Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spotykam seii

Spotykam się z facetem który nie jest w moim typie. Muszę, bo nikt mnie nie chce

Polecane posty

Gość spotykam seii

Z charakteru b.go lubie,z wyglądu nie jest w moim typie niestety. Ale spotykamy sie, poznalalm jego znajomych i chyba będziemy razem. Innego wyboru niue mam bo nikt mnie nie chce, a mam juz 23 lata !! i ciągle sama :( zawsze bez kolezanek,bez nikogo. Marzylam o moim ideale, ale takim ja sie nie podobam. Trudno sie mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie nie spotykam
a jak trzeba bedzie seks uprawiac to co wtedy? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...teraz ja!
wiesz co, niedawno usłyszalam słowa: Nie bierz tego, co daje ci zycie, bierz to, co ty chcesz! I chyba jest w tym trochę prawdy. Jesteś jeszcze młoda, a życie masz tylko jedno, nie ma powodu żebyś marnowała je na bycie z kimś, jeśli cie to unieszczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 lata??? o Boże, to już tylko dwa lata do emerytury, to faktycznie bierz się za niego bo będziesz sama aż do śmierci :D skąd Ty sie laska urwałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorośnij i przestań
sobie marzyć o ideale - wysokim - przystojnym - bogatym - zaradnym - dobrze zbudowanym - świetnie ubranym - wiernym - prawiczkiem - starszym o 5 lat - brunecie i ciemną karnacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tego
- zrównoważonym - z samochodem/mieszkaniem własnościowym i spłaconym - który będzie jej przynosił codzennie kwiatki - słuchającego lady gagi - puszczający ją z psiapsiółkami na disco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takiego to na pewno nie zdąży już znaleźć, przecież ma już 23 lata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko, dorosnij
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotykam seii
zaden nie chce uprawiac ze mna sexu analnego :/ a to moj fetysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemain
a czujesz sie w porzadku w stosunku do tego faceta nie informujac go, ze jestes z nim z braku laku i tak naprawde niezbyt ci sie podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też nikt nie chce - zakochuję się zwykle w szczęśliwie żonatych albo przynajmniej zajętych facetach. Samotoność bardzo mi doskwiera, ale nie mogłabym być z kimś, kto mi się nie podoba. To jest nie fair wobec tej osoby i wobec samej siebie. Brutalnie rzecz ujmując - lepiej być samą niż z byle kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pufika
ja wyszłam za mąż za faceta nie w moim typie.... To przez wstręt do przystojniaków...Były był przystojny i co z tego miałam? Zdrady, brak szacunku, olewanie, nawet bicie... Nawet dziecko nic nie zmieniło...Teraz jest inaczej...Mąż nie jest ładny, ale jest dla nas bardzo dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała i smutna
Ja nie potrafiłam być z kimś kto wizualnie mi się nie podobał. Był świetnym facetem, bardzo inteligentnym, ale nie potrafiłam sobie wyobrazić fizycznej bliskości z nim. To nie tak,że w grę wchodzi tylko super przystojniak, ale tak to już jest, że albo ktoś Ci się podoba, albo nie. Poznałam ostatnio kogoś kto imponuje mi swoją inteligencją a na dodatek pociąga mnie fizycznie ( nie jest tam jakoś super przystojny, ale coś mi się w nim podoba), ale nie sprawia wrażenia zainteresowanego, a ja pierwszego kroku na pewno nie zrobię;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeee!
usunęli posta hahah czyli powtarzam - przystojni to zazwyczaj męskie dz...i :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yxyxy

Ja spotykam się z facetem nie w moim typie. Ale on nie jest brzydki, podobają mi się jego rysy twarzy, tylko wolałabym blondyna a on jest brunetem. Wcześniej byłam z takimi w moim typie, to tylko mnie wykorzystywali i zostawiali, więc jak facet jest dobry to go nie odrzucę. Naprawdę, w przypadku facetów wystarczy tylko w miarę dobrze wyglądać i nie być ch*jem i się dziewczynę znajdzie. Zwłaszcza takie dziewczyny po przejściach doceniają dobrych facetów. Niestety, nie ma co gonić za ideałem, zwłaszcza jak się jest po trzydziestce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×