Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

witam w słoneczną sobotę:) Oluska! ja mam 23 lata :)

Cześć, ale tu dziś cichutko :-) A u mnie remont pokoju dla dziecka i pełno gruzu i pyłu. Pozdrawiam i miłego weekendu

noooo faktycznie cicho, pusto..... A ja wysprzątałam dziś całe mieszkanie i padam..... nie wiem co mam z plecami zrobić tak mi kręgosłup nawala...starość nie radość....idę leżeć!!!!

a teraz witam w słoneczną niedziele:) a dzis wstalam połama jak stara babcia:P bolą mnie miesnie nóg,łydki,plecy i zaczynaja kuć mnie pachwiny i tak jak czutam w necie to wychodzi na to ze termin porodu sie zbliza... ale rozmawialam ze swoim brzuchem:D:D i mu nagadałam ze jeszcze musi przynajmniej miesiac nie robić mi takich scen :) Wczoraj rozmawialam ze swoja znajoma z francji urodziła chlopca 1 grudnia ale mowi ze juz jest wykonczona. Porod nie byl taki straszny jedynie skurcze ja meczyly ale tez przyznała sie ze miala znieczulenie. Ma juz za soba 3 noc nie przespana mały ma kolki ona nie moze piersia karmic bo jak to stwierdzila polozna ma za plaskie sutki nie da rady. Dostala leki na chamowanie pokarmu. I jak to ona powiedziala dziecko to najlepsza dieta :) po tygodniu stwierdza ze ledwo co widac ze rodzila a na plusie miala 13kg a maluch warzył 3200.

Hej dziewczyny :) Ja dziś nie śpię od 5!!! Nie umiem się wygodnie ułożyć w łóżku i też mnie kości łupią jak starą babcię :) varvara - co do płaskich sutków. Jak urodziłam starszą córkę miałam wklęsłe sutki - a to o wiele gorsze od płaskich...i karmiłam córkę piersią 2,5 roku!!! Nie powiem, na początku był koszmar, miałam nawał pokarmu a mała nie umiała chwycić piersi. Na szczęście miałam cudowną położna, która spędzała u mnie 2 godziny dziennie i uczyła mnie i córkę jak się karmić. Nie pozwoliła mi dać butelki, jak miałam dość. Po 2 tygodniach męczarni córce udało się sutki wyciągnąć - w końcu zrobiły się płaskie. Najpierw pękły na pół - ból nie do opisania, krwawiły za każdym razem jak przykładałam małą do piersi. Potem wdało się zapalenie - gorączka 40stopni. Pomagał mi bepanten niebieski i okłady z mrożonych i potłuczonych tłuczkiem liści białej kapusty. Po ok 4 tygodniach sukces :) sutki się zahartowały i do teraz mam sterczące jak antenki :) Także kobietki jak któraś ma płaskie lub wklęsłe sutki, a bardzo chce karmić piersią, to trzeba być twardą i wierzyć, że w końcu się uda, tak jak mi :)

Witam po kilku dniach nieobecności :) Wczoraj już nadrobiłam Wasze wpisy, ale nie miałam siły nic od siebie napisać. Piątek i sobota spędzone na uczelni dały się we znaki. Wróciłam wczoraj tak wykończona, że jak już usiadłam to nie miałam siły ruszyć się z miejsca. No ale to na szczęście mój ostatni rok także muszę dać radę :) Orientujecie się może czy trzeba mieć dla dziecka własne pampersy do szpitala czy dają swoje? Jeśli tak to czy pieluchy tetrowe czy jednorazowe pampersy dają? I napiszcie mi od razu gdyby okazało się, że trzeba mieć własne, jaki rozmiar zabieracie Pampers 1 (2-5 kg) czy 2 (3-6kg) bo nie wiem ile czego pozamawiać :) katjusza81 Ja prałam wszystko- ubranka, skarpetki, czapeczki, łapki niedrapki, kurteczki, kocyki... dosłownie wszystko z czym dziecko będzie miało kontakt. Potem jeszcze prasowanie. Trzeba było pozabijać wszystkie bakterie ;) Co do zatrzasków, to wszystkie poodpinałam przed praniem. Łatwiej było mi potem prasować, no i szybciej wyschły. Póki co, nic mi nie pordzewiało :) A co do temperatury to prałam w 40 stopniach, żeby się nie zniszczyły i nie straciły fasonu.

Mam jeszcze dziewczyny pytanie odnośnie współżycia. Nie macie z nim żadnego problemu? Powiem Wam , że u nas to jest porażka jakaś. Od kilku mies. jestem tak sucha, dosłownie jak pieprz i każdy stosunek jest dla mnie bolesny bo jestem jakaś węższa, do tego ta suchość... Wiecie czy muszę kupić jakiś specjalny środek nawilżający z apteki czy może być zwykły durexa? Nie żaden rozgrzewający.

Twoja_królewna każdy szpital wymaga co innego, do jednego nie musisz nic zabierać, a do innego dosłownie wszystko. Najlepiej zrobisz jak sobie przedzwonisz do szpitala, w którym zamierzasz rodzić. A co do współżycia, to Ci nie doradzę...ja jestem cały czas mega mokra, ale i tak nici z sexu, bo mamy kategoryczny zakaz :(

Dziękuję rajlax za odpowiedź :) Znalazłam przed chwilą taką śliczną kołyskę na allegro. W komplecie jest właśnie drewniana kołyska i do tego moskitera, pościel i materacyk. Praktycznie już cały komplet do łóżeczka. Spójrzcie. http://allegro.pl/kolyska-posciel-haft-moskitiera-materac-darland-i1982084249.html Strasznie mi się spodobała i chciałabym ją zamówić, ale nie wiem na jak długo mi się przyda. Jak myślicie? Czy w ogóle warto czy lepiej postawić na normalne łóżeczko? Takie jak np. to. http://allegro.pl/klups-safari-szuflada-stylowe-lozeczko-24h-hit-i1962139143.html Zdecydowałam się też od razu na wózek. Wybrałam ten: http://allegro.pl/wozek-espiro-gt-fotelik-wielka-wyprzedaz-i1989072452.html Jest to model Espiro GT. Dla chłopca wzięłabym granatowy. Co myślicie? :)

Też bardzo chciałam kołyske, ale uswiadomiono mi ze ona na niedługo strczy do ok 5 miesiąca Kumpela natomiast miała , bo miała dzieci w odstepie roku i dwóch łożeczek nie zmieściła

twoja królewna! Ja przez cala ciaze wspolzylam 2 razy, nie zartuje sex mi sprawia ból stosowalam durexa nawilzajacego ale to bolu nie tłumiło. Wiem ze męża zaniedbuje ale mu staram sie za kazdym razem jakos wytlumaczyc ze nie mam kompletnej potrzeby na taka bliskość. A zazwyczaj wszystkie moje znajome sie chwaliły ze sex to wspaniała sprawa w ciazy ze ciagle sie chce itp no ale nie wszystkie jestesmy takie same:) tam gdzie ja bede rodzic to wymagają ode mnie nawet wlasne widelce tak wiec miej w rezerwie paczke pampersów do szpitala abys nie miała niespodzianki :)

a co do kołyski to ja kupiłam kojec z możliwościa kołysania tez na allegro za 200 zl :)

a mi się zawsze marzyła kołyska i ją kupiłam :) używaną, ale wygląda jak nowa. Kosztowała 100zł. Tradycyjne łóżeczko też mam, bo po starszej córce, więc wyciągnę je jak malutka wyrośnie z kołyski.

ja właśnie kupiłam to łóżeczko z klupsia, i wyglada bardzo fajnie w praktyce:) także polecam, a co do kołyski no niestety nie pomogę, pozdrawiam

Rajlax- oczywiście że o was pamiętam;-) ale nie chciałam się chwalić zanim skończę pierwszy trymestr. na szczęście na razie wszystko idzie dobrze we wtorek mam usg genetyczne. Pozdrawiam Was wszystkie ciepło i trzymam kciuki o szczęśliwe rozwiązanie;-)

cześć kochane! żyję, mam się dobrze :) podróż spokojnie (w miarę, poza jednym incydentem kiedy wyprzedzaliśmy TIRa i ten nagle zajechał nam drogę bo też wyprzedzał jakiś samochód, centralnie pod maskę nam się władował!!! no gorąco było!), i szybko! 9,5 godziny, z 2 długimi i 4 krótkimi przerwami. dziś już po torciku dla Franka :) zadowolony bawi się nowymi autkami :D R już pojechał do swoich rodziców. my dojedziemy w środę :) jutro dentysta mój i spróbuję kupić jakieś prezenty dla Franusia. jak mi się nie uda to zamawiam na allegro. co do prania to ja piorę wszystko - ubranka, kocyki, pościel, ochraniacz na szczebelki....wszystko co się da :) piorę normalnie na 60 stopni z podwójnym płukaniem :) co do pieluch to wszystko zależy od szpitala, jeden daje wszystko inny nic dla dziecka. co do seksu u nas nie ma żadnego problemu! a do nawilżenia możesz spokojnie jakiś najzwyklejszy żel kupić.

varvara To widzę, że mamy ten sam problem. U Was 2 razy, u nas 5. Też słyszałam wiele pozytywnych opinii o współżyciu w ciąży, ale u nas niestety są same negatywy. Powinniśmy teraz koszystać, a tu klops. Tak jak Tobie stosunek sprawia w ciąży ból, tak i mi :/ Cały czas zastnawiam się nad tą kołyską, ale chyba się skuszę. Najwyżej potem sprzedam dziewczynom na forum albo na allegro wystawie cały komplet :)

mała_agatka Podziwiam Cię, że dajesz radę w tak długiej podróży. Na naszym etapie spędzić tyle godzin w samochodzie to wyczyn :) Też już dziewczyny macie problem z dłońmi. Mi w nocy ostatnio często drętwieją palce, puchną, mrowią... dzisiaj to już nawet w ciągu dnia, ledwo pierścionek dałam radę zdjąć :O

Miarka - no to znalazłam Cię w odpowiednim momencie, bo już masz 13 tydzień :) Ależ ja się ucieszyłam, jak zobaczyłam Cię na forum "czerwcowych mamusiek". Coś mnie tchnęło, żeby tam zajrzeć :) Daj znać jak tam po USG genetycznym. Gdzie będziesz robić to USG? Trzymaj się kochana i dbaj o siebie! Twoja_królewna mam ten sam problem - drętwieje mi chyba wszystko, ostatnio nawet zdrętwiał mi tyłek i miałam wrażenie, że poszło to w stronę krocza! paskudne uczucie :/ varvara - patrzyłam na allegro na te kojce z możliwością kołysania - też są fajne, no i nie drogie :)

no ja rozmawialam o tym z lekarka prowadzacą to mi mowila ze teraz wszystko jest unerwione i musimy miec swoja odpowiednia pozycje. No ale przyznam szczerze ze mi az sie odechciewa o tym myslec jak sobie przypomne jak to bylo ostatnio. Nawet moj maż przyznal ze teraz wszystko takie wielkie we mnie jest,wąskie...u mnie z palcami u rak jest taki problem ze mi troche spuchły i prawie od poczatku obraczke nosilam na lewej rece(mam roznie rozmiary palców:P) a teraz juz od 2 miesiecy wogóle nie nosze bo ledwo co moge pozniej sciagnac wiec nie bede obciskac na siłe palców:) a co do kojca to ja zamowłam ten : http://allegro.pl/lozeczko-turystyczne-kojec-przewijak-kolyska-i1925940441.html motyw z rybkami i musze przyznac ze jestem w pelni z niego zadowolona bo za taką cene naprawde jest dobrze zrobiony a musialam troche zaoszczedzic bo odkad jestem na zwolnieniu moja wyplata zmniejszyla sie o bardzo duzo.

ja na razie problemów z drętwieniem palców nie mam. nie puchną też na szczęście jeszcze. na noc zdejmuję obrączkę bo boję się zeby w nocy nie spuchły i żeby nie było problemu ze zdjęciem. teraz w ogóle zapomniałam jej z domu zabrać i chodze bez :) no ale tyłek często drętwieje :P i krocze :P

Rajlax faktycznie masz przeczucia;-) USG mam i chodzę do dr Stoleckiego w supra-medzie w Bielsku. Jestem bardzo zadowolona. Ale boję się dalej strasznie;-) ale taki los. Udało nam się szybciutko zaciążyć ale mam nadzieję że będzie dobrze:-)

witam zamowilismy w koncu lozeczko jupiii :) http://allegro.pl/lozeczko-materac-kp-posciel -11ele-gratis-przewijak-i1969911933.html :)jutro zaczynam pranie dla syncia spokojnej nocki :)

Witam w poniedziałek my zamówiliśmy takie łóżeczko http://allegro.pl/lozeczka-kojce-wibracje-dzwieki-max-opcja-gratis-i1850048889.html, również z funkcja kołyski i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. W SMYKu stoi takie samo tylko oczywiście droższe ;) Koleżanka która niedawno rodziła wypróbowała kołyskę zwykłą ale niestety powiedziała że miała ja króciutko i wymieniła później na podobne łóżeczko bo kołyska nie sprawdziła się dla malucha który zaczął się już ruszać. Dziewczyny czy Wy tez czujecie się takie samotne? Nie umiem opisać tego uczucia, pomimo masy ludzi jacy mnie otaczają i wydzwaniają do męża z pytaniem jak się czuję, ja czuję się taka samotna. Ach nie wiem jak to wytłumaczyć, pewnie przesadzam ale od kilku dni strasznie mi z tym ciężko i doprowadza mnie to do płaczu. Nawet kupowanie świątecznych prezentów nie przynosi poprawy humoru :( Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego poniedziałku

no wlasnie ja mam to samo :/ maż pracuje do 15 niby nie dlugo ale jakos trzeba wytrwac od tej 6 do 15. Za kazdym razem jak wraca to koty nasze leca pod drzwi sie witac a ja razem z nimi bo jestem steskniona. Za bardzo nie mam gdzie wyjsc mamuska mieszka ode mnie 10 min drogi ale jakos nie chce mi sie do niej ciagle chodzic,znajomi pracuja ucza sie wiec z nimi tez sie nie spotkam. Na spacer troche za zimno i jak dlugo chodze to mnie skurcze łapią jest troche do kitu...Przyznam ze nie mogę sie doczekac az Błażej sie pojawi na świecie bo przyznajmniej bede miec co robic a po około miesiacu zaczne z nim na spacerek wychodzic :)

eh dziewczyny Wy przynajmniej mozecie chodzic. a ja co,od 6 do 17 sama,czasem ktos wleci. ale rozumiem Was doskonale.

hej:) Ostatnie noce to koszmar! Praktycznie nie spie caly dzien chodze nieprzytomna:( w sobote bylam na zakupach z Moim i kolejna dostawa ciuszkow;D Twoja_krolewna mi się wydaję czy Ty mieszkasz w lubelskim??? varvara to wiekowo podobne jestesmy i tez nosimy Malutkich Mezczyzn:) od kiedy jestes na L4? ja sie juz wkurwiam bo ten zus leci w kulki:( Pozdrawiam

oluska! ja poszłam na zwolnienie jak byla w 3 miesiacu ciazy wiec dlugo juz siedze w domuciu. Bylam zmuszona pojsc na zwolnienie bo dostalam dziwnych boli miesiaczkowych a pierwsza ciaze poroniłam wiec lekarz nie ryzykowal w moim przypadku.No ja dzis mialam w planach pojsc do mojego pracodawcy bo ubezpieczenie ale jak zawsze cos wymysli i tym razem jeszcze ksiegowa mu nie dostarczyla:/plan tez byl pojsc do zusu i wypytac o macierzynskie bo w moim przypadku musze sama wszystko załatwiac a tu psukus plany sie zmienily i siedze jak dupa w domu:P a co do nocy to ja musze przyznac ze wczesniej wstawałam po 5 razy w nocy a teraz tylko 2 :) no ale wstjae od 5:30 juz i tak chodze do 8 i pozniej znow drzemka :P

witajcie mamusie widze ze wszystkie mamy podobne schorzenia i przypadlosci u nas z seksem jest podobnie niby nie mamy juz zakazu ale i tak zero bzykanka :( ja nie powiem czasem mam mega ochote ale moj maz jakos troskliwie podchodzi do sprawy i twierdzi ze boi sie o mnie i maluszka :) tez mi puchna palce ale bardziej u stop wieczorem w ogole mam spuchniete kostki i stopy ale co sie dziwic niby od tyg na zwolnieniu ale ciagle latam biegam i wytchnienia zero nadal u mnie trwaja remonty i wielki mega rozpizd w domu chcialabym juz zamowic cala wyprawke ale narazie nie chce zeby w stosie kuzru i innych gratow stala a wszyscy strasza tym wyzszym vatem wiec chcialabym zrobic to jeszcze w starym roku na dodatek u nas w tym roku wigilia i cala rodzina sie zwala jak pomysle to juz mi niedobrze ale moja tesciowa po czesci w to nas wrobila a jak oczywiscie osiolek nie umie odmawiac :(:( dziewczyny czy wy jeszcze robilyscie drugi raz usg takie 3 d bo ja robilam to w 22 tyg ciazy polowkowe genetyczne ale slysze ze po 30 tyg tez mozna? czy wy robilyscie? Kolyske tez chcialam ale w sumie niektore maja tu racje ona wystarcza na chwile nie jest tania i znowu nie mega stabilna wiec chyba zrezygnuje chociarz przydalaby mi sie do drugiego pokoju dajcie namiary na jakies fajne lozeczka jak juz zamawialyscie i poscielki:) a co z wsadem kupujecie razem z poscielka czy osobno i czy sie kierowac? pozdrowionka ide sprzatac wiory po ulozonej podlodze :):)

cześć Dziewczyny jakoś kiepsko się dziś czuje... mam dziwne bóle takie jak na okres i strasznie mi brzuch ciągnie w dół... nie wiem jak to inaczej określić.... i nie wiem czy mam się martwić, czy po prostu to normalne... może to te skurcze przepowiadające...nie wiem.... tylko skurcz by juz chyba przeszedł, a mnie boli tak od 2 godz.... i cieżko mi się oddycha.... kurcze... ja mam nadzieję że nie zaczynam rodzić..... Czy któraś z Was tak miała... normalnie zaczynam panikować... jeszcze mój jest w pracy do 19, a jeździ moim autem więc nawet nie mam jak do lekarza jechać....