Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Qantanamera -pyszniasta ta Twoja "inspiracja obiadowa" zwłaszcza ,że uwielbiam warzywa !!!!! Szkoda,że nie przeczytałam tego z rana,ale musiałam wyjechać.Na jutro robię te Twoje pychoty.Dzięki za przepis🌻. -roybusch - tak masz racje ranny jest ze mnie ptaszek, lubię wcześnie wstać i popracować pod folią i w ogrodzie,jak nie jest jeszcze tak bardzo gorąco. Pozdrawiam Was obie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qantanamera - dzięki za ten utwór ❤️.Jak będę miała więcej czasu , odwdzięczę się informacją o lepieniu pierogów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny pierwszy grill w tym roku i klapa ,zaczęło wiać teraz deszcz lunął i trzeba było dokończyć w piekarniku , ponoć następne dni takie same maja być !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roybusch, uuu... to przykre! U nas ciągle ładna pogoda. A ja teraz idę na krótki relaks. Zrobię sobie kąpiel dla stóp (woda, oliwka, sól morska) potem gruba warstwa kremu i troszkę poleżę z pilotem w ręce. A więc do zobaczenia później! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Panie :) Wreszcie topik dla mnie :)) Mogę się przyłączyć? Wprawdzie sama nie wiele pomogę, gdyż brak mi jeszcze doświadczenia (23 latka...) ale chętnie poczytam, gdyż jestem młodą panią domu i dopiero się wszystkiego uczę, hehe Jedyne w czym mogę pomóc, to temat malutkich dzieci, gdyż sama jestem mamusią rozbrykanych 2 i 3 latków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-Qantanamera - miłego relaksu :D atramka- oczywiście,że możesz się do nas przyłączyć! Będzie nam bardzo miło!!!! Witam❤️ - uwielbiam dzieci a w takim wieku jak Twoje to sama słodycz. Mój syn ma 15 lat.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama słodycz - ale tak dają popalić, że czasem aż ręce opadają :P zmykam poćwiczyć trochę, bo odebrałam wczoraj wyniki badań - i nie ciekawie jak na mój wiek :( cholesterol i trójglicerydy sporo zawyżone a i tarczyca też nie najlepiej - trzeba się wziąć za siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś, ktoś poradził mi na kłopoty zdrowotne nalewkę z czarnych jagód leśnych.Odkąd ją piłam ,mój stan zdrowia poprawił się o 90%.Nalewkę dostałam od koleżanki.Starczyła mi na dość długo,ale ona zgubiła gdzieś przepis.Niedawno na innym topiku Panna Pelagia podała przepis i opis na jakie dolegliwości ta nalewka pomaga.Wklejam i przepis i opis działania.To właśnie ta , którą miałam od koleżanki!!! NA CO DZIAŁA: Na wysoki cholesterol,cukier,dolegliwości trawienne, nie ma nic lepszego niż nalewka z czarnych jagód, którą robię w sezonie.Każdy z was może ją zrobić i pić jeśli dokuczają mu takie dolegliwości- na które jest ona zalecana!!!! * działa ona przedewszystkim bakteriobójczo i przeciwzapalnie na błony śluzowe układu pokarmowego, * obniża poziom cukru we krwi, * kojąco wpływa na układ nerwowy. doskonale leczy biegunki i problemy żołądkowe, dzięki dużej zawartości antyoksydantów wzmacnia układ krwionośny, obniża poziom złego cholesterolu zapobiegając zakrzepom prowadzącym do zawału a nawet do śmierci, spowalnia procesy starzenia, reguluje stężenie cukrów oraz tłuszczów w naszym organizmie znacząco poprawiając sylwetkę oraz kondycję całego ciała, pomaga w profilaktyce nowotworowej, choroby Alzhaimera, łagodzi nadciśnienie tętnicze, ma działanie oczyszczające (a przez to odmładzające!) organizm, niszczy drobnoustroje chorobotwórcze, a także robaki jelitowe (m. in. owsiki), skuteczna w stanach zapalnych dróg moczowych, poprawia ostrość widzenia o zmierzchu, obniża gorączkę, działa korzystnie przy cukrzycy, poprawia jakość aktywności seksualnej, Polecam tę nalewkę bo jak ją piłam mój cholesterol zrobił papa!!!(oczywiście ten zły), a i cukier wrócił do normy. Skoro mnie dał tyle dobrego, to może komuś z Was też pomoże ! [ NALEWKA Z CZARNYCH JAGÓD Składniki 1 kg dorodnych jagód leśnych 1 l spirytus 95% 0,5 kg cukru Przygotowanie Jagody przebrać, bezwzględnie odrzucić nadpsute, pokryte pleśnią itp. Umyte i osączone na sicie jagody zasypać cukrem i zalać w słoju spirytusem tak, aby były całkowicie przykryte. Postawić w ciepłym, słonecznym miejscu, zlać po 4 tygodniach spirytus. Nalew rozcieńczyć wodą do objętości 2,25 litra. Przefiltrować i rozlać do butelek. Po miesiącu można spożywać. Mam zamiar w sezonie jagodowym,zrobić podwójną dawkę!!!!!! Pije się ją rano i wieczorem - 1 łyżkę nalewki na pół szklanki wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOkolOno
W koncu margolko zalozylas topik?tylko tak sie zastanawiam -ty jestes taka zapracowana kiedy dasz rade wszystko ogarnac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, złośliwców wszędzie pełno. :( Margolko, dzięki za przepis na zdrowotną, jagodową nalewkę. Skopiowałam go i przesłałam sobie na pocztę. Sezon jagodowy migiem nadejdzie i warto sporządzić taką miksturę. :) Już mój czas relaksu zakończony i stópki mam jak niemowlaczek. Teraz muszę jeszcze troszkę popracować. Cóż, czasem trzeba, nawet w sobotni wieczór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za ten przepis margolka :* - na pewno się przyda, szkoda tylko, że tak długo trzeba czekać na jagódki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quantanamera... skusiłaś mnie tym relaksem :) biegnę po miskę i sól do kąpieli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atramka, mówię Ci taka kąpiel rewelacyjnie działa! I jeszcze wcisnęłam do wody sok z połówki cytryny. Po 20 minutach moczenia (nogi w misce, a ja sobie w tym czasie czytam) przecieram stopy tarką, opłukuję, nakładam grubą warstwę kremu i skarpetki. I wydaje mi się że znowu mam 20 lat! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOkolOno
To nie zadna zlosliwosc,tylko prawda najprawdziwsza.Margolka jest mega kobieta pracujaca i nie wiem jak ze wszystkim daje rade? Poznalysmy sie na innych topikach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JOkolOno - jak sobie wszystko dobrze zorganizuję to nie jest tak ciężko.Jestem rannym ptaszkiem.Wstaję już o 5 rano.Bez problemu oporządzę moje stworki.Wyprawię domowników do szkoły i pracy i jak jestem sama ,posprzątam "pośniadaniowy" Sajgon.Przygotuję wszystko do obiadu (półprodukty) np.farsz do pierogów, mięso, popekluję,zupę ugotuję i tym podobne.Tak żeby popołudniu mieć mniej pracy.Idę do moich staruszków (podopiecznych) ich nakarmię, posprzątam im i do domciu.W domciu zrobię obiad,coś koło domu i w ogrodzie i wieczorkiem znów do moich staruszków pomóc się umyć , zrobić kolację,podać leki, przygotować leki na rano,pomóc przebrać się do snu i mam wolne.W domu kolację szykuje już mój syn.Od czasu do czasu dorobię na weselu (gotowaniem i przygotowaniem sali i pokoi gościnnych),ale to zdarza się kilkanaście razy w roku.Wszystko da się zorganizować!!!!! Miło,że tu jesteś🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz przywitam się tylko, bo znikam na cały dzień. 🖐️ Jedziemy w teren. :) A konkretnie na majówkę. 🌼 Oby tylko nie padało! Oby! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qantanamera ale masz fajnie!!!! nie zazdroszczę ci , tylko się cieszę,że sobie odpoczniesz 🌻.Ja niestety o majówce mogę tylko pomarzyć :( Moi podopieczni czekają.Wczoraj nie miałam ani czasu ani sił -i nie upiekłam,żadnego cista.A mój synek je uwielbia, to upiekę je zaraz.Potem obiady dla nas i dla moich staruszków.I takie tam inne sprawy codzienne.Także na relaks czasu mało.Wieczorem zafunduję sobie moczenie nóg z solą , oliwą z oliwek i tak jak ty z sokiem z cytryny.Życzę wszystkim udanego "1 Maja"! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOkolOno
margolka podziwiam ,podziwiam i jeszcze raz podziwwiam-sadzac po niku jestesmy rownolatkami.Skad bierzesz na to wszystko sile?Nie wspomnialas o foli i,pomidorach i o kurach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JOkolOno - o kurkach wspomniałam nazywam je "stworki",oprócz kurzych stworków mam psiego i kocie stworki- w folii dopiero rozpoczynam akcję , to i pracy nie ma tak dużo.Kończę wyjadać szczypior,rzodkiewkę . Szpinak i sałatę popikowałam już do gruntu poza folią.Dynie i ogórki w doniczkach są na półkach w foliaku, to tylko je wieczorkiem podleję, wsadziłam kilka pomidorów inne czekają na jutro w inspekcie.A reszta roślin w tunelu to kwiaty,które wsadzę do ogródka ,na balkon,do skrzynek i donic i na klomb.No i jeszcze kilkanaście ogórków sałatkowych o wys.50-60 cm uwiązanych na sznurkach,prowadzonych do góry.Siły muszę mieć, nie mam stałej pracy (u nas o to trudno)to kombinuję jak koń,żeby mojemu dziecku niczego nie brakło.Ale nie jest łatwo, najgorzej dokucza mi kręgosłup i nogi.Obie staruszki,którymi się opiekuję są "niechodzące"- jedna i druga po wylewie - sparaliżowane!!! Trzeba je podnieść , umyć, przebrać,nakarmić i dlatego mój kręgosłup niedługo będzie emerytem.Ale muszę to robić , MOPS płaci marnie i dlatego myślę,żeby zaopiekować się 3 staruszką , ale ta jest na chodzie, więc i obowiązków przy niej mniej!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam , Margolka wielki szacunek odemnie , takich jak Ty to ze świeczką szukać , wokół tylko ludziska narzekają czasami tego słuchać się juz nie da , aż miło czytać jak wszystko rośnie , co będzie rosło , kurki, liliputki , poprostu chyba Ci zazdroszczę choć mam to i owo ,życzę Ci jak najlepiej,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
roybusch - narzekają przeważnie ci co maja w życiu dobrze!!!! Taki co musi się napracować nie ma czasu na narzekanie.Ja nie narzekam bo lubię to co robię hoduję duże kury 100szt.Sprzedaje jajka i z tego mam niezłe utrzymanie oprócz tego hoduje kurczaki na mięso i też je sprzedaję.Wszystko jest ekologicznie żywione , więc zbyt jest natychmiastowy.Prace w ogrodzie i foliaku uwielbiam, wiec mnie to nie męczy.A praca przy moich staruszkach jest może i ciężka, ale obie kocham , jakby były moją rodziną,obie są wspaniałe.I przyjemnie mi jest im pomóc!!!Z uosobienia jestem osobą pogodną i rzadko narzekam!!! Jak zacznę jęczeć , to stanę się zgorzkniała, a tego unikam jak ognia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×