Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kraniotomia

spotkanie po latach z 1-miloscia

Polecane posty

Gość gość
Mam nadzieję, że ten dla którego ja byłam pierwszą miłością, nie wspomina mnie w nieskończoność, tylko żyje szczęśliwie z żoną i dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
totalfinanse dziś wstał przed siódmą i zaczyna swoją "prace" degradowanie i tak biednego i mizernego działu dla 30-latków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotkanie po 20 latach z pierwszą miłością. Najpierw pisanie przez pół roku. Później spotkanie zaplanowane. Czułam się jak wtedy w młodości-tak samo patrzył, mówił, to samo poczucie humoru. Po spotkaniu pozostał żal, że nigdy z nim nie będę. A moja rodzina się rozpada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze miłości trzeba trzymać jak najdalej. Pojawi się wpakuję w życie i zniszczy wszystko dla własnego kaprysu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosne typiary a co robiłaś przez tyle lat. Do mnie też napisała jedna po latach. Nawet nie odpisałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie jej nie kochałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do mnie też by nie napisał bo ma żonę i dzieci a on to porzadny facet. A ponieważ ma rodzinę to sama nie zamierzam sie tam nawet pchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to tylko my o nich myślimy? Same kobiety tu piszą faceci chyba zapominają. Trzeba dać sobie spokój i iść do przodu. Było minęło i nie wróci choć było pięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks - zaskakujące korzyści z seksu Dlaczego ludzie uprawiają seks? Większość z nas robi to po prostu dla przyjemności. Inni, aby poczuć się dobrze lub zbliżyć się do swojego partnera. Tajemnicą nie jest również to, że seks może doprowadzić do zmniejszenia ciśnienia krwi, za co nasze serce podziękuje nam w przyszłości. Badania pokazują, że są też inne zalety seksu, a oto 10 z nich. Seks - kondycja Gdy uprawiasz seks, możesz tego dnia zrezygnować z treningu. Badania opublikowane w American Journal of Cardiology (2010) wykazały, że aktywność seksualna jest porównywalna z podstawowym treningiem na bieżni. Intensywny seks pomoże ci utrzymać ciało w dobrej kondycji i spalić od 85 do nawet 250 kalorii. Oczywiście zależy to od dynamiki i długości stosunku. Wzmocnisz też mięśnie ud, pośladków oraz poprawisz swoje zdrowie psychiczne, bo seks da ci energię na nowy dzień. Seks - sen Czy wiesz, dlaczego po orgazmie zapadasz w głęboki sen? Dzieje się tak, ponieważ wytwarzane są wtedy te same endorfiny, które odpowiadają za odstresowanie i relaks. Badacze uważają, że nie tylko endorfiny są za to odpowiedzialne, ale też prolaktyna, której poziom jest zdecydowanie wyższy podczas snu, a także oksytocyna związana z bliskością, czułością, ufnością i tworzeniem więzi z partnerem. Jeśli więc oczekujesz, że po seksie przytulisz się do partnera i głęboko uśniesz, to zdecyduj się raczej na spokojny seks. W innym przypadku szalone akrobacje przyczynią się do zwiększenia energii i braku ochoty na sen. Seks - redukcja stresu Osoby, które uprawiają seks przynajmniej raz na dwa tygodnie, mają mniejsze problemy ze stresem w codziennym życiu. Teorię potwierdzają badania przeprowadzone na Uniwersytecie Zachodniej Szkocji. Profesor Stuart Brody udowodnił, że podczas seksu poziom endorfin i oksytocyny, czyli hormonów odpowiedzialnych za dobre samopoczucie, wzrasta i aktywuje w mózgu obszary odpowiedzialne za poczucie intymności i relaksu, które pomagają walczyć ze strachem i depresją. Dowiedziono też, że hormony te znacząco wzrastają w trakcie orgazmu, dlatego warto się o niego postarać. Seks - leczenie infekcji Pensylwańskie badania wykazały, że studenci, którzy uprawiają seks raz lub dwa razy w tygodniu, mają większy poziom immunoglobuliny A (IgA), czyli związku, który odpowiada za odporność na choroby takie jak przeziębienie i grypa. Jego poziom był o 30 proc. większy niż u osób, które nie uprawiały seksu w ogóle. Najwyższy poziom IgA zaobserwowano u studentów, którzy uprawiają seks co najmniej dwa razy w tygodniu. Naukowcy są zgodni, że istnieje związek między częstotliwością seksu a wydajnością układu odpornościowego i zwalczaniem chorób. Warto więc uprawiać seks regularnie, aby cieszyć się zdrowiem, szczególnie w okresie jesiennym, kiedy ryzyko grypy jest większe. Seks - młody wygląd W Szpitalu Królewskim w Edynburgu zorganizowano doświadczenie, które polegało na tym, że grupa „sędziów” miała za zadanie oglądać badanych przez lustro weneckie i ocenić ich wiek. Okazało się, że badani, którzy uprawiali seks średnio 4 razy w tygodniu, wyglądali o 12 lat młodziej w stosunku do ich rzeczywistego wieku. Stwierdzono, że ich młodzieńczy blask wynikał z częstego seksu, w trakcie którego wydzielane są hormony odpowiedzialne za utrzymanie ciała w dobrej formie, takie jak estrogen u kobiet i testosteron u mężczyzn. Seks - regulacja cykli miesiączkowych i zmniejszenie bóli menstruacyjnych Wiele kobiet nie uprawia seksu w trakcie miesiączki. Okazuje się, że niesłusznie, bo może on pomóc w zminimalizowaniu bólów menstruacyjnych i we wcześniejszym zakończeniu okresu. Na Uniwersytecie Medycznym Yale wykazano też, że seks podczas menstruacji może zmniejszyć ryzyko wystąpienia endometriozy – bolesnej i uciążliwej dolegliwości kobiet. Jeśli jednak to cię nie przekonuje i nie zdecydujesz się na seks w tym czasie, to po skończeniu się miesiączki postaw na pozycje klasyczne, bo kiedy leżysz na plecach przepływ krwi w twoim ciele przebiega łatwiej, dzięki czemu możesz uniknąć przykrych dolegliwości. Seks - mniejsze ryzyko raka prostaty Podobnie jak u kobiet, tak i u mężczyzn, seks wpływa na zdrowie i prawidłowe funkcjonowanie narządów płciowych. Według badań opublikowanych w Journal of the American Medical Association mężczyźni, u których przynajmniej 21 razy w miesiącu dochodzi do wytrysku, są w mniejszym stopniu narażeni na wystąpienie u nich raka prostaty w przyszłości. Występują oczywiście inne szkodliwe czynniki, które mogą powodować raka, ale nie zaszkodzi przeciwdziałać im już dziś i często uprawiać seks. Seks - zwalczanie trądziku W jaki sposób? Trądzik jest zazwyczaj następstwem nieprawidłowego funkcjonowania hormonów, u kobiet progesteronu, a u mężczyzn testosteronu. Seks natomiast eliminuje z organizmu toksyny i wyrównuje poziom hormonów. Poprzez poprawienie krążenia krwi w organizmie dotlenia też skórę, przez co jest ona w lepszej kondycji. Należy jednak pamiętać, że nie jest to stuprocentowo skuteczna metoda w przypadku osób, które zmagają się z poważnymi zmianami skórnymi. Nie powinny one zaniedbywać leczenia farmakologicznego. Seks - łagodzenie bólu Jeśli często miewasz migreny i bóle głowy, to wiedz, że najlepszym środkiem przeciwbólowym wcale nie są tabletki, a orgazm. Po raz kolejny swoją rolę odgrywają tu hormony, które łagodzą uporczywe dolegliwości. Zostało to potwierdzone w eksperymencie wykonanym w Headache Clinic w Southern Illinois University. Okazało się, że ponad połowa badanych cierpiących na migreny, doznała ulgi podczas orgazmu, który w tym wypadku badacze porównują do morfiny. Może warto więc standardową wymówkę: „nie dziś, boli mnie głowa”, zamienić na pretekst do aktywności seksualnej i naturalnego, a co najważniejsze przyjemnego, uśmierzenia bólu. Seks - kontrola nad pęcherzem Problem nietrzymania moczu dotyczy już 30 proc. kobiet w różnym wieku. Kluczową rolę odgrywają tu mięśnie dna miednicy, które u kobiet z problemem nietrzymania moczu są po prostu zbyt słabe. Każdy stosunek seksualny jest treningiem prowadzącym do ich wzmocnienia. Podczas orgazmu następują kolejne skurcze mięśni, które dodatkowo korzystnie wpływają na ich stan. Jak widać, seks to nie tylko wielka przyjemność czy droga do powiększenia rodziny, ale też doskonały sposób do poprawienia naszego stanu zdrowia, psychiki i wyglądu skóry. Warto więc regularnie ulegać seksualnym przyjemnościom, które będą wpływały z korzyścią nie tylko na twoje życie, ale też na życie twojego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to niech spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O starych miłościach myśli się gdy w obecnej się nie układa. Tyle tylko że wtedy myślimy tyło o jej dobrych stronach a zapominamy o złych : o tym dlaczego się rozstalismy.Z pewnością po jakim czasie po powrocie do pierwszej miłości znów to co nas razilo nie pasowało daloby o sobie znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam z chłopakiem 5 lat od 15 roku życia on był 5 lat starszy.Bylo super ,on miał gospodarstwo ale mi to nie przeszkadzało ale z czasem im poważniej o nas myślałam tym bardziej się wahałam. On miał jeszcze w domu mamę i sporo młodsze rodzeństwo. Próbowałam go namówić na wyjazd do de nie chciał wiec pojechałam sama .....był czas ze chciałam do niego wrócić ale życie tak się ułożyło ze do tego nie doszło. Z początku bardzo żałował am swojego wyjazdu, teraz ani trochę. On do tej pory mieszka z mamą i dwójką z rodzeństwa choć to już ludzie po 30 stce. Nie wyobrażam sobie żebym miała tak żyć. Tego kwiatu pół światu nie ma sensu wracać do tego co było a co nie wypaliło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zeus112
Ja się zupełnie przypadkowo spotkałem po 14 latach. Mimo iż mamy już własne rodziny to jednak taka wewnętrzna radość, uczucie wróciło. Byliśmy w liceum ale pamiętam dokładnie jak walczyłem o tą dziewczynę. Dzisiaj fizycznie jest bardziej przy kości ale nie będe ukrywać - ciągle mi sie podoba. Po mimo iż na co dzień nie widzimy sie i nie rozmawiamy po 14 latach gadaliśmy 2 godziny i pewnie do rana byśmy gadali - ludzie jak są do siebie dopasowani mimo że jakieś tam warunki sprawiły że nie są razem to będą zawsze do siebie pasować. To ludzka natua , że pewne osoby zawsze nam się podobają mimo iż są okoliczności aby nie móc być razem. Powiem , że po 14 latach miałem tzw. motyle - nie zaparcia - tylko motyle. I chciałbym przeżyć ten jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie było próby generalnej? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciała spotkać moja miłość. Od podstawówki się w nim podkochiwałam i on we mnie też ale jakoś nam nie wyszło. Ja wyjechałam on tez zmienił miejsc zamieszkanie, wyprowadził się do żony. Oboje mamy rodziny, niewiem co by było gdyby. ....Ja jestem nadal atrakcyjna a on? Nie widziałam go ze 20 lat. Czasem mi się śni, takie ciacho, wyleczony trądzik ale jak naprawdę wygląda nie wiem. Nie wiem czy kiedykolwiek się zobaczymy. :( Dlaczego nam nie wyszło? Ja sama nie wiedziałam czego chce dopiero mąż mnie utemperował. On za bardzo się ciackał . Gdyby był bardziej stanowczy i zdecydowany ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmamba
Cześć jestem tu nowa ,widzę że prawie każdy w sercu nosi swoją pierwszą miłość lecz nie wielu chce o tym mówić i się do tego przyznać. To forum jest chyba dla osób które nie mają komu się wygadac serce rozdziera i sięgają tutaj i ja też Opowiem wam mój przypadek.Moją pierwszą miłość poznałam w szkole średniej była piękna wspaniala i jedyna w swoim rodzaju byliśmy 3 lata ze sobą .ze względów osób 3 zrywalam wielokrotnie on wracał kolejnym razem nie wrócił szybko zrozumiałam co straciłam. Mijały lata życie nie oszczedzalo docierały do mnie szczątki informacji co się u niego dzieje cały czas go kochałam i kocham. Każdy z nas ma rodziny teraz nagle po 17 latach znaleźliśmy się na portalu społecznościowym. I znów motylki pisało się super dał mi do zrozumienia ze cały czas gdzieś zajmuje szczególne miejsce ze mu się podobam i się chce spotkac lecz do spotkania nie doszło nagle zerwał kontakt nie odpisuje i zastanawiam się czego brak odwagi?czy co?męczę się z tym jest mi źle dla mojego spokoju chcę się choć raz spotkać powiedzieć co myślę by zamknąć przeszłość bo w innym razie do śmierci będę się męczyć . Ale jak jak nie odpisuje milczy. Wiem ze nie jestem mu obojętna tylko czego się boi mamy sporo po 30 rodziny dzieci i wiele do stracenia lecz spotkać się i przekonać trzeba bo nie zaznamy spokoju gorąco pozdrawiam z rozdarty sercem☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Goscmamba. Moze zona go nakryla??? Swoja droga jak twoj maz pisalby po kryjomu ze swoja dawna miloscia i chcial aie z nia spotkac zeby "zamknac przeszlosc" nie mialabys nic przeciwko??? Watpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17,27 Znasz to z autopsji?Bo coś mi się wydaje;) jak również to ,że znam ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co powiecie na to. Był moja największa miłością, taka za która skacze się w ogień. Byliśmy krótko razem,coś nie zaiskrzyło a raczej coś między nami zgrzytało. Rozstaliśmy się. On ożenił się z dziewczyna która wspólnie znaliśmy. Maja dzieci. Chyba są szczęśliwi. Ja tez. Jednak czasem myśle o nim i czasami ale bardzo rzadko coś tam w sercu kłuje ze nie jesteśmy razem,ze nie walczył o nad,ze jest z nią a nie ze mną. Nie wiem jakby było nam razem na całe życie. Nie wiem czemu n nie wyszło ale wiem jedno,nigdy go nie zapomnę i zawsze z biciem serca nasłuchuje wieści o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadal go kocham. On też nadal mnie kocha. Cóż z tego, kiedyś nie mogliśmy razem zbudować związku, rozpadło się, każde z nas ma rodzinę. Ale żadne z nas nie tęskni za seksem, za czułością. Tamto się nie wróci, w życiu potrzeba też trochę odpowiedzialności i rozsądku. I ten rozsądek mówi nam, że tak, jak jest, jest dobrze. Po co niszczyć coś, co udało nam się zbudować, rujnować całe dotychczasowe życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było i się skończyło. Jakby się nie skończyło, to by nie było nic do wspominania. A tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, pomyślałam, że może i ja się wygadam... Pierwsza miłość... byliśmy dziećmi, nastolatkami, ale była i troszkę trwała :) Mijały lata ja załozyłam swoja rodzinę i wiem że on też. Obecnie jestem sama z dziećmi i kilka dni temu spotkaliśmy się przypadkiem, okazało się że i on jest sam z synkiem. Zaczęliśmy pisać i to dużo... spotkaliśmy się znowu i rozmawialiśmy o wszystkim, a dzieciaki się wspólnie bawiły... i te spojrzenia, motylki w brzuchu i nutka zdenerwowania jak za dawnych lat :) teraz jak o tym myślę to dotarło do mnie, że spotkaliśmy się dokładnie w naszą 15 rocznicę... kontakt się nie urwał po spotkaniu... zobaczymy co czas pokaże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po 8 latach spotkałam swoją pierwszą miłość. Byłam singielka ktora wyszla z ciezkiej relacji z facetem i dlugo nie moglam sie pozbierac.On tez był po zwiazku z inna .I od tego momentu ponownie jesteśmy razem :) W tym miesiącu jest 4 rok !Co jest w przysłowiu , że stara miłość nie rdzewieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy czytam te wszystkie wypowiedzi to aż się boję, że juz nie przestanę o nim myślec. Spotkałam go niedawno po jakichś 10-11 latach. Ja miałam wtedy 17 lat a on 21. Byliśmy ze sobą około roku tak na serio potem kolejny rok juz nie tak oficjalnie niby każdy swoje życie a jednak nadal kręciliśmy. Bardzo go kochałam. I mogę powiedzieć pewnie, że on mnie tez. Był typem który z pewnością podobał się dziewczynom. Pamiętam ze zawsze się za nim oglądały a ja byłam wniebowzięta gdy chodziłam z nim za rękę. Bardzo przystojny, pewny siebie. Czarujący. Lubiałam jego kumpli. Byli tak rozni od moich znajomych. Uwielbiał sport. Pamiętam ze notorycznie mógł boksowac w worek bokserski. Jak miałam 20 lat nasz kontakt się urwał w zupełności. Dodatkowo wyjechałam na studia do stolicy. I choć z poczatku myślałam o nim. Chłopaka, czy tylko kolegę porównywałam do niego. Oczywiście w myślach. Oczywiście żaden nie był taki. Spotkałam go na tegorocznych wakacjach. W sumie do tego momentu zapomniałam o nim, zawsze był gdzieś z tylu głowy ale nie był codziennie w moich myślach. Cóż, wyglądał wspaniale. Jak młody bóg. Nic się nie zmienił. Z łatwością go poznałam. Jego wspaniała sylwetka i taki nonszalancki sposób chodzenia. Ja lezalam na plaży wraz z koleżankami a on szedł. Ale nie był sam. Na jego barkach siedział może dwuletni chlopczyk. Pewnie syn. A obok szła ładna brunetka. Coz , jeśli mialabym wybierać pomiędzy takim spotkaniem a niespotkaniem, chyba wybrałabym drugą opcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większa jest szkoda jak jego gościłaś w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks - zaskakujące korzyści z seksu Dlaczego ludzie uprawiają seks? Większość z nas robi to po prostu dla przyjemności. Inni, aby poczuć się dobrze lub zbliżyć się do swojego partnera. Tajemnicą nie jest również to, że seks może doprowadzić do zmniejszenia ciśnienia krwi, za co nasze serce podziękuje nam w przyszłości. Badania pokazują, że są też inne zalety seksu, a oto 10 z nich. Seks - kondycja Gdy uprawiasz seks, możesz tego dnia zrezygnować z treningu. Badania opublikowane w American Journal of Cardiology (2010) wykazały, że aktywność seksualna jest porównywalna z podstawowym treningiem na bieżni. Intensywny seks pomoże ci utrzymać ciało w dobrej kondycji i spalić od 85 do nawet 250 kalorii. Oczywiście zależy to od dynamiki i długości stosunku. Wzmocnisz też mięśnie ud, pośladków oraz poprawisz swoje zdrowie psychiczne, bo seks da ci energię na nowy dzień. Seks - sen Czy wiesz, dlaczego po orgazmie zapadasz w głęboki sen? Dzieje się tak, ponieważ wytwarzane są wtedy te same endorfiny, które odpowiadają za odstresowanie i relaks. Badacze uważają, że nie tylko endorfiny są za to odpowiedzialne, ale też prolaktyna, której poziom jest zdecydowanie wyższy podczas snu, a także oksytocyna związana z bliskością, czułością, ufnością i tworzeniem więzi z partnerem. Jeśli więc oczekujesz, że po seksie przytulisz się do partnera i głęboko uśniesz, to zdecyduj się raczej na spokojny seks. W innym przypadku szalone akrobacje przyczynią się do zwiększenia energii i braku ochoty na sen. Seks - redukcja stresu Osoby, które uprawiają seks przynajmniej raz na dwa tygodnie, mają mniejsze problemy ze stresem w codziennym życiu. Teorię potwierdzają badania przeprowadzone na Uniwersytecie Zachodniej Szkocji. Profesor Stuart Brody udowodnił, że podczas seksu poziom endorfin i oksytocyny, czyli hormonów odpowiedzialnych za dobre samopoczucie, wzrasta i aktywuje w mózgu obszary odpowiedzialne za poczucie intymności i relaksu, które pomagają walczyć ze strachem i depresją. Dowiedziono też, że hormony te znacząco wzrastają w trakcie orgazmu, dlatego warto się o niego postarać. Seks - leczenie infekcji Pensylwańskie badania wykazały, że studenci, którzy uprawiają seks raz lub dwa razy w tygodniu, mają większy poziom immunoglobuliny A (IgA), czyli związku, który odpowiada za odporność na choroby takie jak przeziębienie i grypa. Jego poziom był o 30 proc. większy niż u osób, które nie uprawiały seksu w ogóle. Najwyższy poziom IgA zaobserwowano u studentów, którzy uprawiają seks co najmniej dwa razy w tygodniu. Naukowcy są zgodni, że istnieje związek między częstotliwością seksu a wydajnością układu odpornościowego i zwalczaniem chorób. Warto więc uprawiać seks regularnie, aby cieszyć się zdrowiem, szczególnie w okresie jesiennym, kiedy ryzyko grypy jest większe. Seks - młody wygląd W Szpitalu Królewskim w Edynburgu zorganizowano doświadczenie, które polegało na tym, że grupa „sędziów” miała za zadanie oglądać badanych przez lustro weneckie i ocenić ich wiek. Okazało się, że badani, którzy uprawiali seks średnio 4 razy w tygodniu, wyglądali o 12 lat młodziej w stosunku do ich rzeczywistego wieku. Stwierdzono, że ich młodzieńczy blask wynikał z częstego seksu, w trakcie którego wydzielane są hormony odpowiedzialne za utrzymanie ciała w dobrej formie, takie jak estrogen u kobiet i testosteron u mężczyzn. Seks - regulacja cykli miesiączkowych i zmniejszenie bóli menstruacyjnych Wiele kobiet nie uprawia seksu w trakcie miesiączki. Okazuje się, że niesłusznie, bo może on pomóc w zminimalizowaniu bólów menstruacyjnych i we wcześniejszym zakończeniu okresu. Na Uniwersytecie Medycznym Yale wykazano też, że seks podczas menstruacji może zmniejszyć ryzyko wystąpienia endometriozy – bolesnej i uciążliwej dolegliwości kobiet. Jeśli jednak to cię nie przekonuje i nie zdecydujesz się na seks w tym czasie, to po skończeniu się miesiączki postaw na pozycje klasyczne, bo kiedy leżysz na plecach przepływ krwi w twoim ciele przebiega łatwiej, dzięki czemu możesz uniknąć przykrych dolegliwości. Seks - mniejsze ryzyko raka prostaty Podobnie jak u kobiet, tak i u mężczyzn, seks wpływa na zdrowie i prawidłowe funkcjonowanie narządów płciowych. Według badań opublikowanych w Journal of the American Medical Association mężczyźni, u których przynajmniej 21 razy w miesiącu dochodzi do wytrysku, są w mniejszym stopniu narażeni na wystąpienie u nich raka prostaty w przyszłości. Występują oczywiście inne szkodliwe czynniki, które mogą powodować raka, ale nie zaszkodzi przeciwdziałać im już dziś i często uprawiać seks. Seks - zwalczanie trądziku W jaki sposób? Trądzik jest zazwyczaj następstwem nieprawidłowego funkcjonowania hormonów, u kobiet progesteronu, a u mężczyzn testosteronu. Seks natomiast eliminuje z organizmu toksyny i wyrównuje poziom hormonów. Poprzez poprawienie krążenia krwi w organizmie dotlenia też skórę, przez co jest ona w lepszej kondycji. Należy jednak pamiętać, że nie jest to stuprocentowo skuteczna metoda w przypadku osób, które zmagają się z poważnymi zmianami skórnymi. Nie powinny one zaniedbywać leczenia farmakologicznego. Seks - łagodzenie bólu Jeśli często miewasz migreny i bóle głowy, to wiedz, że najlepszym środkiem przeciwbólowym wcale nie są tabletki, a orgazm. Po raz kolejny swoją rolę odgrywają tu hormony, które łagodzą uporczywe dolegliwości. Zostało to potwierdzone w eksperymencie wykonanym w Headache Clinic w Southern Illinois University. Okazało się, że ponad połowa badanych cierpiących na migreny, doznała ulgi podczas orgazmu, który w tym wypadku badacze porównują do morfiny. Może warto więc standardową wymówkę: „nie dziś, boli mnie głowa”, zamienić na pretekst do aktywności seksualnej i naturalnego, a co najważniejsze przyjemnego, uśmierzenia bólu. Seks - kontrola nad pęcherzem Problem nietrzymania moczu dotyczy już 30 proc. kobiet w różnym wieku. Kluczową rolę odgrywają tu mięśnie dna miednicy, które u kobiet z problemem nietrzymania moczu są po prostu zbyt słabe. Każdy stosunek seksualny jest treningiem prowadzącym do ich wzmocnienia. Podczas orgazmu następują kolejne skurcze mięśni, które dodatkowo korzystnie wpływają na ich stan. Jak widać, seks to nie tylko wielka przyjemność czy droga do powiększenia rodziny, ale też doskonały sposób do poprawienia naszego stanu zdrowia, psychiki i wyglądu skóry. Warto więc regularnie ulegać seksualnym przyjemnościom, które będą wpływały z korzyścią nie tylko na twoje życie, ale też na życie twojego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateas Ber
Ja mialem 19 lat ona 15. Coz byla tylko dzieciakiem ale chcialem dla niej zrobic wszystko.Teraz ma 34 i czesto piszemy na fb ale ona ma męża a ja żone i 2 dzieciaczki. Wiem że mi zazdrosci ale.. Czesto o niej myśle.moze dlatego ze mam w pamieci tylko szczeniacka miłość.ale nie wiem jakby to było teraz w dorosłości.może pokłócilibysmy sie po 2 dniach bycia razem?nie mniej jednak kiedys mi napisala jak wspominalismy dawne lata:"czy to niewinne wspomnienia czy igranie z ogniem rzeczywistosci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:22 To co opisałaś to życie. Paradoksalnie chyba to mnie bardziej pokrzepia niż historyjki typu spotkali sie po latach i żyli długo i szczęśliwie, bo to drugie to sie zdarza może raz na milion przypadków więc odbiera sie to jak kiczowatą baje rysunkową. W realu jest bardziej bezwzględnie. Ludzie z przeszłości sa obarczeni rodzinami i nie znamy tego jaki mają stosunek do nas, nawet jeśli taki sam jak my do nich to zazwyczaj nie mieliby odwagi odnawiać kontaktu i ryzykować rozbicia rodziny dla niepewnego eksperymentu nawet jeśli z żoną i mężem łączy tylko współlokatorstwo, bo tak, byłby to niepewny eksperyment wiązanie się z dawną miłością. Ryzykujemy zawalenie się wzniesionego przez te wszystkie lata ideału wielkości gigantycznego kolosa. Albo może się to skończyć np. tak http://www.pudelek.pl/artykul/84951/potocka_o_nowickim_wzielam_slub_ze_wspomnieniami/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×