Co zrobić?nie chę tak żyć...

Wojownik...aj Ty- do roboty się weź:P

Budownictwo, bo chce budować domy dla bezdomnych :)

jesteś jedynaczką?

Lol akurat przede mna i kompem stoi puszka z piwem Xd

U NAS W TOMASZOWIE NIE MA REALA, ALE JEST BIEDRONKA.

w ogóle to ja czasem myślę,że nie ma dla mnie życia w tym kraju i mam takie myśli ,żeby tylko zrobic ten pieprzony licencjat i na studia magisterkie wyjechac choćby do Madrytu, choć wiem ,że tam straszne bezrobocie i kryzys,ale może za 3 lata będzie lepiej...ech...

nie mowilem tez ze nie studiuje :p

własnie...jestes jedynaczką?

a jak chcesz sie utrzymac w madrycie? Lol

nie, mam cztery siostry (17, 13, 10 lat i 4 miesięczną) oraz 2 braci (36 lat i 44 lata)

w Madrycie bede zarabiała ciałem

nie jestem jedynaczką, mam starszą siostrę , aco? Wojownik -liczę na stypendium naukowe ,w tym cała moja nadzieja...

wez tez pod uwage , ze mozesz go nie dostac

Wojownik, u mnie stoi kieliszek wina . Za piwem nie przepadam, a poza tym brzuch rośnie :P

ja tez nie, sporadycznie czasami se wypije

do poprzednika - i to lubię! Zapach piwa mnie wręcz odrzuca! A białego wina mogę sie napić...

to było do "to nie tak jak myślisz"

wiem, nie jestem glupi

up

Też słucham poezji śpiewanej i jakoś znajduje wspólny język z ludźmi którzy sluchają innej muzyki. Nie uważam żeby nyli z tego powodu gorsi ode mnie. "To nie tak jak myślisz ma sporo racji. Nie jesteś ani lepsza ani gorsza od innych a z Twoich wypowiedzi bije postawa pt: "jestem inna czytaj lepsza od reszty społeczeństwa" Co Wy ludzie macie do tych którzy preferują rozrywki nie wymagające myślenia? Im jest dobrze jak jest, niech żyją jak chcą.

Wojownik - wiem,że mogę go nie dostać ,ale jestem ambitna i będę wszystko robić w tym kierunku ,a jak nie wyjdzie to wtedy sie będę martwić, pewnie złoże też na jakiś uniwersytet w Anglii ,ajk nie Cambridge to Warwick też jest bardzo dobry...

zgadzam się z to nie tak jak myslisz, za dużo rozczulania się nad sobą i narzekania, jacy to wszyscy źli, bo nie akceptują Ciebie taką, jaką jesteś. wydaje mi się, że za bardzo skupiasz się na sobie, zamiast po prostu wyjść do ludzi z uśmiechem na ustach (!) i odrobiną dobrej woli. mówi Ci to pasztet z politechniki, w szczęśliwym związku i z wadą wzroku ;)

ja nic do nich nie mam, sam lubie napierdalac na konsoli , ogladac x factor i sluchac czegos innego od poezji spiewanej, zalezy od nastroju.

Dobra wygoncie mnie do kończenia pracy mgr , zbieram sie od 8.00 i nie moge się zebrać :( Za tydzien trzeba oddać, a tak dużo mi zostało do napisania :(. Zamiast stukać te bzdury wymyślam 1000 rzeczy które musze zrobić :( A to kuchnie ogarnąć, poukładać na pułkach, zrobić przegląd szafy , a to żle kosmetyki stoją w łazience i trzeba poprzestawiać ... eh... szkoda gadac .... żeby mi się chciało jak się nie chce ...

mały odkrywca - ale powtarzam po raz drugi ,że nie wyśmiewam się z takich ludzi ,a myśleć chyba mogę co chcę,nikt w moich myślach nie czyta.... Nie zadzieram nosy i nikt nigdy nie dał mi do zrozumienia ,że to robię...pewnie różne rzeczy mogę innym pewnie przeszkadzać,ale na pewno nie próżność...

Widzę, że chcesz mnie uwieść ! To dobrze, tylko musisz być ostrożny, bo mam błonkę.

więc studiujesz coś Wojownik??

"Dobra wygoncie mnie do kończenia pracy mgr , zbieram sie od 8.00 i nie moge się zebrać Za tydzien trzeba oddać, a tak dużo mi zostało do napisania . Zamiast stukać te bzdury wymyślam 1000 rzeczy które musze zrobić A to kuchnie ogarnąć, poukładać na pułkach, zrobić przegląd szafy , a to żle kosmetyki stoją w łazience i trzeba poprzestawiać ... eh... szkoda gadac .... żeby mi się chciało jak się nie chce ..." nie pierdol tylko wez sie do roboty do kurwy nedzy

a myślisz, że co może im przeszkadzac??

jasne, ze studiuje i zawsze bede studiowal :p