KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Witajcie po intensywnych dniach czuje się zmęczenie ale puszczamy tryby w ******* wracamy do codziennych obowiązków Na początek jednak kawa. Przygotowałam i zapraszam. x Ja nie mam lekko:) ponieważ mam zadnie przygotować zapasy dla Juniorka oczywiście w słoiki. Jedyneczko w ubiegłym roku nic nie chciał i cuś się zmieniło:) x Wczoraj w zasadzie cały dzień padał deszcz. Pewnie z tego powodu na cmentarzu było mało ludzi. x Wszystkim życzę dobrego dnia.

Witajcie dziewczynki Powiedzmy, ze tydzień się zaczyna od środy :) od razu lepiej człowiekowi. I tym fajnym akcentem zacznę dzień z ciepła kawą o chłodnym dość poranku > kawa dla każdej z Was. Jeśli nie kawa, to zaparzam herbatę Pu-erh o smaku cytryny i limonki :) Ja już w pracy, szybkie śniadanko chlebek razowy i twarożek, czym Was z przyjemnością częstuję. Rozgośćcie się, proszę :)

Witajcie zapraszam na kawę. Nie mogę otworzyć drzwi do klubu. Napisałam list i bez powodu /moim zdaniem/ zaginął/:(

Dzień dobry.... zjadło mi tekst :(

Zjadło.... znowu...:(

> przepychanka

Dzień dobry. Witajcie na kawie. Zapraszam.Globusiku dobrze,że zrobiłaś zapas kubków :-) Wszystkim wystarczy;-) Policzę Was szybko...wiem....7 Wczoraj do południa pogoda przecudna,ze słońcem.... a potem spadł pierwszy śnieg... Teraz jest też pięknie słonecznie... A ja podnoszę roletę. Miłego dnia.

szlaban

1

2

trzy

pomagam w przewalaniu na kolejną stronę......

a wiec, wspólnymi siłami pchamy..........

Jesteście:-D Witajcie. Miłej pracy Stefanio. Globusiku ja wczoraj też spakowałam studencika.Pojechał ze słoikami.Do tej pory nie brał.... Takie cudne słoneczko,chyba wyjdę z miotłą;-) Imuś dzisiejszy dzień jest tak samo ważny jak wczorajszy. Mam nadzieję,że pogoda będzie sprzyjać. Ada uroki emerytury:-)Jesteś już na stanowisku? Luna Marysiu

żadne wiec... miało być więc... :P

No, mamy już 759... :) mogę iść spokojnie poczytać, co u Was słychać... a potem sama napiszę...

Dzieńdoberek Wszystkim !! Mąż w pracy, pies śpi, ja wstałam, pranie (co to je mąż mój o szóstej rano włączył) rozwiesiłam, lekkie śniadanie zjadłam i z kawusią (mocna, bez cukru, z dużą ilością mleka) zasiadłam przed laptopem. Wnusia, pierwszy raz po bardzo długiej przerwie, w żłobku. Córka zaprowadza ją przed ósmą, a ja odbieram zaraz po ich obiedzie, czyli przed godziną 12. Nie muszę więc już o 3:00 wstawać.:P Jak prawdziwa pani pospałam sobie do 7:15:D Teraz trochę w necie buszuję. Później idę z psem na spacer. A moja kolejka odjeżdża o 11:00, po 35 minutach jestem u nich na dworcu. Do żłobka mam 5 minut spacerkiem. Potem, ze żłobka do domu dzieci, kolejne 5 minut. Zaraz po powrocie kładę wnusię spać, na południową drzemkę. A sama w tym czasie kolejną kawkę piję. Później, jak mała wstanie, robię jej podwieczorek i bawimy się, bawimy aż do powrotu córki z pracy. Do domu, również tą moją ulubioną szybką kolejką, wracam wieczorem. I tak, w wielkim skrócie, wygląda mój dzień. Wyślę.............:)

Cześć wszystkim , wiem dlaczego nie mogłam się dopchać z kawą ....był szlaban!!!!!!!:(

Ime, oj... poszukaj sobie innego doktora, a tego szerokim łukiem omijaj... Tak, pogoda paskudna! Dobrze, że wczoraj nigdzie nie byliście. Nietrudno rozchorować się, gdy tak pada i wieje. U nas też jak się w południe rozpadało, to lało długo w noc. Dziś jest już spokojnie. Tylko wielkie kałuże o wczorajszych ulewach przypominają. x Globusiku, czy dobrze rozumiem, że wnuczek do Ciebie przyjeżdża...?:) Napisz, proszę, coś więcej... x Stefanio, tak... tydzień od środy...:D hahaha... szybko taki tydzień minie... i w piątek będziemy dziwić się, że to już weekend...:D Kawę uwielbiam... i choć jej nie powinnam (od lat 80-tych ubiegłego wieku leczę nadciśnienie) to jednak piję... herbatę Pu-erh piłam dawniej całymi litrami... pomagała mi chudnąć... i jakoś tak zniechęciłam się do jej ziemistego smaku... mówisz Stefanio o smaku cytryny i limonki... poszukam takową... jeśli kupię, to znowu zacznę pijać, bo Pu-erh jest przecież bardzo zdrowa... x Jedyneczko, o rany koguta...!! śnieg już macie...!! szybko w tym roku nadszedł...!! a ja tak nie lubię zimy... już teraz do WIOSNY tęsknię... ach, bardzo tęsknię...!! -Ada.

Ada :-) Pierwszy śnieg....śladu po nim nie ma :-) ale padał... Ha,ha pytasz o wnuka Globusika,on wpada w odwiedziny do babci a przy okazji po słoiki.Kilka przystanków do Globusika... Czyja, jak nie babcina kuchnia smakuje najbardziej??? Dziewczyny po całej Polsce można nas szukać;-) Globusik w północno -zachodniej części Polski Imuś na Kaszubach,Marysia kujawsko- pomorske? ja północno-wschodniej, Stefania w okolicach stolicy;-) a Ty Ada? w okolicach Łodzi? Nasza Luna za granicą kraju.Luna zmieniło się coś z Twoim miejscem zamieszkania? Gdzieś na Bawarii mieszkacie?

Jedyneczko, tak... mieszkam w łódzkiem... Oooj, jak fajnie, że napisałaś gdzie która z nas mieszka... rzeczywiście po całej Polsce... plus Niemcy... I dziękuję Ci za wyjaśnienie o wnuku Globusika... no, jasne - babcine jedzonko najlepsze ze wszystkich jedzonek świata...:) Mówisz, że śnieg już zniknął... tak... z pierwszym śnieżkiem przeważnie tak właśnie jest... popada i roztapia się... Lecę teraz pod prysznic... i na spacer z sunią naszą... a potem do pociągu... dobrze, że dworzec mamy niedaleko domu, ot kilka minut idę... A więc, do usłyszenia wieczorkiem ! Pa, Kobitki !!

na czerwono znowu...?? nie lubię tak...!!

o, teraz jest dobrze... na czarno... (i znikam w łazience... bo późno się robi...:P)

Dzień dobry Stefciu Bardzo dziękuję za herbatę :D Moja ulubiona to ta z cytryną i koniecznie liściasta,żadnych torebek ;) Piję ją też od wielu lat ale czy odchudza? Powinno mnie raczej już nie być :D Jedyneczko U Ciebie śnieg,u mnie wciąż pompuje :( Leje i leje,końca nie widać! Znowu mi miotłę zabrałaś! :D :D Adziu Nie napisałaś gdzie dokładnie mieszkasz.Z Twojego opisu wynika,że gdzieś przy Łodzi ;) Jeździmy dość często do Tuszyna ;) Do centrum handlowego,szumnie nazwanym "Ptak" Ale też,jak jedziemy do mojej siostry,do Krakowa,to też przez Łódź Globusiku Zdradź tajemnicę co tam w te słoiki upychasz? ;) Może podkradnę Ci jeden :D Lunka[ cześć]

Witam kobietki. Moj region to Nordrhein Westfalen. Północna Westfalia. Do tej pory nic sie nie zmienilo, ale sie zmieni. W przyszlym roku czeka nas przeprowadzka. Dziekuje Globusiku za kawe. Z racji tego ze dzisiaj do pracy mam na 10.30 ,pospalam sobie dluzej. Pogoda wczoraj byla piekna. Dzisiaj juz jest chlodno i wietrznie. Pozdrawiam was i zycze milego dnia. Zmykam do pracy.

Cześć Paniusie ;-) Imuś Luna dzięki za sprostowanie;-) Moja herbata to zdecydowanie Rooibos o różnych smakach. W tej chwili piję herbatkę z pokrzywy z trawą cytrynową.Bardzo dobra. Możecie siorbnąć;-) Dzisiaj w robocie sama jestem,ale spoko,wyrabiam się. Nikogo nie ma....Majster ma męski katar ;-)a mój M pojechał po towar. Imuś opony masz zimówki??? Na szczęście ja mam,studencik wymienił w sobotę.I akumulator doładował i umył... bożesz jaka pociacha z tego mojego studencika :-D Pa.

Hejka Jedyneczko No własnie nie mam opon zimowych Mój M czeka do ostatniej chwili,jak zawsze! A ty się babo martw... Pojechałabym z nimi sama ale są tak duże,że nie zmieszczę ich w swoim aucie :( M je zawsze busem wozi do wulkanizacji Lunka Daj znać,to pomożemy w przeprowadzce ;) :D

W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniku i płacze. -Dlaczego płaczesz?-pyta pani wychowawczyni. -Bo pani Zosia powiedziała,że jak ktoś nie zrobi kupki to nie pójdzie na spacer. -I co? Nie możesz zrobić.... -Ja zrobiłem,ale Wojtek mi ukradł!!!

Imuś strzel focha porządnego,może poskutkuje;-)

Jedyneczko Ha ha ha :D Ale żeby koopę kraść?! :D Foch nic nie da Mojego M trzeba sposobem! Jak strzelę focha to będzie mu to na rękę Wiadomo...dla męskiego ucha nie ma nic lepszego niż...cisza :D Mam inny pomysł/Niech tylko zadzwoni i powie-jedź!