Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Pelepetka Moja mloda jeszcze się nie turla i troche mnie to martwi. Marazie tylko na bok z pleckow albo z boku na plecki albo ma brzuch. Jeszcze z brzucha na plecy i odwrotnie mi się nie odwrocila, ale pediatra mowi że na to jeszcze ma czas wiec się troche uspokoilam. Glowke podnosi wysoko jak na brzuszku lezy, trzyma też bardzo ladnie powiedziala pediatra no i rwie się strasznie do siadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pelpecia, wcale nie tak do końca . Mamy kuzynkę - 28 lat. Urodzona na przełomie 6 i 7 mies. Waga urodzeniowa 1400 gram. Nic nie pracowało. A to płuca, a to jelita, W szpitalu 9 mies. Wyszła z wagą niecałe 4 kilo! W wieku 9 mies! Nie rehabilitowana, bo wtedy tego nie było. Jest po studiach, pracuje, ma wspaniałego synka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pelpecia, jeśli chodzi o rehabilitację skrajnych wcześniaków, to czasem służy ona temu, żeby dziecko w ogóle miało szanse siedzieć , chodzić itd. Zależy jak dużo dziecko na wstępie przeszło,a czasem ma na celu stymulację, żeby szybciej dogoniło rówieśników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój kuzyn urodzil się też jakoś tak na przelomie 6-7 miesiac wazyl 1100g w chwili obecnej ma 22 lata zdrowy kawal chlopa z niego studiuje wszystko z nim wporzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pelepetka Dzięki za odpowiedz, mój Maluszek główkę na brzuszku leżąc trzyma wysoko i dość długo. Co do obracania za zabawkami, to sam się nie obraca na boki. A powinien?? Raz sie tylko obrócił na plecki sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kobitki! notorycznie omijaja mnie tu dyskusje,ale tak piekna pogoda ze zal by bylo nie spacerowac... Tak czytam i sobie mysle ze moje dziecko jakies inne jest bo ubierac sie lubi a jego ulubionym miejscem w domu jest przewijak..tam to dopiero dyskusje powstaja!najlepiej takie do sciany..Jak go tylko poloze na nim,zostaje z miejsca obdarowywana usmiechami :) Nie lubi natomiast kiedy mu buzke smaruje jakims kremem..kiedys nie zwracal na to uwagi..teraz juz pokazuje charakterek.. Kurcze za pasem juz prawie Wielkanoc..ale ten czas leci!!Pod koniec kwietnia wracam do pracy..tylko na dwa dni w tyg,ale to wystarczajaco by mnie zdolowac..:( A potem we wrzesniu powrot na uczelnie....to to juz w ogole masakra :( co ja bym dala by moc po prostu siedziec z Malym w domu :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Royal, moja uwielbia przewijak, ale jak ją na nim rozbieram. Z ubieraniem gorzej, ale nie jest źle. Najgorzej znosi ubieranie, jak mamy wyjść, czyli czapka i kurtka:) A uwielbia mieć gołe nogi:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marata, Marysia wrzeszczy przy czapce, oj tak. Od początku tak miała, teraz już troszkę mniej. Zimą było gorzej bo to wszystko takie grube było, i myślę że jej było za gorąco. I przy ubieraniu bodziaków tez jest ryk :O A teraz jak się ślini i ulewa, to muszę co chwila przebierać :O a mała zdziera gardło. Olcik, to ku pokrzepieniu ;) moja położna swoje pierwsze dziecko urodziła 6/7 miesiąc, dziewczynka miała niespełna kilogram. Nikt jej nie dawał większych szans, a dzis ma juz 30 lat i ma się swietnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hah,widzisz Kochana,cos w tym jest..widocznie niemowlaki lubia swobode i mniej skrepowane ruchy jakie im daje brak ubran..u nas dzika radosc panuje kiedy przychodzi do zmiay pieluchy:) Olcik jak tam rozszezanie diety u coreczki?wcina wszystko ze smakiem czy moze sa jakies produkty ktore Jej nie przypasowaly??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he he, jabłuszko jest dla niej za cierpkie chyba. W połączeniu z bananem czy marchewką ok. Problem mamy taki, że teraz mleko jest beeee. Kaszki, zupki są mniam, ale nie mleko:) tzn rano ok, ale popołudniu po zupce to już ciężko z tym mlekiem....Podobno mój mąż jadł wszystko, poza mlekiem:) Dziś jadła tą domową zupkę z króliekiem, i zjadła b. dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa...Olcik..a propo wczesniakow to moja Druga Polowa na swiat przyszla w siodmym miesiacu :) Dzis kawal zdrowego chlopa i w zasadzie z opowiadan jego mamy-bardzo szybko 'dogonil' inne dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja się dołożę... Moja sympatia ze studenckich czasów - również dość "wczesny wcześniak" z kiepskimi rokowaniami na początku, skończył jeden z najtrudniejszych kierunków na AGH, a jeśli chodzi o stronę fizyczną - duże sukcesy w kickboxingu. :))) Że nie wspomnę o tym, że bardzo bardzo przystojny chłopak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja się dołożę... Moja sympatia ze studenckich czasów - również dość "wczesny wcześniak" z kiepskimi rokowaniami na początku, skończył jeden z najtrudniejszych kierunków na AGH, a jeśli chodzi o stronę fizyczną - duże sukcesy w kickboxingu. :))) Że nie wspomnę o tym, że bardzo bardzo przystojny chłopak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Malej to się po przestawialo wszystko. Zjadla o 20 zasnela- normalnie spala ostatnio do 2 i się budzila, a tu wczoraj o polnocy ryk i butla wciagnieta do ostatniej kropli. Zasnela i pobudka o 4.30 znow cala butla. Po czym zasnela i do 8 spala a butla dopiero przed momentem. Czyli po 5.5godz normalnie wszystko się poprzestawialo jej. Dobrze że jeszcze w nocy spi a w dzien ma drzemki. Bo jak to jej się przestawi to chyba oszaleje. Probowalam na noc dac jej wiecej ale nie ma szans. Zanim ja ide spac też nie ma sensu jej podawac, bo na spiocha to ona gora 60ml wypija No nic. Zaraz sie zbieramy, tato przyjezdza po nas mala do babci na sluzbe a ja z siostro polatac po sklepach za sukienka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olcia nie chcialam cie urazić ale przyznasz sama ze postęp medyczny jest tak olbrzymi ze wiele dzieci dzieki temu żyje i są zdrowe a jeszcze 30lat temu miały marne szanse choć natura to potęga i same macie przykłady ze wszystko dobrze sie skończyło :) ale jak same powiedziałyście kto dawniej latał z dziećmi po lekarzach i co wyrośli ze swoich jakiś niedoskonałości na zdrowych ludzi a teraz biegamy z tymi dzieciaczkami nie zawsze potrzebnie bo każde dziecko rozwija sie w swoim tepie i nie koniecznie oznacza to już wade to tak na podniesienie wszystkich mam na duchu :) czopelek mi chodziło nie o przewracanie na boki bo na to ma jeszcze czas tylko jak po podnosząc główke na brzuszku to i obraca ja w prawo i w lewo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana:):) Pelepetka To spokojnie, jak Synek trzyma główkę leżąc na plecach to patrzy niemalże dookoła:) Pokazuje mu zabawkę i wodzi wzrokiem za nią. Ale jak masz czas to możesz czasem coś podpowiedzieć czego się nowego dowiesz:) A link super, obejrzałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marata U nas sie chlustająco ulewało jak jadłam nabiał. Przestałam jeść koniec z ulewaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam;) KLAUDYNA u NAS w tamtym tygodniu byly takie 3 dni, mala w nocy co 3 h z zegarkiem w reku ryk ze hej I Papu....a potem wrocilo do normy ;) A ogolnie to SOBIE tak wlosy z tylu glowki wytarla ,ze cosmos;) SMIESZNIE to wyglada;) Dzis IDE odebrac kapelusz , bo zlozylam zamowienie na taki specjalny kapelusio z wiszocymi wstegami I piorkiem;) nie moglam nigdzie znalezc;) Milego dzionka Kobitki;) Dzis u NAS 24 stopnie...I wyobrazcie SOBIE Sylwie ubrana w dluga bluze z kapt. BO NADAL NIE KUPUJE GARDEROBY I CZEKAM NA STARA fig;) Ale jestem debil... Ale JAK sie Spoce to szybciej idzie Hahahah;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pelpecia skad pomysl ze mnie urazilas? Nie urazilas mnie. Pewnie ze medycyna poszla w przod;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mojej o dziwo jeszcze się nie wytarly wloski, moze się nie wytra:) dziś ma przyjsc wozek, a ja zaraz wyjezdzam. Ale udalo mi się dostawe przesunac na pkolo 17 to już mój bedzie w domu, to odbierze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ się ciemno na dworze zrobilo - chyba nic ze spaceru w sumie ponad 4 godzinna wyprawa do lekarza można pod to podpiac ;) wczoraj bylismy na wizycie u neurloga potwierdzil nasze przypuszczenia ze Mloda ma napięcie mięsniowe po prawej stronie, nie jest jakieś wielkie ale dostaliśmy skierowanie na rehabilitację, zeby szybciej to wyrownac wchodzi w pakiet usług naszego abonamentu medycznego więc nie trzeba bedzie chodzic prywatnie, czy czekac nie wiadeomo ile na panstwowe, pierwsza wizyta po świetach na co zwrocil uwage lekarz (w zasadzie to wszystko z czym do niego przyszlismy) : - gdy lezy na brzuchu jedna piąstke ma otwarta duga czesciej scisnieta, tak samo jedna reke bardziej wyprostowana druga ugieta - podniesiona poziomo na brzuszku - glowe ma zadarta do gory , a w tym wieku powinna byc na linii pleckow, - i delikatnie leci na prawa strone, choc obraca glowe na wszystkie strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czopelek, a zobacz, ze zaden lekarz na to nie wpadl ani nie pytal! Mino ze chodze i prywanie i na NFZ (na szczepienia) Dali mi jakis syrop tylko ktory nic nie pomaga. Spróbuje odstawic nabial i zobacze czy to faktycznie to. U mnie tez wieje strasznie i czarno sie robi :/ a juz sie z wiosny cieszylam ehhh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Royal moja tez uwielbia przewijak ;) nie płacze przy ubieraniu, nawet przy czpace - chyba juz dawno skumała że czapka = spacer ;) nawet do kremu juz sie przyzwyczaiła i jak ja kremuję to też się smieje w ogóle to strasznie pogodne mam dziecko :D - godzinami leży sobie na macie (od dawna urzędujemy w salonie, na dywnie i na kocyku/macie) obok coś tam gadając do siebie albo bawiąc sie przyczepionymi zabawkami - a ja w tym czasie mogę spokojnie w necie posiedzieć, posprzatac czy pocwiczyć ;) marudzi tylko na jedzenie - i to tez dopiero jak minie ponad 3 godziny praktycznie je wcale nie muszę nosic - w ciagu calego dnia to nie bedzie nawet pol godziny zasypia ok 20tej Mi akurat energii nie brakuje i nie zauwazylam zeby karmienie jakos na mnie negatywnie wplywalo, wlosy leca - ale to raczej hormony spie dość malo bo chodzę spac ok 24tej i spie tak do 6tej (z przerwa na karmienie ok 2-3 godziny) ale ja nigdy duzo snu nie potrzebowalam wiec jest dobrze :) brakuje mi troche ruchu - bo spacer nawet dlugi to nie to samo - chyba zaczne biegac, pogoda jest juz super :) az sie boje zapeszac jest naprawdę lajtowo :) ale podoba mi sie urlop macierzyński - od lat nie mialam tyle wolnego czasu a pensja na koncie jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewoje u nas też czarno i nici ze spacerku przewijak tez u nas na pierwszym miejscu uwielbia na nim lezec co w nim jest to nie wiem:) Starbuck kobieto ale masz power! dobrze,że macie ten pakiet i nie bedzie trzeba nie wiadomo ile czekac na rehab kurde co to sie dzieje kolejne bobo na rehab :o a ja tam nie mam nastroju na pisanie dowiedziałam się,że znajomej obumarła pierwsza ciąża(tak jak mi) i wszystko wraca znow jak bumerang ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inezzz :( u nas pediatrzy niczego nie zauwazyl, bo to nie jest jakies wielkie napiecie, w sumie to sama postanowilam isc do neurologa (tez jest w tym pakiecie, za free wiec co mi szkodzilo) bez rehabilitacji by sie obylo (tak jak to bylo za naszych czasów) ale chyba lepiej szybciej wyrownac, troche gimnastyki Mlodej nie zaszkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starbuck,podobne dzieci mamy :-) U mnie o noszeniu tez nie ma mowy,dziecko samo pieknie sie bawi i jak np znudzi mu sie mata,to zaraz zainteresuje sie czyms innym np lezaczkiem.Oczywiscie duzo czasu spedzam bawiac sie razem z nim,ale sa taki momenty kiedy potrzebuje cos zrobic np ubrac sie i zjesc sniadanie i wtedy nie ma najmniejszego problemu.. Tak w ogole jest bardzo pogodny,usmiecha sie do obcych ludzi i probuje po swojemu zagadac..jedyne momenty kiedy jest marudny to tak jak pisalas- kiedy mijaja te trzy godziny od jedzenia.. Znajomi na niego wolaja 'Śmiechowy' przez ten jego nieustanny zaciesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej My już po wizycie u neurologa i wsio ok bez konieczności kontroli i pani była zdziwiona że mały taki kontaktowy bo tak się z nią nagadal że hej. Olcik mialas rację mały przez tydzień 250g przybył i ma bardzo dużo energii i więcej siły po nowym jedzonku jak na razie zaliczył marchewke, jabłko i banana oraz kaszki i kleik ryzowy do zageszczania mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×