Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moj kochany Grzes:*

Dziś zmarł moj mąż. Miał 27 lat!!!!!

Polecane posty

Gość moj kochany Grzes:*
nie zycze najgorszemu wrogowi tego co ja przezylam ... nikomu - boze nigdy ... wy nie zdajcie sobier sprawy z bólu ...... ja po prostu ..... niew przyjmuje tego ... to nie prawda.. tak nie moze byc ... nie nie nie nie nie nie ........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jack ill
kultoro, nie bulwersuj się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samsung1982
nikt nie wie jak zachowywalby sie w obliczu tragedii:(Nie wszystko musi byc prowokacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kochany Grzes:*
7 cudownych lat , ...jezu 7... nie nadal jestesmy ... jestesmy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co bog złaćzyl niech człowiek nie rozłacza- niech ten pierdolony alkoholik zginije w wiezienuze odebral mi moje zycie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżak, ciesz się pókim miła Czasami jak tracisz bliską osobę nawet rozmawiać z bliskimi, jesli ich masz, nie chcesz. Rozmowa z obcymi pozwala to ogarnąć. Ale i tak to nie dociera, nawet po pogrzebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kochany Grzes:*
wiem ze mam córke , która przed snem mowilao tatusiu - obiecał jej juitro basen :( i ze objada polske na rowerze - kupil dla niej fotelik 5 dni temu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ona tym zyje. swoim dziubkiem - jak mowi - boze ... znowu wyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akacjaa111
To rzeczywiście bardzo smutne. Ale chyba nie sądzisz, że Twój mąż żyłby wiecznie. Pozostaje wierzyć, że jest coś poza tym światem, może to nasze życie jest jak sen, a śmierć jest przebudzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samsung1982
nie wiem czy umialabym sie z tym pogodzic.Musisz byc silna ale to tylko slowa ,,,wiem...i rozumiem tak jak ktos napisal wyzej ze czasem lepiej obcym sie wyrzygac ze swoich bolesci...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartek38
Ajak mozna Tobie pomc ?? Napisz do mnie ! Bartek38@web.de

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kochany Grzes:*
jak ja jej to wytlumacze, boze nie .. nie nie nie nie nie nie nie nie nie .... to chore to zycie jest chore !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co ja mam zrobic ? jak postapic .. ja nie wytzymam do jutra - to wszystko mnie przerasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merlin merlin
musisz zrozumieć Grzesia nie ma i już nigdy nie będzie (chyba ze znajdzie się inny jakiś Grzesiu) musisz się z tym pogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samsung1982
masz kogos bliskiego teraz obok czy jestes sama z corcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kochany Grzes:*
nigdy nie znajdzie sie inny ... nigdy ...po prostu nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieciaki zapominają, dobre i to. Choć zależy jak patrzeć. ALe tych pijanych skurwysynów sama chętnie bym zastrzeliła Wiadomo, że nikt nie myśli, iż coś będzie wieczne, ale ma się nadzieje, że jakoś tam będzie, że nas zło ominie. A tu życie trwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kochany Grzes:*
jestem sama córka zasneła , i nigdy bym sie tu nie odezwała aleprzezto wszystko nie moge zasnac .. mam leki co huja daja za przeproszeniem . boje sie .. boje wtorku boje sien pogrzebu.. boje sie ze nie puszcze jego reki .. boje sie boze czemu ty mnie nie kochasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adi_P
nie rozumiem zmarł w sobote o godz 13 a ty juz piszesz ze we wtorek pogrzeb to jakim cudem zescie to wszystko załatwili przeciez w sobote urzedy sa nieczynne to jakas prowokcja jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merlin merlin
nigdy nie mów nigdy bo nic nie wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fidieirew
jesli to jest prawda to jestes młoda wdówka teraz bedziesz miała pełno absztyfikantów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samsung1982
a rodzina???nie chcialas byc z jego rodzina?swoja?bylebys kogos miala poza corka zeby bylo Ci latwiej chocby zasnac....albo pogadac z kims.oswoic sie z ta mysla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kochany Grzes:*
chcialam zostac sama bo mialam dosc słow - on teraz patrzy na ciebie z gory i sie usmiecha!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! boze jaki infantylny tekst - w calej dobroci mowiacego - ale ja pierdolejego patrzenie z gory - on ma byc przy mnie ma ma ma ma ma ma ma ma ma ma - nie ma byc i juz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kochany Grzes:*
za mlody , za duzo planow , za duzo , za duzo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kochany Grzes:*
mialo byc*ma byz i juz.przepraszam, ale wariuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samsung1982
Wygadaj sie ile ci trzeba:)Jesli ma Ci to pomoc albo czujesz ze Ci nieco pomoze to pisz smialo.Ja jeszcze spac sie nie klade wiec jesli troszke moge pomoc Ci ulzyc...to sie postaram. Wierze,ze Ci ciezko.Ja raczej tez chcialabym nie sluchac takich tekstow :(To smutne ale ludzie tak mowia bo wierza ze to pomaga:( Tak samo jak leki...Nafaszeruja Cie myslac ze bedzie ok...a tu cale zycie;(((i trzeba umiec sobie radzic bez lekow,bez meza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kochany Grzes:*
........................................ Boze daj mi spokoj i ukojenie tylko o to prosze i by serce tak mocno nie bilo :( załamałam sie - najnormalniej w swiecie :( .......... nie chce sie obudzic ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i poszły konie po betonie
prowo jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kochany Grzes:*
KOCHAM CIE - bede o tym pisac kochanie wszedzie gdzie moge - boze jak ja cie kocham .... tak mocno .. dlaczego ? dlaczego ja? czymzawinial zeBog mi odbiera ukochana osobe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie masz z kim pogadac w realu ? sorry, ale dla mnie to jawna prowokacja, bede cie gnebic jak ta niby chora na raka(;)) takie ludzie to dla mnie dno, nasmiewanie sie z czyjegos nieszczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadzia katoliczka
bóg go wezwał do siebie ma tam misje do zrobienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×