Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tara28

z usmiechem po dzidziusia!!!! zapraszam wsystkie kobietki ,!!!

Polecane posty

Jak Twój kochany przychodzi zmeczony i nie ma chęci na czułości to zaproponuj mu relaksujący masażyk... nie zawsze musi być seks na koniec :) A dzięki temu on sie odpręży, porozmawiacie... Potem możecie sie zamienić... Ja lubię takie masaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! ale tu ciekawe tematy się zaczynaja :P co do masażu to ja osobiście nie lubie robić ale jeśli maz mialby zrobić mi to z przyjemnoscia;p a co do seksu u nas to on wyczuwa po mnie jaki ma być, spokojny, delikatny i romantyczny, czy dziki i nieokiełznany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wgl to mój 20dc i myśle, że jednak się nie udalo. Mam śluz taki jak przed okresem biały i gęsty, choć mam wrażenie, że jest go troche wiecej. I czue jakby mi ćmił jajnik (prawy) ale to już pewnie działa moja psycha)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Truskavo jeszcze troche czasu jest... nie trać wiary. Ja się znowu pochorowałam (na dobre) Trochę dzis poleniuchowałam (wstałam dop.o 9) teraz wcinam śniadanko (płatki z czekoladą i mlekiem) Czuję, że zrobił mi się duzy brzuch... możliwe że juz duphaston daje mi w kość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba jakis wirus jet w powietrzu, bo u mnie w rodzinie każdy po kolei się "rozkłada" więc noś się ciepło , żeby nie było gorzej :) co do duphastonu to nie wiem , bo nigdy nie brałam ale novynetka nasz ekspert Ci powie:P wiary nie trace ale nachodza mnie takie wątpliwości. Coż spokojnie czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mnie nerwy biora jak widze w necie zdjecia bobasa znajomych... Oni w jednym roku sie poznali, spłodzili i wzieli szybki ślub jak była w 6 m-cu (ona 20 lat a zachowuje się jak 15) My mamy wszystko poukładane i nie idzie... wrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w rodzinie u przyjaciół kolejne ciąże, dzieci... ciesze się z nimii troche zazdroszczę... ale ta jedna konkretna osoba o białą gorączkę mnie przyprawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana znam ten ból i rozumiem Cię doskonale. Umnie w rodzinie w tym rroku urodziło się dwoje dzieci. Nie wspomne o najbliższych koleżankach , ktore albo urodzily albo są w ciąży:( moja przyjaciólka tak jak ja też stara się o dziecko ale to dopiero początek, bo pierwsza próba za nią - nieudana.więc wspieramy się nawzaem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze, że jak ta smarkula zaszła (wpadka) to wyśmiewała się z nas, że nie możemy, że nam nie idzie.... przechwalała się swoim "szczęściem" wnerwiała mnie na każdym kroku w różnych tematach (tak jak z tym pozbywaniem się zwierząt z domu bo dziecko, ślub bo rodzice kasy bez tego na dziecko nie dadzą czy wyzywanie mnie od idiotek bo powiedziałam jej, że o siebie nie dba) .... najprawdopodobniej celowo to robiła... dla niej byłam zbyt poukładana, zbyt grzeczna ... mnie nie rajcuja słowa "ale się narąbałam" nie ten poziom... 7 lat różnicy to i mało i dużo jak widać. pech, że Mój koleguje się z jej "mężem" nie bronię mu ale sama nie utrzymuje juz kontaktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie chamsko postępuje wobec Ciebie! pzecież nie można się wyśmiewać, z tego, że jednym trudniej spłodzić dziecko. w tych czasach to norma bo płodnośc u obydwóch płci maleje. Ty masz poukładane w głowi- ona jeszcze nie. Możę gdy dziecko juz przyjdzie na świat to sie zmieni. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, że nie powinno mnie to tak ruszać ale jak widzę coraz to nowsze zdjęcia ich dziecka (już urodziła) czy jak spotykamy jej męża i opowiada o nich to mnie coś trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w końcu i Tobie się uda, a wtedy bedziesz mogła tak samo "sie popisywać" jak ona przy Tobie. Choć pewnie nie bedziesz chciała, bo fakt faktem nie masz jej charakteru ale ja po złości bym tak robiła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaz oczywiście pogratulowałam im dziecka i kupilismy dla małej prezent bo Luby szedł do nich na powitanie malucha (ja nie szłam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety jestem osoba która długo ma w pamięci negatywne momenty i zdaję sobie sprawe że to nie jest dobre. dobrze im zyczę ale po tych wszystkich rozmowach nie chcę już się z nia komunikować. ani osobiście ani przez neta. poprostu zbyt wiele było "napiętych" sytuacji... ja lubie zycie bez kłótni i nieporozumień... nie lubię szaleństw, szanują inność innych ludzi ale nie zgadzam się np.odstawianiem dziecka do babci na weekendy by mamusia mogła się pobawic. nie umiem cieszyć się z cudzych nieszczęść itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym odstawianiem dziecka do babci chodzi mi oczywiście o niemowlę... dobrze czasem wyjść we dwoje, chociaz na spacer na godzinę... ale takie praktyki w tak wczesnym czasie nie sa niczym dobrym...przynajmniej ja tak uwazam. co inne jesli rodzice pracują lub chodzi o starsze dziecko (na zasadzie odwiedzin u babci bo taki kontakt jest niemniej wazny niz kontakt z rodzicami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co dotego, żeby odstawić niemowle na weekend to stoję po Twojej stronie. Dziecko jest za małe (zwłaszcza jeśli jeszcze nie chodzi) to duży obowiązek dla dziadków, ktorzy cały czas musza być przy maluchu. Tym bardziej, jeśli mamuska idzie sobie na impreze. ma dziecko to niech sie nim opiekuje a nie sie wloczy po nocach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
symfonia brzuszek to pewnie efekt duphastonu mi przybylo 15 kg od niego a jeszcze 2 miesiace bede go brac masakra... w nci sie nie mieszcze..a co do masazu to ja tez nei lubie robic masazu wrecz nienawidze ale wole jak mi go on robi ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Novynetko 15 kg? Ja po 3 dniach czuję się pełna choć na sniadania i kolacje jadam płatki (ew.melon czy jogurt) a obiady lekkie np.piers z kurczaka z warzywami, nie duze.... Nie pijam też słodkich soków i gazowanego ...Oj :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
symfonia tak niestety 15 kg.. mam nadzieje ze wiecej ich brac nie bede musiala... najwiecej poszlo w pas bo mam 102 cm w pasie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×