Nienawidzę polaków, mieszkam w Norwegii i jest mi cudownie

Do tego zapene na jezykach wspanialych niemcow ze siedzi na dupie , robi dzieci i bierze zasilki

nom noxi ciekawe jak by sie wypowiedzial o twojej kuzynce niemniec pracujacy i placacy podatki, ciekawe czy wykazalby sie taaka tolerancja ;)

szczesliwa bo jest nierobolem? masz to rodzinne jak widac

Wkurwiajace mas zte swoje reakcje ze w najdziwniejszym momencie dodajesz te emotki-usmiechniete buzki. Prawda jest smutna ale Ci ja napisze: Twoja kuzynka to pasozyt na obczyznie i takich sie nie szanuje wiesz?

p.s nie pisze ze bycie na zasilkach jest zle, tylko moze nie jakos sposob na zycie...

wiesz jak tutaj sie gnoi ludzi ktorzy zyja na koszt panstwa? zaloze sie ze w niemcach inaczej nie jest

oki uciekam spac :* nie denerwujcie noxi bo was swoim azorem poszczuje !!! :D papa milej 'konwersacji' :)

lady pisze sie w niemczech ...

przyjedz do mnie.. to wylecisz z tad szybciej niz przylecialas.. teraz robia tak ze kazdy kto nie pracuje tylko zeruje na kims musi wrocic do swojego panstwa, narazie tyczy sie to murzynow i innych z poza europy, ale pewnie juz niedlugo bedzie tak ze kazdego bedzie to czekac

Noxelia - tez jestes leniem smierdzacym , wyrzutkiem spoleczenstwa i idz i pasozytuj do Niemiec i udawaj ze wszystko jest git. Przejawiasz typowe cech zascianka ktore tak krytykujesz: cwaniactwo i lenistwo. Dobranoc.

tiuriu przepraszam, pisze szybko i nie zwracam uwagi na bledy a robie ich mnostwo :P juz zauwazylam :D

Dobranoc Tiuriu

stad mialo byc, a zreszta i tak zrozumiecie ;) ok ja tez lece :) Dobranoc wszystkim

Dobranoc

masz dziwne poglady noxelio.. Twoja kuzynka jakby chciala pogodzila by prace z wychowaniem dzieci ale widocznie jest taka sama jak Ty.. chce wszystko za darmo..

jutro mam wolne :P nie trafilas :P ide :D narazie

jak nas tam kochaja tak samo jest w innych krajach natknelam sie na podobne artykuly :( http://wiadomosci.onet.pl/swiat/antypolska-kampania-w-holandii-wszyscy-polacy-to-h,1,4579638,wiadomosc.html

Zgadzam sie z autorem, noxelia i innymi osobami o podobnych pogladach co autor. na wstepie zaznacze ze naprawde nie ma co uogolniac bo naprawde spotkalam kilku swietnych Polakow ale wiekszosc to scierwo. prymitywy, buce, zazdrosnicy, chamy, prostaki, debile(totalni debile!!). Szkola srednia- pseudo inteligenci ktorzy uznaja za swoich tylko tych co mieli podobne poglady co oni. reszta to byly kmioty dla nich. uwazali sie za najmadrzejszych, najcudowniejszych, innym wytykali braki w urodzie, intelekcie a sami byli tak "piekni" i tak "madrzy" ze mityczna Afrodyta i Einstein moga pozazdroscic im tych cech :D Uznawali za sluszne tylko to co inni pseudointeligenci uwazali za dobre. Byli za pogladami ktore byly "modne" np przed rzadami tuska- wielcy katolicy. w trakcie jego rzadow- pseudo ateisci, wykrzykujacy z glupim smiechem wyzwiska na "moherow" itp. W dodatku kablowali, donosili nauczycielom. Innych od siebie traktowali z gory, jak gowna. Mieli sie za wielce liberalow(bo kurwa tusk tak mowi)a jak zobaczyli Murzyna to wykrzykiwali za nim od asfaltow. Poszlam przed studiami do pracy jako pracownik czasowy do takiej jednej firmy jako pracownik przy tasmie..Stale pracownice, dojrzale kobiety ktore pamietaly komune byly w sumie inteligentne chociaz wredne, traktujac nas- mlodych na wakacje- z dystansem i pogarda. Wszystko co bylo zle: kradzieze itp, zwalali na nas nie majac zadnych dowodow. Oprocz mnie byly jeszcze 3 studentki ktore byly w porzadku ale szybko z tamtad uciekly. Reszta pracownic czasowych to patologia. Brzydkie, prymitywne i strasznie ograniczone dziewuchy. Uwazaly sie za pepek swiata, warczaly, wrzeszczaly, rozkazywaly innym- nie raz sie scielam z taka osoba. W dodatku podchodzily do tej pracy jak do "wyzwolenia", jakby kurwa w auschwitz-u zasowaly za wolnosc. Popedzaly, donosily, staraly sie ponad wlasne sily przy udziale glosowej samochwały... W dodatku majac sie za "kogos" nie rozumialy prostych rzeczy jakie sie do nich mowilo, nie rozumialy wielu słow ktore nawet gimnazjalista rozumie. Wytrzymalam tam jedynie miesiac. Poszlam na studia a tam powtorka z rozrywki z liceum. Donosiciele, pseudointelektualisci, chwalipiety, lizodupy. Wykladowcami byli rozni, jebnieci ludzie np zboczony stary lekarz co ciagle obłapiał mnie i kolezanke(jedyna normalna z tej zgrai). Potem praca w szpitalu jako polozna... starsze polozne i pielegniary traktowaly nas jak te stare baby w tym zakladzie- jak smieci. Mialam tego serdecznie dosc. Dzis mieszkam od 4 lat w Anglii a tam zupelnie inne zycie, inni ludzie. Nienawidze polski i polakow, to zgnila kraina moczem i kałem płynaca :-O

Zgadzam Sie polak za granicom to ham dobry przyklad to forum moja norwegia same tam gbury i hamy tzw.patrijoci palanty i tyle

Kraj wspaniały tylko ludzie k.u.r.w.yyyyyyyyyyyyyyyyyy. Mieszkam w Polsce, jestem polakiem i nienawidzę polaków.

jaka jest pogoda w Norwegii bo mysle zeby sie tam przeprowadzic?

Dziękuję zwtrhdtrhtrdh! Dałeś mi nadzieję, że nie wszędzie ludzie są tacy jak tutaj (co podejrzewałem już od dawna). Jeszcze muszę tylko wytrzymać 2 lata studiów i z całą pewnością wyjadę potem tak szybko jak to będzie możliwe.

Rozpierdalacie mnie ludzie, to jest wlasnie mentalność polaków, koleś napisał swoją opienie i od razu pojawiły się komentarze wrednych polaczków na temat kolesia który dostał po dupie od swoich rodaków mimo, że chciał żyć za wszelką cenę żyć w zgodzie. I kurwa mać TO DOBRZE, ZE JEST POLAKIEM I POTRAFI POKAZAĆ, ŻE NIE WSZYSCY POLACY TO EGOISTYCZNE SZMATY... dalej sie nie bede rozpisywał bo nie ma sensu

Myślę bardzo podobnie co autor postu, polacy to jeden z najgorszych, najbardziej zakompleksionych, nie uprzejmych, chamskich narodów na świecie, nigdzie indziej nie czuje się tak źle jak pośród własnych rodaków. Mam nadzieję, że pewnego dnia, po skończeniu studiów wyjadę stąd. Sądzę, że to powinno być prawo każdego człowieka do wybrania swojego miejsca, nikt z nas nie wybierał, że akurat przyjdzie na świat w danym miejscu, w tym przypadku w kraju "małych" smutnych ludzi. Jeżeli czujemy się tu źle, przede wszystkim z powodu tego że ludzie nas wkurzają, że są nie tolerancyjni, staro świeccy... Oczywiście można spotkać normalnych miłych ludzi, ale aż się odechciewa gdy na drodze do ich poznania musisz zmierzyć się z wieloma "pyskami" krzywymi pustymi ziemniaczanymi głowami. I tak w nawiasie, na prawdę nas nie lubią za granicą, szczególnie chłopów - polaków. Zwłaszcza tych kozaczków na last minute raz na pare lat.

bravo!!wreszcie ktos odwazyl sie powiedziec prawde..Zgadzam sie z autorem postu..tylko niestety coraz wiecej polaczkow przeprowadza sie do norwegii i jest juz to samo gowno co w polsce a nawet i gorzejbo potrafia na budowie jeden drugiemu buteli z kaucja ukrasc,albo jedza zgnile wedliny aby tylko sobie nie kupic niczego w norwegii.gdyby mogliby zjedliby wlasne g...wno bo taniej!!Ostatnio stojac w kolejce do kasy na stacji benzynowej slyszlam jak zona prosila meza o kupienie kawy bo jeszcze dluga droga ich czekala do granicy..Maz tylko ja wyklinal bo przeciez moze sie jeszcze wstrzymac te 9 godzin..cale 25 koron za kubek kawy..wiecie co..kupilam kobiecinie ta kawe..

a ja tez mieszkam w Norwegii kilka lat i szczerze z calego serca jej nienawidze wlacznie z oschla mentalnoscia norwegow ktorzy przyjaciol wlasciwie to nie maja (co najwyzej znajomi). a jeszcze bardzeij nienawidze Polakow ktorzy wyzywaja innych Polakow i uwazaja sie za lepszych bo teraz im sie troche lepiej powodzi.wszystkie rozumy pozjadali i sa wiekszymi norkami norwegami niz sami norwegowie. no i co ze jej nie chcial kupic kawy? widac nie mial, bardzo duzo osob musi utrzymac cala rodzine a przyjezdza na krotki okres dorobic. nie kazdy mieszka w Norwegii na stale. 25 koron to 13 zlotych polskich, przeliczajac na polskie to godzina pracy w Polsce (czyli tak jakby dla ciebie adekwatnie kosztowala kawa 150 koron)-kupilabys? ja mam na kawe, ale nawet gdybym nie miala to bym jej od ciebie nie wziela.

no to super, ciesze sie ze moglam pomoc :) w sumie to po co odzywasz sie na polskim forum?nie lepiej na norweski sie przerzucic? a norwegowie tez sie tak odzywaja? bo ty przeciez norweg, mentalnosci polskiej nie cierpisz. a brzmi zupelnie jak polska...

Ja będąc na wyspach też po jakimś czasie doszedłem że Polska to chu...y kraj z chu....mi ludźmi. Wieczny ponuryzm i smutek. Ludzie nie wyjdą wieczorem do knajpy spotkać się, pogadać, tylko siedzą w domu. Nienawidzę tego. W autobusach mordy powykręcane ze złości i żalu. Tu jest jak w dżungli a śmiejemy się z murzynów.

Każdy mierzy własą miarą... :P

p0lacy,p0lacy, raaajsce ptacę.....okropny naród