Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tyryy28..

Dzisiaj matka lala dziecko i nikt nie zareagowal :(

Polecane posty

Gość tyryy28..

tylko ja mialam odwage podejsci i zareagowac jak powinnam. Oczywiscie zostalam zwyzywana od najgorszym i mam sie nie spierdalac bo pona wychowuje jak jej sie podoba. Dlaczego panuje taka polska znieczulica ze gdy dziecko jest bite i wyje w nieboglosy to nikt nie stanie w jego obronie Zagranicą gdzie mieszkalam to jest niedopomyslenia aby ktos w miejscu publicznym bil male dziecko, w Polsce to jest normalne, dzisia i nie tylko j bylam tego swiadkiem. Czy wy polacy uwazacie za sluszne lanie dzieci i brak reakcjio jest najleprzym rozwiązaniem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9 miesiac ciazy
po 1 marne prowo po 2"my polacy" wcale nie uwazamy ze dzieci trzeba bic. :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja kiedyś widziałam
Jak ojciec dał synkowi (około 3 lat) w twarz BARDZO MOCNO zatkało mnie strasznie i jak się odezwałam to kazał właśnie "spier***lać" Sama mam syna wiem jak mnie czasem potrafi wyprowadzić z równoawgi i czasem dostanie klapsa w tyłek ale to co widziałam na długo zostanie w mojej pamięci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryy28..
miałam zareagować i pomóc matce tłuc to dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryy28..
nie chce mi sie teraz tego szukac, pisze o swojej obserwacji, nie wiem dlaczego ludzie pozwalajac innym na bicie dzieci i nie mają odwagi zareagowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryy28..
my zagranicą robimy to w piwnicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryy28..
nie marne prowo ale realia jakie dzieją sie w tej naszej posce, z agranica nikt nigdy nie odwazyl sie dziecka nawet szarpnąc w klepie czy na dworzu a tu w poslkce wszyscy polacy biją swoje dzieci i nie da im sie przegadac lub nie reagują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba było jej też
przyjjeebać:D a tak na poważnie to ludzie boją się odezwać, żeby właśnie nie zostać zwyzywanymi, a poza tym to myślisz, że do tej baby coś dotarło? jak leje swoje dziecko to nadal będzie to robić i nikt na nią nie wpłynie, chyba, że mu krzywdę zrobi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gert..48
bo w polsce sie uwaza ze jak nie zabila to znaczy ze kochająca matka, a ze leje to dla dobra i z milosci, wiem... porąbana ideologia ale n iestety nasze poslki wyznają taka metode wychowania ze bez bicia dziecka nie wychowasz, tez tego nie potrafie zrozumiec, mimo ze mam 2 juz nastoletnich dzieci i je nie musialam bic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gert..48
tzn moze i sie nalezaly baty ale nie chcialam tego robic i nie robilam tego, mąż takze nigdy lania ani klapsa nie dal bo to bylo wbrew jego zasadom i moim. Nied wyobrazam sobie jakbym wlasnym dzieicom mogla ból zadac aby plakaly przez moje rekoczyny do nich A te matki ktore daja lanie dzieciom nie potrafia uszanowac i zrozumiec ze sa tez tacy rodzice ktorzy kochaja swoje dzieci i nie zadają im swiadomie bolu. Nie wyobrazam sobie aby mąz mnie uderzyl ze kolecji nie chcialam zjesc, itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryy28..
Duzo swiata zjedzilam, i widzialm kulture , tradycje, sposob i metode podejscia do dzieci i wlasnie w Polsce jest taka znieczulica i pozwolenie na bicie dzicie i brak reakcjio Czytalam wczoraj artykul o 9 letniej dziewczynce poraz ktorys pobitej przez ojczyma, szkola to zglosila juz 3 razy ze sa slady na ciele pobicia, dziewczynka powioedziala ze to ojczym zrobil, jej matka i ten ojczym wyparli sie tego i nadal niestety dziewczynka mieszka z nimi pod jednym dachem. W innych krajach bylo by to nie dopomyslenia aby sprawca byl bezkarny, tu w polce kaci mieszkają z rodzinami , mimo zgloszen a panswto nie reaguje bo jest na to przyzwolenie , jak matka zbije dziecko do sladow siniakow to jest uwazane tu w Polsce ze to njest norma wychowawcza , za granica od razu jest sprawa sądowa, tu tego nie ma niestety, dziecko musi byc ciezko pobite lub ledwo zeywe zeby dopiero cos sie ruszylo, a takto pare siniakow czy preg na skorze to nic dla was zlego, prze ciez to normalka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lansko
napisalas bicie w miejscu publicznym jest w innych krajach nie do pomyslenia. moje pytanie jest takie .... czy to znaczy ze w domu mozla lac?????????? prawda jest taka ze jak ktos bije to bez roznicy gdzie to jest czy na ulicy czy w domu. pojdziesz, zwrocisz uwage a w domu i tak robia swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyryy - spieprzaj tam skąd przyszłaś. Jak widze takie mądrowanie się to mam dość! Jak ci się polska i polacy nie podobają to sobie nimi głowy nie zaprzątaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tyry
przesadzasz na maxa!!! polacy lepiej wychowuja dzieci niz wiele innych krajow. na zachodzie cyckaja dmuchaja na dzieci a potem maja takie cioty i niedorajdy ktore potrzebuja psychologa jak cos nie idzie po ich mysli. wierz mi mieszkam za granica i wiem o czym pisze. dzieci sa bez zycia bo wszystkiego dostaja na zawolanie. to nowe ciuszki, to nowe i pody i inne "zabawki". rodzice nie dzieciom nie daja zadnych obowiazkow i ograniczen a potem maja powazne problemy. dziecko moze wszytsko a rodzice nie stawiaja granic zazwyczaj. ja bylam wychowana w dyscyplinie i na dobre mi to wyszlo. rodzice teraz za bardzo obchodza sie z dziecmi jak ze smierdzacym jajkiem a potem widac skutki. nie jestem za biciem ale za stawianiem granic, dyscyplina i jak potrzebny to rygor. jezeli dziecko dostanie od czasu do czasu w dupe bo zasluzylo to wedlug mie ok. dupa nie szklanka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urinatin
do tyry puknij sie w głowe, idiotyczne powiedzenie dupa nie szklanka ;) czyli czasem mozna dziecku wlac w tyłek i jest ok, jak jest niegrzeczne albo sie nie słucha, tak? a jak ty nie podpasujesz swoim zachowaniem mężowi i coś mu się nie spodoba to tez moze ci jebnąććć tak?? no bo jak mozna bic niegrzeczne dziecko to niegrzeczną żonę czy męża tez mozna.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryy28..
jak dla ciebie dupa nie szklanka i od tego jest to mozna lac ile sil i czym popadnie bo nie szklanka? czy ty wiesz ze taka duupa to tez czesc ciala i mozna uszkodzic jesli sie nie bedziue mialo umiaru w biciu?? Co ty piszesz tam powyzej. dla ciebie dyscyplina to juz od razu trzeba bic? a czy wiesz ze mozna trzymac dyscyppline bez rekoczyn jak ty wlasnie ejstes taki rodzicem coo musi dziecko bic bo ibaczej dyscypliny dla ciebie nie ma Wlasnie o takich rodziacach jak ty pisze ze dla was dupa nie szklanka i trzeba bic bo musi byc dyscyplina, o tobie wlasnie pisze w moim poscie Powiem ci cos, jesli nikt ci tego jeszcze nie powiedzial.: mozna trzymac dyscyplina ale nie bic dziecka, lecz dla ciebie to jest niedo zrozumienia niestety. Nie rozumiem tego piojeciea dupa nie skzlanka- czyli co?? mozna bic dziecko po dupie z calych sil i czym kolkwiek ma sie pod reka bo sie nie potlucze czy jak?? wytlmaczcie mi to?? w takimnrazie noga, reka , plecy,tez nie szklanka i koznal lac ze wszyskich sil bo nie potlucze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryy28..
co to znaczy dla ciebie od czasu do czasu jesli tak piszesz? 2 razy w tygodniu czy dwa razy dziennie jest to dla ciebie od czasu do czasu??? ja nadla nie rozumiem stwierdzenia dupa nie szklanka..wlasnie o takich POlakach pisze tutaj zemogą lac dziecko w dupe ile sil w rekach , i czym kolkwiek pod reką i nie widzą w tym problemu bo jak powyzej napisala jedna pani ze jak sie dziecka nie bije to juz nie ma dyscypliny a jak sie bije to jest dyscyplina trzymana- to dopiero myslenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryy28..
Joran to sobie lej swpoje dzieci jesli jestes taki obronca ludzi ktorzy biją swoje dzieci, tylko na mnie sie wsiadaj i mnie nie wykilnaj ze sprzreciwiam sie biuciu dzieic i reaguje Jestem z alaniem dzieci? prrosze bardzo, mam nadzieje z ekiedys twoje jak podrosną to powiedzą ci w oczy co na ten temat myslą jak je lalas/ lałeś jesli teraz masz czelnosc mnie wyzywac ze stanelam w obronie dziecka ktotrego matka lała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tyry
widzisz jak naciagasz to co pisza inni ???? napisalam ze nie jestem za biciem i czytaj uwaznie co piszesz. . napisalam ze dupa nie szkalna bo to takie powiedzonko;) nie napisalam zeby lac w dupe az sie dziecku cos stanie. co z was za ludzie?????????? czlowiek napisze swoje zdanie a wy naburmuszone mamuski zaraz robicie z igly widly. nauczcie sie czytac. ja dostawalam klapsa jak byzlam niegrzeczna i nie mam urazu. za to corka mojej kolezanki wychowana oczywiscie bezstresowo, bez zakazow, bez klapsow( co to molestowanie) i co? ma 13 lat i pierwsza probe samobojstwa. polknela cala garsc tabl antydepresyjnych ktore ona bierze od roku. mysle ze ludzie czasami nie uzywajaglowy. ja swoich dzieci nie bije .............narazie;) moze zasluza sobie na klapsa kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgsfgkhj
bo kazdy wiedzial ze jak sie odezwie to zostanie zbesztany i nikt nie lubi wtracac sie w cudze konflikty i tyle a pierdolenie ze polacy uwzzaja ze trzeba bic dzieci jest jedynie oznaka twojego ograniczenia umyslowego i braku elemntarnej wiedzy z tematu psychologii spolecznej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość STOP DLA BICIA
do tyry słusznie ktoś tu zauważył, jak będziesz nieposłuszna, to mąż ma prawo ci w p i e r d o l i ć ? w końcu dupa to nie szklanka!!!! Niech cię mąż leje pasem, kablem, ręką, czym się da i ile wlezie - dupa to nie szklanka!! życzę ci tego z całego serca, byś na własnej skórze to poczuła, co czuje w takiej sytuacji dzieciak! Jesteś dla mnie DNEM, bo bijesz bezbronne dziecko, czyli istotę która defakto nie potrafi się sama obronić przed ciosami! A stanęłabyś do równego sobie???? Zapewne nie, bo by ci oddał i to z nawiązką!!!!! TYLKO OSOBA OGRANICZONA I NIE POTRAFĄCA RADZIĆ SOBIE Z EMOCJAMI LEJE DZIECI, CZŁOWIEK ROZUMNY POTRAFI WYCHOWAĆ I ZDYSCYPLINOWAC DZIECKO BEZ BICIA!!!! W WOLI ŚCISŁOŚCI, TAK NAPRAWDĘ NIE LEJESZ DZIECKA BY GO DOPROWADZIĆ DO PIONU, TYLKO DAĆ UPUST TWOJEMU WNERWIENIU, BO TO PRZYNIESIE UKOJENIE JAK CIĘ DZIECIAK DOPROWADZI DO PASJ, WYŻYJESZ SIĘ DAJĄC MU WPIERDZIEL I I JEST CI LŻEJI!!! ŻAŁOSNA KREATURO!!! GARDZE TAKIMI!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ do tyry - akurat autorka tematu ma rację, że ty nie masz racji, a nie masz racji uważając, że trzymanie dyscypliny jest tożsame z biciem dziecka, a niebicie dziecka jest tożsame z bezstresowym wychowaniem i brakiem jakichkolwiek kar i zakazów. Nie wiem, skąd się wziął taki głupi pogląd ale jakoś wiele ludzi uważa, że jak ktoś nie bije dziecka, to dziecku wszystko wolno i nie jest karane w żaden inny sposób. co do przypadku twojej znajomej trzynastolatki - depresja jest chorobą psychiczną a nie wynikającą z bezstresowego wychowania, kurwa mać. a jeśli wg ciebie bicie jest najlepszym sposobem na zachowanie zdrowia psychicznego, to cóż, życzę ci troskliwego męża, który dbając o twoje zdrowie będzie cię regularnie lał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie , nie wolno bic dzieci, ludzie słabi i prymitywni tak robią bo brak intelektu i mądrych argumentów u stosunku do dziecka. Ja mam 15 letnia corke i uwiezcie da sie wychowac madre i posłuszne dziecko bez kar cielesnych i ponizania. Mnie moja mataka tak mnie poniewierała i obiecałam sobie ,ze jak bede miec swoje dzieci nigdy do tego nie dopuszcze. Teraz mamusia sie zestarzała spokorniała i jestem najukochańsza córcia bo sie nia zajmuje. Ale nigdy jej tego nie zapomne taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryy28..
co ty piepszysz , przeciez napisalas ze jestes za biciem dzieci wyraźnie pisząc ze ty bylas wychowywana w dyscyplinie czyli dostaswals klapsy i nie wyobrazasz sobie wychowywania dzieci bez dyscypliny. Dla ciebie dysc. musi byc, a to znaczy ze dyscyplina musi kojarzyc sie z biciem?? bo dla ciebie nie ma dyscypliny bez klapsow Umiesz top pojąc zxe mozna trzymac dyscypline nie bijąc dziecka? widocznie nie umiesz tego zrozumiec jesli piszesz ze jesli dziecko nie dostaje klapsow to nie ma dyscypliny, czemu jestes taka ograniczona? wiec o tym z enie trzba bic dzieci aby trzymac dyscpypline potrafisz tro zrozumiec??? Jeszcze raz sie pytam, co to dla ciebie znaczy bicie dziecka od czasu do czasu, umiesz to wyjasnic bo pomuinelas najwazniejszą rzecz co sie pytalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuje wszystkim lubiacym przylac dziecku "od czasu do czasu" zeby podnosząc ręke na człowieka całkowicie od nich uzaleznionego ,pomysleli jak by sie czuł/a gdyby teraz wszedł mąz , ojciec, brat ( w końcu to tez rodzina) i przywalił plaskacza w pysk bo sie o cos na was wkurzył! Dlaczego tak pielęgnujemy ( my dorosli) przysługujace nas prawo o nietykalnosci skoro sami dopuszczamy sie przemocy wobec człowieka, połowe mnejszego, bezbronnego i od nas całkowicie zaleznego. Dlaczego? Dalczega kazdy z was oprawcy , załozył by sprawe w sadzie gdyby sasiad was w dupe kopnoł bo go czymś wkurzyliście? Nie pojmuje tego jak mozna tak upokażac własne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znana kafeterianka bez loginu
Do ....."do tyry" słuchaj kobieto ze ty bylas trzymana w dyscyplinie i dostaswalas w dupe jak to sama napisalas to nie znaczy ze wszyscy rodzice na swiecie mają identycznie trzymac dyscypline. Ja trzymam dyscypline i rygor ale BEZ BICA i nie pisz tu ze dla ciebie jak ktos dziecka nie bije to znaczy ze juz nie trzyma dyscypline Powiedz mi co oznacza dla ciebie wyraz dyscyplina? tylko agresja , bicie, klapsy? czy moze panowanie nad dzieckiem bez rękiczyn tez sie da? bo ja umiem dziecko w ryzach trzmac ale je nie leje, i zrozum to wrezcie bo sie poźniej dziwisz ze ludzie podobno przeinaczają co pisalas jak doskolane zrozumieli co napisalas, ze nie ma dyscypliny jesli dziecko nie dostanie od czasu do czasu po dupie bo dupa nie skzlanka wiec nie trzeba sie cackac ja z jajkiem smierdącym, wes sie opanuj kobieto p[isząc akie poglądy Sowje dzieci tez bijesz bo trzymasz dyscyplie? wpolczuje twoim dzieciom i ile je niestety masz czy bedziesz mec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znana kafeterianka bez loginu
najlepze jest to ze kobieta stanela w obronie dziecka a jak tu ja kefeterianie jadą że jakaś z innej planety. O tym wlasnie pisze autorka, to jest polska znieczulica i nie zrozumielaosc tematu. Dla niektorych jesli sie nie bije dziecka to juz nie ma dyscypliny, wten czas same mi rece po kostki opadaja jak to czytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×