Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fdcvxc

pierworódki są naiwne

Polecane posty

Gość fdcvxc

dlaczego kobiety,które nigdy nie rodziły są za porodem sn?I jeszcze się kłócą,że to wspaniała sprawa i nie ma żadnych komplikacji Drogie panie,psychika nie ma nic do tego,mnóstwo pozytywnie nastawionych kobiet ma teraz traumę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie uogólniaj ja mam 2 dzieci
i tez twierdze ,że DLA MNIE sn jest dobry ...nie wiem jak dla kogo bo to różnie ale dla mnie tak !:) 10 MIN I PO BÓLU .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mh785hgu
no wlaśnie,naczytają się biedulki takich bzdur,że poród trwa 10 minut i w to wierzą,hahahaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co oznacza sn?
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxaaaa
ważne ze po porodzie sn od razu wstajesz i możesz zajmować się maleństwem. nie wiem czemu na siłę robicie z tego tragedie hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxaaaa
po cc za to 12h nieruchomo, a potem ciągnący szew, blizna dejcie spokój. 2 tyg wyjęte z życiorysu. sn = siłami natury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alinkapinja
jak masz cc w prywatnym szpitalu,to też ale Polki to skąpiradła,żal im kasy na własne tyłki,a potem nie chcą więcej dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alinkapinja
xxxxaaaa po cc za to 12h nieruchomo, a potem ciągnący szew, blizna dejcie spokój. 2 tyg wyjęte z życiorysu. no,w państwowym szpitalu,to tak jest.Do tego żałują środków przeciwbólowych jak znieczulenie przestaje działać i wmawiają biednym kobietom,że to dla dobra dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy poród może nieść za sobą komplikacje, a cesarka to jednak poważna operacja brzuszna. Ja będę rodziła pierwszy raz i chcę poród SN, dlaczego? 1. panicznie boję się CC 2. po SN szybciej można wrócić do formy-rozpocząć ćwiczenia 3. nie będę miała blizny na brzuchu (to akurat mało istotne) 4. od razu będę mogła zająć się dzieckiem 5. nie będę musiała leżeć plackiem 12h 6. mniejsze problemy z naturalnym karmieniem, po CC często są problemy z laktacją 7. po CC dzieci często mają problemy z oddychaniem na samym początku 8. po CC nie można dźwigać, więc nie mogłabym wyjść z dzieckiem na spacer, bo kto mi wózek zniesie? A jak ktoś mi napiszę, że po SN jest wagina rozklapciocha (jak to kiedyś Agnieszka Chylińska powiedziała) i faktycznie taka u mnie będzie, to zrobię sobie plastykę i już :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxaaaa
brawo:D hally

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego że nie rodziły :p Ja też byłam za sn, a teraz po porodzie w życiu nie planuję już żadnych porodów sn. Ale myślę, że niektóre kobiety, a nawet większość, w miarę łatwo i bez komplikacji rodzą sn więc nie jest to wcale takie złe podejście. Na pewno lepsze niż pchanie sie bez powodu na cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie uogólniaj ja mam 2 dzieci
powtarzam jeszcze raz |: nie uogólniaj i przestań wylewac jad ... co masz jakiś żal o coś do kogoś?!?!?! bo tak miedzy wierszami widzę :P Pisałam ,że JA MIAŁAM łatwy poród a nie ze każda moze miec ...ale jak ktoś analfabeta i nie dopuszcza do siebie myśli,że ktos ma inne zdanie to ma poważny problem ...a moze tak porada psychologa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed zajściem w ciążę miałam laparoskopię ginekologiczną, nie miałam ciętego całego brzucha, a tylko dwa malutkie nacięcia na wysokości jajników i jedno w pępku-masakra! Okropnie zniosłam ten zabieg, później jeszcze miesiąc byłam na zwolnieniu. Nie mogłam nawet butelki z wodą podnieść i chodziłam zgięta w pół, więc nie wyobrażam sobie jakbym mogła się czuć po CC! Wiem, że poród SN to żadna bajka, oglądałam filmiki z porodów, nawet te z użyciem kleszczy i nadal wolę SN. Poza tym mam rodzinę w służbie zdrowia, mamy brat jest anestezjologiem, więc liczę na jego pomoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie prawda ja miałam pierwszą
cesarkę, i jak przez pół roku nie mogła się schylić bez bólu, to drugim razem tylko SN!!!! ...do tego po CC paskudna blizna została :O niby kosmetyczna, ale jak się skąpe bikini ubierze to jednak widać.... ja mam figurę jak nastolatka poza tym tylko ta dziadowska blizna- jak ja głupia byłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdtstyuk
ja rodziłam 13 godzin sn . darłam się wniebogłosy przy każdym skurczu. Ale jak jeszcze raz miała bym rodzic to tak samo zdecyduje sie na poród sn. W życiu nie chce cesarki nawet jakby mi dopłacili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awyuiwoww
a rodziła któraś w prywatnej kilnice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awyuiwoww
bo w państwowych szpitalach to obojętne sn czy cc,niefajnie jest nawet umierającemu żałują środków przeciwbólowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
awyuiwoww-wiesz, to chyba zależy na jaki szpital i personel trafisz w szpitalu państwowym ;) teraz można dostać znieczulenie ZZO na własną prośbę również w szpitalu państwowym-nieodpłatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam w prywatnej. Tak samo się rodzi jak w każdej innej tylko że masz na sali tv, różne sprzęty z których i tak nie masz siły korzystać a lekarz ma czas tylko dla Ciebie i może Ci "pomóc" czyli w praktyce poznęcać się nad Tobą bo nigdzie się przecież nie śpieszy. Za to po porodzie opieka super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiizzzzzzzz
ja rodziłam synka sn , jutro minie dokładnie 5 lat i jakoś nie narzekam. ból był do zniesienia a ostatnia faza porodu 15 minut, ogółem 5 godz 25 minut . także nie zbyt długo. mnie natomiast zastanawia dlaczego ktoś kto miał cesarkę wypowiada się na temat sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdcvxc
tak,mam żal do takich bajkopisarek jak ty,nasłuchałam się bzdur i teraz mam traumę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdcvxc
hally,to tylko teoria ja miałam obiecane,a gówno dostałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co oznacza sn?
dziekuje za wyjasnienie;) ja powiem tak, mialam cc ze zwgledu na ciaze mnoga. balam sie rodzic dwojke naturalnie. mialam komplikacje podczas cc. przed 3 doby nie moglam wstac z bolu. potem dochodzilam do siebie ok 3tyg ze zwgledu na ogrona utrate krwi. widzialam w szpitalu kobiety ktore urodzily sn i po 3h powoli spacerowaly z mezem i karmily dzieciatka. wiadomo ze kazdy porod niesie komplikacje jednak po naturalnym szybciej sie dochodzi do siebie. jednak wiele kobiet boi sie tego bolu podczas porodu. ja powiem ze ten bol jaki mialam po cc byl masakryczny, ryczalam okropnie. nie wiem jak to jest potem z seksem po naturalnym porodzie. u niektorych par sie wiele zmienia a u innych nic. moja mama urodzila 5 sn i nie narzekala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gojka35
Urodziłam dwoje dzieci sn i choc to oczywiscie nie było zbyt miłe uczucie trzecie dziecko rowniez urodziłabym sn.Pierwszy poród trwał ponad 5 godz,drugi ok pół godziny ale to tylko dlatego ze mała traciła tętno i trzeba było przyspieszyc poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem po dwoch cc
i za kazdym razem bardzo szybko dochodzilam do siebie.Bolu praktycznie nie czulam,blizna mnie nie ciagla,prysznic wzielam bez pomocy zaraz po tym,jak mi cewnik wyjeli,zajmowalam sie dzieckiem sama-karmienie,przewijanie,kapanie,ubieranie...No ale u mnie w rodzinie wszyscy do siebie szybko dochodza,maja bardzo wysoki prog bolu i ogolnie okazy zdrowia i sily jestesmy:) Nie uogolniajcie wiec ,bo kazda kobieta przechodzi porod inaczej,czy to sn czy cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie uogólniaj, ja rodziłam 1 dziecko sn i drugie też mam nadzieję urodzić sn, mimo że mam wskazania do cc. Wolę się pomęczyć nawet te kilkanaście godzin i po porodzie móc po 2 godzinach iść sama pod prysznic i zajmować się dzieckiem niż kilka dni zwijać się z bólu. Zresztą panicznie boję się wszelkich operacji, wolę mieć nacięte krocze niż macicę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie
bóle trwały 13h, parte miałam przez 1,5h i co i dupa umordowali mnie a w końcu mi zrobili cesarkę o którą wręcz błagałam, i jakbym miała teraz wybierać w zyciu bym nie rodziła SN, po cholerę się tyle mordowac, jak można raz dwa i juz, ja na drugi dzień wstałam i poszłam sama pod prysznic, na 4 dzień byłam w domu, i czułam się bardzo dobrze, poltora tygodnia po byłam już na zajęciach na uczelni, i jakoś wózek nosiłam po schodach i nic mi nie było, więc nikt mi nie wmówi że sn jest lepsze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaldupek
o jezu,a co by się stało,jakby pielęgniarki zajęły się dzieckiem po porodzie trochę?Przecież kobieta powinna odpocząć obojętnie czy po cc,czy po sn.Dziecko jest najważniejsze,ale dlaczego spychacie siebie do roli inkubatora i żywicielki?A potem niewyspane wykończone zapadacie na depresję poporodową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałabym, żeby za cc
można było zapłacić. Ja nie jestem w ciąży i jeszcze długo nie będę, ale czytam takie tematy i zastanawiam się, co sama bym wybrała. Myślę, że jednak cesarkę, bo jest bezpieczniejsze dla dziecka, przynajmniej w polskich szpitalach. Naczytałam się tyle o powikłanych porodach sn, w wyniku których dziecko zostało roślinką - o niedotlenieniach, porażeniu mózgowym, uszkodzonym kręgosłupie szyjnym w wuniku porodu kleszczowego, zwichniętych barkach i biodrach, które już nigdy nie wróciły do pełnej sprawności. Wiem jedno, chcę mieć zdrowe dziecko, nie kalekę. Ja mogę zdychać z bólu nawet miesiąc, mogę nie móc wstawać i nie móc opiekować się dzieckiem - najwyżej ktoś mi pomoże w opiece. Mogę nie mieć laktacji i karmić mlekiem modyfikowanym. To wszystko to nic w porównaniu do powikłań sn, jeśli w porę nie zrobią cesarki. A niestety, w polskich szpitalach forsuje się poród naturalny (który z naturą nie ma nic wspólnego), bo tak jest taniej dla szpitala i łatwiej dla personelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaldupek
w prywatnych szpitalach kobieta wręcz musi odpoczywać,taki jest wymóg,dzieckiem zajmuje się pielęgniarka,dopóki kobieta nie dojdzie do siebie I tak powinno być,wszędzie A co niektóre myślą,że ta ich cierpiętnicza postawa,poświęcenie wyjdą na dobre dziecku i jej.Nic bardziej mylnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×