Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Martus35+

Rodzina 2+1 -- założymy klubik ? :)

Polecane posty

Gość Zuzi@
Ale ,żeby było fajnie wcale nie musimy się łapać.... tak myślę... Ja w zasadzie jestem dostępna późnym popołudniem... W pracy obcuję z komputerem, ale albo nie mam dostępu do netu, albo nie mogę korzystać , z tego z czego bym chciała, zresztą nawet jeśli, to nie ma takiej obcji , bo czasu nie ma. Ale już niedługo będę się lenić -urlopo-wakacje- to i rano będę dostępna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzi@
Boże jak ja piszę ... opcji -oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzi@
Teraz będę malować paznokietki na.... szaro??? No chyba, do moich ślicznych nowych sandałków na koturnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martus35+
wisz co, to chyba ten upał...ja z kolei odświeżałam i odświeżałam 1. stronę, nie zauważyłam że druga weszła...:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzi@
Klikaj zawsze na (ost)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzi@
No i leci mojego męża kabareton czy cóś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martus35+
wisz !!!! Ja paradowałam dzisiaj z czerwienią, ale strasznie się namęczyłam ! wolę jasne kolory , nie trzeba być tak perfekcyjnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martus35+
Ja nie widzę u siebie nigdzie "ost"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martus35+
OK Zuzia, nie przeszkadzam w malowaniu :) Miłego wieczoru !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzi@
Ja z czerwienią nie paraduję - jakoś nie mam odwagi Moja mama zawsze miała długie czerwone paznokcie i czerwone usta, zresztą i teraz bez szminki nie wyjdzie z domu. A to podobno idzie co drugie pokolenie i coś w tym jest. Moja córcia - lat 14 przypominam- bardzo lubi się malowac - no ale musi się ograniczać ze względu na szkołę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzi@
Miłego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martus35+
To dodam jeszcze tylko że to był mój debiut z tym kolorem. Ale jestem pod wrażeniem...:) , tylko jak mówię - perfekcja musi być !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołaczona
duzymi pisze mi sie latwiej , ale skoro tak to postraam sie to zmienic czy syn pytal o rodzrństwo?????/ raczejj niekoniecznie moze kiedys ale wtedy nie mial jeszcze takiego wpływu na nasza rodzine hahahahah a model telewizora u mnie to 1+1+1 polecam mniej kłótni w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzi@
Tylko trzeba mieć go jeszcze gdzie umieścić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzi@
Ja juz się staram nie zastanawiać nad tym czy żałuję,że nie mam jeszcze jednego dziecka czy nie... Jest jak jest, moja córka przktycznie nigdy nie mówiła o rodzeństwie, wszystkie jej najbliższe koleżanki z przedszkola i ze szkoły były jedynaczkami, no może z wyjątkiem jednej. Nigdy jakos nie było tego tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martus35+
dołączona --- dzięki za zrozumienie, uwierz mi że tak jest lepiej :) Mój syn miał zawsze jedną odpowiedź gdy różne ciotki zagadywały go na temat ewentualnej siostrzyczki czy braciszka : NIE !!! I tak mu zostało do dziś. Ja sama często spotykałam się z opiniami że wręcz robię krzywdę dziecku, co mocno mnie wkurzało... Cóż z tego że mam dużo starszego brata skoro relacje między nami pozostawiają wiele do życzenia, to samo u męża... Często z przygodnie poznanymi ludźmi można nawiązać bliższe i serdeczniejsze relacje - smutne to bardzo... Więc może zabrakło nam dobrego wzorca...? Więc jest jak jest, tworzymy zgrane trio i jest super ! W moim życiu jest JEDEN mężczyzna, JEDEN syn, JEDEN........telewizor :):):) - uczymy się wypracowywać kompromisy :):):) Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allo76
Ech, dziewczyny! Wyobrażałam sobie wychowawczy jako czas odpoczynku w domu z dzieckiem. A ja nawet napisać czegoś z sensem na kafe nie mam czasu. Nawet i tej porze mała coś mi tam piszczy. Mam nad nią wisieć gdy zasypia i gilgotać ją włosami a ona mnie będzie za nie ciągnąć. Naprawdę nie wyobrażam sobie drugiego dziecka. Chyba już tylko do nich ograniczyłoby się moje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzi@
Alllo - miałam dokładnie to samo... Tylko, że musiałam leżeć w łóżku i dawać do potrzymania cyca i tak do 4 go roku życia. Pamiętam ,że koleżanka powiedziała mi ,że usypiała swojego syna przez 6 lat. Byłam przerażona , a potem miałam to samo. uff dobrze,że już wtorek minął- najcięższy dzień w pracy w tym tygodniu , teraz już z górki. Dziecko mi zdrowieje na szczęście, wirus odpuszcza, bo już myślałam ,że to jakaś mononukleoza czy coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajny topik!!!
hey dziewczyny mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzi@
Ano można...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzi@
Skąd jesteś? Ja Zuzi@ z mazowieckiego Martuś z wschodniej Polski A reszta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajny topik!!!
czesc! mam 2 letnia corke i ostatnio sporo mysle nad ewentualnym rodzenstwem, mnie chyba wystarczy jedno dziecko tylko mysle o corce ze pewnie jako jedynaczka nie bedzie szczesliwa? kurcze sama mam rodzenstwo i milion watpliwosci. nie wiem co czuja jedynaki, jak kiedys bedzie miala zal ze jest sama??z 2 str. nie mam ani checi ani zbytnio warunkow na druga dzidzie no i wiek 30+ wiec czasu za duzo tez nie ma albo teraz albo nigdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajny topik!!!
małopolska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzi@
Kurcze, jakoś mi się dziś dłuży dzień...dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolaczona
centrum razem z mezem mamy bardzo liczna rodzine i tez kiedys myslalam ze jedynakowi bedzie trudfno. pociszal;am sie jednak ze zamiast rodzonej siostry lub brata ma okolo 20 sztuk rodzenstwa ciotecznego wiec moze sobie jakos poradzi. dzis juz wiem - nie m rodzenstwa a to coteczne tez dla niego nie istnieje ,to on nie chce utrzymywac z nimi kontaktu a ponioewaz jest dorosly to jego wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzi@
No z rodziną jak to z rodziną .... Ja jestem jedynaczką , mam średnią ilość braci i sióstr ciotecznych no i co z tego- ostatnimi latami spotykamy się tylko na pogrzebach Mój mąż ma brata rodzonego , ale ostatnio też się wszystko poplątało i nie mamy kontaktu z jego rodziną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzi@
Jakby nigdy nie cierpiałam z tego powodu ,że jestem jedynaczką... Mimo,że ostatnio kontakt z jakąkolwiek rodziną mam znikomy... Moja rodzina to mój mąż, córka, i mama...tata zmarł 8 lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolaczona
mysle ze niestety topik moja rodzina moje problemy by bardziej sie rozwinal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzi@
rozmawiać można na różne tematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolaczona
tutaj troszke cięzko malo nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×