Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnomistrasznie

mam 35 lat ostatni dzwonek na dziecko

Polecane posty

Gość smutnomistrasznie

a ja jestem sama :-( moj smutek poteguje fakt ze ostatnio wsrod moich znajomych rodzi sie masa dzieci. dla przykladu co wejde na n-k to widze ze znajoma dodala fotke dzidziusia. dzis jak weszlam i zobaczylam fotke nowonarodzonego malenstwa dodana przez znajoma to sie poplakalam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tylko pytamm
smutnomistrasznie a czemu wczesnij sie nie zdecydowals? tylko tak pozno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djhsdlkfh
a nie chcesz zrobic sobie dzidziusia? bez tatusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość citymacbeg
przeciez napisała ze jest sama, więc jak się miała decydować.. Nie przejmuj się to nie aż taki ostatni dzwonek :) jeszcze jest szansa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież autorka nei zdecydowa
ła się, bo nie ma z kim mieć tego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz jeszcze kilka lat :) Miałem kobietę w wieku 38 która też tak mówiła, teraz ma 42 i dalej szuka (bo mnie pogoniła w związku z brakiem deklaracji po 2 miesiącach znajomości)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danitkaa
ja mam 30 i wszyscy dookola mnie strasza ze to juz ostatni dzwonek na dziecko, dopytuja kiedy, a ja narazie nie czuje sie gotowa... moze to przez to, ze nie mamy jeszcze warunkow itp ale kiedy one zostana spelnione? niewiadomo, nigdy nie jest odpowiedni moment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelkowa mama1
wsród 35latków rodzi sie masa dzieci, bo domniemam ze tyle ok. maja wasi znaomi. 35latkowie to maja juz odchowane dzieci ok 10 letnie, a nie siedza juz w pieluchach, chyba ze tacy z opuźnionym zaplonem jak wy, i wwieku 50 lat zamiast cieszyc sie druga młodoscia bez dzieci.. to wy z nastolatkiem bedziecie sie urzerac ... w zyciu bym do takiego zycia nie doprowadzila..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszę Cię w takim razie
moja ciocia to byłam pewna, że starą panną zostanie, a tu szok! wyszła za mąż za 14 lat młodszego faceta mając 37 lat i wieku 38 lat urodziła pierwsze dziecko, rok później drugie:) zatem - MOŻNA? MOŻNA;) będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zalamuj sie, jeszcze mozesz spotkac swoje szczescie:) moja bardzo dobra kolezanka caly czas byla sama, teraz ma 36 lat i wlasnie dwa tyg temu wyszla za maz; inna, po nieudanym malzenstwie i rozwodzie wyjechala do UK, tam poznala swoja milosc i wlasnie urodzila synka w wieku 40 lat, jest bardzo szczesliwa; ja swojego meza tez poznalam bardzo pozno, synka urodzilam w wieku 35 lat:) czasem warto poczekac na ta wlasciwa osobe;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tylko pytamm
Noxeliaa ty mysliz ze to takie proste kornelkowa mama1 a ty nie badz taka madra:O to ze ty mialas mozliwsc urodzic wczesniej dzieci to sie ciesz nie kazdy ma taka mozliwosc niektórzy sie tez dlugo staraja albo nie maja odpowiednich partnerów a zycie nie zawsze sie uklada tak jak by sie tego chcialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież kornelkowamama
wpadła pierwsze dziecko urodziła mając 20 lat, drugie 1,5 roku później:O i czym tu się szczycić?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana...
kornelkowa mama zaliczyla wpadke jak miala 17 lat,cala mlodosc przesiedziala w pieluchach i kaszkach to jakos sie musi pocieszyc:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneTwo
Może będziesz wspaniałą ciocią ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomistrasznie
kornelkowa--wyobraz sobie ze mam znajomych w roznym wieku wiec nie wszystkie maja akurat 35 lat ale sa w przedziale 27-35 . oczywiscie te ktore urodzily dziecko ostatnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomistrasznie
jestem ciocia co prawda nie taka bliska bo moje rodzenstwo nie ma jeszcze dzieci (jest mlodsze) ale to mi nie wystarcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulka001001
Wszystko jest jeszcze możliwe.Popatrz na większość gwiazd filmowych One rodzą na ogół pierwsze dziecko po 35rż a nawet po 40.Życzę powodzenia i komentarze niektórych dowodzą tylko tego jak bardzo Polska jest jeszcze w tych sprawach zacofanym krajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelkowa mama1
ale informacje o mnie macie, wiarygodne jak fakt normalnie. autorko wiem ze nie zawsze jest tak jak bysmy cheieli itd, no ale na milosc boska 15lat nikogo nie spotkac wartosciowego czy nie podjac leczenia to naprawde ostatnia ofiara losu trzeba byc. wspolczuje :( noxelia po co mówisz o adopcji, nie wiesz ze to dzieci drugiej kategorii? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelkowa mama1
i co to za pomysł z tym z tą ciocia. to normalne ze autorka chce mies swoje dzieci a nie byc tylko ciocia... mama jest zawsze mama a nie ciocia od sobotnich wyjsc... a jeszcze co do adopcji to nie wiem czy w takim wieku dali by jescze rade adoptowac dziecko bo do adopcji tez trzeba byc mlodym ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomistrasznie
kornelkowa-- jak widac nie kazdemu bylo dane poznac wartosciowa osobe. wiele kobiet wiaze sie z obawy przed samotnoscia. niwazne jaki byle by byl. a potem placza ze on taki czy owaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomistrasznie
kornelkowa-- adoptowac mozna nawet w wieku 40 lat. ale samotna kobieta rowniez i tutaj ma mniejsze szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelkowa mama1
nie mniejsze a zerowe szanse chyba.. bo zeby adoptowac trzeba byc mazlenstwem z 3 letnim stazem chyba. mam racje? moze ktos potwierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelkowa mama1
poczytaj wiecej w necie... ale tak piszemy o tej adopcji ale przeciez mozesz miec napewno naturalne dzieci, wiec adopcja to ostatecznosc.. tylko z tym partnerem cienko... szkoda ze nikt Ci sie nie trafil.. a moze i tak mialo byc. Moja mama wyszla za mąż pierwszy raz w wieku 49lat... piekny koscielny slub i dopiero teraz jest szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomistrasznie
adoptowac moze rowniez samotna kobieta. ale musi miec ku temu warunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rhrh
"(...)i wwieku 50 lat zamiast cieszyc sie druga młodoscia bez dzieci.. to wy z nastolatkiem bedziecie sie urzerac ..." Tiaaaa... nie ma to jak zostać babcią lub dziadkiem w wieku tych 50 lat. :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przynajmniej nie masz wiadra
między nogami i obwisłych cycków jak te wszystkie matki polki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe a kornelkowa
w wieku 60 lat bedzie juz prawnuki bawic :-D a tak z obserwacji to zauwazam ze te pozne mamy calkiem dobrze sie trzymaja i w wieku 50 lat czesto lepiej wygladaja niz niejedna 40stka co to juz ma odchowane i juz tylko na wnuki czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomistrasznie
i znowu mam dola od samego rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uupppppppppppp
w gore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie kochane wszytkie tu
mi tez smutno :-( za 3 tygodnie skoncze tez 36 lat. ani faceta ani dzidziusia. jak tylko widze dzidziusie to placze :-( dzisiaj widzialam tak cudnego bobaska...Boze myslalam ze umre. takie slodkie malenstwo. dziewczynka calkiem na rozowo ubrana :-( mam depresje i zyc mi sie nie chce. ostatnie dzownek dzwoni. boje sie ze za pozno. ze nigdy nie bede miala dzieci :-( nieraz zyc mi sie nie chce :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×