Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Flottka

Nie powinno byc czegos takiego jak studia zaoczne

Polecane posty

Gość ja mam takie doświadczenia
owszem mają mniej materiału ale dużo wiedzy mają z praktyki. Dzienni muszą uczyć sie podstaw róznych przedmiotów a zaoczni znaja to z praktyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studia stacjonarne
więc niech są tylko zaoczne albo tylko dzienne. I niech wszyscy dostają się na takich samych warunkach. Albo za kasę albo za średnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 678987678909876
hehehe no siedza na utrzymaniu rodzicow kolejne 5 lat i sie wymadrzacie jacy wy dorosli:) zobaczycie pozniej u nas tez lepiej radza sobie zaoczni bo pracujemy w zawodzie a z dziennych nie maja zielonego pojecia jezlei o praktyke:) a progrm nie jest latwiejszy tlyko identyczny te same rzeczy zaliczamy na dziennych i na zaocznych] porownujemy zlaiczenia to mamy te same pytania wiec niewiem o czym dzieckomajaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam takie doświadczenia
Kochanie nie wszyscy mogą iść na dziennie studia, bo ich nie stać po prostu. Znam tumanów magistrów po zaocznych i po dziennych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam takie doświadczenia
świat nie jest albo czarny albo biały. A miejsce w nim musi być dla każdego i każdy ma inna sytuacje w rodzinie. Ciesz sie , że mozesz jeszcze bezpłatnie studiować dziennie, ja na to płace podatki żebys mogła to robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studia stacjonarne
Niech na zaocznych wprowadzą kryterium dostawania się. Takie jak na dziennych. Wtedy przestanę się czepiać. Ps. Studenci dzienni tez chcieliby wiedzieć czym jest praca. Dzięki studentom zaocznym... Nie mają równych szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 678987678909876
kryterium u nas jest takie same jak na zaoczne i dzienne a uczelnia ma 5 miejsce w polsce wiec nie sap ze jak placisz to kupujesz sobie dyplom uwielbiam ludzi ktorzy sie wypowiadaja a nie maa zielonego pojecia o czym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze smieszy mnie to
ludzie tu nie chodzi tylko o program. To, że ludzie na studiach dziennych wychodzą wspólnie to dobrze. Po prostu będąc wśród ludzi, którzy żyją tym samym, czytali podobne książki na zajęcia, opowiadają o egzaminach itp uczą się czegoś więcej. Mają czas iśćdo biblioteki nawet, gdy jest to przymus przeczytać coś, podyskutować, chodzić na zajęcia dodatkowe. Rozumiecie, że studiując zaocznie to wszystko Was omija ?? (no chyba, że po tych wykładach weekendowych od 8 do 21 idziecie z grupą pogadać przy piwie) Czy rozumiecie, że studia to coś więcej niż egzaminy, wykład i ćwiczenia ?? Czy dojdzie do Was w końcu to, że na studia trzeba mieć czas ?? Żeby dobrze chłonąć wiedzę, nie można tego zrobić w 10 godzin po 2 dni ?? poczytajcie sobie jak działa mózg, jak dużo wiedzy jest wstanie przyjąć na raz, jak ważny jest sen w układaniu informacji I SYSTEMATYCZNOŚĆ, która chcąc czy nie chcąc jest na dziennych, gdzie przedmioty masz rozbite na kilka dni. I jeżeli uważacie, że lepiej jest pracować jako niania przez 5 lat i studiować zaocznie to powiem Wam, że nie potrzebnie studiujecie, absolutnie nie mam nic do pracy niania, barmanki itp szanuje ich zawody i pracę jaką wykonują, ale nie szanuje ludzi, którzy nie rozumieją ideii i je psują bo tym są właśnie studia zaoczne.... niestety widząc na własnym przykładzie, studia zaoczne to program okrojony. A gdy ktoś mi mówi o doświadczeniu zawodowym.... to już w ogóle myślę, że nie wie na czym polegają studia. W większości przypadków studia nie dają zawodu, wieć pod kątem zawodu przygotowywać nie mogą (nie mówię o studiach lekarskich, prawniczych itp) Zawodu uczy się w zawodówkach i szkołach policealnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka zaoczna
studia stacjonarne.. pierd.. jak potłuczona studia zaoczne są dla ludzi, którzy już pracują, którzy z jakiś powodów nie mogli iść na dzienne ( czy finanse czy inne) z tym,i Twoimi rozterkami udaj się do Ministerstwa jak masz z tym problem, że ludzie pracujący, mający rodziny itop itd również mają opcję na wykształcenie. Idąc Twoim tokiem myślenia powinnaś teraz pójść do wszystkich pracodawców , prezesów aby wyrzucili swoich doświadczonych pracowników ( często bez wykształcenia) i na ich miejsce zatrudnili absolwentów studiów dziennych z wykutą wiedzą ale zerowym bagażem doświadczenia. Ja pierdole ale z Ciebie tępa dzida!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam takie doświadczenia
Kochanie ależ ja np zdawałam egzaminy na zaoczne żeby się dostac. Ja płaciłam za swoje studia i płace Twoje więc nie narzekaj. Jak jetses taka dobra to prace dostaniesz. O co Ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste pytanie...
teraz odpowiedzcie sobie na proste pytanie.. kto sobie lepiej porazi w życiu.. ten po zaocznych (który ma to samo tylko na weekendach) i który pracuje/prowadzi firme czy ten który studiuje dziennie i pracy na oczy nie widział i jedyne co załatwiał w życiu to legitymacje.. --------------------------- DOMINO Z KIELISZKÓW http://gadzeteo.pl/pl/p/Domino-kieliszkowe-domino-shots/3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
jestem na zaocznych, studiuje administracje o podbudowie prawnej na uniwerku. Jest ciężko. Mamy gorzej niż stacjonarni o czym mówią nawet nasi doktorzy. Mnóstwo materiały musimy szukac i przygotowac sami podczas gdy stacjonarni mają wyłozone to na blat. Nie mamy żadnych ulg i nie płacimy sobie za oceny. Mam 10miesieczną córkę, mąż w delegacji. Musze zając sie domem córką nauką...Sesja nie jest łatwiejsza niż na dziennych. STaram się o pracę w administracji bo wiem, że bez doświadczenia jestem w stanie sobie napierdziec:) praktyka plus nauka w jednym czasie to jest to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam takie doświadczenia
niech Cie śmieszy dalej. Ja nie byłam wrzodem na dupie u rodziców bo zachciało mi się atmosfery studenckiej. A ty jestes pasozytem. I jeszcze uwazasz , ze studia zawodu nie uczą???? ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste pytanie...
dziennie studiują dzieci bogatych rodziców lub ci ktorzy sie bardzo dobrze uczą i nie chcą schrzanić tego, a ci co są na zaocznych są nastawieni na rozwój i zarabianie.. nie przedłużanie sobie dzieciństwa.. (no oczywiście zawsze bywają wyjątki..) --------------------------- DOMINO KIELISZKOWE http://gadzeteo.pl/pl/p/Domino-kieliszkowe-domino-shots/3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 678987678909876
moja idea jest pracowac w zawodzie ktory sobie wybralam i ktory lubie i chce skonczyc w studia w tym kierunku i robie to pozadnie i nie jest wazny sposob w jaki to zrobie:) wazny jest efekt koncowy nawet sie jeszcze nie obronilam a mam pacjentow z ktrymi pracuje codzien mam efekty robie wsyztskoi kursy jakie tylko sie da a co ma do tego zaoczny czy dzienny phi slabi sa tu i tu:) bedziecie to mogli oceniac dopiero po studiach kto ile wyniosl ze studiow a zycie w grupie studenckiej idzie nam calkiem niezle zawsze nzjaodzmy czas zeby wyskoczyc na piwo niektorzy u mnie nocuja wiec nie sadze ze cos mnie omija:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studia stacjonarne
niech jest jeden typ. taki albo taki. tyle mam do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka zaoczna, podwójnie
jestem byłą i obecną studentka zaoczną i mam pogląd na tą sprawę taki: Owszem, i ja uważam że nie ma sensu tworzyć studiów zaocznych, z wielu względów min. pełno jest osób z mgr, mało wartościowym, co nie pozwala przebić się osobom wyspecjalizowanym. Nie twierdze że studia dzienne są pod względem jakościowo edukacji lepsze, studiowałam i uczyłam się naprawde dużo, tylko że moja uczelnia chyba nie respektowała zupełnie praw studenta, nieraz pół tygodnia na uczelni na zajęciach przesiedziałam-pracując, dojeżdżając itp. Oczywiście że na dziennych jak i na zaocznych są obiboki, które nigdy się nie będą uczyć, bez względu na tryb nauczania a i tak przejdą. Znam dziennych leserów, znam zaocznych kujonów, nad ambitnych, posiadających ogrom wiedzy- to są pasjonaci którzy by pragnęli studiować dziennie ale finanse ich zatrzymują. Studia, oprócz stworzenia wykształconego obywatela, maja równiez na celu przedłużyć młodość - i w tym nie ma nic złego. Zaoczne, to jest namiastka studiów, zawsze chciałam studiować dziennie, ale niestety nigdy mi się to nie udało. Cóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam takie doświadczenia
stacjonarna tutaj nie sejm i nie będziemy głosować. Zgłos petycje do Ministerstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze smieszy mnie to
nie, nie dają zawodu. Zawód to hydraulik, stolarz itp, a nie politolog, germanista czy socjolog. Studia, które dają zawód to weterynaria, stomatologia, medycyna, kierunki techniczne, a cała resztą ma Cię nauczyć korzystania, z informacji, a nie skręcania stołków, wiercenia, umiejętności pisania na komputrze itp. od tego są szkoły zawodowe oraz szkoły policealne idziesz, na konkretny kierunek, aby zdobyc dany zawód i mieć fach w ręku, jeżeli tego oczekujesz od uniwersytetu to pomyliłaś adres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam takie doświadczenia
niedługo skończy sie ta socjalistyczna atmosferka studiów dziennych, bo zaczniecie płacic w końcu za studia. Dla mnie jestes pasozytem skoro studia maja przedłużac młodość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam takie doświadczenia
taaak????? a politechnika albo rachunkowość, albo logistyka nie uczy zawodu? hmmm ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
mam ful znajomych na dziennych, w liceum fajni porzadni ludzie a na dziennych alkohol imprezki itp:) sa tacy co studiuja po kilka lat na jednym roku bo za duzo kasiorki od rodzicow: na alkoholik potem jedzenie suchego chlebka przez tydzien. Ja ciezko haruję i moj maz takze zeby zaplacic za rok a potem zdac sesje bo moje poswiecenie poszlo by na marne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studia stacjonarne
a jeśli studenci transportu przesiadują u mnie na ksero bo nie chce im się iść na wykłady? jeśli przed sesją kseruję wszystkie wykłady? To są studia? Nie nazwałabym tego tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka zaoczna, podwójnie
pasożytem? bezsensu, zupełnie po co się śpieszyć do starości, dorosłości to nadjedzie, prędzej czy póżniej a ludzie ze smykałką , po dziennych sobie poradzą. Rozsmakowywanie się nauce na to trzeba mieć czas, zaoczne tego nie zapewniają, wiem coś o tym. Powinno sie je zlikwidować. Albo się studiuje, albo nie i basta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
na moj kierunek dostalo sie ok 300 osob a konczy go chyba cos ok 50 zostali Ci ktorym najbardziej zalezy j najbardziej sie przykładaja. Reszta albo zrezygnowala albo jest gdzies w tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 678987678909876
zobaczycie zycie zwerfikuje ktore byly lepsze TYLE W TYM TEMACIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby odciązyć rodziców
????? Przedłużaj sobie młodość na własny koszt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studia stacjonarne
na moim z 89 zostało 5. wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze smieszy mnie to
ja jestem jak najbardziej za wprowadzeniem opłat na studiach dziennych, oraz wysokich stypendii dla najlepszych ! broń boże nie uważam, że płacić za edukację to coś złego. Darowe powinny być za do przedszkola, które wskazane jest dla wszystkich, a nie studia. Jednak jestem daleka od tego, aby produkować ludzi, którzy nie potrzebujemy. Tak już jest przegapiłaś swój moment albo nie jesteś na tyle zdolna i ambitna, aby otrzymywać stypendium to nie studiuj. A obiboki z dziennych i tak przez rynek zostaną sprowadzeni do pionu, jednak lepiej, żeby tych obiboków z dyplomem było mniej niż więcej ;-) jeżeli masz wątpliwości odsylam do badań CBSu i OBPu na temat poziomu kształcenia oraz wyników oraz samych wypowiedzi profesorów na temat studiów zaocznych, jeżeli chcesz to z chęcia mogę jednego zawołać siedzi w pokoju obok ;-) także moja opinia bazuje na doświadczeniu studiowania dziennie i zaocznie, statystykach oraz zdaniu mojego taty, który jest profesorem i mówi otwarcie w domu, że studia zaoczne to o połowe niższy poziom, jednak który z prowadzących byłby na tyle głupia, aby Wam na zajęciach ubliżać ?? i mówić, że dzienni są lepsi ?? przecież jesteście żyłką złota, nikt Was nie ruszy. Prawo rynku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
studentka zaoczna: zlikwidowac studia zaoczne bedziesz po liceum albo technikum bo nie dostaniesz sie na dzienne, nie dostaniesz szansy na to marne wg Ciebie zaoczne studiowanie:P pasuje CI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×