nie umiem być w związku,męczę się

a ja bym nie potrafiła być w związku bo nikt na tyle nie wydaje się mi być interesujacy ani ja dla niego . no ileż można z facetem wytrzymać ? ileż i o czym można tyle razem gadać ? patrzeć na siebie ? itd ... ja nie jestem stworzona do jakichkolwiek związków...

mieszkanka samotna ja nie umiem zyc z kims na stałe, lubie pobyc sama,miec czas na czytanie ksiązki albo siedzenie nad wodą z mp4 w uszach, lubie spać sama i rozpychac się w łóżku..................................... ja jestem poprostu zmęczona jego obecnościa,co jest nie tak? facet jest naprawdę spokojny i milutki ////////////////////////////////////////////////////////////// Jesteś taka sama jak ja. Z tego samego materiału osobowościowego. To normalne byc sobą. I taka właśnie bądź. Zmiany wbrew naszemu DNA, NIE MAJĄ SENSU. To tak, jakby do budynku obliczoneo na 5 pięter, dobudowywac kolejnych 5. To się zawali albo ściany popękają. kaczka Daisy Najlepiej czuje sie sama, z gazetka, ksiazka, TV, gotujac to co lubie...mialam tak z kadzym. ////////////////////////////////////////////// uffffffffffffffff - bałem się ze jestem jedyny "nienormalny". Tez lubię zamykac się w śiwecie książek

dzieki

malzenstwa :O

razie do konca bys sami?bez dzieci?a na starosc?????

chcecie w takim razie do konca bys sami?bez dzieci?a na starosc????? ////////////////// Tak K.U.R.W.A CHCEMY BYC SAMOTNI. Nie prorokuj koleżanko czy kolego nam samotniosci i rozpaczy, bo jeszce się okaże że nasze dzieci które pojawią sie nam w wieku 38-43lat będą ładniejsze, silneijsze lepiej zbudowane od tych jakie przychodza 27-letnim wpadkowiczom. czemu nie mamy dzieci i jestesmy singlami? - bo nie możemy doszukać się nikogo takiego samego jak my. Lepiej nie miec dzieci wcale niz miec je z byle kim o przeciętnych warunkach genetycznych. Najpierw sami chcemy być szcesliwi a potem jeżeli pojawi się ktos odpowiedni, w nasz sczęsliwy bezpieczny świat CHCEMY wprowadzić dzieci. By im nieczego nie zabrakło. Ani dobrych genów: (uroda ciało wzrost inteligencja, pamięć, siła kondycja,) ani naszej rodzicielskiej forsy. JASNE ?

ale autorka chby anie chce byc sama do końca zycia? ten topick to jej wołanie o pomoc!

w koncu gada.

Nie chcemy być samotni, ale chcemy od naszych partnerów odgrodzić sie pewną pozytywna barierą. By mieć swoją przestrzeń i swój własny świat. Nie chcemy dzielić wszystkiego na połowę, jak mnisi katoliccy. Chcemy mieć tylko nasze: mieszkania, domy, samochody wakacje i tylko nasz czas.

: ja teeeezzzz tak mam!!!!!!!!!!!!!!! ale co dalej??????????????????????za chwile 40-ska " Właśnie :Ou mnie za 10 lat będzie 40 i tragedia..wtedy będa sami z bagażem,po rozwodach z dziecmi. :O

Ukrycie Podkochuję się w offermie, marząc o jego cuchnącym wacku unoranym w pobliskim gnojowniku.

"Chcemy mieć tylko nasze: mieszkania, domy, samochody wakacje i tylko nasz czas." kup sobie tez swoja dziwke, za odpowiednia oplata znajdziesz odpowiednia pania do towrzsystwa z domu publiznego:D

Kocham stare lampucery spod latarni ktore ruchaja mnie ostro w duala i rzna na daw baty:D

Nie chcemy być samotni, ale chcemy od naszych partnerów odgrodzić sie pewną pozytywna barierą. By mieć swoją przestrzeń i swój własny świat. Nie chcemy dzielić wszystkiego na połowę, jak mnisi katoliccy. Chcemy mieć tylko nasze: mieszkania, domy, samochody wakacje i tylko nasz czas. LW TO CHORE! macie lęk przed związkami kojarza sie wam one z niewolnictwem jakimś! idzcice do terapeuty ludzie!

Kocham tylko mamę i kota jak Kamecha84.

LW TO CHORE! macie lęk przed związkami kojarza sie wam one z niewolnictwem jakimś! idzcice do terapeuty ludzie! ////////////////////// dziewczyno to nie ejst chore tylko jest to wymóg wobec własnego zycia. Czy terapeutę zalecisz każdemu kto się rozwodzi?. Moja propozycja "bariery związkowej" w wielu wypadkach podkopałaby zalążki rozwodu. Skąd się biora rozejścia? Z niechęci, nudy, i przepalenia się uczuć. A to jest wynikiem zbyt długiego przebywania ze soba w jednym lokalu. Mieszkanie oddzielnie, daje wrażenie nieznajomości partnera, a wraz z tym wywołuje ciekawość nim, zainteresowanie jego życiem, i wzbudza szacunek do niego jako obcego. Jasne?.

Egoist*_31 Ukrycie Podkoch*ję się w offermie, marząc o jego //////////////// dobra, juz się wstrzymaj. Albo rób dowcipy na poziomie z udziałem mojego nicka, albo wcale

a propos śmierci gorąco polecam przepowiednie dla polski---> http://vsevidno.com/koniecswiata/przepowiednie-dla-polski.html

tyle

przepowiednie dla polski http://vsevidno.com/koniecswiata/przepowiednie-dla-polski.html gorąco zachęcam do lektury

setunia (ilość tematów: 7, ilość postów: 43232) ja pierd. :O

kobito :O

samo , chooj z tym.

mieszkanka samotna----a choj ci w dupala

Autorko - bądź sobą, przecież nie będziesz szczęśliwa łamiąc się - no właśnie w imię czego - schematu społecznego. Nie warto. A to, że ktoś ocenia, że to nienormalne? To kwestia mądrości i tolerancji -nie zrozumie Cię ktoś, kto nie umie wyjść poza swój horyzont myślowy. Mam tylko nadzieję, że Twój mężczyzna jest na tyle mądry, że jak mu wyjaśnisz, że kochasz go, akceptujesz, ale chcesz wieść inne życie niż ogólnie przyjęta norma to on to zrozumie i zaakceptuje. Jeśli kocha Cię, to powinien kochać Cię taką jaka jesteś, Ty jego nie chcesz zmieniać, niech on nie zmienia Ciebie. Oczywiście takie rozwiązanie może mu nie odpowiadać, ale porozmawiać szczerze zawsze warto. Pozdrawiam

Autorka ma 19 lat czy to idiotka?

Hah... ja to mam zupełnie na odwrót. Marzy mi się wspólne spędzanie czasu z kimkolwiek, tymczasem wszystko robię sam, spacery, obiady, umilanie sobie czasu... to mnie wykańcza. Zazdroszcze wam dziewczyny :(

ja mam tak samo i zawsze uwazalam ze to wina bo wychowywalam sie bez ojca a czy wy dziewczyny tez jestescie z rozbitych domow??? wytrwalam w malzenstwie 17 lat tylko dlatego ze pracowalismy na rozne zmiany i widzielismy sie tlko w weekendy,czasami bylo tak ze juz nie moglam sie doczekac poniedzalku.....obecnie mam przyjaciela nie mieszkamy razem bo mam wymowke ze jak dzieci podrosna,jestesmy razem 4 lata i tylko dwa razy tam nocowalam i wiecej nie bede,lubie spac we wlasnym lozku,spac tak dlugo jak zechce i zasypiac przed telewizorem,...

To po co próbujecie związków ?