KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Nie pojechaliśmy nad wodę - pada deszcz. Podlewa ogród.

W takim razie wpadaj do Globusika na kawę.Dziś pijemy z Chińskiej porcelany.

Jem obiad i wpadam do Was na kawę:) Co chwilę pada i zrobiło się zimno...

Witam Uffff..... nareszcie inne powietrze zaraz inaczej sie czuje. :D nie pada i jest 22st. C Livio wiele radosci zycze w gronie rodzinki. ucaluj Wnusia ode mnie :D Globusiku zapraszam .. pranie wyschlo :D i trzeba ........ :D Marylko jutro juz znowu bedzie cieplo to wybierzesz sie nad jeziorko a gdzie jezdzisz? czyzby Sz...... :D 1 2 3 u Synusia wielkie postepy i tylko sie cieszyc jak zacznie biegac Dalido co u Ciebie? Dorciu jutro znowu bede w Twoich stronach :D Pozdrawiam

Kochaj... ...Kochaj człowieka, tak po prostu, za nic, za to że jest... Szanuj... ...Szanuj człowieka,bo też mu ciężko, choć czasem udaje, że mu lekko jest... Szukaj... ...Szukaj człowieka, który szuka Cię. Nie odmawiaj mu dłoni- masz je przecież dwie... Zaufaj... ...Zaufaj człowiekowi, on wcale nie chce źle, czasem nie wie co robi, więc wybaczać chciej... Uwierz... ...Uwierz w człowieka, szansę jedną mu daj. Nie zapominaj o nadziei, bo ona zrodziła nas... ...Szanuj, zaufaj, uwierz... Ty też możesz potrzebować innych. Kiedy?- tego nie wiesz nigdy... ...I tylko kochaj... DZIŚ DZIEŃ PRZYJACIELA Milego wieczorku zycze.

witajcie Kumpele:) Padam na przysłowiowy ...pysk:D Najpierw zakupy , potem szpital i w drodze powrotnej apteka. U mnie prawie cały dzień pada, do tego, dla mnie na szczęście chłodno bo tylko 19 st. Dziewczyny jechałam autobusem , nagle nie wiem skąd , prawie na dotyk z autobusem znalazł się samochód osobowy. Ja wstawałam żeby wysiąść na zbliżającym się przystanku, kierowca z piskiem zahamował, trzymałam się prawa ręką uchwytu widocznie nadciągnęłam bark , boli mnie jak diabli. Mam altacet muszę zrobić okład może poczuje ulgę. Oj Babki na pochyłe drzewo i żaba wskoczy:D Przepraszam ,że dzisiaj tylko tyle do Was napisałam. Jutro nadrobię, pozdrawiam.

ANULKO! Jesteś naprawdę KOCHANA! Nie mogłam nie napisać , żeby Cie uścisnąć Miłego odpoczynku na wyjeździe. Wiersz dopiero teraz przeczytam , zawsze je czytam w skupieniu. Pozdrawiam Cię serdecznie.

ANULKO! Specjalne podziękowanie od M za piękne słowa i prawdę zawartą w wierszu.

ANULKO! DLA CIEBIE WSZYSTKO, lecę i służę pomocą , dwie szybciutko uporamy się z tym co kochamy;) Jeszcze raz pozdrawiam.

Globusiku dla Ciebie i P. Globusa........dziekuje za mile slowa. Każdy z nas posiada ogród swego życia. Każdy z nas go pielęgnuje. Sadzimy uczucia, podlewamy radości, wyrywamy klęski i porażki... Tylko my sami jesteśmy odpowiedzialni za piękno naszego ogrodowego raju. Tylko my sami jesteśmy ogrodnikiem własnych dusz... Tylko my sami decydujemy o nas!

Globusiku a moze trzeba pojsc do lekarza i zrobic przeswietlenie barku ? Zycze Ci spokojnej nocki .

No to we dwie zrobimy to szybciutko..... oj Ty moja biedulko to jest dopiero przyjazn..... nawet z bolem mi pomagasz i jak tu P. Globusie Jej nie kochac :D

moja stopka mowi wszytko :D

Globusiku kochany lecę na pomoc.Są takie plastry przeciwbólowe Woltaren.Albo pod inną nazwą ,ale o takim samym działaniu.Naklej je na obolałe mięśnie.Pomoże na pewno.Niech pan Globusik śmignie się do apteki.Pewnie ścięgna naciągnęłaś .Doustnie też możesz wziąć jakiś ibuprofen,albo jakiś spircik z masażem,lub też doustnie.Wiem że to boli.Kiedyś kichnęłam i skręciło mi cały kark.Zdrówka Ci życzę. Anulka,Ty jesteś eliksirem na wszystkie dolegliwości . Pozdrawiam i całuski.Piękne te wiersze , tyle przemyśleń. U mnie burza była , w końcu spadł deszcz.No i kolejny powód do radości. Dorciu , Daliwio ,pozdrówki. Livio ,Tobie nie przeszkadzam , pozdrawiam serdecznie.

Dla Was Przyjaźń to wielkie słowo nie dostaniesz jej od tak będąc z drugą osobą . Przyjaźń rozwijasz gdy sercem jej sprzyjasz . Trzeba zaufać drugiemu by nie zostać w tłumie samemu . Gdy oboje przyjaźni pragniemy to długo ją w sercu nosić będziemy Każdemu potrzeba czasem, by ktoś utulił w rozpaczy... Kto raz, chociaż przeżył rozpacz wie ile to znaczy... To dziwne,gdy o tym pomyślę, trzeba nam tak niewiele... Być sobą, zawsze dla siebie, a dla kogoś być... Przyjacielem. "Przyjaciół się nie zdobywa, przyjaciół się poznaje."

może i mnie pocieszycie jest mi bardzo smutno,moj mąz zaczął pić i zaczęły się kłótnie moje małżeńsrtwo to totalna porażka jestem znerwicowana i chuda jak patyk czuję się fatalnie i nie chce mi się żyć POMOCY

smutna 37 dla Ciebie. Gdy świat nam się wali, smutki wciąż nękają I złe, czarne myśli spać w nocy nie dają Zamiast żal łykając, łzy po cichu dławić Wszelkim przeciwnościom czoła trzeba stawić. Ja wierzę głęboko, głowę za to daję Że po każdym deszczu zawsze słońce wstaje I tam gdzieś daleko, w przestworzach na niebie Malutka gwiazdeczka migoce dla Ciebie. I wlewa nadzieję, szepcząc wciąż do ucha: WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE, naprawdę, posłuchaj. Pamiętaj o jednym, w szczęściu czy w goryczy Że jest ktoś, na kogo zawsze możesz liczyć. Pozdrawiam.

PIEKNEN SLOWA PIEKNY WIERSZ DODAJĄCY OTUCHY I NADDZIEJI DZIEKUJE kocham wiersze

szkoda,ze nie mam nikogo komu mogłabym się zwierzyć Tyle razy zawiodłam się na niby przyjaciółkach,że teraz nie potrafię nikomu zufać. Mamę nie chcę zasmucać moim felernym życiem Siostra nie potrafi trzymać nic w tajemnicy TOTALNA PORAŻKA:(

Smutna37,przykro mi ,ze jesteś nieszczęśliwa.Wiele z nas tak ma,każda z innego powodu,chętnie Cię wysłucham. Anulka przez swoje wiersze dała Ci piękne , i dobre rady.życie nie jest bajką.Niestety nikt nam nie obiecał ,że mamy je przeżyć w samym szczęściu.Przesyłam Ci wiele serdeczności i wytrwałości.

Globusiku,jak się czujesz? Jak by co lecę zrobić Ci masaż. Dobrej nocki. Jeszcze apel do Dorci.Napisz ,co u Ciebie? Jak czuje się mama? Jak Ty dajesz sobie radę? Daliwio,po tobie też ślad zaginą.Pisz. Mario ,mam nadzieję ,że odpoczywasz.No chyba, że czytasz wiersze naszej Anulki. Livio.Ogród podlany niczym się nie martw.Gość się.Wspomnij dzieciakom ,że drugi komputer by Ci się przydał. Może Mikołaja wyślą. Pozdrawiam.

Anulko - pierwszy wiersz najpiękniejszy , aż rośnie dusza. Cha dziewczyny - to u mnie najzimniej - tylko 13 stopni. Globusik , może na zewnątrz barku okłady a do środka nalewka P. Globusa :) A poważnie powinnaś iść jutro do lekarza .To może być coś poważnego.

Dobranoc dziewczyny :)

To był nerw i blokada.Trzeba to rozgrzać i rozmasować. Panie Globusiku, nie pozwólmy cierpieć naszej gospodyni.Ja dziś robię w pogotowiu jakby co. Ochłodziło się co najmniej o 10 stopni.Dom się wietrzy,wszystkie okna otwarte.Tak czekałam lata.Czego teraz się czepiam? Kobieta zmienną jednak jest. Idę spać.Dobranoc.

Witajcie koleżanaki - słońce świeci i chyba nie dmucha. Czytam Was codziennie choć mam albo mało czasu żey odpisać albo jestem taka zmęczona że już mi sie ni chce. Czekam jak na zbawienie na ten urlop. I tylko nie wiem,czy faktycznie tam wypoczne - M jest czasm nie do zniesienia.Oj dał ostatnio popis. Wnuk ma 10 lat noi ostatnio powiedział , że już nie chce byc ministrantem i że do kościoła będzie chodził co dwa tygodnie, mówił to patrząc M w oczy noi sądził ,że jak powie prawde dziadkowi ,to jest ok. Noi niestety się pomylił - dziadek wpadł w złość i ukarał go zakazem wyjscie na dwór - absurd. M jest bardzo impulsywny noi była awantura,bo nie wytrzymałam- powiedziałam co o tym myśle - a najgorsze jest to ,że sam nie chodzi do kościoła ani mama wnuka a od niego wymaga co tygodniowego chodzenia - uważam że jak wymagasz daj sam pzykład. Dziś powiedziała mu ,że popełnił kardynalny bład, bo już następnym razem on nie będzie taki szczery - po prostu będzie mówił to co chesz usłyszeć a nie to co myśli naprawde .Bedzie dwulicowy , bo juz sie czegos nauczył. Oczywiście rozmawiałam wczoraj z wnukiem na ten temat , jaki będzie skutek ? - zobaczymy Prawda jest taka , że ja juz nie mam siły na wychowywanie wnuka i męża.To takie frustrujące. Jeśli chodzi o meldunek stały - to własciciel może wymeldować osoby dorosłe ,gorzej z dziećmi - potrzebna pomoc prawnika - oj ludzie jacy czasem jesteśmy naiwni -ja też sie do nich zaliczam. 1 2 3 - fajnie że u syna coraz lepiej Globusiku ,ważaj z tym barkiem ,bo ja miałam podobnie w listopadzie tamtego roku i cierpie do dziś - niestety ,rehabilitacja tylko troche pomogła - mam wode w ramieniu i poważne zwyrodnienia, ponaciągane ścięgna noi codzienny ból, a na zmiane pogody - fatalnie boli.Skorzystaj z rady anuli i zrób USG barku bo prześwietlenie nic nie pokaże - u mnie pokazało ,że jest ok ,ale niestety obraz RTG pokazuje tylko urazy złamaniowe lub zwichnięcia.Tylko USG Anulko wiersz bardzo ładny ,ten o przyjaecielu - ale ja chyba gorzknieje.Ech.I fakt sami jesteśmy ogrodnikami w naszych ogrodach. Smutna 37 -serdecznie współczuje , też przez to przeszłam ,teraz pije dużo mniej ,ale skutki picia ciągną sie za nim jak smród. I tylko twoja postawa -może coś zmienic ,bierność i uległość ci nie pomoże - musisz być konsekwentna - przeciwstawiac sie i nie odpuszczać - ale czy straczy sił? tego ci życze jeśli warto - bo jesli nie to odpuść sobie i go zostaw- brutalne ale prawdziwe, myśl o SOBIE I BĄDŻ EGOISTKA - życze powodzenia.Mnie się troche udało, ale dzis już bym takiej walki nie podjęła - skutki tej walki ponosze dziś. A zwierzyć zawsze możesz się u nas - prawda? Ale się rozpisałam - ogólnie jest ok i o matko tylko czasu brak i czasem siły. Dziewczyny trzymam za Was wszystkie kciuki i myśle o Was cieplutko i serdecznie pozdrawiam. A teraz musze wstac -wnuk do szkoły ,M już sobie poszedł, ja do babci - we wtorek idzie do szpitala, bo coś z płucami - ma 81 lat - noi znowu młyn- pózniej musze do centrum - o matko jak ja nie lubię jeżdzić do miasta. Pozdrawiam - O losie ale epistoł -ha ha

Witam Was mocno. Przeczytałam wszystko co napisałyście. To najlepsze lekarstwo. Co tam bark , od poniedziałku zaczynam rehabilitację , będzie dobrze:) W każdym Waszym słowie jest eliksir. Na dobry dzień przesyłam życzenia na płatku róży dla ANULKI,LIVI, 123 , MARYLKI , DALIDY i DORY Oczywiście kawa na początek dnia przygotowana. SMUTANA Dla Ciebie na płatku róży odrobinę nadziei. Jeżeli potrzebujesz porozmawiać, każda z nas Cię zrozumie i w miarę możliwości może w czymś pomoże. Rozumię Twój smutek. Podobnie jak Ty oszczędzałam Mamę , a przyjaciółki ?? przeważnie tak bywa, kiedy potrzebne oddalają się. Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam.

DALIDA! Wyjazd na urlop konieczny. Na pewno oderwiesz się od codzienności, a to już jest odpoczynek. Wnuk ma 10 lat , to najgorszy wiek u dorastających dzieci. Uważają, że są już prawie dorośli. Rozmawiają ze sobą najczęściej się buntują. Tak właśnie zaczyna myśleć Wnuk. DLIDA masz rację nakazami nie wiele da się zrobić. Tylko spokojna rozmowa , argumenty i przykłady mogą wnieść coś dobrego. Teraz właśnie kształtuje się charakter młodego człowieka , trzeba uważać by czegoś nie przedobrzyć. Życzę Ci cierpliwości i jak najmniej takich rozmów. Mimo,że nie ma Cię każdego dnia z nami fizycznie wiem,że jesteś duchowo i zawsze o Tobie myślę Wiadomo praca , obowiązki w domu pożerają każdą wolna chwilę. Życzę Ci dobrego dnia. Hej.

Dzień dobry :) Pada deszcz cały czas... Dalido jesteś przemęczona.Potrzebujesz urlopu. Smutna 37 :) Pisz do nas. Dziewczyny miłego dnia. Idę na lekcje włoskiego - odezwę się póżniej,

MARYLKO! witaj. U mnie już nie pada , ale znacznie się ochłodziło. Powodzenia na kursie. Do zobaczenia.

Dzień dobry Wszystkim. Nareszcie jest czym oddychać.Znacznie pochłodniało. Jak się czujesz Globusiku?