Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Co Wy dzisiaj z ta stopka?:) U nas tez od kilku dni marudnie.Przedwczoraj przejeczany dzien,prawie bez snu za to nocka cudna,wczoraj dzien w miare ok to budzil mi sie w nocy :/ Skonczylo sie tym ze tatus wstal o godzine wczesniej i synka musial troche na rekach ponosic,za cholere nie moglam go odbic po jedzeniu wiec przypaletal nam sie bolacy brzuszek :/ Nic mu sie jednak nie stalo (tzn tatusiowi),ja karmie w nocy i prawie nie sypiam,wiec jedna godzinka go nie zbawi :) Dziewczeta,toczy sie tu 'walka' w jednym z tematow i w zwiazku z tym pytanie mam-czy podajecie swym niemowleta witamine D3 ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała na spacerku z dziadkami mam chwilkę dla siebie :) choć już wyglądam przez okno co rusz :P Wysypka ładnie schodzi po wapnie nareszcie bo już się katowałam myślami że pieknie urzadziłam moją królewne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do oczka- ten sam problem mamy,ale zadnych specyfikow :( W szpitalu kazano nam przemywac przegotowana woda,nic jednak nie przechodzi :/ Kolejny problem to paznokcie synka.Regularnie mu je podcinam,jednak niezaleznie od tego jak krotkie i tak potrafia skore uszkodzic.Ma takie nerwowe odruchy kiedy go cos boli albo nie pasuje i wtedy zaczyna swa nieszczesna buzioline drapac :/staram sie spokojnie odsuwac raczki, wiadomo jednak ze nie zawsze jestem przy nim..i tym sposobem codziennie jakies slady na twarzyczce :/ skora niemowlecia bardzo szybko sie goi,jednak Urwis moj i tak podrapie na nowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja karmie mlekiem zast. i podaje wit. D a na oczko pomogło moje mleko z piersi :) Moja mała uwielbia kołysanki i bujanki :) mamy już bujaczek ( taki leżaczek :) ) i się sprawdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no juz mi oddali moje dziecko:) 2h spania, 15 min jedzenia:) Royal-rumianek polecam, a mleko spusc na wacik i przemyj:) ja podaje vit D3, Ty wiesz,ze w IR to nowosc?;)tzn od jakis 2 lat jest zalecana,wczesniej nikt jej nie podawal tutaj....my spacer 1 zaliczylismy przedwczoraj,wczoraj nie bylo jak;)a dzis spalismy, potem byla kolezanka a potem padalo....wczesniej nie wychodzilismy bo tu strasznie wialo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgodnie z zaleceniem szpitala podaję K i D spacerki sa super - to chyba moja ulubiona cześć dnia - udalo się nam z tą pogodą, co prawda nie ma slonca ale od polowy grudnia kazdego dnia nam sie udalo wychodzić, jak tylko ubieram ja w kombinezon się uspokaja :) i godzinka leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Royal - przepraszam nie wyjaśniłam :( oczywiście odciagałam i przemywałam moim mlekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis dalam Malucha pierwszy raz do bujaczka- spi zaczarowany!ale fajnie!!:-)) Ja K nie podaje bo niby juz nie musze, w szpitalu dali mu zaszczyk zaraz po porodzie z vit K i tyle. kurcze dziewczyny tej vit D maja byc 2 krople ale co daje te krople to zawsze mi 3 poleca albo wiecej, staram sie jak moge ale tylko kilka razy udalo sie dwie krople, niby nie mozna przedwakowac ale juz mnie to stresuje, jak Wam sie udaje? mam ten specjalny aplikator ale kuzwa no nie idzie, no!!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Royal Zaproponowałam wcześniej, żebyśmy sobie pododawały imiona i daty urodzin dzieci w stopki, bo już czasem się miesza wszystko i nie wiem, czyje dziecko w jakim wieku i jak się nazywa. Nic "obowiązkowego", ale jakoś łatwiej się wtedy odnaleźć w temacie. ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze lepiej kupic witamine w kapsulkach, wtedy nie ma problemu z odmierzaniem koszt to ok 20zl za 30 sztuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i po wizycie duszpasterskiej! Nawet spoko Ksionc był. Szybko i bezboleśnie się odbyło. Ja stosuję taką witaminę w kapsułkach typu Twist Off: http://www.vitispharma.pl/vita_kd_45.php Powiem szczerze - bez rewelacji. Tu to dopiero jest problem z dozowaniem! Każą wyciskać dziecku do buzi - tylko nie piszą, że kapsułka może być śliska i wpaść dziecku do gardła... a poza tym duża ilość substancji ze środka albo zostaje nie wyciśnięta, albo na palcach u Mamy... Także - szału nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy wyciskaniu na łyżeczkę - też dużo zostaje na łyżeczce, poza tym małe dzieci niekoniecznie potrafią pić takie tłuste coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a wy wszystkie dajecie tę witaminę d i k tak same z siebie czy to jakieś zalecenie??? bo mi nikt nic o tym nie mówił ani w szpitalu ani położna na wizycie domowej i teraz trochę się martwię czy się nie zgapiłam i nie zaszkodzę tym malej:( ale z drugiej strony tak na własna ręke to też wolałabym nie eksperymentować. Na szczęście jutro będzie u mnie położna to sie zapytam. Nie wiem czy u was tez tak bylo , ale mnie strasznie wkurzalo w szpitalu to że co sie zmiana zmieniła i przyszly nowe polozne i pielęgniarki to kazda mówiła cos innego i w kwestii karmienia i w kwestii nawału pokarmu i pielęgnacji piersi i co najlepsze jedna drugiej przeczyla. Jak przyszłam do domu to stosowalam sie do zalecen pani pediatry ktora nas wypisywala bardzo fajna mloda kobitka i wydawalo mi sie ze z sensem mówi. jednak polozna ktora odwiedzila nas w domu znow swoje mądrości z calkiem innej beczki nam przedstawila. masakra jakaś:(:(:( Jak goja sie wasze ponacinane i zszyte krocza????? u mnie jakis krwiak sie zrobil i boje sie zeby mi sie to wszystkonie rozlazlo:(:(:(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Ewcia ma racje kapsułka potrafi być śliska i tzreba bardzo uważac ! ja kapsułki dawałam przez miesiąc i przeszłam na kropelki :) teraz podaje Devikap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olla Mnie na oddziale poinformowali, że takie są oficjalne zalecenia dotyczące suplementacji u niemowląt karmionych piersią. A co do milionów sprzecznych teorii - potwierdzam, co położna, to inna wizja pielęgnacji niemowlaka. Ja co prawda po CC, więc o gojeniu krocza, to nic nie napiszę, ale ciekawa jestem po jakim czasie byłyście na kontrolnej wizycie u gin? U mnie 7 tyg. od porodu i jeszcze nie byłam. Jakoś mi się ciężko ogarnąć i zmobilizować, no i pozostaje problem wyboru lekarza, bo do mojego prowadzącego raczej już nie pójdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa mnie kazano po 5 zrobic kontrole u gina. Mam pytanie bo Twoj Szymek juz duzy. Dzwiga glowe w pozycji na brzuszku? Jesli tak to id kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja rana juz prawie zagojona, wszytsko ladnie wyglada-mysle, ze bedzie jak wczesniej;) chociaz mialam w pierwsym tyg malego stracha bo wypatrzylam 3 dziure;)ale juz jej nie ma-ufff!!! Moj maly w sobote skonczy 3 tyg ale dzis jak byl na brzuchu to juz ladnie glowke dzwiga i kilka sek trzyma i patrzy tymi slepkami co sie dzieje dookola:)zolwik nasz kochany!!:)ten dalej w tym lezaczku spi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przy wypisie ze szpitala mam wypisane wytyczne odnosnie witamin co do ukladania na brzuszek - nie bardzo to mloda lubi, musi byc w dobrym humorze a niestety rzadko jest :) ale podnosi glowke i przekreca na boki ale jeszcze takimi chwiejnym ruchem, za to jak ja trzymam na rekach to juz fajnie glowke trzyma i przekreca na boki np za tata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Szymkiem to jest dziwna sprawa, bo on tą głowę trzyma od bardzo wczesnych początków, że tak powiem. Podejrzewałam nawet napięcie mięśniowe jakieś, ale i brat fizjoterapeuta go widział, i ortopeda, i pediatra - i stwierdzili, że po prostu silny chłop. Nie powiem dokładnie, w którym tygodniu, ale to było już ładny czas temu. W tej chwili na brzuszku spoko cały czas trzyma głowę w górze, przenosi z boku na bok, obraca za głosem. To samo, jak go biorę na ramię do odbicia - już nie podtrzymuję główki tylko ją asekuruję, a on nie kładzie na ramieniu tylko obserwuje sobie wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam na Zielonej Wyspie i tutaj kaza dawac dziecku wit D3. Przez pierwszy miesiac raz w tygodniu byla u nas w domu polozna.Sprawdzala wage itp.Po 6tyg odbywa sie kontrolna wizyta u lekarza.Sprawdzane jest zdrowie Maluszka jak i Mamy wiec powinni go zmierzyc,zwarzyc..u mamy zas sprawdzic powinni szwy,stan piersi,doczekam sie tez rozmowy o antykoncepcji,bom jeszcze o tym nie myslala.W kazdym razie 6tyg to oficjalny (o ile nie ma komplikacji) koniec pologu. Skoro juz w temacie jestesmy-u mnie mija 5tyg od porodu i wszystko ladnie zagojone.Moznaby rzec ze wrocilam do formy. (Nie liczac braku snu i bolu plecow) Co do stopki,sorki dziewczyny-ominelam jakims sposobem Wasze rozmowy na ten temat.Swoja zmienie jak tylko znajde wiecej czasu. Aha-Ewa,moj synek tez bardzo silny sie urodzil.Bardzo silnie zaciszka raczki,kiedy cos chwyci.Glowke tez bardzo wczesnie podnosil.Teraz nie ma problemu z jej utrzymaniem choc i tak staram sie na wszelki wypadek ja asekurowac. Dzis mielismy pierwszy,niesmialy usmiech na widok mamy :) Niestety nie chce go powtorzyc przy tacie,ktory mi nie wierzy :) W sumie wczesnie jeszcze wiec wszystko w swoim czasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*zaciska mialo byc. Ech,rozkojarzona dzis jestem...literowka na literowce..pewnie przez ten brak snu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u nas akurat jest napiecie miesniowe ale taka przypadlosc wczesniacza i walczymy z tym u rehabilitantki. Co do silnego zasiskania piesci to nie strasze ale nasza rehabilitantka mowila ze mamy niepotrzebnie wzmacniaja ten silny uscisk dajac palca i male grzechotki a potem sa problemy z otwieraniwm raczek dziecka do podporu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coz to nie jest taka prosta sprawa. U nas jest tak zemala ma wzmozone napiecie zwlaszcza w nogach. Czesto ma je calkiem napiete. Jak dzwiga glowe na brzuszky to robi to nieprawidliwo tzn jej nogi tez ida w gore zamiast lezec na podlozu. Mala tez zaciska piesci ale juz coraz mniej. Zasiskanie piesci to jeszcze nie jest objaw problemow z napieciem. U nas np ciezko jest ja ubrac bo nogi czesto spiete calkiem. Z tymi piesciami to chodzilo mi o to zeby nie wzmacniac u dzieci tego odruchu bo on z czase ma zaniknac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×