GRUDNIÓWKI 2011

Ewa tu cisza i na FB cisza. Upał pewnie. =)

Ja podbiję frekwencję później. Bo u mnie święta dzisiaj nie ma. Pogoda też znośna , nie jest za ciepło i nie pada. Idę z Małą do przychodni. Żeby ją zważyć i zmierzyć. No i zapytać muszę , bo pod jedną brodawką zrobił jej się taki twardy guzek niebolący. I chcę od lekarza usłyszeć co to jest. A u nas 2 razy w tygodniu jest takie pół godzinki wyznaczone i można przyjść bez ustalonego terminu i dziecko zmierzyć , zważyć i zadać pytania. Później się odezwę :-)

cześć Dziewczynki:)ja się nie odzywałam bo zrobiliśmy sobie wypad do Szczawnicy od soboty do dziś :) było super pogoda piękna dużo zwiedzaliśmy :) ale dla mamy karmiącej piersią troszkę uciążliwe ale dałam radę :) dziewczynki zmęczone drogą śpią a ja robię pranie i troszkę Was nadrabiam wieczorem jak nie padnę to skończę:) U Nas gorąco Julcia w samych bodach z krótkim rękawkiem paraduje jak ma chłodne nóżki to jej tylko skarpetki zakładam :) Julka mnie bardzo gryzie podczas jedzenia ból okropny mąż mówi żeby jej mm podać ale ja jeszcze walczę może jej przejdzie:)zauważyłam że zaczęła gryźć jak podałam jej herbatkę w butelce wtedy gryzła smoczek i pomyślała że mamę też można .

No i jesteśmy. Ania ma 5965gram i 62 cm :-) Ten guzek zniknie z czasem. Mam obserwować go i jeśli jej nie boli i nie skóra nie zmienia koloru , to nie mam się martwić :-)

Beti-to super że wszystko ok. z Anią:)

hej haj hello Paulina to super,że wypad się udał i pogoda dopisała!wyobrażam sobie jak ciężko z dwójką dzieciaczków malutkich... powiedz tak na przyszłość dbasz jakoś szczególnie o uszka Julci jak ma teraz kolczyki? Beti bardzo dobra wiadomość ! oby tak dalej zdrówko najważniejsze ja już wytrzymac nie mogę w tym bloku taka duchota jeszcze na 6piętrze im wyżej tym upał bardziej daje popalić... czekam na ochlodzenie i ruszam z Mają w plener:D

Dziewczyny powiedzcie ,czy zostawiałyście maleństwa karmione piersią na dzień pod opieka kogoś z rodziny??? Ja za 4 tygodnie idę na wesele, nie chcę brać Ani ze sobą w pierwszy dzień. Będę musiała naściągać dużo pokarmu i zostawiam Anię pod opieką mojej mamy. Jakich pojemników do mrożenia ściągniętego pokarmu używacie??? Nie wiem jakie kupić , może doradzicie coś ;-)

Hej Dziewczynki:) Ja tylko na chwilę, bo zaraz na grilla jedziemy:) Korzystam z męża;) Całe dnie u znajomych albo na dworze:) Beti, super, że z Aneczką wszystko oki:) Mój Franek to przy niej gigant - 7600 i 66;)Chłop jak dąb będzie;) Paulina, dzielna jesteś kobita, że się z takimi maluszkami wybrałaś...Ja to z jednym bym się bała, że rady nie dam.Podziwiam:) Aga, my też się gotujemy...Co prawda niżej, ale jednak blok to blok...Dobrze, że znajomi grilla na ogródku urządzają...I też mają małe dzieci, więc wygodnie do nich jechać:)

Paulina ,wiem co przeszłaś, ja już też mam wycieczki z Małą zaliczone, ale daje się rade jak się chce. Nawet jak karmi się piersią . Przynajmniej , nie trzeba pytać czy ktoś słoiczek odgrzeje lub da przegotowanej wody ;-) Aga, jak ja się cieszę ,że na parterze mieszkam , a już niedługo w domu :-) Anetko , to miłego popołudnia życzymy i SMACZNEGO :)

Aneta zazdroszczę wypadu na grilla mi pozostaje rzeczka koło bloku...pomijam fakt,że zapachów smażonej kiełbaski tam nie znajdę a wręcz śmieci i zapach ścieków życzę udanego grillowania! zjedz za mnie jakieś pysznosci z rusztu:D Beti pojemników na mleko jest full na allero np http://allegro.pl/avent-pojemniki-pojemnik-na-mleko-pokarm-via-180ml-i2248537999.html http://allegro.pl/babyono-pojemniki-na-mleko-matki-pojemnik-9-czesci-i2291742885.html oj marzenie mieć swój dom,ogród pozazdrościć

dzięki Aga . A Ty jakiś używałaś ?

byłam zmuszona mieć,bo karmiłam jak mnie na zabieg wzięli do szpitala prawie na cały dzień mam ten 9cio czesciowy BABYONO w sumie zakup na raz,bo oprócz szpitala nigdzie bez malej się nie ruszałam na dłużej.Teraz to jedynie na mm sobie kupię taki czterokomorowy, żeby całej puszki nie targać.Super wygodne to jest.

A ja się zastanawiam tez nad takimi jednorazowymi torebkami

nie wiem.Nie mam porownania, ale jak patrzę te torebki to drogie są

Dzięki. Pewnie coś wybiorę. Musze się przecież zdecydować. Dobrze,że sama nie będę. Będą 3 matki karmiące :-) Nawet przygotują nam specjalnie pomieszczenie( jakiś pokoik ) gdzie będziemy mogły karmić maluszki i ściągnąć w spokoju mleko :-) Miło z ich strony

no naprawdę miło nie będziesz musiała się kryć jakoś po kątach i spokojnie sobie odciagniesz.W drugi dzien już bierzesz małą?bo piszesz,że będziesz karmić??daleko macie to wesele od domu? mała wstała i musiałam ją nakarmić;)za jakąs godz spacerek;)

W drugi dzień ją chyba wezmę, ale zobaczymy jeszcze. Do domu mam kawałek, ale mama zostanie z Małą u mojej siostry , a to w tej samej miejscowości co wesele. :-)

Aga-jakoś szczególnie nie dbam ruszam tylko nimi :) w Szczawnicy Julka zgubiła jednego kolczyka chyba przy ściąganiu opaski jak przyjechaliśmy to szybciutko założyłam co miałam po Amelci bo taki sam . Aneta-od początku Naszymi dziećmi opiekujemy się razem mąż dużo mi pomaga i pewnie dlatego zdecydowaliśmy się na wyjazd :) Beti-góralka pracująca w barze na statku śmiała się że nic nie zarobi jak przychodzimy z własnym jedzonkiem :)

Hej Jesteśmy i my, cały dzień przesiedzieliśmy na dworze w ogrodzie, Mały spał sobie na hamaku i był bardzo zadowolony potem rodzice przyjechali i grill babcie Małego zabrały i nawet do lasu poszły to miałam czas porobić trochę w ogrodzie i posprzątać. Teraz Miki wykąpany i padł sam zasnął w łóżeczku powietrze zrobiło swoje.

Biedronko jeśli mogę poradzić to nie bierz woreczkow, bo po 1 razie je będziesz musiała wyrzucić. Zresztą doradca laktacyjny mi tak doradziła. Ja używam buteleczek z medeli, one są zakrecane. Po użyciu myje i wyparzam i można wielokrotnie używać. Miałam też pojemniki z baby ono ale pokrywka tak mocno trzyma że przy otwieraniu nie raz az mi się mleko wylalo. My mamy dziś 2 rocznicę ślubu :-D ale świętować będziemy 3, bo dziś na urodzinowym grillu byliśmy u chrzestnej malego. Kubuś się zaśmiewał aż się zapowietrzal :-P a ją ryczalam ze śmiechu :-D to tak cieszy jak taki bąbel się taaaak śmieje :-)

Witam się i ja :) my zaliczyliśmy już wyjazdy w majowkę, a w sobotę jadę na 2 tygodnie z maym do POlanicy Zdrój. Ciekawe jak mały zniesie podróż ( jedziemy autobusem - 500 km). Nasz lekarz powiedział, ze napewno autobusem jest wygodniej niz samochodem, bo jest więcej przestrzeni. Zobaczymy. Mały waży 6800 i ma 66 cm. Podobno mało ale mieści się w normie. Jutroodbieramy wyniki morfologii. Troche się martwię, bo ostatnim razem od razu wyądowaliśmy w szpitalu. Biedronko - ja używałam i jeszcze używam od czasu do czasu pojemników AVENTU i jestem bardzo zadowolona. Pojemniki są niewielkie, a wieczka odkręcane. Ja równiez zostawiłam mleko jak jechalismy na wesele w sumie od godziny 17 do 1.30 wystarczyło 230 ml. Ja w te upały bieram małego w rampersa, a dzis to wogóle śmigał w wózku w samym pampersie ( w cieniu). pozdrawiam

Dzień dobry mamy i dzieciaczki :-) Ania dzisiaj wstała podrapana. No i 10 minut szukałam pazurka ,którym się podrapała i nic . Muszę podczas następnego karmienia zrobić jeszcze raz przegląd. Obcinałam wczoraj małej pazurki i pewnie gdzieś jakiś dziubak został. A ja to wyglądam jak nastolatka. I to wcale nie znaczy ,że tak młodo....... obsypało mnie pryszczami, jak dziewczynę z podstawówki. Masakra ........Pewnie jeszcze jakieś hormony. By to ....... Ewo nietoperkowa dziękuję za poradę na pewno skorzystam. No i WSZYSTKIEGO DOBREGO Z OKAZJI ROCZNICY ŚLUBU :-) Druga rocznica to bawełniana chyba jest. Aga(Nika) no ja też zaczynam się zastanawiać nad pojemnikami z AVENTU, bo mam też laktator tej firmy. I to chyba mogę bezpośrednio odciągać mleko do tego pojemnika. Tylko laktator do niego przykręcić. Ja na weselu będę trochę dłużej ,bo od około 11 już mnie nie będzie z małą . Ale ,że mama z małą będzie u mojej sis w tej samej miejscowości zawsze moge na jedno ,czy dwa karmienia wyskoczyć i sama nakarmić,.A jakbym miała za mało odciągnięego pokarmu to zapodam mm i też się nic nie stanie przecież :-) Dziękuję za poradę :-)

Czesc Mamuchy ;) Nie spimy od 6 a rodzinka JESCZE smacznie chrapie...maz na silowni ...a ja pj imam kawke w kuchni... W piatek KONIEC dobrego ;) JAK JUZ pisalam na FB mala Ma 72 cm I wazy 8 kg 50 gram. Moje USG WSKAZUJE NA TO ZE SKONCZYLY SIE CZASY PPolicystycznych JAJNIKOW, LEKARZ POWIEDZIAL ZE CIAZA JE WYLECZYLA. ciesze sie ,ze chrzty sie udaly;) I nadal oczekuje na fotki;) Wyglada na to ,ze my bedziemy ostatni wypedzac diabolki;) bo 1 lipca;) czyli gdy mala bedzie miala 6 mcy I tydzien. Ale wszystko JUZ pozamawiane, I zadatki powplacane...wiec spokojna MOJA poczochrana;) Czy ja dobrze zrozumialam ,ze Julcia Ma JUZ kolczyki!!?????? NAPISZ KOCHANA cos wiecej my idziemy za 2 tyg zrobic I ja JUZ sikam ze strachu...Czy ten strzal pistoletem jest glosny???? A ogolnie JAK tam KOCHANE???? U NAS lało przez 3 tygodnie 2 dni ostatnie bez deszczu to tatko trawke skosil, dzidostwo wypielil I wczoraj sezon grilowy rozpoczelismy;) mala miala radoche JAK nie WIEM !!! JAK ojciec ogien rozpalal cieszyla sie ze hej. Ja oczywiscie obylam sie smakiem kielbasy...bo wiadomo dieta...ale ta piprzona waga znow stanela w miejscu I nie chce spasc w dol...( tak JUZ 2 tyg) echhhh co za Los... Ale JESZCZE 8 tyg do chrzcin...bedzie dobrze;) Buziakujemy wszystkim!!!!!

BIEDRONIA;) kto szuka ten znajdzie;););) muuua;)

Ja mam pojemniki z aventu, baby ono i Mam. Ze wszystkich jestem zadowolona. Teraz zamrazam w nich papki.

hej dziewczynki mala dzis zjadla troszke tartego jabłuszka a po za tym to ciezko z tym jedzeniem no nic musi sie nauczyć 29c za oknem siedzimy w domku. a u naszej malinowej pokazują 15c co za skrajność

cześć Mamusie :) ale cisza :) u Nas dziś gorąco burza była to się troszkę chłodniej zrobiło :)Julka nie mogła zasnąć bo jej gorąco a śpi w bodach z krótkim rękawkiem a poza tym wyspała się bo spała od 17 30 do do po 20 jak nigdy i usnęła 40 minut temu . Sylwuś-ciesz się rodzinką puki możesz :) Juleczka bardzo dobrze zniosła przekłucie uszów płakała nie całą minute Amelka szybko ją zabawiła a pistolet nie jest głośny :)babeczka mówiła im mniejsze dziecko tym lepiej znosi przekłucie :) a co dziewczynki u Was ? wszystkie wyjechały na majówkę ?:)

Witam wszystkie mamusie i dzieciaczki, odebralismy wyniki badań krwi malucha i wszystko jest ok :) Przyznam się szczerze, że odetchnęłam. My też juz zaczeliśmy podawać marchewkę, ziemniaczka i buraczka. Jak narazie tylko marchewka mu nie podeszła w smaku, bo żadnych reakcji brzuszkowych nie było. Zaczynamy się pakować, bo w sobotę wyjazd na 2 tygodnie :). Buziaki dla wszystkich

Dzień Dobry o poranku :-) My miałyśmy dzisiaj krótką noc, chcąc nie chcąc musiałam się już wyspać :-) Nika bardzo mnie cieszy ,że wszystko dobrze. Udanego urlopu życzymy :-) Na forum to się zacznie coś dziać chyba dopiero jak się skończy ten długi weekend . Bo pewnie wszystkie korzystacie z pogody i z mężów. Buziolki dla Wszystkich :-)

A my dziś do dziadkow. Na grilla:) Baska caly weekend zwiedza. Zoo, botanik, restauracje, wczoraj u taty w pracy,a dziś pojedzie pociagiem po raz pierwszy:) Milego swietowania zyczymy:)