Jak ostrzyc swojego meżczyzne ?

Macie moze jakies pomysly lub linki gdzie jest to pokazane na obrazkach krok po kroku. Ja juz od dawna swojego faceta strzyge ale chciala bym to zrobic profesjonalnie

hahahaha

nie wiem co w tym smiesznego... Strzyzecie swoich mezczyzn w domu macie jakies sprawdzone techniki?

No nie wierze ze kazdy chodzi do fryzjera poradzicie cos?

Mój mężczyzna nie strzyże się u fryzjera tylko u mnie ;) Strzygę go maszynką rzecz jasna. Najpierw całość strzygę jedną długością. Następnie zmniejszam długość i strzygę sam tył...(tak aby przód był lekko dłuższy) Pózniej znow zmniejszam i strzygę sam dół głowy :) Na końcu ściągam koncowke w maszynce i nadaję kształt za uszkami i od uszów do karku tak, aby było ładnie i prościutko. Trudno jest to opisać słownie, należałoby zobaczyć ;) Zobacz na to zdjecie http://malacenka.pl/uploads/motylemjeste_7960d5a4.jpg właśnie o takie wygolenie bez koncowki w maszynce mi chodzi (za uszkami i od uszów do karku :) ) Pozdrawiam

dziekuje blondynka...no tez tak strzyge tylko ze on ma gore dosc dluga strzyge na 22mm a boki chce na 3mm i czasami musze poprawiac bo nie wycieniowalam tego ladnie i chciala bym sie tego nauczyc

??? :O Zal pl sama pewnie zapierdzielasz co dwa miesiace i stowe zostawiasz a jemu 15zl zalujesz, bo przeciesz sama mozesz obdtrzyc :O

szkoda ci 15 zl...- nie nie szkoda ja nie chodze do fryzjera mam krecone wlosy i zadna fryzjerka nie potrafi mi obciac tak jak powinna wiem troche o tym bo chodzilam na kurs fryzjerski tylko troche praktyki mi zabraklo no i narzeczony zaproponowal ze moge sie pouczyc na nim a na forum chcialam poszukac porad i moze jakis linkow ktore by mi to przyblizyly...wiec nie znasz sytuacji nie oceniaj koncowki podcina mi bratowa bo jak fryzjerce mowie ze 3cm to i tak zrobi po swojemy i 7 zetnie... mam profesjolany sprzet norzyczki grzebienie tylko maszynke mam normalna nie fryzjerska bo na obecna chwile nie moge sobie na nia pozwolic ale ta nie jest zla narzeczony sam sobie ja kupil.. nie rozumniem cie kompletnie nie znasz sytuacji wchodzisz na ten temat i wogole na temat sie nie wypowiadasz nie potrzebuje takich porad obeszlo by sie bez zbednych komentarzy...zegnam...minimum inteligencji...

a jesli chodzi o koloryzacje to kupuje w skpepie i sama sobie farbuje wiec grubo sie pomyliles/aś co do mojej osoby...z reguly jestem oszczedna ale jesli sama moge cos zrobic to to robie...a moj narzeczony nie chce chodzic do gfryzjera od momentu kiegy go strzyge ale ja i tak chciala dopracowac swoja prace i tylko po to zalozylam ten temt

oki to tlumacze sie z mojego smiechu... ja myslalam ze ty nie wlosy na glowie chcialas mu ostrzyc i chcialas fotki erotyczne :p

zona swojego meza- ty zboczeńcu nooo:P:) na glowie na glowie heh...

:D:D:D

Ja swojemu zapuszczam włosy.

Robię mu przejściowe fryzury.

Wczoraj skróciłam boki, resztę włosów zostawiłam. Może je mieć już za uszy. Nie wymykają mu się.

Skróciłam mu sporo tył. Tak z 5 cm. Dobrze po tym widać jak bardzo urosły. W tej chwili modeluje mu fryzurę, skracać będę jedynie końcówki, by utrzymywać kształt.

Za miesiąc znowu podetne.

Grzywkę ma już do oczu, więc ja tylko leciutko podcinam. Górę delikatnie mu cieniuje bo się puszą, ale nie za mocno. Tył będę już od teraz tylko trochę korygować.

 

Miał długo krótkie włosy. Ale teraz chciałabym, żeby zapuścił tak, by mógł je wiązać.