferuje. 🌼👄 (_)>(_)>(_)>(_)>(_)>(_)> 👄🌼 Margo :) mój kręgosłup też odmawia posłuszeństwa. Od rana w kołnierzu ortopedycznym 3 godziny chodzę, potem gimnastyka specjalna, a na noc tabletka rozkurczowa. Na odcinek lędźwiowy mam taki specjalny pas stabilizacyjny. http://www.sklepkulturystyczny.pl/pdf_datasheet.php?products_id=785 Już kiedyś chyba wspominałam, że jest on niezastąpiony gdy np z odkurzaczem szaleję lub gdy gdzieś dalej samochodem jadę. I ja też... :) oj tam, oj tam, daj spokój :D lepiej tak niż chamskie pomarańczowe ataki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie Was poczytać z rana... :) Ja się przyłączam do osób działających w domu na polu remontowo-malarskim. Z dniem dzisiejszym zaczynamy odgruzowywać jedno pomieszczenie, które ma być całym kompleksem roboczo- relaksującym w przyziemiu, więc trochę nam się zejdzie :) Ale znów ktoś na górze prysznic bierze, więc nadarza się idealna pora ku temu :) Atramka//:D idę Cię szukać. Qantanamera//:D Bardzo młodą masz duszę :D Margolcia//:) I dobrze, takie kontrolne badania są bardzo dobre :) Mnie by się przydał Twój zapał i odwaga ;) Dla dziewczyn z topiku 🌻🌻🌻 🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do quanty
"i ja też i ja też was" nie martw się nie jestem nowym "nabytkiem" jak to nazwalas:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja proszę o duuużą kawę :) Za to do kawy proponuję naleśniki z dżemem i bitą śmietaną :) Ale burza była w nocy! :( Do tego lało i leje :( A Mąż znowu w pracy do rana - znowu mi ciśnienie skoczy :( Nienawidzę burz!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atramuś :) dla Ciebie...... 🌼❤️ > ❤️🌼 Nie lubiłam burz (co ja mówię! ja się ich potwornie bałam!!) gdy w domku mieszkaliśmy. Teraz życie blokowe wyleczyło mnie z tego strachu. A może nareszcie dorosłam...? :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha - mogłabym powiedzieć to samo! Tylko na odwrót :D Gdy mieszkałam w bloku - nie bałam się. Teraz i owszem - szczególnie, gdy jestem sama w domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam z ranka
margolka sprawdz czy masz wszystko ok ze stopami i kolanami, najczesciej bole kregoslupa to efekt noszenia w dzecinstwie obuwia po kims- but ma tylko jednego wlasciciela i do niego sie profilu, kolejny dziedziczy wady poprzedniego noszacego, wiekszych szkod jak tym nie mozna narobic, chyba tylko noszac jeszcze za waskie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, tak! Buty to ważna sprawa! Na samym początku lat 80-tych (obuwie na kartki się wtedy kupowało!!) zdobyłam cudne, włoskie lakierki takie na gigantycznej, cieniutkiej szpilce. Mówię Wam - miodzio! Jedną wadę miały, były o półnumeru za małe i o jeden rozmiar za ciasne. Ale jakie piękne za to! :D No i ja (ach, te spojrzenia: panów z podziwem, pań z zazdrością) całe osiem godzin w pracy w tych pantofelkach paradowałam. Efekt, trwale zniekształcone więzadła obu stóp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym obuwiem,to święta racja,jako dziecko lubiłam nosić mamy szpilki.Wykręcałam sobie w nich nogi ale przecież jaka modna byłam! Pewnie teraz odczuwam tego skutki.Jako nastolatka też liczyły się dla mnie tylko modne buciki,niekoniecznie wygodne!Teraz to już zupa wylana i cierpieć trzeba.Tabletki staram się brać jedynie w ostateczności( unikam wszystkiego szkodliwego,lub tego co mój organizm źle znosi,czyli kawy,mocnej herbaty,alkoholu itp.),a że na ból mam sporą wytrzymałość to robię to bardzo rzadko.Myślę,że w grę wchodzi tu jeszcze reumatyzm,bo gdy w powietrzu jest więcej wilgoci,bóle się nasilają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"witam z ranka" - dzięki sprawdzę te kolana i stopy,tez dają nieźle popalić.Zawsze myślałam,że to efekt targania babulek z łóżka na wózek i odwrotnie i znoszenia na plecach babulki mieszkającej w bloku 3 piętro(wystawiam ją na dwór ,pod parasolkę ,żeby na świeżym powietrzu posiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja też jestem już na "garnku" jako Margoll - wrzuciłam fotki mojego ogrodu,ogródka i stworów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margusiu :) piękne fotki! Dobrze, że jesteś! 🌼 A ja teraz zamykam komputer i do lasu z pimpkiem gnam. 🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajne macie te fotki
takie ciepłe domowe, dawajcie więcej np takich jak coś gotujecie. Tylko wklejajcie linki na forum bo nie mam tam konta i nie wiem kiedy coś nowego dajecie :( fajnie się Was czyta i ogląda🖐️🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowanaaaaaa
a która z was to ajch???? fajne foty z podróży. troche pozwiedzałaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też i ja też was
Margo,kurki sliczne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tu taka cisza? Myślałam, że Dziewczyny przerzuciły się na garnek, ale i tam spokój... Taka parszywa pogoda a Wy jak zwykle zapracowane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nieszczęsna po lekarzach się poniewieram i przed chwilą wróciłam.Muszę ten kręgosłup wreszcie choć trochę do porządku przywołać.Dziś następne zdjęcia i krew mi pobrali,choć tego nie lubię ale pani doktor generalny przegląd chce mi znów zrobić,może to i dobrze!!!!!A gdzie reszta naszych koleżanek ,trudno orzec??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że dobrze Marguś! :) Nie ma się co obrażać na lekarzy... Też jestem ogromnie rozczarowana naszą kochaną służbą zdrowia, ale czasem trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda atramuś! Lepiej wiedzieć i zapobiegać ,niż doprowadzić do czegoś ,co będzie trudno odwrócić.Dlatego co roku robię przegląd "techniczny":D U nas tak przed chwilą lał deszcz,że świata nie było widać,ale dalej jest duszno,pewnie znów będzie grzmieć i padać.Paskudny ten lipiec z tymi ulewami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam burzowo , podziwiam Wasze zdjęcia na garnku i naprawdę jestem pod wrażeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ofka - zapraszamy i Ciebie :) Ja żegnam się do piątku, gdyż jutro jedziemy do Teściów... Życzę wszystkim dobrej i spokojnej(!!!) nocy :) dobranoc... 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
P.S. Marguś, oby problemy z kręgosłupem zniknęły! I to już dziś w nocy :) Dobranoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Margolko przypominam Człowiek z żelaza i marmuru to tylko w filmie u Wajdy .Kręgosłup choć moralnie masz silny to fizycznie zużywa się i to nie od leżenia a od cięzkiej pracy .Dobrze ,że pomyślałas w końcu o sobie .U mnie leje ale to co się dzieje w kraju ,to jak z horroru .Mieszkam jednak w bezpiecznym rejonie kraju.Coś tu ostatnio cisza i nawet nie ma skąd ściągnąć pomysłu na obiadek czy sałatkę .:-( .Może jutro będzie lepiej .Idę na garnek pogapić się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×