Moj mąż mi wczoraj powiedzial

ze dla niego nie ma piękniejszej odemnie i uwielbia to we mnie ,że tak dbam o siebie o higienę wiadomo ,ale ogólnie o takie szczegóły jak pomalowany paznokieć,włosy zawsze świeże ,makijaż ,ciuchy odpowiednio do siebie dobrane nawet na spacer z dzieckiem chodzę ładnie ubrana(wiadomo nie wychodzę na spacer w szpilkach tylko bardziej na sportowo) ale grunt ,że dbam o siebie ,zastanwia mnie fakt ,że na moim osiedlu jak kobieta ma dziecko to w 99% to zaniedbane kobiety ..brzydko ubrane,nieumyte włosy i jak taki facet ma nie zdradzać? sam mój mąż powiedział jak można mieć taką zaniedbaną kobietę i z nią być.Czy to taki problem umyć włosy ,ogolić nogi? wymalowac się?nie mówię tu o modnych ciuchach bo nie każdego stać no ale takie podstawy...

przestan się w koncu osmiszac dziewczyno

Brawo , oby więcej takich kobiet. Choc zaraz odewą się sfrustrowane mamusie, które zapomniały być żoną i kobietą.

zgadzam sie calkowicie - zawsze trzeba trzymac fason ;)

oj wskoczył bym tam do Ciebie

trzeba jakoś się dowartosciować co dżeny :D

ty to masz problemy emocjonalne wieśniaczko. Uwazasz się za księżniczke a jesteś prostą kobieta.

po prostu zastanwia mnie fakt ,czemu kobiety nagle przestają dbać wiadomo jak dziecko jest malutkie to ciężko wygospodarować czas dla siebie ale taki 2-3 latek ,nie potrafię zrozumieć żeby nie znaleźć czasu dla siebie.Ja np.lubię dbać o siebie ,myć włosy ,układać ,malować się lubię najbardziej.

ja wiem, że na ciebie nie ma mocnych ale..... może czas by odwiedzić psychiatrę????? Chyba, że twojemu mężowi (jeśli go masz i...duuuuży dom :P) wygodnie mieć bezinteligencie w domu. Tak, ty chyba nawet psychiczna nie jesteś :D :(, tobie zwyczajnie brak inteligencji:P

szkoda że z twarzy jesteś brzydka :O

mój mąż jak wraca z pracy i widzi mnie taką wypicowaną to na każdym kroku mnie zaczepia ,jesteśmy ze sobą 6 lat a on mówi że ma na mnie większą ochotę niż kiedyś więc coś w tym jest i uważam że warto dbać o siebie.

kobiety powinny o siebie dbać.. i starać się zawsze dobrze wyglądać..

Jenny, co z tego ze lubisz sie malowac, jak masz syf w domu ? moze lepiej zajmij sie malowaniem scian i drzwi u siebie ?? Cz jezeli kobieta jest zadbana to jest jakies wielkie halo ?? to jest NORMA i nic wiecej, a reszta, to patologia :-)

Jeniffer przecież Ty nic innego nie masz do roboty to co masz robic.

Widać na jakimś zaściankowym osiedlu mieszkasz, że jesteś takim wyjątkiem, bo w moim otoczeniu zadbana kobieta od A do Z to norma - tylko, że ja mieszkam na osiedlu willowym i pracuję w notowanej wysoko spółce giełdowej. Mam nadzieję, że Twój mąż dostrzega w Tobie jeszcze coś więcej :)

jenny masz w 100% racje . W sumie jak czytalam Twój wpis,to tak jakbym siebie widziała .. :)

Jeny to DEBIL pierwszej wody :D

Och jennifer8787***! No i takie kobiety podziwiają mężczyźni! Takich jak Ty potrzebuje ten świat. Rzucasz choć trochę światła na tą szarą rzeczywistość, piękne świadectwo. Powodzenia w całym Twoim pięknym życiu.

ja tez dbam o sibie, co jest dla mnie najnormalniejsza rzecza pod sloncem, ale mnie maz zaczepia, nawet w pizamie, i bez tapety, wiec nie wiem co jest lepsze :-D

czyli wiadomo że twój mąż leci na twoje ciało jedynie nie na to co masz (a raczej nie masz) w główce :P

mam do roboty bo zajmuje się dzieckiem i muszę sprzątać nie mówcie że mam bałagan bo prawda jest taka ,że moje dziecko ma za dużo zabawek i za mały pokój więc ciężko jest to upchać ,ale na szczęście w grudniu będziemy już mieszkać w naszym domku:) i będzie miała większy pokoik

mieszkanie komunalne prawie jak z prlu ale jenny ma super dom haha. No i janina w koncu wyjaw swe imie a nie jennifer!

nie chodzi o balagan, tylko o syf :-)

http://www.voila.pl/450/4t9gb/?1 tu będę mieszkać już niebawem:) jak już się czepiacie ;) więc mieszkania nie warto mi remontować ;) tym,bardziej że mamy już kupców

a co wy kurwa do niej macie ? Że ma wysoką samoocene to juz szpilki wbijacie ? Ja też mam , uważam się za śliczną i nie ma dnia żeby mój facet nie klepnął mnie w tyłek z tekstem "masz to dupsko fajne" :D teraz pewnie wszystkie lampucery napiszą że traktuje mnie jak szmate hahahaha żal mi was a Jenny jest sliczna i opewnie jej zazdroscicie

jennifer8787*** masz za dużo wolnego czasu

ale jesteście zjebane :D też bym chciała kiedyś mieć swój domek jak Jenny.. a póki co to muszę tyrać na wynajmowane :o

Jennifer, pamietam jak w lutym mowilas ze przeprowadzasz sie z czerwcu a teraz grudzien :-O A od budowie tego domu to slyszymu od kiedy jestes na kafe. W sumie co miesiac wylewacie fundamenty :-O

ja się nie uważam za jaką bog wie jaką piękność ,wiem że są ładniejsze odemnie i to 100% razy ale wiem jedno ,że jakimś kaszalotem nie jestem i na pewno jestem zadbana.Dla mojego męża najpiękniejsza i jego koledzy też mu często mówią komplementy na mój temat więc chyba tak źle ze mną nie jest;).Ważne ,żeby dbać bo wtedy każdy z nas przynajmniej ma czyste sumienie ,że nikt mu nie zarzuci ,że jest brudny czy śmierdzący.

w moim otoczeniu takze spotykam tylko zadbane mamuski a nie tak jak napisalas jenny dziwie sie gdzie ty mieszkasz skoro 99 % to niezadbane kobiety wspolczuje miejsca zamieszkania a co do twojego meza to widac ze jestes dla niego atrakcyjna tylko w makijazu i dobrych ciuchach znam malzenstwa z dluzszym stazem i kobieta ktora jest naprawde kochana przez meza to jest atrakcyjna nawet w ogrodniczkach zwyklej bluzce i bez makijazu taka prawda