Ślub rok -2013

dla mnie to jest tak naprawdę bez różnicy czym pojedziemy do ślubu. zresztą mamy do kościoła i na sale tak krótką drogę, że myślimy iż wynajęcie czegokolwiek za sporą sumkę byłoby troszkę bez sensu. najprawdopodobniej poprosimy któregoś ze znajomych, żeby nas zawiózł. ale jeszcze nie myśleliśmy o tym tak poważniej

hej dziewczyny. udzielałam się tu jakiś czas temu, znikłam na czas remontu mieszkania, który mnie całkowicie pochłonął :) ale z Waszymi wpisami byłam prawie na bieżąco. niedawno zamówiłam suknię, okazało się, że zdecydowanie lepiej mi w typowych sukniach balowych niż skromnych i dopasowanych "rybkach". zamówiłam też próbki zaproszeń i w końcu wybrałam bukiet, który wydaje mi się idealny :) możecie go zobaczyć na zdjęciach tej pary http://blog.kobylscy.com/?p=309 (same zdjęcia są przecudne). mam też pytanie, czy któraś z Was nie ma kamerzysty? bo my nie zdecydowaliśmy się, bo wydawało się nam, że przecież nikt tego potem nie ogląda, ludzie się krępują itd-ogólnie zbędny wydatek, ale teraz nie wiem czy nie będę kiedyś żałować..

Jeden z najdziwniejszych bukietów ślubnych, jakie widziałam. Sama nie wiem, czy mi się podoba. Z jednej strony fajny efekt, bo wygląda jakby motyle na nim usiadły, ale osobiście jednak wolę klasykę. Co do kamerzysty to my byliśmy o krok od tego, żeby jednak nie brać. Dla mnie ważna jest dobra atmosfera i miło spędzony czas przez gości, a kamerzysta to jednak psuje. Ostatecznie wzięliśmy, ale do ostatniej chwili były wahania. Czy kiedyś będziemy żałować, Ty-braku filmu albo ja-wydanych pieniędzy, przewidzieć się nie da.

baba - Mnie bardzo się ten bukiet podoba, śliczny! Kolorystyka też bardzo fajna. Fakt, nie widziałam jeszcze takiego, ale jest cudowny! Co do kamerzysty, to u nas będzie. Nie wyobrażam sobie innej sytuacji. Dla mnie to uwiecznienie tego wielkiego dnia, zdjęcia by mi nie wystarczyły :) Wiem, że część par nie decyduje się na kamerzystę z powodu stresu, jaki dotyka ich przed kamerą lub nie lubią siebie w telewizji, ale jeszcze na takim weselu nie byłam :)

a mnie się właśnie wydawało, że ten bukiet jest zwykły, klasyczny :P dla mnie to po prostu bukiet w kształcie kuli z 3 storczykami :P alexisesa-też nigdy nie byłam na weselu bez kamerzysty. ba! nawet o takim nie słyszałam :D nie licząc przyjęcia weselnego koleżanki, ale ona miała 15 osób, a nie ponad 100. zaczęłam się nad tym zastanawiać, bo ostatnio oglądałam film z wesela koleżanki, na którym byliśmy i bardzo miło się go oglądało, wspominało. no i śmiechu było co nie miara :) my mamy 2 fotografów (małżeństwo) , tzn.normalnie to jeden robi zdjęcia, a drugi filmuje. niestety za film życzą sobie bardzo dużo kasy-a cena według nas nie jest adekwatna do jakości.

babka śląska - można zawsze znaleźć niedrogiego kamerzystę. My za pakiet foto + film płacimy 3800zł w tym mamy 2 kamerzystów i fotografa. Moim zdaniem to piękna pamiątka, włączyć za jakiś czas i wrócić do tego momentu. Na co dzień się nie ogląda takich filmów ale są chwile kiedy miło jest do niech wrócić (np. któraś rocznica ślubu). Mi miło jest obejrzeć po iluś latach film np. ze 100dniówki mimo, że też nie lubię oglądać siebie. Przypominasz sobie ludzi, nastrój jaki wtedy panował, emocje - wg mnie fajna sprawa :) Ja nigdy nie powiem, że pieniądze wydane na cokolwiek związanego z tak ważnym momentem w życiu to strata pieniędzy. Pieniądze to pieniądze, raz są raz ich nie ma a są rzeczy o wiele ważniejsze - to wspomnienia :)

Heheh baba śląska : Ja bede miała taki sam bukiet - to są goździki dośc nietypowe ze storczykami;D , to jest to: http://gardendsgn.blogspot.com/2012/06/florystycznie-gozdzik.html Dobrze mówię??

Dziubrun no to jednak ktoś ma taki sam gust jak ja! :) mnie przekonał kolor. wcześniej myślałam o fiolecie, ale nie byłam przekonana. za to chciałam jakiś kobiecy kolor, czerwień odpada, bo jest zbyt oczywista; biel też bo suknia będzie ecru. więc, żeby nie było, że jak blondynka to kolor różowy-wybrałam fuksje! :D znalazłam też fajne zaproszenia w tym kolorze, czekam na próbki. annielica też myślałam o innym tańszym kamerzyście, ale wydaje mi się to dziwne mieć drugiego kamerzystę. poza tym musiałabym powiedzieć tym moim, że mam innego bo oni są za drodzy :P głupia sytuacja :P

chwile mnie nie było a tu widze poważne rozmowy sie tocza?? no włąsnie dziewczyny ja tez mam ten sam problem co i Wy?? czym jechac do tego slubu?? mi bardzo podoba sie bryczka bo jest taka orginalna i wogóle rzadko spotykana ale jak pogoda sie nie uda t bedzie klapa. takz echyba zostane przy smaochodzie:)

Dziubrun ja mam miec identyczny bukiet tylko obrócz gozdzików santyni seledynowe i do tego 3 biale stroczyki:)

baba śląska - zawsze możesz powiedzieć, że mieliście już innego kamerzystę umówionego, jeszcze zanim na nich trafiliście. A jeśli rozchodzi się tylko o kasę i wzięłabyś filmowanie u nich za niższą cenę, to mów wprost - może dadzą Ci zniżkę.

Cześć, dziewczyny! I jak tam przygotowania? Co nowego pozałatwiałyście? Ja póki co planuję usadzanie gości i noclegi. W marcu kupimy obrączki i może garnitur dla mojego narzeczonego. Myślę też nad kupieniem bielizny i pozostałych dodatków (nie mam jeszcze bolerka, podwiązki, biżuterii). Dręczą Was już ślubne koszmary? Ja ostatnio miałam taki jeden. W dniu ślubu okazało się, że fryzjerka nie może mnie uczesać, makijażystka pomalować, połowa gości się spóźniła, nie umieliśmy naszego tańca... katastrofa! Dobrze, że to był tylko sen. Mówią, że takie sny zwiastują wręcz odwrotność. Mam nadzieję :)

alexisesa ja tez mam sny dotyczące dnia mojego slubu. ostatnio sniło mi sie ze padało jak z cebra w dniu mojego ślubu. normalnie przeraziłam sie tym snem ale jak mówisz ze to odwrotność to licze na słoneczna pogodę:) jatez poszukuje bizuteri, podwiąki i bolerka... bielizne, buciki i sukienke juz mam. a poza tym to wybieram sie do ksiedza zarezerwowac godzine slubu. dziewczyny nie oreintujecie sie czy świadkiem na slubie moze byc osoba mająca 17lat?? czytałam w inernecie na ten temat i sa rózne zdania, ze np zlaezy od ksiedza itp. a Wam widomo cos na ten temat?

Hej Dziewczyny U mnie tyle się dzieje ze nie potrafię teraz tego wszystkiego na spokojnie ogarniać. Miałam mieć ślub na 29 czerwca ale okazało sie ze moje maleństwo ma już 1 cm;D wiec szybko przełożyliśmy ślub na 20 kwietnia;) Teraz raz dwa w tym i przyszłym tyg będziemy rozdawać zaproszenia. Suknia będzie gotowa na 20 kwietnia wiec z ulgą odetchnęłam....Obrączki mamy już kupione;) I ogólnie zostały nam teraz same drobnostki;) Chodzimy teraz na badania....Z pracy już odeszłam na zwolnienie;D Mam więcej czasu dla siebie i na załatwianie tego wszystkiego;) Byliśmy w sobotę u księdza zmieniliśmy termin i oczywiście pytał się czy świadkowie są pełnoletni, bo to jest podstawowa kwestia by być światkiem na ślubie. Innej opcji nie ma. Jestem teraz prze szczęśliwa :D:D Pozdrowionka ;)

Dziubrun gratulacje dla Ciebie i Twojego przyszlego męża:) w sumie ślub przesunie sie wam o około 2miesiace wczesniej wiec to nie jest tak duzo jeszcze. a jak duzo spraw macie juz załątwione to dal Was lepiej. ja tez byłam przekonana ze świadkiem musi byc osoba pełnoletnia jedank czytając rózne opinie w necie typu z eświadek maił 17 albo nawet 16 lat wiec musze zapytac ksiedza na ten temat. jaby któraj z was miał jeszcze jakies info nt śiwadków to piszcie bo jestem ciekawa:)

Dziubrun, serdecznie gratuluję! W ostatnim czasie nie przejmowałam się naszym ślubem, tylko brata, który ożenił się teraz w sobotę. Miał duże wesele, właściwie to dopiero dzisiaj wróciłam do życia :D Ale były też małe wpadki, więc możemy nauczyć się na ich błędach... Nic dramatycznego, oczywiście, to był drobiazgi. Goście byli bardzo zadowoleni. A w środę przymiarka!

Dziubrun!!! To wspaniała wiadomość!! Wielkie gratulacje i buziaki dla maleństwa od cioci molekularnej :D :* A my kupiliśmy mieszkanie!! Rodzice nam trochę pomagają, ale ogólnie jest super :) Jeśli chodzi o koszmary to mam regularnie, chociaż ostatnio miałam sen, że wszystko poszło gładko, więc się wystraszyłam bo do tej pory narzeczony mówił, że sny trzeba rozumieć na opak :P Heh ;)

Hej :) Ja już jestem prawie na końcówce przygotowań. teraz zastanawiam się tylko nad podróżą poślubną. Udało nam się zorganizować wszystko tak, że 2 dni po weselu możemy gdzieś polecieć na 2 tygodnie, ale jeszcze nie wiem gdzie. Zastanawiamy się nad wyspami Kanaryjskimi. Widziałam piękny hotel w ofercie Alfy na Fuerteventurze. Sama nie wiem. A może lepiej na jakąś grecką wyspę? Jak myślicie. Wy macie już plany odnośnie podróży?

Dziękuje kochane za tyle ciepłych słów:) Aż mi się cieplutko na sercu zrobiło;) Z dnia na dzień mam coraz większy stres;)choć wiem ze nie powinnam się teraz denerwować;) Załatwiam już teraz same drobnostki;) typu - podziękowania, balony, kotyliony, tablice rejestracyjne, zawieszki na alko, przystrojenie sali,kościoła ,auta itp. wiec już końcówka;D Pozdrawiam cieplutko;)

Co do Świadków, to nam proboszcz mówił, że muszą być pełnoletni. Może te historie o niepełnoletnich świadkach to te sytuacje, kiedy ślub był tylko kościelny, nie konkordatowy, no i ksiądz się zgodził. W konkordatowym na 100% muszą być pełnoletni, bo przecież muszą podpisać papiery z urzędy, okazać dowody osobiste. Dziubrun, gratulacje!!!

Pełna oprawa muzyczna jako dj wraz z jednoczesnym prowadzeniem przyjęć jako prezenter i wodzirej. Specjalizuje się w oprawie muzycznej i oświetleniowej. Oferuje: -wieloletnie doświadczenie,pasja muzyczna -markowy sprzęt -indywidualne podejście do klienta -na życzenie wszelkiego rodzaju konkursy,zabawy karaoke,oczepiny Szczegóły na stronie : www.masti.beepworld.pl Zapraszam do kontaktu telefonicznego: 783-830-424 Dj Masti

hej dziewczyny!!! Dziubrun moje najszczersze gratulacje!!! :) ja tez juz bym chciala dzidziusia.. no ale teraz biore ostatnie opakowanie anty i potem sie zobaczy. co do mojego wesela to tak... ZOSTALO MI JUZ TYLKO 59 DNI!!! w niedziele dzwonilismy do gosci i z 80 osob zostanie nam 60 a moze i mniej bo jeszcze kilka osob nie wie co i jak (w dodatku zamowilam juz noclegi a dzisiaj je odmawialam). w grudniu bylam na swieta w Pl i mielismy isc podpisac protokol no ale proboszcz wiecznie robil jakies problemy. w koncu musielismy isc jeszcze raz do poradni rodzinnej (jak ksiadz stwierdzil w Nl jest inaczej) i potem nam dopiero protokol zrobi. okazalo sie ze caly miesiac (jakby nie inne przygotowania) mielibysmy w dupie (za przeproszeniem) poniewaz mielismy wyjezdzac w sobote rano w polowie stycznia a proboszcz stwierdzil ze do Nl nie jest nam spieszno i wyznaczyl date podpisania na 20 godz dnia w ktorym mielismy wyjechac rano ... poza tym zmienilam moja suknie slubna na inna, gdyz tamta przestala mi sie podobac. 3 kwietnia mam ostatnia przymiarke i wtedy tez bede kupowac podwiazke welon itd. bukiet tez nie wiem jaki bede miala bo do kiwaciarni musze jechac dopiero na 2 tyg przed weselem. strojenie kosciola tez wyjdzie mi taniej poniewaz godzine po moim slubie jest drugi slub i tamta para chce na pol sie zlozyc. kupilismy z A. prezenty dla gosci i kilka innych rzeczy i powiem wam szczegoly sa najdrozsze :) zastanawiamy sie tez nad autem bo jeszcze nie mamy... no i 22 marca zjezdzam na miesiac do Pl. nie wiecie moze Kochane ile czasu czeka sie na nowe dokumenty??? pozdrawiam serdecznie :* P.S ale sie rozpisalam!!! :D

malapannamloda to Ty juz prawie mezatka bo 59dni to juz tuz tuz:) ja też bym chciała zeby do mojego slubu zostało tyle dni a jeszce lepiej jakby było juz po wszytkim bo czym blizej to zaczynam sie bardzije denerwowac... mówisz ze zmeniłas suknie slubna a to dlaczego??. ja tez mam problem z suknienką ślubną gdyz jak byłam ostatnio na przymiarce to okazało sie ze brakuje mi jakby jednej falbanki zgóry na dół i jakby luka sie tworzyła ( oczywiscie falbanki mam bradzo delikatne i dziwczecce nie jakies wielkie WOW:P) no i mamm prpblem bo bardzo sie boje czy jakos da sie to poprawic i juz to wszytko przezywam...o to widze ze Twój proboszcz jakis "dziwny" w wrecz jakby Ci utrudniał. ja dopiero sie wybieram do probosza w tym tygodniu. na dokumenty nie mam pojecia ile trzeba czkac... a wy dziwczyny jakie macie sukieni?? powklejajcie linki ze swoimi... ja jak znajde podobna to swojej to te wkleje:)

cześć dziewczyny :) nie było mnie tu chyba z pół roku ale podczytuje Was od czasu do czasu :) przede wszystkim Dziubrun OGROMNE Gratulacje :) życzę dużo, dużo zdrówka dla Ciebie i Dzidzi :P rara- my byliśmy w tym roku na Fuertaventurze na tydzień, wyspa jest piękna, klimat też nam odpowiadał i generalnie było super. Mieliśmy last minute i byliśmy z ITAKĄ. i generalnie byliśmy zadowoleni. W tym roku tez jedziemy na wyspy kanaryjnskie, bo spodobało mi się bardzo :D ale pewnie na inną. a Wy jakie macie plany na podróż poślubną? ja załatwiłam, tzn. kupiłam sukienkę, ale niestety nie mogę jej w necie znaleźć, nową ale był to model wyprzedażowy z zeszłego roku i wyszło mnie trochę taniej :) byłam też u kwiaciarki ale ta kazała mi przyjść najszybciej na miesiąc przed ślubem (ale podejrzewam, że nie wytrzymam i pójdę szybciej) :D byliśmy też u księdza wpisał nam wstępnie datę i godzinę 15.30 tak jak chcieliśmy a o resztę mamy przyjść po trzecim maja. jestem też w trakcie zamawiania zaproszeń :) ehh. to tyle z nowości :) trochę się rozpisałam. Dziewczyny coraz mnie czasu nam zostało :) a pamiętacie jak zaczynałyśmy? wtedy było coś w stylu "matko, jeszcze tle czasu" "jeszcze tak długo, zdążymy" itp. itd. a teraz za moment po kolei będziemy się wykruszać :)

hejka :D Pieknych Walentynek zycze Wam!!! Gusia223 - zmienilam suknie slubna poniewaz w tamtej od poczatku czulam sie zle. wybralam ja poniewaz siostra z mama oraz pani krawcowa stwierdzily ze wygladam cudnie. suknia byla bogata i przytlaczala mnie. poza tym naogladalam sie jej w internecie i znudzila mi sie :) wiec gdy przyszlo do 1 przymiarki porozmawialam z mama co i jak i ona takze stwierdzila ze kiecka musi sie mi podobac :D no i tak jade z mama i siostra do krawcowej... zdenerwowana jestem jak nie wiem co... i pani krawcowa sie mnie pyta czy dzialamy... ja do niej " oczywiscie " i sie zaczelo. najpierw dostalam do przymierzenia caly spod sukni (nie wiem jak to nazwac) i wiecie co :) OD PIERSI DO UD PANI MUSIALA MI ZWEZYC PO 2 CM Z KAZDEJ STRONY BO TO ZE MNIE SPADALO :) krawcowa do mnie ze wzielam sie za siebie ja mowie ze tak :) specjalnie na kurs plywania poszlam bo jak wiadomo woda najlepiej wyciaga :) potem pani mowi do mnie ze kiecke bedziemy mierzyc i nagle PANI ANNO CO PANI TAKA ZDENERWOWANA?? A JA BURAK i jej odp. wie pami co... mi sie ta suknia nie podoba http://www.suknie.opole.pl/original/1%20%281%29.html (to ta pierwsza) ... ona do mnie to nic :) bedziemy przymierzac inna :) i wybralam taka ktora jest cudna i to wlasnie jest ta jedyna :) http://www.suknie.opole.pl/original/1%20%28119%29.html ta w srodku na lewo od tej z falbanami. bedzie lekko przerobiona poniewaz mam piekne piersi bedzie dekolt w serduszko, bedzie wiecej zakladek koronki beda biale i praktycznie ledwo widoczne :) musialam wam opisac cala ta sytuacje :)

malapannamloda - a jak z kosztami? Płacisz cenę za dwie suknie, czy jakoś dało się dogadać? Mi też się bardziej podoba ta druga. Też Wam życzę udanych Walentynek! Pewnie któraś z nas się nawet w Walentynki zaręczyła ;)

malapannamloda dokładnie jestem tego samego zdania. Ta pierwsza suknia nie ma w ogóle charakteru i jest jakaś taka mdła. Widzę ze tez lubisz prostotę ,klasykę ale zarazem elegancję ...ja mam identyczny model tyle ze na wierzchu mam organtynę matową haftowaną. super ze znalazłaś tą właściwą.:)

malapannamloda, super, że dekolt będzie w serduszko :) Suknia nabierze wdzięku i charakteru. Też taki będę mieć, z tym że moja suknia ma koronkowe ramiączka. Byłam dziś na przymiarce i muszę powiedzieć, że to był naprawdę dobry wybór. Fason sukni jest dla mnie idealny i śnieżna biel kontrastuje z cerą. Zakochałam się we własnej sukni ślubnej! Chyba tak powinno być ;) Co do podróży poślubnej - nie planujemy nic szczególnego, ja raczej nie będę miała czasu we wrześniu. Możliwe, że wyskoczymy na kilka dni do Amsterdamu (malapannamloda, będziesz tam wtedy? :P), bo mój K. będzie tam miał konferencję naukową. Nie dajemy sobie prezentów na Walentynki, ale przygotowałam rewelacyjne tiramisu. Trzymajcie kciuki za dzisiejszy wieczór! :)

he he dziekuje dziewczyny :) krawcowa powiedziala ze nie ma problemu z zamiana sukni z tego wzgledu ze ta pierwsza nie byla jeszcze uszyta. przymierzalam suknie z wystawy. wiec place za jedna ta wlasciwa. najlepszy bajer jest w tym ze ta wlasciwa ma tren i kosztuje 200 zl drozej a pani krawcowa stwierdzila ze skoro trenu nie chce to zaplace tyle co za tamta :) uwielbiam prostote :) w ogole to sama jestem skromna wiec wszystko musi takie byc :) poza tym uwielbiam minimalizm :) my z A. 2 dni temu mielismy 38 miesiecy razem :) ponad 3 lata :)

Meena_Harper ja tez mam koronkowe ramiaczko na szyje bo inaczej kiecka by mi przeszkadzala (biust 75 f ) daje o sobie znac i wykonczenia sukni na biuscie tez beda z koronki :) :) swietnie ze Tobie sie udalo za 1 razem znalesc ta wlasciwa :) ja tez nie planuje nic dzisiaj nie wiem o ktorej moj skonczy prace :) we wrzesniu raczej jeszcze tu bede :) no chyba ze nadarzy sie okazja do jyjazdu na stale do niemiec :)