Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olaa245690

Mojego chłopaka matka ma długi ojciec pije pytam ??

Polecane posty

Gość Olaa245690

czy warto byc w takim zwiaku siostra tez baluje !!On jeden noramkny !! ale wiadomo wiążac sie z kims to i jego rodziną !! mamy po 21 lat !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie jest prześladowany
to jak to się stało, że się nim zainteresowałaś? Matka Teresa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palihuana
Czemu nie? On moze być inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaa245690
POznalismy sie i przez por roku o tym nie wiedziałam :(:( teraz jetsem Z nim 1.5 roku i coraz woecej mnie zaskakuje jak mi cos powie :/:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaa245690
czasem to bym wolała zeby cos przemilczał niz mi tak gadał zraził mnie tym do sibie i do nich szkoda mi go !! ale nie musi mi mówic nei których szczegółw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie jest prześladowany
hmm z doświadczenia wiem, że niedaleko spada jabłko od jabłoni i wcześniej czy później wyjdzie to na wierzch.. Niby dziecko nie odpowiada za czyny rodziców, ale... wychowany w takim środowisku ma bardzo duże szanse postępować tak, jak rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez prawda, ale jezeli chlopak jest sklonny mieszkac z jej rodzina sprawy powinny ulozyc sie pomyslnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaa245690
nie boje sie tezgo ze bedzie pił :/ ale te dlugi jak Ona ich nie spłaci to na niego przejda nie daj boze :(:( mam wraznie ze moja mama tez nie chce zebym z nim była niby nic nie mów ale sie to czuje !! wogóel jego mama jest męczy go bardzo :/;/ ciagle cos chce denerwuje mnie to !! ojceic i siotra nie pracuje tylko matka i On

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaa245690
jezlei mielbysmy byc razem to napewno mieszkanie sami bez rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie jest prześladowany
wszystko prawda i mówi się, że skoro chłopak inny, to będzie dobrze. Tyle, że w praktyce nie da się całkowicie odizolować od jego rodziny. Biorąc z kimś ślub czy będąc parą, wiąże się też z jego rodziną. No, chyba że pryśnie na inny kontynent :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozdzielnosc majatkowa jeszcze przed slubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarbi
To jak ta kobieta(matka) ma długow nie mieć?skoro sama pracuje na rodzinę?Bierz nogi zapas i zmykaj.Chłopakowi przyda sie wsparcie...a nie wątpiaca panienka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaa245690
czarno to widzę , tu w środku czuje do niego cos !! nie potrafie go zostwic !! a tu jak przypomne sobie o tej rodzince to az słabo mi sie robi:/ ogólnie sa spoko fajni tylko własnie maja tyle problemów , maja takie małe mieszkanie i wogóle!! ta matka mnie najbardziej wkurza a On sie nie umnie za bardzo postawic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w zwiazkuz takim facetem - jego matka pije,ojciec niby nie pije,ale za to z charakteru jest okropny,siostra wyciaga tylko kase i sie bawi,a on pracuje,jest wyksztalcony,i ogolnie jest bardzo dobrym czlowiekiem. I wierze,ze tak zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaa245690
tylko ta matka sama sobie narobiła długów , bo jej sie chciało jezdzic samochodem po restauracjach troche sie zabawiac !! bardzo długo juz sie to ciagnie i wstale jej nie załuje bo znowu pozycza sporo bo chce jechac na wkacje :/ glupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaa245690
mam wrazenie ze to mami synek :/ fajnie ze Tobie sie układa z ym chłopakiem !! mój tez niczego mi nie odmawia ale wiecznie sa kłotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaa245690
Te kłotnie wynikaja bo na poczatku zwiazku nie był za fajny dla mnie :/ ale po czasci sie zmnienił !! ma taki minus ze jak priosze mów mi wszytko a nie bedzie kłotni to nie a potem sie wygaduje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaa245690
co radzice :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekwa6265787
Ponawiam temat proszę was piszcie !!:(( dodtam do tego ze On kłamie mnie czasem chodzi czaesto o bzdury !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekwa6265787
nie mówie ze on sie taki stanie ale wiązac sie z nim , wiaze sie z jego rodzin a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekwa6265787
a po za tym cos napisze bedzie długie ale to tez dziala nan ta strone zeby siie z nim rostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekwa6265787
Cześć muszę podzilić się z moim problemem jestem z chłoapkiem 1.5 roku od razu po tygodniu bycia ze sobą mnie okłamał ze jest w domu był na dyskotece ale po co skoro nawet na niej nie pił bo był samochodem bo to było po meczy jego ,miał pecha była tam moja siostra :/ dzwonił pytam się piłes nie za chwile się okazuje ze tak :/ on zawsze weekend w jakis dzien miał mecz raz przypadkiem zapytałam spędzimy ten dzień razem a On ze nie bo mecz zdiwiłam się ale nic , za jakiś czas znowu była ta sytuacja i znowu nie i tak trzy razy aż się wkurzyłam i zapytałam czy mecz jeden jest waznijszy odemnie ale on nic nastepne razy to już go sprawdzałam czy zostanie nigdy nie chcil po mimo tego ze groziłam ze zerwe płakałam jak głupia ze jestem fajna jak mu się chce ale On nic za pare miesięcy się opmietal i jak chciał raz na jakis czas to zostawał ale mine miał taka jak bym mu zrobiła cos strasznego a miał się widziec ze ,mna !! zawsze mu mówili ze mów i wytstko a nie będzie tyle kłotni :/ teraz ten czar pryska mam go dosyc !! ostatnio zaprosł mnie do siebie na festyn tam gdzie mieszka początkowo mówiłam ze nie pojade bo na pewno tam bedea jego koledzi i jego mama a On nie daje mi się swobodnie zachowywac żeby przypadkiem ktos nie zuwążyl , ale za pare dni zapytałm jednak kiedy jest ten festyn odprał ze w niedzile pytałam w piątkę , a ze na sobote nie było jakis palnów zzapytalam czy idziemy do clubu zgodził się !! ale cos się okazło festyn był w sobote niby ze mu się pomyliło spoko mogło ale mógl powiedziec ze jednak jest dzis to stwierdzil ze nie chciał mieszac !! gdy przyjehcal około 20 w sobote a u mnie jest dzis festyn zdenerwowałam się i mówie czemu nie powedziałes przezciez mnie zapraszałes i ja pytałm wczoraj o niego stwredził ze zapomnaił bo dzwonił i załatwial wakacjie , fetyn był 5 min od jego domu ze za domoem było go wiodąc pytam byłes nie nawet za do nie wyszłem była moja mama ale SA nudy ja mówie jasne w mysli pewnie kłamie :/ i wreszcie nigdzie nie poszliśmy !! wczoraj pojehcalam do niego byliśmy na rowerach i spokalimy kolezankae z chłopakiem gadajc z nia mówi o widziałm Twojego chłopaka w sobote jak Am jeździła na rowerze !! tak się zdenerwowałm ze mnie kłamie ze nwet z pokoku nie wyszedł bo załatwiał wakacie , wróciłam po swoje rzeczy i powedzałam odwiez mnie do domu i po drodze zaczełam płakac ze wiecznie mnie kłamiesz nawet z takimi bzdurami twierdzi ze bał się mi poiwedziec mówie mu ze jest nie normalny ze jak pytam czy byłes to się odpowiada tak byłam a nie kłąmie !! tak samo w swita pytam piłes u ciotki nie nie piłem i mi tego nie wmówisz ja mówie jasne z kielicha to na pewno zaprzeczyl , za 2 miesiace jego wujek gada ze mna i okazjue się ze sobie wypił jeszcze w tedy zaprzedczala ale już musial się przyznac nie maił wyjscie , i tak ze wszytkim ! ma pretensje ze nie chce żeby widywal i pozno z kolegami bo tamci pija i nie chce żeby się szlajac raz mu mówie to spotkaj się z nimi ale nie pij potem przyjdz do mnie to ma pretensje ze mu nie ufam cikwe jak mam mu ufac !! wczoraj gdy poszło o ten festyn młówie mu robisz z siebie ku .. świetego ze w domu piwa się nie napijesz ze on nic nie robie od kad jest ze mna !! pytam to co przez 1.5 roku ani razu w domu piwa nie piłes myslisz ze głupia jestem a On na to ze pił wyzwałam go ostro ze jest idiota ze robie ze mnie zołze !! a prężcież to On zawalił po tygodniu czasem mi się zwierza o rodzinie bo moja problemy a potem mi wamia ze ich nie lubie nie toleruje i ze się z nich zbojam , sam wali pompe i opiada głupoty które mógłby przemilczec , ostanim czasy nie mam ochoty nawet go całowac spotyka się z nim to już taka rutyna nawet nie ma co robic !!:/ nie wiem co mam zrobic błagłam nie zbijacjie się tylko pomózcie !! co On odwala !! tyle łez tyle z nim rozmów tyle razy wisal na włosku a nadal kłamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×