Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

kurcze znow cos mi sie z kompem dzieje :( teraz net sie rozlacza co chwile i do tego co z systemem.... wieczorem kolejna proba ratowania zloma :P chyba czas nowego kupic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie jakies plany na ostatnia noc tego roku? ja chcialbym zabrac maluchy na rynek i poogladac sztuczne ognie, ale czy sie uda? nie mam pojecia! zapewne nie i tradycyjnie spedzimy noc we 2, wypijemy po lampce wina musujacego (a moze na szampana sie szarpniemy?:P) i pojdziemy (nie)grzecznie spac :P wstajac do maluchow co chwile :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatriks- nie wiem jakim cudem dałaś radę z dzieckiem u dentysty!? Przecież to ruszać się nie mozna a dziecko 9 miesięczne raczej tego nie rozumie :) Ja skończyłam pisać własnie CV i jestem zadowolona, teraz jeszcze list motywacyjny i zaczynam rozsyłać :) Mam nadzieję , że to kwietnia coś konkretnego się trafi ;) I Śmiać mi się chce jak ludzie komentują to , że w deszcze idę na spacer z dzieckiem... Dziwnie patrzą niektórzy :D Ja sobię idę pod parasolem a Lucynka pod folią śpi przeważnie bo odgłos deszczu uderzającego o folię ją usypia szybko. Nie ma dla mnie wymówki jeśli chodzi o spacery - chyba, że Lucynka będzie chora. Dla mnie jeśli mama zaszywa się z dzieckiem w domu jak np. pada deszcz to zwykłe lenistwo :) Może chamskie porównanie ale ja traktuje spacer jak np. wyjście z psem :) - muszę i już! Raz dziennie chociaż 30 min. I Mam pytanko. Czy sa jeszcze dzieciaczki bez zębne? Moja już na wylocie ma ale jeszcze nie przebiły się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem!!!!! to ja flora dzięki Agatko - nareszcie udało się:-)))))))))) ale od tego klikania to moja Mała już 3 razy się budziła, a teraz na kolanach śpi, Hanka też padła, a wogóle to kaszle od wczoraj(suchy kaszel) już ma naszykowany nebulizator jak wstanie. Marcelinka zaczęła raczkować, idzie jej coraz lepiej, ale jak jest na podłodze to Hania " na barana chce wsiadać" muszę bardzoooo pilnować! Tłumaczę jej, że nie można tak, bo krzywdę zrobi... jak grochem o ścianę! Martwie się zębami (a raczej brakiem kolejnych) u Marceli - dwie jedynki dolne wyszły 22 i 31 września i dalszych BRAK! a nocki przerąbane sa u nas... wyc się chce! fajnie że juz jestem:-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatriks no to jestem pełna podziwu dla Kubusia, że taki grzeczny, ale sadzę że mój też by patrzył jak ktoś coś robi "innego" l małaagatka - no nareszcie bo brakowało tu ciebie:) Kurcze a ja ciągle czekam jak mój Wojciech będzie pełzał i zmuszam go do tego a ten ma to w nosie:) ale gratulacje dla Tomka l Wiola - no troche daleko mieszkasz, mi by się przydał taki szczekacz podwórkowy, bo mam 2 pieski ale ani nie szczekną jak ktoś obcy przyjdzie tylko się cieszą:/ l barbara - wiem ze na drugi dzień piszę, ale ja bym wychodziła na spacerek w taką pogodę jak Błażejek nie gorączkuje. A i mój Wojtek sam siedzi ale oczywiście leniuch sam się do tego siedzenia nie podniesie, ja się śmieje że jak będzie szedł do szkoły to go będę musiała podnosić za rączki do siedzenia bo żukowi się nie chce:) l Kasiula - dobrze że z mężem wszystko sie powoli normuje, oby taka sielanka długo trwała:) l buziaki l PS: może to forum to by było jakieś wyjście, jak wszystkie się zgodzą to ja jestem za!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioooooolaaaaaaaa
wiola puknij sie w leb,nie kazdy ma nawalone w glowie i wychodzi w deszcz,chcesz to tak rób i nie obrażaj innych :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała agatka- Raczej będziemy w domu, może znajomi przyjdą posiedzieć z nami i coś wypić ;) Tylko będzie kłótnia z meżem kto pije...:) Bo u nas jest twarda zasada, że jedno nie pije NIC jak drugie coś pije z %%% . To Tomek wytrzyma Ci do 12 ?! :) Moja o 18.30 już domaga się kąpieli. igła z niktą- ??? O co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiolu mojej bratanicy wyszły właśnie w 10 m-cu i teraz ma 1,5 roku i ma prawie całą szczękę. Natomiast kolega Wojtusia z 20.11 czyli będzie miał niedługo rok dopiero w tamtym tygodniu wyszły mu 2 ząbki. Słyszałam że do roku dzieci mają czas:). Tylko chyba Lucynce jest ciężko, bo bidula nic sobie pogryźć nie może. A co do spaceru to moja mama dzis do mnie dzwoniła czy wziąć małego na spacer, ja mówie że cieło jest to folia na wózek i jazda hehe. Też prawie co dzień jesteśmy na spacerze i ludzie się dziwią czego w takie zimno z nim chodzę. Tyle że mój nie śpi na dworze bo "czuje przygodę" hehe buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pani pomarańczowa- napisz mi w takim razie dlaczego sądzisz,że deszcz DZIECKU zaszkodzi.:) Jak nie umiesz racjonalnie wytłuamaczyć to sama puknij się może coś Ci do głowy przyjdzie ;) pietrunia22- w jakim mieście mieszkasz??? JA jestem gotowa nawet kawałek przejechać zeby ten piesek znalazł dom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igła z nitką to ja chyba będę mówić jednak flora bo krócej hehe l agatka ty juz o Sylwestrze, kórcze dopiero ostatki przed nami:) My jeszcze nie mamy żadnych planów, a to jest dla nas podwójna impreza bo i to dzień imienin mojego męża l pomarańczka - grrrrrrrrrr:[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola - musiała bym tę decyzje skonsultować z domownikami. A mniej więcej ile ma lat i czy jest duży, no i najważniejsze czy szczeka, bo te moje mnie do szaleństwa doprowadzają hehe. Nie chce groźnego psa tylko chce żeby "poinformował" nas że ktoś wszedł na podwórko. A ja jestem hmmmm z pod Tarnobrzega ale do Annopola mam nie tak daleko to tak w połowie drogi chyba między nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioooooolaaaaaaaa
gdzie napisalam ze deszcz szkodzi???? kazdy robi jak uwaza,a ty zaraz ze ktos leniwy;patrz jaka ty jests idelana :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bananowa panienka
witam wszystkie lutowe mamusie, chciałabym zapytac czy podajecie lutowym maluszkom banana? jesli tak, od kiedy i jaka była reakcja? zastanawiam sie nad podaniem (surowego, jako papkę na podwieczorek - rozgniotę z biszkopcikiem) i nie wiem, czy to już pora a różne źródła różnie podają.. proszę napiszcie czy maluszkom nic nie było (mojemu pierwszemu dziecku podawałam banana w niemowlęctwie i pamietam czarne nitki w stolcu, potem spróbowałam znowu za kilka miesięcy i było ok - tylko nie pamietam który to miesiąc był) będę wdzięczna za wszelkie sugestie, pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioooooolaaaaaaaa
zaraz idealna wiola ci odpisze,bo to alfa i omega buhahahahah :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bananowa panienka - ja już podaje od 6 m-ca surowego banana, rozgniecionego widelcem i nic mojemu małemu się po nim nie działo:) Teraz mu często łącze ze startym jabłkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioooooolaaaaaaaa
pietrunia ty to normalna babka jesteś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igła-tak wiem. pietrunia22- oj to nie daleko! :) Ja byłabym gotowa nawet pod Warszawę pojechać żeby pies miał dom :) Więc tak- piesek jest teraz w schronisku (został w piatek zabrany). Na wysokość to jest taki do kolan, ludzie mówią , że wygląda jak MINIATURKA Rotfajlera (nie wiem jak się pisze nazwę tej rasy :) ). Jak byś chciała to mogłabym na maila wysłać Ci zdjęcia pieska. Pobył u mnie pod blokiem z dwa tygodnie i jak jakiś pies czy obcy człowiek wchodził na posesję to reagował dość nerwowo :) W każdym razie skonsultuj z rodziną jak się zgodzą to poopowiadam więcej. babanowa pani- Ja dawałam już dawno, dawno temu, chyba to był jeden z pierwszych owoców które podałam córce więc około 4-5 miesiąca. Wszystko było ok , nic się nie działo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laski, jestem jestem ale czytam was najczęciej na telefonie a pisać tam nie mogę. Moja mała włazi już wszędzie, otwiera szuflady itd. Trzeba mieć oczy dookoła głowy. Jestem za zamkniętym forum głównie dlatego, że nie chce mi się czytać tych spluwaczek :) i łatwiej zapamiętać dziewczyny jak mają avatary. tojah mam chustę typu swing - o takie cóś http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://img1.sprzedajemy.pl/540x405_chusta-bebelulu-lulu-16576.jpg&imgrefurl=http://sprzedajemy.pl/chusta-bebelulu-lulu-jak-nowa,10513&h=406&w=245&sz=20&tbnid=5xwdM335gO4GOM:&tbnh=98&tbnw=59&zoom=1&usg=__2qJzf4_6-KmRItjzNHNdKh9Owo4=&docid=4mcR4_MrFqoXBM&sa=X&ei=0y2hUJHzDMiytAav14DIAw&ved=0CCgQ9QEwAQ&dur=2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pisałam kiedyś na parenting.pl ale topik wymarł :) teraz redaktorem naczelnym jest superniania Dorota Zawadzka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sikam!!! parodia:D my juz po lekarzu wszystkie leki odstawione :) na klub mam dostalismy pozwolenie ale dopiero za tydzien bo w 90% tam byl wirus ktory dorwał Błażeja:) co do spaceru w deszcz tez jestem za tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala agatka! a co do sylwestra ja ni mam planów jeszcze ale mam juz kreację(bluzka,spodnica) :D tak wiec zapowiedzialam mezowi ze musi cos wykombinowac bo ja juz mam w czym isc a to jest zawsze najwiekszy problem u kobiety :P i oczywiscie dziecię spedza z nami tą noc,bo to pierwszy nasz wspolny sylwester:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kasiulla - chleb to jest właśnie gluten :) pełno w nim mąki :) podawałąm banana, ale synek ma po nim rozwolnienie więc nie podaję na razie, a moje dziecko ma skończone 9 m-cy. u nas pełen sukces, po 8 dniach bez glutenu od paru dni z kupami spokój, powrót do ideału, hihi :) za to idą zęby. noc nieprzespana. nie pamiętałam co to znaczy od 7-miu miesięcy. dziewczyny padam na twarz, był bardzo intensywny weekend. napiszę coś jutro :) nosidełko mamy taki: f5 pro, nie wiem, co to za firma, tak na nim pisze. byliśmy teraz w górach, Staś zachwycony, grzeczny. więc do 4 razy sztuka :) Basiu cieszę się ze z Wami już dobrze. a co myślicie żeby forum zamienić na prywatne? tylko nie wiem jak to się robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu to super, że leki już poszły na bok:) l Wiola a mądry jest czy taki niesluchliwy? i ile ma mniej więcej lat, w sensie czy stary jest? l jagna dobrze że ze Stasiem spoko tylko szkoda, że musialaś tyle rzeczy odstawić żeby się to wszytko unormowało, ale może powoli i Panu Stanisławowi przyjdzie zjeść pajdę chleba hehe:) l moje dziecię umie robić brawo!:) dziś zakumał o co chodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podobnie jak Lena - najczęściej zaglądam do Was przeglądając neta przez telefon i rzadko kiedy mam czas napisać, ale oferuję się że mogę postawić nam fajne forum z logowaniem gdzie będzie jaka taka kultura :D Tu to strasznie jakoś się porobiło, ale myślę, że i tak długo było u nas fajnie.. przeglądam czasem inne topiki to się potrafiły fora pokiełbasić przed porodami lasek :D tegoroczne majówki pochlały przed rozwiązaniami hehehe, styczniówki miały ścięcia jak mówicie, ale nie śledziłam, nie wiem o co chodzi ;) Także nasza średnia czasu bez pomarańczek i tak jest niezła :D Odezwę się jak coś nam przygotuję i prześlę na maila :) I Ja w deszcz wychodziłam, może nie często i nie wózkiem, tylko w chuście. Tak nam było miluchno to załatwiałam różne rzeczy i było nam wszystko jedno czy pada czy nie, bo był parasol i było ciepło :D I Banana podajębo młody uwielbia, ale niteczki chyba się mogą zdarzyć. Tak myślę. I Lena u nas też oczy dookoła głowy. Maro wtargnie niemal wszędzie. Najbardziej truchleję o gniazdka, i nie o te które są zabezpieczone, tylko o te które są używane. I U nas na dyżurze w tym tyg moja mama :D Młody siedzi z babcią i bardzo mu to odpowiada, a żłobek czeka i czeka i nie wiadomo czy się doczeka na Marka hehe I A z ogłoszeń parafialnych to dostałam okres :D po 9,5 miesiąca. Dalej karmię, ale mało i się gość nie najada, bardziej chodzi o tulenie. @ była baaardzo skąpa dlatego nawet przez chwilę bałam się czy to nie plamienie implantacyjne (o ile istnieje ;)). No i tylko 2 dni. Zobaczymy co dalej. Czy to początek normalnych cyklów czy dzidzia :P Stawiam na pierwsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×