Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

Cześć kobietki. Ja dziś miałam zły poczatek dnia :/ Suczka którą zawiozłam do dziadków i szukam jej domu okazała się być ,,w ciąży" i urodziła dwa szczeniaki. Dziadek odrazu utopił pieski (za czym sama byłam) bo lepsze to niż skazywać je na schronisko lub tułaczkę. Dziadkom i tak wcinęłam ją mówiąc , że znajdę jej szybko dom ale teraz ten ies wschronisku dla mnie stoi na pierwszym miejscu bo suczka jeszcze przezimuje u nich. Ciężko mi teraz chociaz wiem, że teraz jedyną cierpiącą jest ta suczka. Przepraszam, że Was zamęczam tymi psami ale dla mnie to moja codzienność i poważne problemy... Druga sprawa wyobraźcie sobie, że dotarły do mnie informacje o tym, że pewnien mężczyzna skupuje koty ,,na skórkę". Znam tylko jego nazwisko i okolice gdzie mieszka- zgłosiłam to straży dla zwierzat ale oni potrzebują WIĘCEJ INFORMACJI! Kurcze to ja mam prowadzić śledztwo i im wszystkie dane dać gotowe. Im chyba łatwiej było by współpracować z policją i przeszukać podwórko... Ech... Te zwierzaki mnie wykończą :D Ale i tak je kocham!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedne szczeniaki:( co do kotow okropienstwo:( przyznam ze ja osobiscie wole koty niz psy ale to i tak jest ostota zywa ktora czuje.... kurde w glowie sie nie miesci ze ty jeszcze masz prowadzic sledztwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda_102
kurcze, no pozazdroszcze Wam tej Fridy. u mnie nawrot kataru. juz bylo super, a dzisiaj znowu pelny nos. w dodatku jakies geste to na maksa i zielone. ale Jasiek juz oswoil sie z gruszka i odciaganie odbywa sie bardzo spokojnie. czekam na swoj zamowiony aspirator. mam nadzieje, ze jutro bedzie. l tak Wiola, zabaw sie w szpiega i podaj wszystko na tacy;) ja nie rozumiem czegos. pozniej przyjedzie telewizja i powiedza, ze nikt sie tym nie zainteresowal, nie zglosil i ze panuje totalna znieczulica... ale to tak ze wszystkim chyba, tak samo jak matki musza wysledzic gdzie pracuje maz i podac wszelkie namiary komornikowi w celu sciagnieca alimentow i mnostwo tego typu przykladow...ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakrecilam sie bo maly nie daje mi czytac;) tak wiec i ty na dniach dostaniesz i sie zabawisz w wyciaganie glutkow:P mojej mamie powiedzialam dzis ze kupilam taki sprzet bo za czasow moich braci czegos takiego nie bylo. Śmiała sie ze mnie ze glutow sie najem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda_102
tak tak, zamowilam ten cudowny sprzet. juz nie moge sie doczekac kiedy go przetestuje:) pewnie musi to niezle wygladac jak stoi mama z rurka w ustach i wysysa dziecku wnetrznosci przez nos;) rany, po czyms takim juz mnie nic chyba nie zadziwi. czego to ludzie nie wymysla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
błażej zaczał kasłac :( ja juz nie wiem co mam robic,poki co nie goraczkuje...poczekamy na przebieg wydarzen i moze jutro pojdziemy do lekarza. Nie chce bardzo chodzic do przychodni bo tam jest najwiecej bakterii :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu kaszel przy katarze to norma, poprostu to co spływa do gardła musi odksztusić, najwięcej kaszlu będzie rano, po nocy. Obserwuj jak to się bedzie rozwijać i zadecyduj. Inhaluj go solą i pulmikortem ( 1 ml soli i 2,5ml pulmikortu) to tak na ok 5-7min wystarczy. Jak masz bańki to mu postaw - bez ogniowe, możesz to skonsultować z lekarzem. Ja stawiałam Hani nawet 2 razy w tygodniu, ale to jak więcej zacznie kasłać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie bez chorób jak na razie. Od grudnia będziemy sami mieszkać:)) Jezu jak ja się cieszę! Tymbardziej , że pokłóciłam się z ojcem ... szkoda gadać. Nawet nie wiedziałam , że własną córkę można tak zbluzgać! Umowa podpisana niedługo zacznę pakowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oluskaaa1 wspólczuję Ci i super że będziecie mieszkać osobno. Moj ojciec też zrobił mi cos strasznego jak byłam w ciąży Marcelinką(nie wiedział o ciąży), nic go nie tłumaczy, wybaczyłam ale nie zapomniałam, choć teraz to już nie ma znaczenia bo jest ciężko chory. Nie ma to jak osobne mieszkanie! I A my ostro rozglądamy się za pracą za granicą dla męża najlepiej w branzy mięsnej, bo mój Tomek umie to najlepiej. Tu pracuje już w tym 7 lat, ale jest coraz gorzej, jedna pensja i nas 4. Tak! ja mogłabym iść do pracy, ale moje pobory tylko na nianię starczyłyby, jeszcze nie wiem? bo przeciez mam 2 dzieci i min. 9 godzin by mnie nie było w domu z dojazdem własnym autem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caly dzien mgla....ani na moment sie nie podniosla i to gesta ze domu po drugiej stonie ulicy nie widac....caly dzien przy zapalonych swiatlach siedzimy.... mam dosc tej aury,a zapewne do grudnia nic sie nie zmieni. I Oluska - fajnie ze bedziecie mieszkac sami :) nie ma to jak oddzielne mieszkanie :D a co do ojca wspolczuje serdecznie. ja mialam jazdy z moim za czasow liceumi i wczesnostudenckich. teraz nieco sie uspokoil. ale tez co powiedzial i co zrobil to zostalo, nie zapomne i wybaczyc tez w stanie nie jestem. moze zle, moze nie powinnam, to moj ojciec....ale nie moge i tyle. I Basiu no niestety przy katarku kaszel norma jest, jak Igla pisala. mam nadzieje ze szybko sie z nim uporacie. no na mnie tez na poczatku mama czy tesciowa dziwnie patrzyly jak glutki wyciagalam frida, ale potem sie przyzwyczaily :P I Tomaszek cos katarzy. moze zlapal od Franka, a moze znow kielki ruszaja. ma spuchniete dwie 1 gorne, i wszystkie 3! razem 6 zebow sie pcha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igla! to tak jak u nas:/ najlepsze rozwiazanie to wyjechac za granice... moja znajoma teraz pojechala do holandii,pakuje chlebek w pudelko i jej placem 12euro na godz czyli jakies 50 zl ... dlatego moj maz na poczatku lutego wybiera sie do posrednika i tez bedzie jechac bo innego rozwiazania dla nas nie ma:/ walczymy z katarkiem ale najgorsze jest czyszczenie nosa bo błazej juz ma dosc i ciagle jest płacz ale nie moge patrzec na te gluty i nie chce aby na uszy poszlo wiec nie poddajemy sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej l mój syn się dziś uwziął na mnie, marudzi i marudzi, już myślałam że wyjdę z sibie, teraz na szczęście usypia. Niech śpi może do jutra mu przejdzie ta chandra. No chyba że to są zęby, ale wczoraj mu wyszły 2 więc sądzę że na razie z zębami spokój. A mój maruda zaczął pełzać, niezdarnie bo niezdarnie ale coś tam się posuwa. Jutro ściągne dywan i będzie na samych panelach się bawił. l Wiolu - oni są chyba niepoważni, najlepiej za rękę gościa jeszcze wziąć i na komisariat im zaprowadzić l agatka- u nas takie mgły były w tamtym tygodniu, już myślałam że się wściekne :P l igła - kurcze ciężko tak wyjechać, chyba ze macie do kogo, bo na własną rękę trzeba mieć mnustwo determinacji żeby "przetrwać". A wyobrażam sobie że i z 1 pensji jest ciężko się utrzymać, u nas są dwie ale ustaliliśmy z mężem że za moją będziemy starać się "przeżyć" a jego będziemy odkładać na nasz dom i wiem jak się "skrobiemy" żeby przeżyć tylko z jednej pensji l Lena- wiem o czym piszesz, też jestem wykończona, ale kiedyś sobie to "odbijemy" :) l Bubik - jak tam Mareczek ze zdrowiem, no i jak tam ten żłobek doczekał się go czy jednak zrezygnowaliście l Basiu - kurcze ale was się czepiają te chorubska:/ Tak jak dziewczyny pisały, ze przy katarze przeważnie jest kaszel, ale ja nienawidzę jak on ma kaszel bo boje się że się rozhula i zawsze idę do lekarza A i powiedz mi bo ty chodziłaś na basen i jak to jest po basenie, suszysz go i czekasz chwilę zanim wyjdziecie na polko czy ubieracie się i od razu? l A ciekawa jestem co się dzieje z dziewczynami, które sporo się udzielały np. mamadzieci, rajlax, dolores. Dziewczyny odezwijcie się co tam u was:) l buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietrunia!! u nas to wyglada tak ze wycieramy sie recznikiem i wychodzimy z szatni i siedzimy sobie na kanapie przy kasie w miedzy czasie Błażej je serek bo jest glodny okropnie po basenie:P wiec z jakies 20 min siedzimy i on przez ten czas mi schnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj zaczal mnie bic.... i wydaje mi sie ze swiadomie bo tylko mnie tzn np bierze pilota do reki i chce mnie w twarz bic albo jak cos mu nie odpowiada to mnie szczypie i patrzy na moja reakcje... tlumacze ze"nie wolno,mame boli" raz nawet uszczypnelam go delikatnie w raczke aby poczul że to nie jest przyjemne i przyznam ze przestal na chwile :) zapewne zaczyna sprawdzac na co moze sobie pozwolić u mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dzień :/ Jestem przybita jak papa do dachu! I Pojechałam do dziadków po południu żeby pocieszyć tą suczkę i zaglądam do budy a tam ona z tymi dwoma zdechłymi szczeniakami:( Widok był przerażający bo ona jeszcze lizała je... musiała odkopać gdzieś :( Jestem w takim nastroju, że masakra. Na szczęście zadzwonił ktoś z ogłoszenia i może wyrwę psiaka ze schroniska :D Byłoby cudnie! Trzymajcie kciuki! I Dziś na DD TVN była pani doktor zaproszona i o spaniu dzieci coś mówiła. Potem był czat z nią i dowiedziałam się, że to, że Lucynka mimo, że w ciągu dnia drzemie wygląda mi na zmęczoną. Okazuje się, że może to być spowodowane złym snem w nocy (mi się wydaje, że ładnie w nocy śpi). Dziś robię doświadczenie i przyciszyłam mocno lampkę grającą przy której zawsze śpi,pomyślałam, że może za głośno ją włączałam. I oluskaaa- To dobrze, że będziecie sami :) To zupełnie inne życie...:D I igła, basiu- moja mama była długo za granicą - na szczęście wróciła kilka lat temu do Polski ale dla mnie wyjazd bliskiej osoby to najgorsze co może spotkać :( Mój mąż jest żołnierzem i nie raz mi wspomina, że na misje by może pojechał tyle, że pokojową ale dla mnie ta rozłąka jest nie do przeskoczenia. I pietrunia- Czasem i my mamy taki dzień, że nic nam nie pasuje i byśmy z łóżka nie wyłazili :) Może Wojtuś dziś miał taki dzień :) A właśnie pytałam o mamadzieci ostatnio a rzeczywiście rajlax też nic się nie odzywa. Dolores to już hohohoh nic nie pisała ale na FB ją widuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj mlodszy usypia, starszy sie kapie. jak tylko zasna oboje to ide na 30 minut pobiegac. ktos chetn na przebiezke w masakrycznej mgle??? troche mi sie nie usmiecha samej w takie cos chodzic, ale oszaleje w domu zaraz!!! te 30 minut dobrze mi zrobi :) I Wiola oj ciezki emocjonalnie dzien mialas :( sprobuj z tym snem nocnym cos poprawic. moze faktycznie dzwiek chodzi. I ja tez jak na asen chodzilam z malym (dawno nie bylismy bo najpierw wyjazd do Polski a w tym tyg choroba Franka) to po wyjsciu z szatni, ubraniu sie jeszcze karmilam Tomaszka i tak po ok 10-15 min wychodzilismy na dwor. I Pietrunia oj to Ci sie zacznie...niezdarne pelzanie a za chwile pedzi ci taki maluch przez cale mieszkanie i wstaje lapiac sie sciany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Netafoto
Witam dziewczyny, Przepraszam, że tak się ty wcinam ni z gruszki ni z pietruszki ale może któraś z przyszłych mam, czy też obecnych ma ochotę na artystyczną sesję? Wykonuję sesje z brzuszkiem i dziecięce... Obecnie poszukuję malusieńkiego noworodka do darmowej sesji, może jest jakaś chętna mamusia? Bardzo proszę o maila na adres aneta@netafoto.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie! Tak dawno tu nie zaglądałam... chyba Pietrunia mnie dziś przywołała :) Dziękuję, kochana jesteś :D Wybaczcie, ale nie wiem czy nadrobię zaległości w czytaniu, bo nie dość, że sporo naskrobałyście, to ja nie mam zbyt wiele czasu. Od 3 tygodni w pracy robię nadgodziny, a po pracy mam sporo do zrobienia w domu. Wieczorami jestem tak padnięta, że zasypiam w 5 minut....a Martusia daje mi popalić w nocy :/ chyba ma jakiś skok rozwojowy, bo budzi się czasami co godzinę. Dziewczyny ale porobiłyście zmiany w nickach. O ile dobrze kojarzę, to mamablazeja to barbara, a igła to m.flora, tak? Piszecie o chorobach - u nas też wiecznie coś. Martusia ledwo co wyszła z kaszlu i katarku. A starsza 2 tygodnie temu miała anginę. Gdy skończyła antybiotyk poszła na 2 dni do przedszkola i przywlokła jakiś wirus bostoński. Ech no nie wiem co to się w tym roku dzieje. Chyba te wirusy jakoś zmutowały i atakują jak wściekłe :p Buziaki, miłego wieczorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!! normalnie urwanie glowy mam, męża wysłali na tydzień na delegację, ledwie się wyrabiam.. I Barbara - mój też czasem mnie oklada i patrzy. mówię mu że nie wolno ale nie robię scen i po trosze ignoruje takie zajścia żeby mu sie nie spodobało :) I Ruda - Hehehe może to odciąganie wygląda niespecjalnie dobrze ale czyni cuda. dziecko naprawdę ma lżej I Pietrunia Marula już w zlobku od wczoraj. przeżywa rozstanie znowu bo go miesiąc nie było. nie mówiąc o tym że ma ostatnio focha na wszystkich i siedzi mi nonstop na rękach :D jesteśmy zdrowi od ostatniego ataku 3 tyg temu nic sie nie dzialo. inhalujemy sie jeszcze 3 tyg profilaktycznie, potem koniec i zobaczymy jak będzie. I z ciekawostek .. Markowi wyszła po wielkich bólach 4 na dole. masakra. wkłada tam paluszka, widzę że go boli. ratuje go zelem ale nie działa na długo. właściwie to ta 4 wyszła już wcześniej ale zauważyłam ja dopiero w sobotę, ogolnie nie zaglądam mu w zęby zeby go nie drażnić dodatkowo. ale zaczął sie zanosic że śmiechu i dojrzalam sprawcę wszelakiego zła :D czekam na drugą 4, a potem na pozostałe zęby na dole bo idą wszystkie hurtem. widać je już bardzo dobrze. I mam jeszcze pytanie :) czy kupować grający nocnik? :D jest sens? Ja bym chyba wolała coś bardziej tradycyjnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bubik!!! Mareczkowi już 4 wyszła?!!! WOW! Moja Martunia ma dopiero dwie jedynki na dole :) A co do nocnika, to zależy od dziecka. Moja starsza uwielbiała grający nocnik, ale jej kuzynka panicznie się go bała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apropo nocników - sadzacie już dzieciaczki? Ja próbowałam posadzić małą, ale jakoś jej się nie podoba i ucieka przed nim z tą gołą pupcią po pokoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rajlax/bubik - dobrze że się za was wzięłam bo byście si nigdy nie odezwały:) l ja mam grający nocnik, ale nie z tych drogich typu Fisher Price tylko najtańszy za 10 zł, jeszcze nigdy nie pokazał nam jak gra bo mój mały nie lubi na nim siedzieć wręcz się wypina i prostuje. Ostatnio udało mi się go zająć i chwilkę posiedział, ale szybko zakumał że nie siedzi tam gdzie powinien i prostowało go, założyłam pieluche 2 min i kupa w pieluszce. No myślałam że go "rozerwe" hehe l rajlax- tak mamabłażeja i igla.z.nitką to barbara i m.flora. A co do zębów to mojemu małemu powiększa się klawiatura bo ma 3 zęby na górze i 4 na dole:) l Wiolu - idź spać jutro będzie na pewno lepszy dzień i może znajdzie się domek dla twojego pieska l agatka - nie strasz, nie strasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bubik - dobrze że Mareczek jak na razie zdrowy, miejmy nadzieje, że choroby już mu dały spokój. A to że się zrobił wstydek to nie ma się co dziwić, po pierwsze taki okres a po drugie przez chorobę nie miał kontaktu z innymi ludźmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rajlax - nooo 4 :) Ja czekałam na obie 2 na dole a tu pierwszy był trzonowy. zagryzal okropnie wszystko co mu w ręce wpadło, do tego stopnia że sie czasem trzasl przy tym, tak jakby chcial to coś rozerwać :D biedne te nasze dzieciaczki I Pietrunia - u nas na odwrót 4 na górze i 3 na dole :) I muszę z tym nocnikiem podumac... I Lena - wiesz tak sobie przypomnialam z katarem. jak nie przeszkadza Ci zapach czosnku to weź ząbek, pokroju cieniutko w plasterki albo zgniec praską niech puści sok i daj na talerzyk albo w chusteczkę i położ koło lozeczka malej. Czosnek ma super działanie przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. uniwersalny antybiotyk. nasze Maluchy nie mogą go jeść ale wdychac jak najbardziej. Ja co prawda odeszlam od tej reguły i Marek dostaje ode mnie codzień na wieczór pół tabletki AliBaby (czosnek dla dzieci) a potem do chusteczki ząbek na noc :) mnie sie też lepiej śpi bo nos fajnie udraznia. infekcja też szybciej przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pietrunia - no wstydek dość, ale myślę że to albo skok albo taki okres. Zawsze dał sie mężowi nosić, mojej mamie czy teściowej a teraz bunt :) mama i mama i mama i nie ma inaczej. A na hasło "cycus" pędzi do mnie, wspina sie i czeka tylko żeby pierś sie pojawiła i niech sie wali i pali on będzie cycał :D na siedzaco, stojąco, leżąco... wszystko jedno ;) trzymaj kciuki, musimy być zdrowi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rajlax- Witamy! (Ja też Cię wspominałam;))odnośnie nocnika to ja zaczęłam sadzać jak jeszcze dobrze nie siedziała :D Teraz tak to lubi, że odrazu uśmiech jak tylko widzi nocnik. Ja kupiam taki zwykły nocniczek ale miała za małą dupinkę na ten nocnik i pożyczyłam z mniejszą dziurą od chrześnicy która już nie używa :) Jestem mega zadowolona. http://www.fabrykawafelkow.pl/nocniki-dla-dziecka-nakladki-na-sedes/544-nocnik-arco-hoppop.html I pietrunia- dzieki za miłe słowo, ja dziś szukałam dobrej duszy która mnie pocieszy a oczywiście jak na złość nikt nie miał czasu, ostatecznie pomyślałam właśnie - jutro bedzie lepszy dzień :) I bubik- ja słyszałam kiedyś, że dziecko może przestraszyć się grającego i już później za chiny nie siądzie ale w praktyce nie wiem jak to wygląda. Jak by nie było polecam ten powyżej- dziecko siedzi stabilnie (Lucynka mimo, że nie siedziała jeszcze sama, dobrze na tym jej się siedziało) i do utzymania higieny prosty :) I Dziewczyny tak się zastanawiam porównując swoja Lucynkę z Waszymi dzieciakami, że moja chyba jako jedyna nie ma jeszcze ani jednego zęba i nie stoi na nóżkach. Czy jest może jakiś jeszcze maluch bez zębny i nie przemieszczający się? Wrzucę na maila zdjęcie z dziś ;)( Robię codziennie prawie...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iinez
moja nie ma zabkow wcale ale ruchowa jest megasprawna ten nocniczek sytaaasznie drogi pytalam o ta pielegnacje bo ja tak kapie 2 razy na tydz ale widze ze sie wiecej poci wiec zwieksze czestotliwosc do 3xtydz, nigdy jej niczym nie smarowalam, no moze pare razy olejem migdalowym i olejem lnianym. wystrzegam sie natomiast oliwek do cial na bazie pochodnych ropy naftowej tj parrafinum liquidum, teraz jak karmie tez nie stosuje zadnych balsamow. zawsze dziwily mnie teksty w dzieciecych gazetkach typu"niemowleca skora jest nie wpelnidojrzala a wiec bardzo delikatna wiec zapewnic jej najlepsza ochrone moze tylko codzienne nawilzanie" dla mnie to bullshit podaje malej olej lniany do jedzonka, jest teraz swiezy na targowiskach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iinez
napisalam maila na pocztę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×