faceci w rajtuzach, pończochach, gorsetach, spódnicach

Znam te strony, tylko niechce tam się rejestrować, a nie lubię takich, co do dyskusji nic nie wnoszą, a rzucają obelgami, przy tym uważają się za prawdziwych Polaków

To miło, że znasz. Nie wszyscy bywalcy tego forum maja jednak tyle szczęścia. :) Dlaczego szczęścia? Bo przy obecnych upałach mogliby odnieść konkretne korzyści, gdyby się, np. pod wpływem stron kiltowych postanowili zakiltować. A do tego, że niektórzy coś na forum gadają musisz się przyzwyczaić, anonimowo zza klawiatury o odwagę nietrudno.

Witam niedzielnie chodzących w spódnicy.

Też witam. Moim zdaniem już czas, by zacząć tworzyć, przynajmniej w Necie konkretną i w miare liczna grupę facetów popierajacych ideę powrotu do męskich spódnic. Więc proponuę wszystkim entuzjastom, jak również tym umiarkowanym intensyfikację i koordynację działań. Pokażmy, ze są w Poslce faceci noszący i chcący nosic kilty, męskie spodnice, może nawet i niemęskie, jak takowym uda się jakos racjonalnie swoje chęci uzasadnić. Pokażmy, że istnieją konkretne, racjonalne powody z powodu których spódnice są dla facetów znacznie lepsze od spodni. Inaczej może się okazać, ze nie dożyję momentu, w którym facet w kilcie będzie na polskiej ulicy czymś zwyczajnym (a taki stary jeszcze nie jestem).

chłopy nie chodza w sukienkach bo z pedalstwem , pogaństwem sie kojarzy

Pogaństwo? Czemu nie. :) A dlaczego pedały miałyby w kiltach chodzić? To tradycyjny strój męski jest, dużo lepszy od spodni. Niech sobie geje w obcisłych spodniach zasuwają, jak kobiety.

To nie wiele da, musimy czekać, aż ta moda przyjdzie z zachodu, tak jak przyszły jeansy, a po nich będą spódnice i rajstopy i wtedy skończą się cioty i pedały. Nawet trafiłem na męskie pończochy na amerykańskiej stronie. Pozdrawiam

Za rajstopy serdecznie dziękuję. Ale nie skorzystam, nie mam zamiaru zamieniać jednych spodni na inne, jeszcze bardziej szkodliwe dla zdrowia. A co do mody z Zachodu, postanowiłem nie czekać tylko zabrać sie do roboty, czego i Tobie życzę. No i pończochy, chociaż technicznie są od rajstop duzo lepszym pomyslem, nie są mi aż tak potrzebne, radzę sobie bez nich nawet chodząc w zimei w kilcie, a teraz mamy lato i upały mnie zwyczajnie męczą. Kilt jest na takie warunki strojem idealnym.

Ja też nie chodzę w rajstopach, tylko w pończochach, ale wszystko jest dla ludzi, nie tylko dla kobiet.

Grzesław, ludziom to wytłumacz.

i spódnicami strikemaster niech ci w zimę jaja odpadną

Precz, nie mieszaj kiltu z ciotami! No i o moje jaja się nie bój, zimno im nie szkodzi. :)

Witam wszystkich chodzących w spódnicach i antycioty też witam:-D

Cześć Grzeslaw, ostatnio ustaliłem, że z kulturowego punktu widzenia kilt to spodnie. :D Powód: to strój męski od pasa w dół. Poza tym, antyciota to jakiś frustrat, wrzuca swoje równoważniki zdań nie wiedząc, że to i tak nie ma znaczenia. Łażę w kilcie po ulicach, nic mi się nie dzieje, nie jestem jedynym takim facetem w Polsce. A stąd wniosek, że kiltowa rewolucja właśnie się zaczęła. jak to mówią, psy szczekaja, karawana jedzie dalej. jak antyciota wymyśli cos sensownego to chętnie z nim podyskutuję i wytłumaczę, po co warto nosić kilt (a powody są istotne, chodzi nie tylko o wygodę ale też o zdrowie, konkretnie meskie zdrowie).

z kulturowego punktu widzenia kilt to spodnie. a maluch to mniejsza wersja mercedesa :) Kilt narodowy strój szkocki. Jest to szkocka spódniczka zrobiona z tartanu, czyli materiału w szkocką kratę. Z bardzo dużej szerokości tego materiału szyje się kilt, plisując go i składając na fason spódnicy kopertowej. Należy dodać, że kolor kraty na materiale i dokładny jej wzór zależy od klanu danego Szkota/Szkotki. W zimie Szkoci zakładali wełniane obcisłe spodnie, a w lecie wełniane skarpetki pod kolana. strikemaster nie się propagandy

nie siej głupiej propagandy bo jak by to było szkodliwe to Europa by dawno wymarła

"nie siej głupiej propagandy" To nie jest propaganda. Nie mam jak na to forum dłuższego linku wkleić, a konta na Kafe zkładać nie będę. Odsyłam więc na Zdrowe Życie o2, zamieściłem tam dzisiaj wątek szczegółowo opisujący zjawisko. "bo jak by to było szkodliwe to Europa by dawno wymarła" Bzdura. Bezpłodność obejmująca z 10% populacji nie przekłada się w sposób widoczny na demografię. Przykłądem mogą być Chiny, w których rząd zakazał posiadania więcej niz jednego dziecka (czyli sztuczna, ustawowa bezpłodność), a mimo to Chińczycy nie wymarli, nawet tak powszechna bezpłodność nie rujnuje demografii. Ale problemem dla poszczególnych ludzi bezpłodnością objętych jest. "Kilt narodowy strój szkocki..." Znam to, Wiki się nazywa. I co w związku z tym? Jest to spódnica męska. I na koniec, odnośnie fetyszyzmu. O ile się orientuję, fetyszyzm polega, ze delikwentowi staje gdy ma z fetyszem kontakt. Więc wiedz, że ze stojącym trudno by mi było po mieście łazić. A łażę, czyli nie trafiłeś/aś. Nosze kilt, bo jest cholernie wygodny i do tego praktyczny, to podstawowa przyczyna, a że przy okazji dokopałem się do wiedzy medycznej na ten temat, zapraszam na forum tlenowe, możesz tam ze mną podyskutować na temat medycyny i termodynamiki.

moi drodzy pomóżcie! :) jest taki sobie konkursik foto i chciałabym, abyście oddali na mnie głos ;) temat to niezwykłe ujęcie przedmiotu codziennego użytku, a tutaj jest link do zdjęcia http://konkurs.fotokursy.com.pl/praca/699#sho w nie musicie się nigdzie rejestrować, wystarczy kliknąć (tam jest obok zdjęcia na niebiesko "+zagłosuj") dzięki wszystkim, którzy wsparli amatorkę fotografii ;)

Lasia, spamerom mówimy stanowcze nie. W tym wątku walczy się o prawa mężczyzn. A w szczególności o prawo do tradycyjnego, wygodnego i zdrowego stroju męskiego, czyli kiltu.

Witam wszystkich chodzących w spódnicach w słoneczny dzień, aż się prosi, by ubrać spódnicę. Pozdrawiam

Grzeslaw, sam chyba wiesz, że prosić to się może prosię. My sobie musimy prawo wywalczyć. Dlatego też dobrze Ci radzę, pomóż mi z kiltami zamiast się rozdrabniać na spódniczki i inne pończochy. Przypuszczam, ze nie dasz rady racjonalnie uzasadnić, dlaczego upierasz się przy spódnicach, zamiast dołączyć się do kiltowej rewolucji. Mylę się?

siebie facetem, bo nim nie jestes. Nie musisz sie tak bac o wygode i zdrowie swoich genitaliow- nam kobietom nie zalezy na twoich genach. Jestes dziwny i nie dorabiaj ideologii. Nie wiesz ze istnieja przewiewne i luzne spodnie? facetom w spodnicy mowimy NIE!

a jak jestes taki odwazny i twierdzisz ze to normalne to zaloz pod wlasnym nazwiskiem stowarzyszenie i szukaj entuzjastow:D Z facetem masz niewiele wspolnego, bo facet podpisze sie pod swoim nazwiskiem a nie spamuje bezimiennie w necie.

Trollica myślała, myślała i cos wymyśliła. Szkoda, ze kulą w płot, ale trollice juz tak mają. Całkiem anonimowo jednak nie jestem, bo na wszystkich portalach występuję pod jednym nickiem. Co do "przewiewnych spodni", to mit, żadne nie są wystarczająco przewiewne, poza tym, luźne spodnie są niewygodne, plączą się i wycierają nogi. Poza tym, nie przemawiaj w imieniu wszystkich kobiet, bo większości się facet w kilcie podoba, nawet bardzo. :) A to z kolei budzi podejrzenia, ze wcale nie jesteś kobietą. :D Grzesław, kobiety mogą, bo przez 100 lat o to walczyły. Wcześniej nie mogły tak, jak my teraz.

to Chińczycy nie wymarli, nawet tak powszechna bezpłodność nie rujnuje demografii. ale nie wiesz ze w niektórych obszarach zakaz jednego dziecka został zniesiony dlaczego bo Chińczycy sie starzeją

gdzies pod pomaranczowym nikiem urzeduje DYREKTORE z gejowskim popendem:D:D:D

"ale nie wiesz ze w niektórych obszarach zakaz jednego dziecka został zniesiony dlaczego bo Chińczycy sie starzeją" Dziwne by było, gdyby wraz z upływającym czasem Chińczycy młodnieli. :D

popatrz na Niemcy tam cały naród sie starzeje i będzie tak samo z chinczykani chodziło o to ze będzie coraz więcej ludzi starszych niż młodszych co może doprowadzić do załamana gospodarki chińskiej co w dobie ze wszystko pochodzi z chin może niekorzystnie odbić sie na świecie

"co może doprowadzić do załamana gospodarki chińskiej co w dobie ze wszystko pochodzi z chin może niekorzystnie odbić sie na świecie " Może się tak stać, bo Chińska gospodarka się opiera głównie na taniej sile roboczej, tylko jaki to ma związek z tematem?

Poza tym, bezpłodność (obejmująca wg. niektórych szacunków ponad 10% mężczyzn) na demografię nie wpływa. To nie w tym rzecz. Chodzi o to, że milion mężczyzn w Polsce chciałoby zrobić dziecko, a nie może, część z nich właśnie z powodu noszenia spodni. Dla tych ludzi jest to dramat. Jest co prawda in-vitro (Kościół jeszcze nie zabronił), ale jest drogie, nie zawsze skuteczne, a w dodatku chłopak "poczęty" pozaustrojowo z powodu męskiej bezpłodności, tą męską bezpłodność dziedziczy. Dlatego wyzwolenie się z tyranii spodni jest ważne. I nie tylko dlatego, wygoda kiltu też swoje w tym zakresie zrobi, a upały, chociaż ich nie lubię, są moim sojusznikiem.