KTO MIAL WYRYWANĄ ÓSEMKE??JAK TO WYGLĄDA???

czy to prawda ze po wyrwaniu ja musze isc jeszcze raz do chirurga zeby sciagnal szwy ?? prawda to??

Prawda

to zależy czy da Ci szwy nierozpuszczalne czy nie. wszystko zależy tez od tego czy to ósemka górna czy dolna?

czyli bede musial dwa razy odwiedzic chirurga>>??niedosc ze wtedy jak mi go bedzie usuwał to jeszcze potem do usuniecia szwów??co wy gadacie? a ile musi minac od wyrwania by usunal te szwy?

dolna ósemka a co z tego ze dolna>?

Mojej koleżance usuwali po 2 tyg jakoś. Ale mogę kłamać, bo nie pamiętam ;)

ja mialam dzis wyciagane szwy ,ale mnie bolalo .Nawet znieczulenia mi niedal,wszystko zruszal i teraz mnie boli znowu.Usuwana 8 mialam w tamta srode

no bo górną moze usunąć nawet zwkły dentysta, natomiast dolna to już poważniejszy zabieg. ja leżałam normalnie na takim sole ala'operacyjny, zawiazali mi głowę taką hustą żebym nic nie widziała i zebym nie ruszyła przyupadkiem głowa, potem znieczulenie, rozcięcie dziąsła, a następnie dłutowanie, czyli po prostu będą podważać Ci korzen zeby zab wyskoczyć. podważanie na zmiane z wyciąganiem. Geneeralnie mnie najbardziej bolało znieczulenie, potem to juz nic nie czujesz, tylko nieprzyjemne jest to jak lekarz szarpie Ci tym zebem. 2-3 odziny po zabiegu nic nie czujesz, a potem napierdziela strasznie, wiec wymus na lekarzu jakis keonal bo inaczej umrzesz z bolu.

no a zdjecie szwów nie boli wiec kolezanka wyzej ktora mowi "ze nawet nie dal znieczulenia" to chyba nie wie co mowi, skoro znieczulenie boli bardziej. wyciąganie szwów o doslowanie 20 sekund, lekkie szarpnięcie i tyle.

tez dolna osemke niewyrosnieta,przez 4 dni mozesz jesc tylko zupe przecierana zeby szwow nieuszkodzic.Teraz tez niemoge jesc wszystkiego bo rana jeszcze sie niezagoila dobrze

nie słuchaj tego biadolenia o zupkach i papkach. fakt szwy spowoduja to ze szczeke bedziesz otwierał na 3 cm wiec wielkiego hamburgera nie zjesc bo nie bedziesz w stanie tak otwierac paszczy. apropo lekarze nie zawsze mowia ze warto cwiczyc rozwieranie szczeki zeby szybciej doszła do siebie. ja jadłam normalnie wszystko co leciało jedynie kroiłam na mniejsze kawałki.

wczoraj też o to pytałeś szwy zaczną gnić i pójdą ci inne zęby a na koniec odpadnie ci język weż ze sobą mamusie i popłacz w rękaw mazgaju

wez kokoszanel sie pieprznij w leb, ktos sie boi i to jest normalne bo pewnie sie nasluchaj, jak nie masz ochoty odpisywac to won z tematu

siuśmajtka bronicie chłop 28 lat niech pomyśli że jeszcze wiele razy go to czeka po co lamentować bedzie to miał za sobą niech sobie wyobrazi co my przechodzimy podczas porodu i ku naszej chwale wyrwie ząb bez znieczulenia sam najlepiej gdyby rodził to bu sie dopiero zesral

jezu ale co jest zlego w tym aby zapytac i wiedziec na co sie szykowac. wlasnie takie uswiadamianie sie nawzajem powoduje ze niektore osoby ktore czegos sie boja jednak przelamuja swoj lek. ja sie balam cholernie bo słyszałam historie z dupy wziete, az ktos mi na spokojnie opisał jak o wszystko wyglada i spokojna psychicznie poszłam na zabieg. od tamtej pory pozbylam sie wszystkich 4 osemek i mam spokoj.

a porównywanie i ciagle wyciaganie :bo my rodzimy dzieci" tez z dupy wziete. za kare kobieta jestes? jesli tak to nie musisz rodzic wcale.

i tak go to czeka niech sie przygotuje na najgorsze a potem miło rozczaruje

przy porodzie. Myślałam, że wyrwanie to najgorszy ból, ale z porodem nic się nie równa.

ja pierdziele co za myslenie. TO najpierw trzeba ryc sobie leb ze bedzie tragedia? po co? po to zeby sie stresowac.bal itp? wiesz jak to sie odbija na organizmie? chyba lepiej bys pspokojnym i wyluzowanym i pusci pocierpiec minute i spokoj a nie miesiac sie zastanawiac jak bedzie zle po czym sie rozczarowac, oh fantastyczne

już rodziło zajebiście choć myślałam że pagibne,wszystko zarzygałam i gryzłam poręcze śmieszą mnie śiuśmajtki którzy nigdy nie skosztują hardcoccowego bólu a ty co mu tak w dupe wchodzisz ruchać ci sie chce czy co?

Mam 2 dzieci i powiem szczerze że wolałabym raz w miesiącu urodzić niż raz na rok do dentysty iść.

do autora nie stresuj sie, cały zabieg to góra pół godziny, przy czym u mnie pierwsze 15 minu to załozenie specjalnego ubranka, wypłukanie ust i wszelkie inne przygotowania, położysz sie dostaniesz znieczulenie 3 minuty na zadziałanie znieczulenia, 3 minuty dłubania i po sprawie. wiec relaks

A koleżanka miała cesarkę to jej przecięli i brzuch i macicę w środku. Co tam takie szwy w buzi przy tym. To jest dopiero cięcie skóry, a nie wyciąganie zęba.

oh to fajna jestes wulgarna mamusia, mow mi ak jeszcze bo lubie. a tak na powaznie, jesli mas ochote komus wrzucac to zmien miejsce pobytu, chłopak pyta to albo grzecznie odpowiedz albo wyjdz, a nie zgrywasz wielka fajterke.

"Mam 2 dzieci i powiem szczerze że wolałabym raz w miesiącu urodzić niż raz na rok do dentysty iść." A takie teksty to piszą mężczyźni, żeby zgrywać twardych albo kobiety co urodziły w godzinę.

a co wy takie cierpiętnice w licytowaniu się co jest gorsze, sprawia wam przyjemność ból? chyba a tak, skoro żadna nie pomyślała o znieczuleniu przy porodzie

jastem fighterka walcze w mma i tobie dam gonga i poczujesz ból paniusiu idz słuchac ksiedza rydzyka do diaska cienkie bolki mada fucka

Do wyrywania jest pewność, że znieczulenie będzie, a co do porodu to takiej pewności nie ma. Nieraz jest też za późno na podanie znieczulenia.

nie strasz mnie bo się na dzidziusia nie zdecyduję

SRUMPO TRUMPO jakbyś nie wiedziała to nasza kochana minister zniosła znieczulenie ni huja nawet za doplatą ta co jest ze mną WYRWANIE JEST.... ma racje chwała ciwielkie umysły myślą tak samo ból jest nieodłączną częścią naszego życia ja jesten na etapie wylaczania bólu dziaram całe ciało i spuszczam krew czasami hehehe świruje