część:)

Siema!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie, w gorach nie. :P W Barcelonie mam cieplo i plaze, to duze i piekne miasto, lubie tam mieszkac. Jesli juz musialabym sie wyprowadzic z Hiszpanii, to wrocilabym do Liverpool'u, ewentualnie wybralabym sie do Holandii. Polska jest fajna na chwile, ale rzeczywistosc pewnie by mnie dobila. Szczegolnie w malym miescie.

no cóż próbowałem zaprosić ale widać bez skutku ;]

Probuj dalej i zapraszaj innych. ;) Ja to szczegolnie nieciekawy przypadek, wiec nie ma czego zalowac. :D Zalowalbys, gdybym przyjela zaproszenie. :D

skąd wiesz czy bym żałował? :P w porównaniu do mnie ty to bardzo ciekawy przypadek :]

Bo pewnie trudno byloby ci zaakceptowac moje zachowanie (innymi slowy, denerwowalabym cie) :D Ciekawy przypadek, powiadasz? A to czemu?

Nueve -> a może nie było by mi trudno :P wiesz patrząc na moje i twoje życie to twoje jest o wiele ciekawsze ;]

Ja jednak podejrzewam, ze byloby :D Mam podac przyklady? :D Czy ja wiem, czy takie ciekawe... Moze i ciekawsze, ale to ma swoja cene, no i problemy tez mam ciekawe. :D

cenę niby jaką?

Nigdy nie wiem niczego na pewno. Nie mam niczego na stale. W moim zyciu nie ma praktycznie zadnej stabilizacji. Rzadko widuje sie z rodzina, a jednak tesknota doskwiera. Nie chce narzekac, bo to nie o to chodzi. Po prostu, jest ciekawie, ale na dluzsza mete, to chwilami meczace.

cześć gołąbki:) gruchajcie dalej dalmierge czyta:p :)

Ja mam jeszcze 5 minut i praca czeka. :D A ty co bedziesz teraz robila? :)

która tam godzina? Ja teraz będę siedzieć na kafe:-p mało ambitne ale:)

widzę że Adam wkońcu kogoś podrywa:) trochę nachalnie ale cóż wprawi się chłopak:)

U mnie jest 16:30 :) Malo ambitne, ale cos trzeba robic :D Ale, ze Adam niby podrywa MNIE? Dobrze, ja musze uciekac, bo boss juz na mnie sugestywnie patrzy :D Milego wieczoru ;)

no przecież nie mnie:) jasne że Ciebie prawda Adam?:p miłego wieczoru również życzę... Ps.czemu tak późno pracujesz?:o

jestem tak szczęśliwa i mam tak dobry humor że muszę chociaż troszkę go wam udostępnić więc proszę-:) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)

przepraszam tamto źle oddawałó mój stan bo on jest taki :;);););););) :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):);););):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):);););););););););););):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):);););););););););););););););):):):):):):):):):):):):);););).:) :) :) :) :) :) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) :) :) :) :) :) :) :):):):):):):):):)

no przynajmniej ty się cieszysz ;]

a Ty smutny?:( uśmiechu :) :) :) :)

smutny? w sumie mam powód ale raczej jestem bardziej neutralny jeśli chodzi o mój aktualny humor ;]

neutralny humor-oryginalne:p :)

no cóż za bardzo nie mam z czego się cieszyć.

że jesteś:) że żyjesz:) że masz co jeść:) że masz gdzie spać:) i że dużo ludzi Cię lubi:) już pare powodów masz:) :)

i parę aby się smucić :P

Kontrabasik - jak postawisz te powody na szali życia to czy dalej dostarczą powodu do radości?

tak:) :) i mimo problemow i złych chwil cieszę się że żyje:) :) mimo że pare razy było groźnie mimo że mogłam mieć raka i tak cieszę się ze wszystkiego co przeżyłam nawet złego:)

heh mnie to ostatnio same dobijające rzeczy spotykają ale jakoś żyje :P

levi bo się dusisz w domu zamiast wyjść do ludzi:) :) :)

nie mam za bardzo gdzie i do kogo wyjść.